Piękny camper od zewnątrz! Wewnątrz jednak jak jakaś wytrzeźwialnia, gdzie wężem można wymioty opłukać. Może w przyszłości zrobią jakąś bardziej przytulną wersję.
Ja w głowie mam projekt na wysunięciu na szynach całej zabudowy na zewnątrz (mieszkanko jako wkładka do budy dostawczej) tak by był wielozadaniowy i przestronny. Łóżko pod chmurką zamiast namiotu lub jego brak dający przestrzeń bagażową (pakę) do przewiezienia np quada.
@@CzaXusłaby pomysł, jak ktoś chce kampera to kupuje kampera jak busa będzie potrzebował to za 150zl sobie wynajmie a wyciągnięcie całej wkładki będzie ogromnym problemem
@@JarooPL napisałem mieszkanko i tu sie przejęzyczyłem. Łóżko. Jeśli łóżko dla mnie 190cm musi mieć 2m (na styk) to po jego wyjęciu mamy 2m paki. Wystarczająco. Można przerobić przednia kanapę craftera jako obracaną kanapę co daje łóżko w przedniej części auta więc jakbym jechał sam gdzieś to te łóżko można by było użyć a te 2m wkładkę wyciągnąć by coś zabrać do 2m. A ja nie powiedziałem. Ale ja mam ten projekt na crafterze max long XXL ten najdłuższy z możliwych.
@@flex_on wyobraź sobie rondo jako dwupasmową drogę jednokierunkową z poprzecznymi ulicami jednokierunkowymi z dwoma pasami ruchu - to bardzo rozjaśnia sprawę jak jeździć po rondzie i dlaczego nie wolno zjeżdżać z lewego pasa :)
@@flex_on W jaki sposób? Jedyne osoby, które utrudniają zjazd na rondzie to te zjeżdżające z ronda z wewnętrznego pasa. Cała reszta jeździ normalnie i wtedy jest kompletnie bez różnicy, którym pasem i ile kółek dookoła sobie ktoś robi.
Od roku jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami tego właśnie Grand California. Zgadzamy się w 100% z tym co jest w materiale. My dodatkowo zamontowaliśmy zwykłą szafkę z szufladami pod łóżkiem i dzięki temu przestrzeń do przechowywania mega się zwiększyła. Co prawda w momencie złożenia łóżka nie ma możliwości przejścia ale i tak nigdy nie było nam to potrzebne. Poprzednio mieliśmy już dwa kampery i Grand California daje możliwość naprawdę szybszej jazdy, a to było dla nas kluczowe. My wykorzystujemy go codziennie, mąż jeździ nim do pracy. Traktujemy go jak auto osobowe. Jedynie trzeba pamiętać o wysokości i niestety omijać parkingi podziemne w centrach handlowych.
* Najlepszy tester w Polsce! * Super wakacje w Grecji!!! * Taki se kamper, VW firmuje swoim logo bardzo słabą zabudowę. Można rzec, że podstawowe błędy - zamki, klamki, solar, etc.... Można to było zrobić lepiej, zwłaszcza w tej cenie.
Morał z tej historii jest taki, wódka to nie piwo, tzn wróć, van conversion to nie półintegra :-) co do przekłamań wszystkich wskażników wody, napełnienia zbiorników itd - przypominam że grupa VAG ma bardzo wysokie kompetencje i doświadczenie w tym zakresie i to auto w pełni potwierdza wizję koncernu. A tak poza tym świetny film
@@barturban dałbyś radę, ja 7m alkową po starym mieście w Budapeszcie jeździłem w poszukiwaniu gulaszu _bezproblemowo_ . Inna sprawa że pędzenie alkową 130k/h na autostradzie to jak poganianie świniaka batem, no i wciąga do 20l/100 wtedy
Z rodzinką mieliśmy wykupiony lot do Portugalii. Przyjaciele chcieli się przyłączyć i zaproponowali wypożyczenie kampera na miejscu ( pracownicy z wypożyczalni przyjechali po nas na lotnisko i po zakończeniu wakacji odwieźli nas na lotnisko). Fantastyczna przygoda i wakacje. Objechaliśmy całą Portugalię. Fakt, to nie jest zabawa dla każdego, ale jeśli spróbujesz, to naprawdę wciąga. Jedziesz gdzie chcesz ( lub gdzie możesz) i na jak długo chcesz. Masz "dom" zawsze w pobliżu. Niektórzy lubią 2 tygodnie być w jednym hotelu, my zawsze wypożyczamy auto i zwiedzamy dany region / kraj / wyspę ( w zależności gdzie jesteśmy) i kamper daje naprawdę super możliwości.
Kamperem bym chciał ale kobity w domu nie, dlatego lecimy do hotelu i tam wynajmujemy auto i śmigamy. Czasem też miejscowym transportem i to też jest przygoda.
@@sebastianbasta2383 Oczywiście, że tak. Dla mnie siedzenie 2 tygodnie w hotelu to nuda. Warto zobaczyć sobie samemu różne miejsca. nawet wynajmując auto wychodzi taniej niż przez biuro podróży.
Świetny materiał! Piszę z doświadczenia byłem 2 razy na wyjeździe tym oto kamperem i ten cudowny komputerek poza tym, że jest nie dokładny to jeszcze się dotyk zawiesza i nie tak trzyma kilka dni czasem więcej. Co prawda moje egzemplarze były z wypożyczalni to o dziwo w jednym stopień działał, niestety w drugim już nie . Ja jeszcze miałem problem z pompą wody tzn. załączała się że tak powiem z dupy, nikt kranu nie ruszał i np podczas jazdy postanawiała się włączyć nic z kranu nie leciało ale buczało co było bardzo irytujące. Ważną rzeczą jest również to żeby pamiętać o klapce od wody przy otwieraniu drzwi w jednym z wypożyczonych przez mnie egzemplarzy była już nadłamana.
A na te kozy, to Gracy mówią "kri-kri". Tzn nie wiem czy na Kefalonii też, ale na Krecie na pewno. I te cykady. I słońce. I wszechobecne siga-siga. Coś pięknego ;)
Dużo kasy i dużo wad. Otwieranie się półek podczas jazdy wnerwiałoby mnie tak, że po kilku km miałbym dosyć. Przekłamujące wskaźniki wody dyskwalifikują zakup auta. Miałbym liczyć zużyte litry podczas mycia, żeby wiedzieć ile zostało? To jakaś porażka. No i ten panel solarny. Ustawianie przodem auta do słońca, by lepiej ładował... Masakra... Przy okazji lepiej nagrzeje się auto przez przednie szyby, by nie dało się w nim wytrzymać. Generalnie moim zdaniem samochód dla masochistów.
Co do solara, to firma co buduje dla VW ten panel akurat ma większy system który jest dosłownie PnP i daje to ponad 200w. Kable już są w kabinie tylko trzeba zrobić dziury w dachu i nakleić resztę panelow PV. Co do ogrzewania to na diesel to najlepsza, bo włącza się wtedy mały spalinowy silniczek i grzeje nam wodę lub środek -Truma 6c. Wtedy można wyjąc jedna butle od gazu i zastąpić ta wielka o wiele mniejsza, ja wole gotować na kuchence niż w środku aby nie zasmradzać sobie środka. Nawet trzy tygodnie poza domem to jest bardzo możliwe z mała butlą 5kg. Daje to więcej miejsca na bagaże. Dużo ludzi narzeka tez na wygląd środka, tzn wyglada to jak gabinet dentysty… sprzedają fajne vinyle które można ładnie oklejic i auto nabierze trochę ciepła w środku. Jedna rzecz w 680 co jest lepsza to kuchnia/blaty są większe, jest więcej szafek i miejsca na długa podróż plus jest możliwość wersji z 4motion. Co do nie poprawnego wskaźnika wody, niestety nie jeden producent ma z tym problem. Miałem 3 tygodnie Knausa Vansattion na bazie T6.1 w to lato i dosłownie nadałem wody po sama górę zbiornika i display pokazywał mi 5 z 6 lampek…. Brakło nam wody to pokazywał nadal jedna lampkę - zawsze wożę wodę extra z sobą w garażu. Od roku rozważam GC600 ale niestety dużo minusów… Crafter z zabudowa Knaus lub Hobby jest o wiele lepszy.
@@barturban jest fajny kanawas na swój pomysł. Oryginalne szafki z tyłu to porażka tego samochodu... Zacinają się i same otwierają. Oglądałem jednego parę miesięcy temu, nowy i dwie tylne szafki się nie otwierały. Jeszcze jeden minus, nie pomyślano o tym że niskie osoby mogą mieć problem z wejściem na łóżko tylne. Żona jest niska i musiał bym wozić mały składany stopień z IKEA (pierwszy zakup każdego właściciela GC!). Lub przerobić przegrodę od bagażnika aby zrobić stopień w niej, tzn jedno małe wycięcie i już można się spinać. Może face-lift trochę poprawi ten samochód, który jest dużym hitem wypożyczalni w Niemczech... Używanych dużo na rynku przez to za dość ok ceny.
W moim przypadku to ja wolę kupić pięcio letniego fiata ducato w konfiguracji L4-H2 bądź H3 i samodzielnie go przerobić na kamper-vana, mam już całą listę którą samodzielnie udało mi się przygotować po kilkunastu miesiącach interesowania się tematem, nie zbyt lubiąc mieszkanie z rodzicami i patrząc na ceny wynajmu mikro apartamentów, wolę sobie zaoszczędzić na luksusowy mikro apartament który mogę zabrać ze sobą gdzie mi się tylko podoba, z pełną łazienką, kuchnią, pokojem dziennym i z zapasem 1000+ah baterii na cały tydzień który się będzie ładować poprzez alternator w zimie i płacić jedynie za ubezpieczenie, naprawy/konserwacje, opony i paliwo. Do tego internet będzie satelitarny który jest drogi (Starlink) ale za to działa niemal jak w normalnym domu. Warto zaznaczyć że nie dla każdego jest mieszkanie 24/7 w przestrzeni około 8m2, jednakże dla mnie to absolutnie świetna opcja, nawet jeśli mam na to wszystko zbierać ponad trzy-cztery lata pracując na półtora etatu i do momentu budowy domu ze zwykłego vana mieszkając z rodzicami. :D
Świetny test, na to czekałem. Byłem ciekawy jak sprawdzi się kampero-van na takiej rodzinnej wyprawie. Wygląda na to, że całkiem dobrze. Myślę już od jakiegoś czasu o takiej wyprawie, zostało mi tylko przekonać rodzinę 😁. Jedyne co mnie ciekawi to jak wypada kampero-van w porównaniu z kamperem.
Szkoda że tyle niedoróbek, np: niewygodna tylna kanapa (skoro się nie rozkłada do spania to aż się prosi o indywidualne fotele), krótkie górne łóżko, panele słoneczne małej mocy (powinno być min. ~300 W), brak drugiego okna dachowego dla cyrkulacji powietrza i niepraktyczna bardzo płytkie szafki górne.
@@barturban ja podchodzę do łóżek purystycznie :-): jak kamper jest 4-os, to powinien mieć miejsce do spania dla 4 dorosłych osób. Ale faktycznie dla rodziny 2+2 zwykle krótsze łóżka wystarczą dla dzieci (aż syn nastolatek nie będzie miał 1.9m ;-))
W tym roku po raz pierwszy wybrałem kampera na tygodniowe wakacje po Polsce (zbudowany na bazie renault boxtera ale widzę że środek praktycznie identyczny) i uważam takie wakacje za super przygodę chociaż bardzo aktywne przy codziennym przemieszczaniu się ;)
Fajny test 😉 Tańszą opcją jest zakup przyczepki, która może być nawet praktyczniejsza w środku - wiadomo jazda z nią może już mniej, ale zawsze można ją zostawić na campingu lub miejscu gdzie się rozstawiliśmy i mamy samochód do przemieszczania się. Ja mam małą przyczepkę, ale uważam, że jest to świetna forma wypoczynku i jak mam tylko czas i okazję to korzystam i wyjeżdżam, chociażby gdzieś na krótki wypad na weekend. W roli kampervana moim zdaniem lepiej sprawdzi się np. Ducato, bo jest szersze 😊
Fajne auto ale jednak jak mial bym wydac 350 k pln i zrezygnować z wygód to jednak nie. Lepiej poleciec ba wakacje i na miejscu wynająć samochod do zwiedzania, ja tak zawsze robię
Niby tak, jednak w ten sposob mozna wiecej zwiedzic - nie trzeba sie zawsze wracac do miejsca noclegu. Chyba ze zmieniac nocleg co 2 dni zeby wiecej zwiedzic ;)
@@barturban uważam, że kampery są dla tych co już się nalatali na all inclusive i chcą przeżyć coś więcej a w razie czego mogą sobie pozwolić na hotel, coś jak bogaci ludzie w stanach, nie świecą metkami bo już nie mają takiej potrzeby, ktoś kiedyś powiedział, że jak jest się wysokim to nie trzeba tego udowadniać bo to widać, pozdro
Z kamperem jest jednak pare problemow, np ze sa za szerokie i wiem ze do Kefaloni bym nie pojechal nim, bo bylo duzo bardzo waskich drog i parkingow :) no i pewnie jego predkosc przelotowa jest nieco nizsza, a spalanie wyzsze. Ale kazdy musi sam sobie ocenic co potrzebuje :)
@@barturban ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-I8BYpCSHJsA.htmlsi=SfMOkcbh0s7kvQAj różne są wykresy tych aut.. Ale 250 można wykrzesać i koło 520Nm z nich spokojnie.
Dobra robota💪. Test dla mnie, bo dokładnie o wyprawie tym modelem myślę (Skandynawia lato, 2 + 2). Pytanie czy dorosły na tej pionowej kanapie wysiedzi (jak znam życie u mnie będzie walka o demokratyczny podział przedniego fotela pasażera). Kanapa wygląda … madejowe łoże. Rozumiem że nie ciągnął Pan na haku rowerów? Bo tego mi w teście zabrakło…
Na kanapie jakoś można wysiedzieć choć nie jest zbyt wygodna. My mamy dokupiony na hak bagażnik na 3 rowery z Thule. Super rozwiązanie. Uwaga jednak na całkowią wagę! Np we Francji słono kosztuje przeładowanie.
@@barturban no nic, po prostu będę miał go na uwadze ale z tymi zamkami w szafkach to masakra i tak średnio wypada. Przecież wszędzie mogli zrobić takie na "klik wciskany" jak to w camperach jest wszystkich. Do tego pojemność górnych szafek też daje wiele do życzenia. Widziełem pojemniejsze w crafterze camperze
Hej, czy Truma była też u Was w opcji na diesla? czy tylko na butle i prąd? Szkoda niektórych opcji, a la projektant co nigdy nie wsiadł do kampera...Zamki w szafkach i ta kanapa to porażka projektanta...
Jak to jest z ta wolnością w podróży kamperem? Czy naprawdę jest wolność i można sobie pospać na dziko, czy jednak są zakazy i jesteśmy zmuszeni do spania na kempingach, które trzeba wcześniej rezerwować?
Na prawdę autor uważa,że do 3,5 tonowego auta - 2.0 TDI to dobry pomysł? Ciekawe po ilu kilometrach (a kamery potrafią przemierzać świat) silnik jest do całkowitego remontu?
Te silniki sa naprawde wytrzymale, a kamperow nikt nie piluje - zazwyczaj robisz trasy, stad tez nie ma az tak duzego obciazenia. Moim zdaniem silnik jest wystarczajacy, ale nie umiem odpowiedziec na pytanie o zywotnosc
Oho, chyba kogoś uraził mój jakże "wulgarny" wpis o samodzielnym wyrzucaniu kupki jako "zalecie" posiadania takiego auta. Jakimś cudem komentarz zniknął. Tego już nie będę komentował...
Ooo, a ja nic nie usuwalem! Sprawdze zaraz czy jest w sekcji "do sprawdzenia" bo na YT jak sa komentarze z wulgaryzmmai to czasem tam wpadaja. A jak nie to znaczy ze YT samo usunelo :(
W wystarczyłyby siedzenia takie jak w wavecamperze z tyłu którego testowałeś i problem fotelików by zniknał... Mam wrażenie że tylne kanapy w kamperach są traktowane po macoszemu 😢
Ładowność tego auta czyni zakup bezsensownym. Słaba autonomiczność spowodowana bardzo słabym systemem zasilania kasuje to auto z wszylkich wycieczek na dziko. Ogólnie droga zabawka dla Januszy, którzy stawiają brylowanie na kampingach nad wszystkim innym😂😂😂
O wodę mu chodziło. Zabrał ze sobą wszystko, szambo (żart) i wodę xD Generalnie przy 4 osobowej rodzinie ten zbiorniczek to nie jest jakiś basen. Szybki prysznic (5min) i wsio a nie półgodzinny natrysk z masażem
w 2019 kupiłem za 358 tyś nową 120 metrową urządzoną, umeblowaną szeregówkę a potem bezmyślni ludzie założyli pokornie DUSZĄCE SZMATKI na buzie, zarządcy zauważyli, że można z nimi zrobić wszytsko co chcą no to robią ! Brawo WY !
@@barturbanWow, niesamowite! Czyli nie trzeba ogromnego sprzętu za miliony, aby osiągnąć sukces :D A nagrywasz w automacie, czy przełączasz w jakieś tryby wideo pro, czy coś takiego? :D
Świnka morska, ni świnka ni morska. Minimum to półintegra... pod względem komfortu wypoczynku i ilości miejsca, dzieli je przepaść, przy minimalnie większych gabarytach zewnętrznych.
Tu sie nie zgodze. Polintegra ma dla mnie 3 wady - spalanie, przy 120/130 bedzie palila pewnie z 3 litry wiecej i bedzis glosniej. Jest szersza i juz bym nie pojechal w te miejscowki co bylem, bo czasem trzeba bylo lusterka skladac. Po trzecie wydaje mi sie ze integra/polintegra jest mniej bezpieczna przy wypadkach?
@@barturban Chyba nie do końca rozróżniasz intergrę i półintegrę. Pólintegra to zabudowa na zwykłym dostawczaku jak Ducato czy Transit. Spalanie czy bezpieczeństwo jest zbliżone do tego VW, fakt jest minimalnie szersza ale i wyraźnie niższa, powierzchnia czołowa jest zatem zbliżona. A co do szerokości, 220-230cm to standardowa szerokość komfortowych przyczep 4 osobowych. Nie wiem gdzie byłeś ale jeśli były tam takie przyczepy to znaczy, że były też i półintegry. Złoty środek to dla mnie TESSORO 497. 4 pełnowymiarowe łóżka a nie 2+2, kuchnia w której miną się 2 osoby, powierzchnia dzienna gdzie wygodnie zasiądzie cztery czy pięć dorosłych osób. To jest zupełni inna klasa w porównaniu do tego VW, przecież ta kuchnia i stoliczek w środku to jakieś protezy.
Tak tak, mniej wiecej wiem co to polintegra, znajomy ma na Transicie. Tam gdzie bywalem wlasnie byly same osobowki, stad tez wyjazdy byly bardzo waskie. Mialem dwa razy sytuacje ze musialem skladac lusterka przy wyjezdzaniu ;) Polintegra Transit spala 13 przy 120, a Grand California 10 :)
Tylko wariat weźmie kampera na własność. No chyba że jest się na emeryturze i można jeździć przez większość roku. Jak się ma na stałe to gdzieś go trzeba trzymać, trzeba ubezpieczyć, zrobić przegląd, konserwować i naprawiać. Średnio to się opłaca. Jedyny plus jest taki że kampery tracą na wartości sporo w pierwszych 3 latach a później raczej trzymają cenę i to nawet do 20 lat.
ogólnie europejskie kampery są dla kampero-zboczeńców, wg mnie żadnych zalet w bardzo ciepłym klimacie nie mówiąc o cenie/ubezpieczeniu/utrzymaniu cały rok poza 2-3 tyg raz w roku wycieczki.... za kwotę leasingu/utrzymania/niedogodności jak już jedziesz (ukrop w aucie na postoju i w czasie jazdy) lepsze i tańsze wakacje po swojemu lub tzw all inclusive
wersja elektryczna ważyłaby około 4500 kg a zasięg to byłoby ze 100 KM ... ale eko opłaceni tzw dziennikarze i tak by to chwalili bo przecież można przez 3 godziny ładowania można zeżreć hot doga wypić kawę no i rozprostować kości
![VW Grand California (2023) TEST Pov Drive [4k]](/img/logo.svg){kind=logo}
