Wizard OnBoard - Na co zwrócić uwagę przy zakupie Yamaha YZF-R125 

Powodzenia w zakupie ;)

@@Wizard Mam zamiar pojechać poglądać yamahe z 2008 ktora ma 45k przeb i był generalny remont silnika przy 43k przeb oraz powymieniane sporo rzeczy. Za 7tyś zł. Jak myślisz dobra oferta do sprawdzenia ?

@@adriantab2787 7tys zł jeżeli motocykl wizualnie jest śliczny czyli ma oryginalne plastiki, nie podrapane to można się zainteresować. Natomiast należy dopytać, kto robił remont, na jakich częściach, jak był docierany oraz co najważniejsze dlaczego sprzedaje skoro zainwestował w jego remont. To ostatnie pytanie jest na tyle istotne, że jeżeli ktoś zrobił dlatego, żeby sprzedać trzeba liczyć się z tym, że mogło być to zrobione "na odwal się" czyli po kosztach. Przede wszystkim przy zakupie sprzętu jakiegokolwiek należy stosować zasadę ograniczonego zaufania, historyjki można wymyślić na biegu. Do każdego zakupu używanego sprzętu należy podchodzić indywidualnie i obserwować jak zachowuje się sprzedający. Nie ma jednolitego schematu, natomiast jest jedna podstawowa zasada: "nie napalaj się na zakup" weź kogoś, kto się zna i będzie w stanie ostudzić Twoje emocje ;) Powodzenia ;)

Dlaczego jeżdżę 125? Bo mam i bo mogę :D Nie bardzo mam na jaką większą pojemność zmienić xD W garażu mam jeszcze R1 i w sumie mi wystarczy, także większej pojemności nie potrzebuję ;) Szpoko, coś takiego jak garaż może się pojawić ;) A jeżeli interesuje Cię jakie mam pojazdy to zapraszam na mojego instagrama tam są wszystkie ;)

Czy spokojny to nie wiem ale dźwięk łożyska kosza sprzęgłowego to szum, a sprężyny kosza to bardziej chrobot. Stukanie raczej nie jest normalne.

Ocho, zaczyna się 😅 Oczywiście, technicznie rzecz biorąc, spaw jest błędnym nazewnictwem aczkolwiek przyjętym potocznie i każdy wie o co chodzi 😉 Spokojnie jeszcze będzie trochę filmów z mechaniki 😊

@@Wizard Zgadza się 😁👍

Też właśnie zamierzam mt kupić i się zastanawiam:D

Ten sam silnik występuje zarówno w MT-125 oraz WR125, także można zastosować dokładnie to samo sprawdzenie jak w przypadku R125

@@Wizard jeżdżę od 2 lat, przejechane 12k km i poza olejem i oponami nic nie wymieniane i wszystko śmiga elegancko

Moja była cała malowana, dlatego tak ładnie wygląda. Czy malowane plastiki przeszkadzają w jeździe? Nie. Czy malowane plastiki wypływają na bezpieczeństwo? Nie. Czy mi to przeszkadza? Wcale ;) Powiem więcej, sam wymieniałem i malowałem plastiki i uważam, że lepiej wygląda moto jak jest odnowione niż jak ma oryginalny lakier ale jest całe porysowane ;)

Przyczyn może być wiele zależy co to za stukot. Może być luźna tarcza hamulcowa, brak smaru na jarzmie szczęk hamulcowych, wyrobione łożyska koła lub główki ramy, luźne klocki hamulcowe (brak blaszek podtrzymujących) etc.

Bearingi w kole albo pogięta tarcza.

Przypuszczam, że to jest kopiuj-wklej z poprzednich generacji ;) Natomiast takie zalecenia każdy producent będzie wrzucał do instrukcji żeby w okresie gwarancyjnym zrzucić odpowiedzialność na użytkownika ;) odpowiedzialność

@@Wizard więc jak Ty byś jeździł taką nową ZX-6R jak byś ją jutro dla siebie odebrał z salonu ???

@@kawasakicitytraffic dokładnie tak jak mówiłem w 6:30, jeszcze tylko dopowiem, że przez pierwsze 1000km jeździłbym nie podchodząc pod "czerwone pole", nie przeciążałbym silnika i po odpaleniu dawałbym olejowi rozgrzać trochę się zanim bym rozpoczynał jazdę. Po 1000km, wymiana oleju, kontrola czy nie ma opiłków i jak nie ma to ogień na tłoki 😉 Swoją drogą nawet obecnie w każdym moim sprzęcie, pozwalam rozgrzać się olejowi i rozprowadzić po całym obiegu zanim zacznę dawać po garach, to dobra praktyka i polecam ją stosować w każdym pojeździe 😉

@@Wizard Czyli raczej normalna jazda a nie jak mówi producent, że przez 1.600 km mamy jeździć jak ostatnia pipa. Co do oleju i opiłków to i tak się nie dowiem bo dopóki moto na gwarancji wszystko robi dealer. Ale jeszcze jedno pytanie. Sorry, że męcze :) Podczas docierania chcę pojechać w dłuższą trasę, więc nie zawsze będzie zmienne obciążenie silnika (jak to w trasie). Słyszałem, że trzeba często dawać odpocząć silnikowi (wystudzić go), więc kilka godzin w trasie może nie być najlepszym pomysłem. (chyba)

@@kawasakicitytraffic najważniejsze to nie przegrzać silnika, w trasę jak najbardziej możesz pojechać, w końcu każdy pojazd stworzony jest do przemieszczania się, nie doprowadzaj do przeciążania silnika czyli za wysoki bieg za niskie obroty i na odwrót za niski bieg i za wysokie obroty. Utrzymuj względnie ekonomiczny zakres obrotów i jeżeli to jest bardzo długa trasa to rób sobie i maszynie przerwę. Także spokojnie, to nie jajko nie zbije się ;) najważniejsze to nie pałować i nie męczyć silnika ;)

Są dwa miejsca regulacji długości linki, przy manetce i przy przepustnicy, gdzie regulowałeś? Czy te nastawy się przestawiają? Sam rolgaz jak i linka nie wpływa na szarpanie w żadnym zakresie obrotów. Chyba, że linka gdzieś się zacina. Najlepiej dobrać się do przepustnicy, zdjąć linkę i sprawdzić płynność pracy zarówno samej linki jak i przepustnicy.

4l to sporo jak na ten model... Przyznam, że max ile moja spaliła to było 3.5l ale to było non stop pałowanie i wydaje mi się że 4 to nawet nie byłaby w stanie spalić. Być może jest tam coś podłubane, większy cylinder, wgrana mapa wtrysku etc. Chociaż możliwym jest też, że rajder ma swoją masę albo jeżdżone było z plecaczkiem i wtedy moto żeby się napędzić musiało więcej spalić. Trudno określić tak na odległość.

Rider lekki bo byłem u niego i go widziałem a co do plecaka nwm. Może po prostu mu się przejezyczylo. A na co. Zwrócić uwagę przy jeździe próbnej? Oprócz sprawdzenia czy nie ściąga moto. Hajs chce konkretny bo 9k lecz za 8.6k myślę że sprzeda bo. Opona do. Wymiany, po szlifie jest i pierdolki do wymiany

Cała erka sprowadzana była z Francji 3/4lata temu. Młody raider to jest. 20 lat ma

Nie rozumiem pytania

@@Wizard chodzi o przebieg do remontu silnika 100 000 tyś km i remont czy więcej bo kręcą się wysoko te silniki 12 tyś obr

@@arekfratczak9215 70 tyś

dokładnie tak jak mówiłem w 6:30, jeszcze tylko dopowiem, że przez pierwsze 1000km nie kręć pod "czerwone pole", nie przeciążaj silnika. Po odpaleniu dawaj olejowi rozgrzać się zanim zaczniesz go kręcić. Po 1000km, wymiana oleju, kontrola czy nie ma opiłków i jak nie ma to ogień na tłoki 😉 Swoją drogą nawet obecnie w każdym moim sprzęcie, pozwalam rozgrzać się olejowi i rozprowadzić po całym obiegu zanim zacznę dawać po garach, to dobra praktyka i polecam ją stosować w każdym pojeździe niezależnie czy nowy czy już ma swoje lata 😉 Najważniejsze to, żeby nie przegrzać silnika i nie doprowadzać do przeciążania silnika czyli za wysoki bieg za niskie obroty i na odwrót za niski bieg i za wysokie obroty. Utrzymuj względnie ekonomiczny zakres obrotów i jeżeli wybierasz się w trasę to rób sobie i maszynie przerwę 😉

@@Wizard dzięki śliczne, dostosuję się. Pozdrawiam!

Tzr'ka różni się tym, że zależy kiedy był remont silnika robiony

ponoć w polifcie silnik jest trochę inny i np. nie bierze oleju tak jak te przed liftem i nie ma takiego problemu z wałem korbowym

Silniki wyglądają tak samo aczkolwiek nie jest wykluczone, że coś w środku zostało poprawione. Niestety nie mam wiedzy na ten temat.

Polifty nie biorą tak dużo oleju tak jak przedlifty

Mianowicie?

Nie, to jest wyraźny stukot. Cykanie/klikanie to raczej będzie od zaworów

@@Wizard Dzięki, uspokoiło mnie to trochę ;) A zawory sprawdzę.

@@Zielony211 Możliwe, że zrobiły Ci się luzy na zaworach więc wystarczy tylko wyregulować

Mam dokładnie to samo w cebrze 125 w nowej budzie xd taki ciągły stały cykot. Już się bałem ale uspokoiłes mnie. Jeżdżę tak od początku sezonu to mnie wystraszyłeś że mam silnik do wymiany