#VeloDunajec 

Wow, super. Pozdrawiam.

Super pomysł, podoba mi się ten film. Oglądałem też wcześniejsze. Też mam waganta.Pozdrawiam.

Super odcinek jak prawie zawsze statm sie ogladac wszystkie. Fajnie to wszystko wygląda serio trasa montaż itd. Bardzo mi sie podoba też Pana ekwipunek uwielbiam trekkingowe rowery i możliwość ich obarczania tymi właśnie wszystkimi sakwami itd... trasa fajna mimo deszczu i tych podjazdów... niestety to uroki południa Polski. Na mazowszu można jechac jak po stole. 🚴 Ale cos za coś tam nie ma takich widoków nic nie ujmując oczywiście. Super mimo wszystko 💪🔥👍🚴. Powodzenia i czekam na dalsze bo widzę że coś sie jeszcze święci. Jeszcze będzie Pan wspominał ta wyprawę i to bedzie bardzo pozytywne wspomnienie. Brawo 🔥💪👍

"Jakby kto o mnie pytał, to wypoczywam. Ufff" - moje słowa z którejś tam wycieczki. Bywa ciężko, ale wspomina się wspaniale. A na mapie to zawsze jest kilka centymetrów i płasko. 👍Pozdrower!

Witaj. Super się oglądało....w sumie to podobnie przejechalam tą trasę w majowy sloneczny weekend. Tyle ze nocowalam w namiocie na kempingach. Te górki także mi daly w kość, ale satysfakcja jest do teraz ze pokonałam je. W sierpniu mam plan na r10 od Świnoujścia do Gdańska. Polecam. Tam bardziej płasko 😅

Pojechał w góry i dziwi się, że jest w górach 😂

Jak dla mnie to żadna tam porażka. Nie zacieraj silnika swojego, chroń stawy. Z czasem będzie coraz lepiej. Ludzie, którzy mieszkają w górach i zmuszeni są do wysiłku i pokonywania wzniesień zyją dłużej. Ja jestem młodszy, a jeszcze nie robię takiego kilometrażu jak Ty, więc gratulacje za Velo Dunajec. Najważniejsze to ogarnąć sprzętowo rower do dalekich dystansów, co obecnie czynię modyfikując swojego trekkinga. Szukam sposobu jeszcze na jazdę w deszczu. Przetestuję termo i koszulkę i spodnie syntetyczne z wentylacją i zobaczymy jak w tym się moknie. Założenie mam takie, by jak przestanie padać szybko wyschnąć, a termikę podczas ochłodzenia deszczowego zapewni mi dodatkowa warstwa ubrań do biegania. Co do napędu Twojego to warto to robić samemu bo to nic trudnego. Na YT mnóstwo poradników. Ja często ścierką przecieram napęd, smaruję olejem, wycieram ponownie by był suchy na zewnątrz i jadę dalej. Jeśli masz obawy o swój łańcuch, czy zerwanie jak ostatnio, to woź ze sobą nowy łańcuch plus kilka spinek. Do tego szczypce do skuwnia/rozkuwania spinek, albo skuwacz do łańcucha w sytuacji skuwania na piny, co w górach bedzie trwalszym zastosowaniem. Lepiej woziź w dłuższe trasy takie narzędzia. Pozdrawiam

Witam serdecznie mam pytanko jaka pan uzywa aplikacji do planowania trasy ? pozdrawiam

Jak Pan kupuje bilet i jeszcze jedno jak Pan robi przebitkę z trzema widoczną jak Pan jechal ? Pozdrawiam serdecznie