Wszystko pięknie...przeczytane z ulotki😁A test praktyczny?w warunkach nocnych...nie ma bo być moze okazało by się,że nie warte wydania swoich pieniędzy.....
Wszystko fajnie, tylko jeśli chodzi o lampki, to nie pokazałeś najważniejszej rzeczy - jak faktycznie świecą
6 лет назад
Totalnie nie przemyślane z tym Power bankiem a co jeśli muszę podładować telefon i jest już szarówa na trasie albo podłączyć kamerę bo bateria pada, to z czegoś muszę zrezygnować albo ze światła albo Power banka.Dla mnie złe rozwiązanie raczej.pozdrawiam
Małe sprostowanie: aplikacja nie umożliwia dowolnego programowania trybów, jedynie wybór z tych przewidzianych przez producenta. Mocowanie ciężkiej lampki PWR 1000 za pomocą rachitycznego uchwytu nie sprawdza się - lampka cały czas wibruje na nierównościach. Jedynym rozwiązaniem jest zakup dodatkowego uchwytu do baterii na ramę który w komplecie ma uchwyt na cześć optyczną na kierownicę - to rozwiązanie sprawdza się wyśmienicie.
Z lampkami z funkcją powerbank jest taki problem, że używają do tej funkcji tego samego akumulatora co do świecenia. Użyjesz powerbanku, a potem się zastanawiasz, na jak długo starczy oświetlenia do jazdy wieczorem. Przerabiałem już to, dlatego jednak wolę mieć osobny powerbank.
Bzdury piszecie o programowaniu tych lampek, co najwyżej można zmienić częstotliwość święcenia. Zaprogramowanie każdej diody osobno to wasz wymysł, widać że nie korzystaliście z Modemaker-a.
rozumiem, że nie da się jednocześnie oświetlać drogi i ładować lampki powerbankiem (nawet innym niż tem wbudowany)? z tym powerbankiem to ciekawa opcja, ale ciekawsze by była jak by się dało używać dwóch rzeczy jednocześnie czyli oświetlać drogę i np. ładować kamerkę
I prawda. I Chińskie też dobre. Pod warunkiem, że jednak markowe. Ale i tak, żeby były dobre to około 100 trzeba dać. Problem z tym, że ludzie nie odróżniają lampki sygnalizacyjnej od oświetlenia bo jeżdżą głównie w mieście do pracy. I wtedy styknie lampka za 40 pln, która nie oświetla tylko wskazuje naszą pozycję. Jak lampa ma oświetlać to musi mieć nieco większą moc i zdecydowanie musi świecić dłużej niż 1h :) No może 700 pln to jest przegięcie i to duże, ale 150 do 300 PLN to czasem warto dać. Chociaż ja używam oświetlenia na dynamo, a bateryjnego zasilania awaryjnie. ale ciężko wymagać zakładania prądnicy do MTB czy szosy. Także właściciele takich pojazdów powinni się liczyć z wydatkiem większym, jeżeli chcą coś co oświetli drogę przez 3 do 5 h. No takie życie, że producenci też o tym wiedzą i doją kasę.
Ciekawe mocowanie, ale jesli dobrze widze nadal nie umozliwia to obrotu na boki, zgadza sie? Czyli jesli chce mocniej doswietlic pobocze z prawej, to jedyne co moge zrobic, to skrecic calym rowerem w strone pobocza?
Rewelacja panowie za mega fajny opis produktu. Motałem się jak do Lezyne super gps uchwytu frontowego podpiąć mocowanie do światła, taki niby mały adapter pod by coś fajnego zamontować a tu pyk do góry nogami i power bank oraz 600 by ślepić po gałach. Biere!!!!
Hej co do najmocniejszej wersji - raczej tylko na zamówienie. Co do testu świecenia - nie ma problemu, postaram się to jakoś w najbliższym czasie przemycić w którymś z filmów, albo na Instagramie:)
Ja osobiście większy problem mam z wyglądem lampek. Jedyne które toleruje to te, które da się jakoś zintegrować z uchwytem Bar Fly do licznika, nie lubię jak coś mi dynda niesymetrycznie na/pod kierownicą.
Już naładowane:) Swoją drogą to ciekawe, co z lampami dzieje się u dystrybutorów, bo wszystkie mają rok produkcji 2017, zakładamy, że z fabryki też wyjechały naładowane. Chyba, że włączyły się samoistnie co wydaje się dość trudne przy tym systemie (głowica rozłączona od akumulatora w pudełku).
2200 vs 850. Według prezentera ta druga jest nieco słabsza. Różnica, 2 i pół raza, faktycznie nieduża. :-/ 1000lm w lampce miejskiej. Serio? By oślepiać innych użytkowników szosy i chodników. W miescie gdzie drogę widać bez źródła światła na rowerze. Powerbank po zdjęciu z rowera źródła światła- no przemyślane maksymalnie. Ładować w dzień - no tak bo najpierw jest noc a potem dzień. Więc gdy wstaniesz wyspany dnia kolejnego by pojechać w dal, ładuj fona, którego wypiąłeś właśnie z ładowarki. Umiejscowienie portów z tyłu byłoby 1001 razy lepsze - ładując fona wciąż mam świecącą lamkę, kabel podpięty od tyłu wygląda ładniej, jest bardziej ergonomiczmie umiejscowiony na rowerze, łatwiej wpinać/wypisać kabel, mniejsze ryzyko utraty głowicy świecącej (bo mie wkładamy jej do kieszeni na czas ładowania). Ot darmowa analiza dla biura projektów i "must have" dla drugiej serii lampek. Fajnie że można zdjąć głowicę i założyć na kask, ale da się to zrobić z tylnym dostępem do portów zasilania - poprostu zostawić jak jest i dorzucić tylny soket.
Hej, średnica mocowania ma ok 30 mm więc raczej tylko 31,8 ewentualnie na własną rękę bawić się w adaptery (albo poszukać na allegro/aliexpress, dość często ludzie sprzedają plastikowe lub aluminiowe redukcje).
Rozkręć, zobacz i dopiero polecaj. Odprowadzanie ciepła, a raczej gorąca z diody powinno być jak najlepsze, w lampach solarstorm nie koniecznie radiator na którym są przylutowane diody jest w stanie sam odprowadzić takie ilości ciepła, bo reszta tylko wisi na krawędziach korpusu i jeszcze bez pasty termoprzewodzącej, tak jest robiona większość lamp niestety. Nie twierdzę że są całkiem złe, bo jak się jeździ na najmniejszym trybie to nic im nie będzie, ale na full to już żywotność diod się skraca przez temperaturę. Moi znajomi mają i zachwalają. Nie wiem jak wygląda większość ich lampek w środku, może inne są lepiej zrobione. Miałem jednak lampkę 4x Xm-L2 i szczerze powiem że się zdziwiłem, fakt świeci mocniej niż moja ale jej budowa jest niestety słaba właśnie przez odprowadzanie ciepła, moja lampa magicshine mj 872 na 4x xp-g po chwili świecenia na maxa robi się gorąca, a solarstorm jest zimna mimo że ma 2x mocniejsze diody. Jeżeli chcesz sprawdzić i umiesz coś rozkręcić i z powrotem poskładać to zobacz co jest w środku i jak możesz to nałóż pastę pod radiator dla świętego spokoju. Sam mam w planach kupić najmocniejszą lampkę od solarstorma i ją zmodyfikować. pozdrawiam
Prawie 9 minut na lampkę? Sorry, ale unsub za nie szanowanie czasu widzów. A w temacie: zakładając, że lampki mają aku li-ion, to komuś sprzedacie padakę z ograniczoną liczbą cykli ładowania - te akumulatorki muszą mieć przynajmniej 30-40% podczas składowania.