Panie Pertyn, bardzo dobre ględzenie jak zawsze. A tak przy okazji podzielę się małą refleksją. Jak byłem młody nie miałem najmniejszego problemu z rozpoznawaniem modeli samochodów po zmroku, tylko po światłach. Miałem 95% skuteczności. Zawsze jak z kimś jechałem to zawsze się popisywałem, już z daleka widząc samochód, mówiłem co to jedzie. Znajomi i rodzina zawsze byli pod wrażeniem. Od kilku lat to już jest niemożliwe. Ilość zupełnie nowych modeli jest tak duża, że trzeba uwagi, żeby śledzić ich pojawianie się na rynku a co dopiero odróżnianie po zmroku. Również unifikacja w ramach marki jest często tak daleko posunięta, że nawet za dnia można mieć wątpliwości co to jedzie. Zawsze się cieszę jak widzę nowe modele vanów, kombi, albo trzydrzwiowego golfa, bo wiem że to już wymierające gatunki. Śpieszmy się kochać....
Witam, oglądam Pana kanał od pewnego czasu regularnie i bardzo go cenię, jest Pan jedną z najbardziej kompetentnych osób prowadzących kanały motoryzacyjne na YT, można się czasami nie zgadzać z pewnymi Pańskimi opiniami dotyczącymi odczuć z jazdy, stylistyki, ale nigdy nie można odmówić kompetencji, wiedzy technicznej, rzetelnej analizy, pomijam już inteligencję i kulturę językową - której dzisiaj coraz większy brak, naprawdę bardzo miło się to ogląda. Testuje Pan głównie nowe samochody, chociaż „Evergreen” jest równie fajny, czy byłaby możliwość zrobienia odcinka o rankingu niezawodności ? Wiadomo auto nowe wiecznie takie nie będzie, jak wygląda sprawa użytkowania auta po 3, 5 latach, która marka oferuje naprawdę solidne auta a nie tylko ładne i komfortowe, oczywiście biorąc pod uwagę stosunek cena/segment. Czy dalej pokutują pewne „przysłowia” motoryzacyjne o autach typu: „Ford, Fiat i wszystkie francuskie….” Pozdrawiam i życzę sukcesów.
Dać sobie wcisnąć Polo na szczudłach w cenie wyższej niż Golf - cytując klasyka: "tyle wygrać". To o czym Pan mówi odnośnie przynależności klasowej nowych modeli VAG to pobożne życzenie jej marketingowców. Dzięki platformie modularnej łatwiej jest mieszać, ale tak jak Tiguan nie może się równać do Passata, tak i T-Roc'owi do Golfa daleko - konkurencją(bardziej pasuje alternatywą) to może i są, ale tylko cenową. A moda na suvy/crossovery dała możliwość zawoalowanego podniesienia marży na każdym sprzedanym aucie. A odnośnie samego testu - to super, że ktoś w końcu zrobił miejskie, a zarazem rodzinne, niepozorne auto z mocnym silnikiem i dobrym prowadzeniem( Nissan Juke się nie liczy- beznadziejnie się prowadzi). ... i tylko minivanów szkoda, miały więcej zalet.
Ani na bazie Polo, ani na bazie Golfa. MQB można sobie dostosować do konkretnego pojazdu, więc jest na bazie MQB :D Natomiast wnętrzem przypomina zdecydowanie bardziej Polo niż Golfa czy Tiguana.
Bardzo podoba mi się taki niewielki crossover, bo dokładnie za takim, ostatnio rozglądam się. Jednak wziąwszy pod uwagę kosmiczną cenę, jak i kosmicznie tandetne plastiki, ode mnie auto dostaje czerwoną kartkę. Choć by VW zapakował w ten samochód kosmiczną technologie obcych, to jeśli będzie oszczędzać w tak haniebny, ordynarny sposób, u mnie zawsze dostanie czerwoną kartkę. W Kia Stonic już tak samo twarde plastiki nie kłują aż tak w oczy. Dlaczego ? Cena auta. A może stosunek ceny do jakości, i tego co w końcu dostajemy i za ile. Tak, wiem że Kia Stonic jest mniejsza. W moim konkursie wygrywa "Kijanka", bo ja, jako klient głosuję portfelem, i to właśnie Stonic zagości w moim, a raczej żony garażu. Dzięki "Pertynie" za rzeczowe i przede wszystkim normalne podejście do opisu aut, bo dane "taktyczno-techniczne" to każdy może "wygoglować" sam. Pozdrawiam.
Plastiki nie są takie złe. Najgorzej, że silnik 1.5 i napęd są głośne, totalne rozczarowanie. i lusterka szumią @100km/h. Przy tym samochodzie nie ma za bardzo czym się zachwycać.
Czyli Polo na szczudłach, stylizowane na crossovera, z kiepskimi plastikami w cenie auta klasę wyżej to okazja? Znowu naciąganie klientów na modne kształty. W mojej skromnej opinii Stonic wygląda lepiej
Wszystko fajnie tylko te auta sprawdzają się tylko w tedy gdy są na gwarancji potem zaczynają się problemy. Mimo że specyfikacje tych silników pod względem osiągów są bardzo dobre tak technicznie pod względem oczywiście bezawaryjności czy też trwałości tragedia, wystarczy poczytać na forach owej marki na temat silników benzynowych i okazuje się że nie ma co wybrać póki nie przestaną testować aut na klientach ich reputacja nie poprawi się ale to oczywiście na plus bo jest dużo marek którym udało się wykonać dobre silniki które również spełniają te głupie wymagania ekologów.
No i kupić, czy nie? Gdyby tak Pan mógł jeszcze umieścić test wersji z silnikiem 150 i automatem? Chętnie oglądam Pańskie testy, ale bardziej jako programy rozrywkowe niż zwykłe testy aut. Brakuje mi modeli dla normalnych ludzi, większość bowiem jest dla entuzjastów gti. Brak też porównań dostępnych wersji. I jeszcze jedno - Polo ma bardziej miękkie wykończenie niż T-roc, choć twardsze niż Golf.
Dobry Wieczór Panie P. :) Rozumiem, że to VW Polo cyt. klasyka na szczudłach?? :) który silnik by Pan wybrał? zgaduje, że 1,5 benzinen?? Pytanie, odnośnie tego co Pan mówił, przy teście Kia czy można to auto z tym silnikiem sensownie skonfigurować poniżej 80k czy będzie ciężko? pytam oczywiście o Pana subiektywną opinię. Pozdro. Mistrzu !!!
Uffffff ,--- panie Pertyn , oglądając (słuchając) pana poprzednie filmy w samochodach Kia , obawiałem się o przyszłość pana VW ,po tym filmie już nie muszę :).
Tak się zastanawiam, dlaczego niektórzy producenci uciekają od pokręteł manualnych i wszystko przenoszą na panele dotykowe. Rozumiem, że chce się troche zminimalizować ilość przycisków, ale to co no. robi volkswagen i generalnie cała grupa to jest absolutny hit. Uwielbiam połączenie panelu dotykowego i pokreteł głośności radia, sterowania temperaturą kierowcy i pasażera i możliwością zmiany stacji tym samym sposobem. Ogarnia mnie szał jak widzę, że samochód ma wszystko sterowane dotykowo.
+ Darek Nowak To bardzo proste: tak jest taniej (oczywiście dla producenta, nie nabywcy). Mnie szał nie ogarnia, a smutek, bo sterowanie klimatyzacją w czasie jazdy robi się cholernie niebezpieczne - zamiast pierdół, typu nawalające czujniki ciśnienia (i tak raz w tygodniu sprawdzam ciśnienie), które często są ignorowane (bo często dają fałszywe alarmy) UE mogłaby się zainteresować ergonomią i jej wpływem na bezpieczne prowadzenie pojazdów.
Mazda CX-30 czy VW T-Roc? Obie opcje raczej w wersjach benzynowych 150KM, 2WD, raczej ze wskazaniem na AT, choć jeszcze nie definitywnie (na co dzień 60-70% miasto)...
pozdrav z Slovakie..chcel by som sa opytat Pana Gledziho.. ako to je s velikostou interieru a chtel by sem i vediet, ako vyzera T-rock keby sa porovnal napriklad so Karoqkem....co by Pan Gledzi radsej kupil...dakujem za Vase testovanie automobile,a dakujem za odpoved.
Myśle jednak że te nowe autko nie podbierze dużej ilości klientów golfowi. Golfa kupują troche inni ludzie niż ci co patrzą na auta typu T- Roc. Pytanie moje jaka jest Twoja teoria Pertyn na temat wyglądu takich małych crossoverów? A konkretnie czemu różnią się od reszty modeli marki? Takie Audi Q2 jest inne niż reszta modeli, Bmw X2 również, teraz T-Roc który też odstaje. Czemu tak? Chodzi mi o wygląd.
Ciekaw jestem, czy byłby Pan równie zachwycony w przypadku silnika 1.0, bo o np. 1,5 jestem spokojny. Dziś jeździłem nowym Golfem i całkowicie rozumiem pański stosunek do tego samochodu.
Zachwyt spowodowany najprawdopodobniej elastycznym silnikiem 2.0tsi 190km.Mial byc w cenie golfa a jest o 8tys! Drozszy z gorszymi materialami w srodku.Producenci za duzo chca za swoje crossovery, suvy. Sa tylko troche wyzsze od kompaktow a cena odrazu 10tys wiecej, za co taka cena(chodzi o wszystkie crossovery). T-roc nawet ladny jak na vw ale cena za wysoka. Jak by byla faktycznie w okolicy golfa ta cena to mozna by bylo rozwazyc.
Po co robić wersje podwyższone czyli te crosovery czy inne posuwy jak prawie każdy ma naleśniki 18 albo więcej cali? W teren nie wjedziesz a na dziurawej drodze strach jechać. Dziwi mnie moda na takie wynalazki.
+MK Sensownie wyposażony Pug 5008 (benzyna) to raczej tak od 170 tys. PLN. Ale to nie ta klasa - obecnie to crossover segmentu D (jak X-Trail czy Tiguan Alltrack). Do crossoverów trzeba doliczyć " opłatę modową" 30-50%.
To parkowanie...aż radość patrzeć jak ktoś wie co robi i potrafi to zrobić.Czasami widzi się próby parkowania....pozostawię to bez komentarza.Szacunek!
Widzę, że opinie o samochodzie całkowicie przeciwne tym, o których wspomina redaktor. Ilu z Was jechało tym samochodem? Pewnie nikt. Ilu z Was planuje kupić nowy samochód w tym okresie? Pewnie garstka. Ale WIEKSZOŚĆ z Was jest specami i wie wszystko co za ile i poco. Ja obecnie stoję przed zakupem małego cross overa. Ma być to samochód dla mnie i mojej dziewczyny. Nie planujemy zakładać rodziny. Dlatego też ten segment jest idealny dla mnie. T-roci kilka innych oczywiście. Jestem po jeździe próbnej T-roca. Po świętach reszta. Odczucia mam podobne jak redaktor, choć te plastiki mi trochę bardziej przeszkadzają. Ale do rzeczy. Moim limitem górnym jest wydatek 100k PLN. W rachubę w chodzi. 1. T-roc 2. CX-3 3. Seat Arona. Owszem za tą cenę mogę mieć większy samochód. Pytanie: Po co? Po Co mi Tiguan, Karoq czy Q2, X1 ale golasy? Golasy... duże golasy. Do tego trzeba pamiętać, że nie sztuką samochód kupić, ale utrzymać!. Zakup większego samochodu wiążę się z dodatkowymi kosztami podczas eksploatacji. Bagażnik mały? Żaden problem, w moim samochodzie i tak tylne siedzenia będą przez 90% czasu złożone. Wtedy bagażnik robi się znacznie większy. A i pies będzie miał miejsce by się "wyszaleć" W samochodzie tym spędzę 1/4 swojego życia przez kolejne kilkanaście lat. Chcę by samochód miał wszystko to, czego oczekuję. Dlatego też kupuje samochód w tzw Full Opcji z kilkoma dodatkowymi akcesoriami. By jazda i przebywanie w nim było przyjemniejsze. Tyle w temacie. PS. Poczytajcie sobie o 4x4 w Mazdzie, z nazwy wygląda to jak dodatkowy atut. Gdy się przyjrzycie dokładniej, sami zobaczycie że to tylko marketingowy bubel. Co nie oznacza wcale, że tej opcji nie rozważam. To się zobaczy po jeździe próbnej.
Dokładnie, jeździłem Capturem, 2008, Stoniciem, siedziałem w Konie w której zakochałem się w internecie i odkochałem jak siadłem. Nienawidzę plastików jak Pan Maciej, NIENAWIDZĘ. Francuzy są piękne i miękkie w dotyku, nawet stonic ma przyjemne materiały, Kona porażka. Przejechałem się T-Rociem 1,5 TSI manual, Wysiadłem, dodałem parę drobiazgów do premium i zamówiłem. Tyle w temacie.
Pertyn Ględzi Pytam bo w teście padło że jak będzie w Polsce to wtedy zobaczymy 😊 No nic, ale szkoda, wiem że jest wiele ciekawych samochodów jeszcze do testowania. Czyli zostaje dalej z wyborem (trochę dziwnym) Tiguan, T-Roc, sportsvan. Ten środek w T-Roc jest straszny. Pozdrawiam👍
Pertyn Ględzi. Wiem że nie są robione w tej samej fabryce jak c1 Aygo i Peugeot. Ale właśnie o te modele o których mówisz mi chodziło na T-rock raczej mnie nie stać a potrzebuje wyższe auto. I jeszcze jedno pytanie wiem że to nie ten sam poziom ale możesz powiedzieć coś o Duster 2 i Sandero stepwey?
Żona ma Tiguana 2,0T 180 KM - na komputerze zwykle jest 13,2 l/100km (miasto,ścieżki na działkę - czytaj wyboje), trochę te całe turbo to niech się "turbi". Nie wiem jak Ona jeździ, ale tak jest. Tutaj, trochę lżejszy samochód, niższy, ale tanio nie będzie.
T-Roc nie jest przestronniejszy od VW Golfa Plus (generacja II miała 395l bagażnik). Golf Plus II w 2010 roku kosztował: 68 tys. za 1.2 105KM, 1.4TSI 160KM DSG Highline 87 tys.zł, a 2.0 TDI Highline 90 tysięcy. Oczywiście sam charakter auta był inny (minivan na bazie Golfa), ale porównanie cen vs. T-Roc to przepaść.
Podniesiony segment B w cenie segmentu C? Nieporozumienie... Fun z jazdy takim autem musi być, 190KM i 4x4 na tak małe wozidełko. Nie było innej możliwości.
@Pertyn Ględzi Panie Maćku, nie chodzi o to czy silnik jest wolnossący, a o to czy posiada bezpośredni wtrysk paliwa. w przypadku silników benzynowych taki układ zasilania skutkuje produkcją dużej ilości cząstek stałych.
Nieprawdopodobne jak grupa VAG zawęziła pole działania konkurencji...Praktycznie każda wielkość i wysokość samochodu jest dostępna więc nie istotne ,która z blizniaczych marek sprzeda swój produkt i tak wszystko zostanie w ''rodzinie''.
Ja osobiście odradzam VW z manualną skrzynią. Sprzedali mi auto z wadliwą skrzynią - bieg 1 bardzo haczy i nie da sie spokojnie jeździć. Nie chcą naprawić :-( ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-j-ynlIGvDEM.html
Jakiś czas temu byłem na pogrzebie. Była to ceremonia świeca, bez księdza. I tam mistrz ceremonii opisywał życie zmarłego. Mówił to w rozwlekły i monotonny sposób, ale zachowywał jedną podstawową zasadę, że o zmarłym można mówić tylko w pozytywach. Oglądajac ten film przeniosłem się w klimat tamtego pogrzebu, na pogrzebie facet z grobową miną mówił o zabawnych wydarzeniach z zycia nieboszczyka, tutaj facet w średnim wieku i z grobową miną używa słów typu "fun", żeby opisać jak świetnie się bawi. To tak wiarygodne jak "fan" na urodzinach prababci, wsród podstarzałych cioć i pijanych wujków. Ja rozumiem, że skoro się dostało auto do testowania to dobroczyńcy nie można wytykać błędów, ale wtedy nie można takiego filmu nazywać testem, tylko reklamą. Można bardziej ukryć swoje intencje i nazwać takie nagranie "gloryfikacją t-roca". Ale skoro już ma być naganianie na auto to trzeba wyjść z krypty, bo to ponoć film o narodzinach auta a nie jego epitafium... Ględzenie... to jedyna szczerość bijąca z tego kanału. Jeśli ktoś chce poznać auto, jego wady i zalety to lepiej oglądać kanał autocentrum. Bo choć tam prowadzący ma przedziwną manierę językową to lepiej znoszę jego manierę niż ględzenie w klimatach pogrzebowych.
Życzę VW powodzenia z tym cennikiem 😁 captur w wersji topowej Initiale Paris to 82 tyś. Silnik 1.2l 120 km 4 cylindry wszystkie bajery na pokładzie włącznie ze skórzaną tapicerką. Mimo, że marketing VW mówi, że to segment C to jest segment B+ (rozmiary z capturem prawie takie same, rozstaw osi t-roc ma nawet mniejszy). Nie mówię, że auto jest brzydkie bo mi się podoba ale z cennikiem polecieli 😂😂😂
Xyntra VW to VW, zawsze wprowadza wszystko na końcu 😂 śmiali się z "kosiarek" u innych - bach ostatnio TSI 1.0, śmiali się z ekranów dotykowych i regresu przycisków fizycznych - bach ostatnio tylko takie w nowych modelach, ostatni wprowadzają crossovery.
Ja najmocniej przepraszam, lecz niestety ponad 170 tys za kompletną wersję jest czymś po prostu śmiesznym. Owszem, mamy topowe wyposażenie oraz mocny silnik, ale taka kwota za auto bez grama miękkiego plastiku we wnętrzu? Z przykrością stwierdzam, ale to auto dla mnie nie istnieje. Z każdym tysiącem oczekiwania rosną, a w tym aucie pozostaną bez pokrycia. Szkoda, choć i tak raczej nie jestem klientem na crossovery i do tego takie 'lifestylowe'.
Przeciez Karoq jest segment wyżej. T Roc to Polo na szczudłach. Stonic to Rio na szczudłach. Karoq to właściwie skrócony Tiquan w wersji Skody. Generalnie Ateca z innym znaczkiem. Czyli mimo wszystko kompakt. W VAG jest kilka wersji golfa, to i kilka wariantów jego podwyższonej wersji ;)
Oglądałem w salonie wersję R i to porażka . Deska twarda jak w UP ,brak elektryki fotela,podparcie maski patykiem 180 000 zł ? Wypada blado przy pozostałych z rodzinki z VAG . Wykończenie nieco jak w busie .
Panie Pertyn !!! czas skończyć z udawaniem, że ma Pan cos do SUVów/Corss - bo na ostatnie z 8 testów tego segementów, z 5-7 był Pan bardzo zadwolowny :)))) Czas po prostu uznać, że te samochody są fajne, często dużo praktyczniejsze, bardziej mskularne z wyglądu itd. itp. Tak mają swoje wady, ale te wady wyszły by głównie na torze, po którym 99,99% osób nie jeździ.
Fajne auto Panie Macieju i jak zwykle świetny test, VW zaczyna robić auta z tzw. "jajem" po Arteonie nadjeżdża T-Roc i firma udowadnia ,że niekoniecznie produkować może tylko nudnych liderów klas. Ale podejrzewam ,że już w tym roku nic mnie tak nie zaskoczy na + jak Stinger. Pozdrawiam
Mazda CX3 skypassion 150 KM z napędem 4x4 jest 20 tyś tańsza od tego VW 1.5 z podobnym wyposażeniem ale z napędem 4x2 XD Jedyna zaleta tego wieśka jest taka, że można zabrać mocny silnik, czego u konkurencji nie ma, ale to już lepiej do Q2 dopłacić :P
rzeczywiście sporo większy bagażnik, ale kto kupuje samochód segmentu B jako rodzinny. Za 60 tyś można kupić citroena berlingo z wielkim bagażnikiem, a taki samochód ma wyglądać, wyróżniać się i dawać frajdę z jazdy, zdecydowanie wolę tańszą mazdę.
Ale kolega wyżej porównywał do VW 4x2.Petryn mówił,że ceny podobne do golfa a takiego nawet hihgline znajdzie się trochę poniżej 90tys.Oczywiście z motorem 150koni.
Nie dość że to małe Volvo kosztuje 180 tys w podstawie, to jeszcze oferuje silniki eko, które palą ponad 10l na setkę (test ostatniego 4 cylidrowca na SCF)
Obawiam się, że konkurencja naśladuje VW i również podnosi ceny. Kompaktowy (nadal) Civic, kosztuje w sensownej wersji ponad 120 tys. PLN. Odświeżony po lifcie 308 również łatwo skonfigurować za tę kwotę (i to bez silnika powyżej 200KM). Generalnie samochody w ciągu ostatnich trzech lat zdrożały o ok. 30-50%. Kilka lat temu topowe (ale nie "premium") crossovery klasy C kosztowały ok.100-120 tys. PLN. Obecnie trzeba za nie dać 160-200tys. PLN...
Paweł Lipiec na szczęście ani razu kiedyś w 1999 jechalem Passatem Kombi 1.8T i był naprawdę gówniany. Zresztą pózniej jakiś frajer go na szczęście ukradł a właściciel kupił sobie Volvo S60 i pozostał wierny marce do dziś
I co? uwazasz, ze jest to autko dla przecietnego Polaka? Zuc, jeszcze cena, ale rownoczesnie powiedz w tej cenie co mozna w tej klasie kupic... Aaaaamen
@@caospato1 Oczywiście, że są i to lepsze tańsze i lepiej wyposażone. kiawiarnia.pl/porownanie-xceed-volkswagen-mazda-toyota/ manualna klima i brak podgrzewanych foteli w aucie za 120kk. Wolne żarty. Grzybowóz dla emerytów.
@@adamszarafinski2836 Przyjacielu drogi, oto w te slowa sie do Ciebie sie zwracam sie; a wiec jeszcze raz - Przyjacielu drogi, we wspomnianej przez Ciebie materii, ja akurat sie z Toba zgadzam!! Czyli, nie mam uwag, natomiast spiesze sie zauwazyc, iz nie zmienia to faktu, ze dochody przecietnego Polaka sa na mizernym poziomie, zatem poki co apeluje - Przynajmniej my szanujmy sie na wzajem dobra? Pokazywanie aut za stowe to raczej osobista zabawa, niz faktyczny sens takowego testu.
Dokładnie tak jak piszesz ,tu nie ma co porównywać to zupełnie inne auta dla innych użytkowników, wolisz wolniej i komfort bierz Passata wolisz mniejsze ale zwinne auto troca i tyle a tak z innej bajki auto całkiem fajne jak na vw,i w zupełności taki kompakt wielu użytkownikom wystarczy.
Świetne auto (silnik, napęd i automat). Szkoda, ze tak słabe tworzywa - sporo narzekania na to w zagranicznych komentarzach. Brawo za bagażnik! Panie Macieju - jak z wygoda foteli, bo chyba tylko jeden wzór jest dostępny w cenniku?
Prawie 77 tysi za golasa z 3 cylindrowym 1.0 tsi...wolne żarty.za w miarę sensowną wersje , 1.5 tsi manual bez 4x4 90 tysięcy bez wyposażenia...to już jest kpina. Poniżej 100tysi można mieć nowego Koleosa- z bdb wyposażeniem 1.6 diesel, nawi, pół skóra, materiały bardzo dobrej jakości a nie jakiś szmelc jak w tym aucie. O wymiarach obydwu aut nie wspomne. To co Vag robi z cenami w stosunku do jakości i wielkości tego co oferują to kpina z klientów.
Panie Pertyński już wszyscy wiedzą, że Pana recenzje są mało obiektywne. Faworyzowanie vaga. Może porozmawiamy o diesel gate? Na świecie jest jeszcze Honda, Mazda, Lexus, Subaru, Nissan i wiele innych marek które produkują fantastyczne auta. Ale tak Vag Uber Alles.
talerzxbox, bullshit. Rdzewiejąca i słabo wykonana mazda czy Renault w przebraniu nissana to chłam a nie motoryzacja. Pertyn nie faworyzuje vaga bo nie ma ku temu przesłanek. Po prostu robi dobrą robotę i zna się na autach
Slawek W Nie do końca masz rację. Z drugiej strony popatrz na to, jakiś gratów stoi najwięcej w kolejce do napraw? Jest tego z 80%. Chyba wszyscy się domyślają jaka to grupa aut również w tym jest najlepsza
"Może porozmawiamy o diesel gate?" Z punktu widzenia użytkownika? Same plusy. Mniejsze spalanie, mniej problemów z DPF i co za tym idzie tańszy serwis, więcej mocy tańszym koszem, a że emisja NOx większa..... :) Jakbyś uważniej oglądał, to byś wiedział, że chwali też inne, a że w klasie popularnej ciężko przebić VW, cóż, też nie lubię tej marki, ale produkty ma bardzo dobre.
Czy nam się to podoba, czy nie, VW w wielu przypadkach tworzy produkty za którymi to konkurencja musi gonić, nie na odwrót (przynajmniej jeśli chodzi o technologię). A co do faworyzowania vaga i, jak sugerujesz, przemilczania diesel gate zdaje się że Pertyn nagrał o tym materiał razem z Markiem W. Polecam obejrzeć.
+Slawek W mitami żyjesz chłopie. O jakiej ty Mazdzie mówisz? z 99r.? Pobudka mamy 2017 r. Jak chcesz mi powiedzieć że mazdy nadal rdzewieją a renault nie poprawiło jakości swoich aut, to ja tego nie kupuje.