❤❤❤❤❤😍😍😍👌👌👍👍👏👏👏🤝💪💪💪MIÓD NA MOJE SERCE TEN DŹWIĘK C GARÓW. Marzy mi się poprowadzenie takiego 1222 po polu podczas jakiegoś zabiegu agrotechnicznego. Pozdrawiam
i bez przedniego i daję radę już ze świecą takich szukać bo wszystkie co kupią to przerabiają a w transporcie szczególnie ze szybką skrzynią to najlepsze
@@arturgola4660 nie mam aktualnie nic na oku, sam szukam ale ceny wariują, ciężko się wstrzelić więc nie jestem w stanie mimo szczerych chęci ci na to pytanie odpowiedzieć
Dokładnie miałem nadzieję że wiosna bierzacego roku będzie na spokojnie sam widzisz co się dzieje trzeba będzie jednak poczekać z inwestycjami.Pozdrawiam
Silnik pięknie gra, ale z czasem to remoncik będzie go czekał. 6 bez napędu to jedynie nadaje się do paszowozu i bo do pola to ona się nie nadaje Pozdrawiam
Miałem Kosa 2.6 metra. Za cholere to nie szło z 1224. Tzn. jakoś jechało i coś tam robiło ale tylko w wilgotnej glebie, jak było bardziej sucho to nawet nie wchodził w ziemie. Sporo ludzi robi tymi KOSami, ja albo mam inne wyobrażenie na temat uprawy pożniwnej albo nie potrafie tą maszyną robic.
Ja zauważyłem coś innego bo u mnie to samo. U nas jest gruber starego typu 3 rzędy ale z tymi stalkami tylko sercowymi bez skrzydeł. I rok temu ursus 1614 ledwo ledwo ciągnał 2,1 m. Kiedyś z tym samym gruberem pracował mt82ts 90km. Mi się wydaje że to jest pokłosie tego że stosuje się tylko nawozy mineralne przez co zaczyna brakować pruchnicy w glebie, ziemia z roku na rok robi się coraz cięższa tłusta i twardsza. U nas akurat są zwięzłe gleby no ale to doświadczenie mówi samo za siebie. Za czasów mtz był własnie stosowany obornik.
Kompletnie nie rozumiem po co Ursus wypuszczał taką serię...... Niby mówili że do transportu ale do cholery..... To jest ciągnik, głównie do prac polowych. Może i za PRL-u było trudno z transportem ale ten ciągnik mimo potencjału, mocy, wagi nigdy nie zrobi tego co wersja z przednim napędem.... Szkoda, że nie produkowali jeszcze modelu 1612 xD
Z tego co wiem to za komuny ursusy z przednim napędem były ciężko dostępne dla rolników prywatnych, z napędem to szły głównie na pgr- y. Dla mnie te ciągniki bez przedniego napędu to nieporozumienie, 4 w polu to jeszcze jakoś idzie bez napędu, nie ma rewelacji ale da się robić a 6 to tragedia co z tego, że masz tyle koni jak dostanie trochę mokrego to siedzi
Bo za komuny transport lokalny a i taki nawet do 100 km opierał się na traktorach lub małych wywrotkach ala Star 200 . Pociągi przyjeżdżały na bocznicę a stamtąd przeładunek i na GS samopomoc chłopska rozwożone.