To co zabiło Schlutera to przede wszystkim skupianie się na dużych ciągnikach dużej mocy na które popyt był symboliczny. Nawet dzisiaj w rankingach sprzedaży, w takich Niemczech bardzo dużo się sprzedaje co roku traktorów w przedziale 80-100 koni (przy czym wydaje się że najpopularniejsze są DF-y) a gdzieś tam daleko w statystykach ciągniki o mocy ponad 250 koni po mniej niż 100 sztuk rocznie. Dalej- w latach 80-tych na wszystkich markach odbił się mocno kryzys finansowy. Jedyną marką która go przetrwała i poszła dalej był tak naprawdę tylko JD bo stawiał na sprawdzone rozwiązania i nie eksperymentował. Allis? Zbankrutował w 1985 i został przejęty przez KHD, IH- zostało wykupione przez case (które istniało głównie dzięki temu że właścicielem case był koncern naftowy tenneco). Jadnak takie marki jak Deutz nie opierały się jedynie na produkcji ciągników- mieli też inny sprzęt do zaoferowania. Fendt? Produkował świetne ciągniki serii 200 i 300, dostępne dla niewielkich gospodarzy a przy tym nadal oferujące komfort pracy znany z większych modeli. Schluter skupił się tylko na dużych ciągnikach i skutek jest jaki jest. W USA problemem było to że ciągniki klasycznej budowy musiały konkurowac z ciągnikami przegubowymi. Gigantem na rynku był niewątpliwie Steiger, ale i jego dopadły trudne lata 80-te i z dwojga złego "better red than dead", oddali się do case ih. A Steiger miał bardzo bogatą ofertę i samo zbudowanie ciągnika dużej mocy w układzie przegubowym, daje dużo więcej możliwości niż w układzie klasycznym.
W sumie można było wspomnieć też o steyr. Co prawda z Austrii, ale ma trochę wspólnej historii z Deutz i był plan ratowania obu marek przez zacieśnienie współpracy. Odbiło się to na Steyr, bo wycofał się z współpracy z Valmetem, gdzie był opracowany prototyp ciągnika. Jakieś pracę prowadzono też z silnikami używanymi przez valmeta.
@@RZMofficial Ok, odpowiem, bo widzę, że kojarzenie ma tu jakoś niską cenę. Twierdzisz, że mówisz o upadkach, tak? Tak. Ursus też upadł, tak? Tak. Upadki o których mówisz, patrząc na dzisiejsze losy wspomnianych przez Ciebie marek, to w sumie całkiem pozytywne zjawisko. Nie miałbym nic przeciw, gdyby upadek Ursusa przebiegał w podobny sposób. Czy dalsze wyjaśnienia nadal konieczne?
@@piotrstanowski8437były przecież plany przejęcia Ursusa przez agco i produkcji w Polsce prostszych serii MF ale związki zawodowe rozpętały wtedy jakąś dziwną kampanię przeciwko amerykańskiemu kapitałowi i final tego jest ogólnie znany
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego że obie wymienione przez ciebie marki zostały przejęte przez koncerny - Deutz-Fahr w 1995 przez Same (narodziny grupy SDF), a Fendt w 1997 przez AGCO. Omawiany w filmie Schlüter przecież upadł, a DF po porażce w Ameryce nie potrafił się skutecznie odbić to też KHD postanowiło go sprzedać. Fakt jest też taki że do dzisiaj marka Deutz-Fahr nie powróciła i prędko nie powróci do swojej potęgi. Fendt gdyby nie praca Marshalla nad Vario w latach 70. i 80. też nie stał by tak jak obecnie stoi. Nie mniej jednak w wypadku tych 3 marek chodziło o upadek ciągników dużej mocy, który sprawił że narodziły się nowe konstrukcje które już potrafiły konkurować z Amerykanami.
@@piotrstanowski8437 Różnica w upadku jest taka że DF nadal istnieje na rynku, wręcz można powiedzieć że to on stał się kręgosłupem SDF bo Agrotrony w latach 90-tych były punktem wyjścia dla wszystkich marek tego koncernu, a że dzisiaj Włosi nie potrafią sensownie tej marki prowadzić to cóż... Fendt utrzymał się dzięki agco i temu że zachowali go jako markę premium tam gdzie był. Po Schluterze nadal istnieją zabytkowe budynki fabryki które zaadoptowano na centrum handlowe. A po środku tego centrum stoi ciągnik Schlutera, jakiś mały 20-30 konny z tego co pamiętam, żeby przypominac wszystkim co tu było kiedyś. Po Ursusie zostały tylko nazwy ulic co najwyżej i to że w niektórych sklepach na parterach nowych bloków są ozdoby wyglądające jak traktory.
Jechałem ostatnio przez Alpy, na podalpejskich lakach trwaja wlasnie sianokosy. Wiecie jakie tam sorzety jeżdżą? Wiekszosc to fenty z lat 80-90 stare strucle ale w dibrym stanie, widzialem tez deutzy i internationale. Tereny bardzo bogate, widac ze tamci rolnicy dbahs o te sprzety i nie sprzedaja skoro sa dobre. Takze to co mówione jest w filmie pokrywa sie z rzeczywistością. Wszystko co do nas jest scisgane nawet te 10 latki to sprzety skarbonki ktirych im nie oplaca sie remontować a polski bauer zadowolony ze ma zielonego.
Jak zwykle super odcinek 💪 Ciekawi mnie historia firmy ZF , z tego co słyszę to zdominowała ona rynek skrzyń biegów, może mógłby powstać z tego osobny odcinek ? Serdecznie pozdrawiam i dzięki za takie rzeczowe materialy
ZF przede wszystkim produkował przekładnie i mosty napędowe nie tylko do maszyn rolniczych ale też do wszystkiego w zasadzie. Nie żyli tylko z produkcji do traktorów więc stali się gigantem.
5:00 u nas też tak jest że sąsiad chce mieć większy ciągnik, dom, maszyny niż jego sąsiad, taka mentalnosć jest na wsi. Kolega jest handlowcem w Claasie i mówił że jak powie jakiemuś rolnikowi że sąsiad zamówił traktor to ten najczęściej kupi większy...a później jeden z drugim jadą na blokady dróg bo nie ma z czego płacić kredytów.
Niektóre ciągniki są zbyt duże na mniejsze gospodarstwa na kawałki ziemi małe rozdrobnione np całe poludnie i południowy wschód Polski a często ta. Rolnicy kupują ciągniki zbyt duże są drogie a później trzeba spłacać kredyty i zaczynać się i gospodarstwo poziom życia itp
Co do JD w Europie to warto zaznaczyc, ze do dzisiaj to w zasadzie Lanz. Na europejski rynek ciagniki te dlugo byly rozwijane w Mannheim i bardziej byla to ewolucja Lanza niz JD.
@@Bugslickskoda to akurat ma wszystkie podzespoły z półek vw więc poza pierwszym okresem kiedy montowano jeszcze stare 1.4 ohv, to wpływ czeskiej techniki na ten koncern jest bardzo znikomy żeby nie powiedzieć że żaden.
@@RZMofficialod 76 roku była wymieniona tylko pompa hydrauliczna a trochę sobie popracował ma z 10 tyś mth albo więcej. Wom nie zależny od hydrauliki biegi synchronizowane skrzynia nie wyje. No ale niektórzy wolą siuntki i spuchnięty łeb po całym dniu w kabinie typu babka czy tam orzeszek 😂
Napracowałeś się . Schlüter miał potencjał lecz przez zawirowania i złe decyzję zarządu oraz problemy finansowe zakończył ostatecznie działalność w 2005 r po czym Anton schluter odsprzedał prawa do logo firmie Fuß Spezialfahrzebau która produkuje ciągniki komunalne i dla rolnictwa
Wizualnie to nic ciekawego aż jestem zaskoczony te zachodnie koniec lat 80 pojawił ursus 1634 i świeżej wygląda 😋,myślałem że sporo wcześniej zachodnie miały te kształty co obecnie
Kwestia gustu, trend, ze ciagnik ma wyglac pojawic sie relatywnie niedawno. Kiedys one mialy byc solidne. Co do Ursusa 1634 to znajomy ma, jechalem i wiecej nie chce. Mam duzo doswiadczen ze zachodnimi z tamtych lat i sa znacznie przyjemniejsze w uzytkowaniu.
@@Bugslick mam na myśli wygląd, a łatwość użytkowania to zależy bo pewnie ursus 155 konny kosztował tyle co zachodni 60 konny, to wolę na polu pracować 4 godziny niż w zachodnim 10 godzin dziennie, i zrobić tyle samo
@@radosawrossati7042 Gdyby tak bylo to dzisiaj liderami sprzedazy byly by chinskie tanie ciagniki a nie zachodnie marki "premium". Poza tym Ursusy byly oferowane na zachodzie i szalu nie zrobily.
@@radosawrossati7042 Twoje porownanie nie ma za bardzo sensu bo jesli ktos kupuje 150 konny ciagnik to nie po to aby z nim pracowac 4h/dzien. Poza tym na moim kanale mam nagranie z Fiacikiem 540. I jesli teraz porownac prace z nim a C 360 to roznica jest ogromna na korzysc Fiata. Kabina moze smiesznie wyglada ale moze poza waskim wejsciem dla grubszych osob to bije te z 60tki na leb. Ergonomia pracy jest bardzo wazna rzecza i to sie odczuwa majac porownanie.
@@Bugslick gdyby nie akcyzy cła itp to tak już dawno by było, też Niemcy chcą cła na chińskie auta aż 40% bo vw zwija się powoli🤣🤣🤣 tylko są świadomi że 90% nabywców najdroższych aut niemieckich to chiny, więc to cło może być gwoździem do trumny , bo może być riposta
Tak - Zetor, Pronar, Farmtrac, Farmer,Crystal, Pol-mot, Farm-mot i inne europejsko-azjatyckie wariacje miały prawo funkcjonować ale broń boże nie Ursus.
Wszystko rozdali za Bezcen albo pozamykali bo się niby nie opłaca... Ale już po drugiej stronie Odry w jakiś magiczny sposób już wszystko jest rentowne.
W Polsce jest mania dzielenia działek, Pola po 150ha dzielą na 10 - 15 mniejszych działek o kształcie do chuj@ nie podobnym. Prędzej spadnie meteoryt niż w Polsce zrozumieją że drobnicowanie działek to cofanie się.
A najgorsze jest to, że decyzje, o produkcji, podejmują opłaceni ludzie (z dwiema lewymi rękoma, którzy nie potrafiliby nawet odpalić tego sprzętu, a co dopiero coś tam z tyłu podczepić) I przez ich głupotę i naiwność i oklamanie narodu, zawsze kończy się wojną, albo resetem gospodarczym. Wchodzi okupant i głód. Szkoda że przed zakończeniem 2 wojny światowej gdzie mój pra dziadek rolnik zginął,(przepraszam,ZAGINĄŁ) bo miał co jeść(bo dobrze gospodarzył na Podlasiu i wycofujący się NIEMCY go zwinęli)i nawet nie wiadomo gdzie palić znicz, to jego córka-MOJA BABCIA! PODKRESLAM KTÓRA NADAL ŻYJE! Nadal przez pranie muzgu przez telewizję i radio, myśli że 13, 14, 15 emerytura jej się należy z "państwowych" pieniędzy. Chuj że z roku na rok coraz mniej zostaje, ale się kurwa należy! Chuj w ojca. Się należy... rozumiecie ten sposób myślenia???? Z babcią jestem bardzo blisko jako pierwszy wnuczek, z imieniem jej jedynego syna ktorego pochowała w wieku 7 lat, i dalej beton! Kurwa dej! Czacha dymi!!!!!!!!!!
Niestety nie. Kirovets oferował silniki V8 i V12 ale nigdy nie były tak mocne jak np V12 z Schlütera czy nawet V8 slabsze od R6 od innych zachodnich producentów. Może i miały ogromne pojemności i wielkie silniki ale za to paliły 2x więcej niż inne ciągniki. Nawet teraz kirowiec V8 ma 300km i korzysta z zachodnich technologii a przed wojną przynajmniej na eksport pchał z silnikami cumminsa i claasa. Takie to wspaniałe. A i jakoś nie widzę żeby rolnicy wybierali kirowce nawet na ukrainie kto ma trochę więcej pieniędzy kupuje zachodnie ciągniki. Do tego przepaść technologiczna Kirowce w latach 70 wyglądały przy zachodnich ciągnikach jak rodem z lat 40. Rzeczywiście wspaniałe
Rolnicy ogarnijcie się wspieracie Niemcy i ich reżim.Nie patrzcie na bajery to taki sam chwyt jak w niemieckich autach trzeba puzniej za to słono płacic a poco.
Nie koniecznie cofać wstecz to masło maślane. Zależy co z jakiej perspektywy się rozważa. Można jadąc trafić na kolejkę aut np. do rozładunku. Dostajemy priorytet bo wieziemy łatwo psujący się towar. Pod rampą nie da się zawrócić. Więc zawracamy przed zwężeniem i cofamy ( pod rampę) do przodu (kolejki). Jak byśmy tego nie zrobili tylko woechali przodem, to na miejscu wyszłoby, że trzeba cofać i robimy to do tyłu ( kolejki). Poruszając się z A do B jak czegoś zapomnieliśmy i zawracamy to z punktu widzenia pokonywania trasy cofamy się, ale nie jedziemy pojazdem wstecz. I wiele analogi. Można też cofać przodem do tyłu i wiele innych i nie jest to masło maślane