What's the deal with vinyls? 

To pierwszy odcinek naszych rozmów na temat płyt winylowych. Mówimy o naszej pasji jaką jest muzyka, oraz o tym, że nie jest ona sposobem na zabicie czasu, ale niezwykłą przyjemnością. Serdecznie pozdrawiamy.

Podstawowy błąd jaki usłyszałem, iż "wszystkie płyty CD, albo odtwarzane z Internetu utwory one będą miały jakość zdecydowanie lepszą niż na winylu". Otóż na jakość dźwięku składa się wiele elementów. Jednym z ważniejszych, odbieranych i mających wpływ na wrażenia z odbioru ma dynamika. Teoretycznie dźwięk cyfrowy może mieć dynamikę dużo większą niż zapis na płycie winylowej. Teoretycznie, gdyż od ok. 1992 roku trwa psucie nagrań cyfrowych (obecnie także na nowo wydawanych płytach winylowych - dlatego z reguły nie należy ich kupować) przez zmniejszanie dynamiki nagrań (jest to odstęp od najcichszej partii nagrania do najgłośniejszej). Nagrania na starych płytach winylowych realnie osiągają dynamikę 40 do 50 dB. Obecne nagrania cyfrowe mają dynamikę 15 dB z rzadkimi przypadkami 20dB i nielicznymi do 30 dB. Do czego to prowadzi. Obecne nagrania są stale głośne, nie mają fragmentów cichych. Można jej słuchać w towarzystwie dowolnego niemal hałasu, ale ... . Stałe natężenie dźwięków z otoczenia jest męczące. Jako produkt ewolucji jesteśmy przystosowani do natury dźwięków z otoczenia, a te zawsze są zróżnicowane. Czasem jest ciszej, a czasem jest głośniej. Muzyka z winyli dlatego jest bardziej naturalna, poza tym że jest taką jaką stworzył ją jej twórca, a nie technik przy konsoli. Cały problem powstał z winy reklam. One zawsze i w każdym fragmencie są głośne, denerwująco głośne, bo tam już nie ma żadnej prawie dynamiki. Za reklamami poszło psucie muzyki puszczanej w radio i wreszcie nagrywanej na płytach o strumieniach już nie wspominając. Pomiędzy oryginałem, a współczesnym wydaniem może być kilkanaście do 20 dB różnicy w dynamice. W ten sposób psuje się muzykę, bo dynamika jest jednym z najważniejszych jej atutów w środkach wyrazu. Produkuje się sieczkę dźwiękową. Co do trzasków. Mam sporo zadbanych płyt mających po 50 i więcej lat, które nie mają trzasków. Trzeba tylko o nie zadbać; zadbać o gramofon, wkładkę i jej igłę. Dlatego muzyka z winyli nie ma gorszej jakości lecz lepszą, przez to iż nie mają nagranej zepsutej muzyki lecz dynamiczną tym samym niemęczącą. Proszę się zagłębić w problem dynamiki współczesnych nagrań, bo dalej w kolejności jest jakość przysłowiowego strumienia z plików kompresowanych metodami stratnymi, stosowania korektorów, ulepszaczy dźwięku, procesorów DSP powodujących masę zniekształceń różnej maści, przy których trzaski płyty winylowej to przysłowiowy pikuś.

Bardzo ciekawy montaż, fajnie się zapowiada :)

Klasa.

jedynym powodem dla którego kupuję winyle jest jakość dźwięku, nieosiągalna dla płyty cd, a co za tym idzie niesamowita przyjemność słuchania muzyki z winyla ... dodam tylko, że stare winyle z epoki brzmią przeważnie dużo lepiej niż te nowe...dlatego warto polować :)

Cześć wujek☺

Nie rozumiem po co kolekcjonować płyty? Albo płyta mi się podoba i jest mi potrzebna żebym mógł jej wysłuchać albo właśnie po co? Kolekcjonować jak znaczki albo monety? Lokata kapitału? Wtedy tak. To wtedy polujemy na jakieś wybrakowane tłoczenia itd.

Kiedys podobno oceniano plyte po pierwszych trzech utworach i klasykfikowano plyta dobra czy przecietna!🤔😤😲

podobnie jest z obrazem człowiek z natury woli mniej usłyszeć czy zobaczyć aby tylko się przyjemniej słuchało czy oglądało -przykład - link- ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-aTEvZzMwIKE.html

oj uparty oj uparty- człowiek nic lepszego jeszcze nie wymyślił niż cyfra do zapisu jak i przekazania dzwięku czy obrazu bliskiego oryginału ( analogu ) ta sama sytuacja dotyczy wzmacniaczy mocy / lampa zmienia barwę i nie przekazuje przez to co chciał przekazać artysta i ( ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-RW03qxzgo9E.html

Wy to chyba zaczęliście temat winyli bo amatorka jakich mało momentami aż słuchać soe niechce

można słuchać muzyki cyfrowej a w tym czasie zamiast oglądać okładkę z winyla napić się kawy