Nie wiem co Wojtek będzie robił za życia, ale po śmierci Wojtek będzie stał ze Świętym Piotrem przed bramą niebios i dokonywał selekcji niczym za życia na bramce.
Pamiętam jak dziś, kiedy oglądałem ten film a już dziś Wojtka z nami nie ma. Z biegiem czasu zaczynam szanować wszystko i wszystkich bo nigdy nie wiesz kiedy możesz ich stracić. Wojtku, nigdy ciebie nie zapomnę, będę oglądać twoje filmy na poprawę humoru. Tam u góry, rób dakej te ciągi ❤
@@fgtjjcxzatr3499 Skończ pierdolić farmazony złamanie, bo konowały mi 2 członków rodziny na tamten świat wysłały. Ja gdybym dalej słuchał 2 takich "doktorów" to też bym już był po drugiej stronie. Niestety służba zdrowia to w większości największą patologia. Warto nadmienić, że lekarze to jedna z najkrócej żyjących grup zawodowych w Polsce. I ja mam słuchać typa co sam pożyje krócej niż ja.
Wojtek, jako osoba zawodowo zajmująca się zdrowiem i wynikiem badań mogę powiedzieć że białko w moczu to rzeczywiście poważny temat, nerki niestety mają to do siebie, że słabo się regenerują, ale mam nadzieję że na wynik wpłynął ostatni ciężki tydzień i będzie tylko lepiej dzięki kuracji :) Trzymam kciuki i kibicuje - 420kg!
"Celem życia nie jest przeżyć, ludzie mają swoje ambicje i ideały i za nie żyją i umierają..." - Korwin Mikke R.I.P Wojciech, nigdy nie zostaniesz zapomniany przez tych którzy cię naprawdę rozumieli i wspierali.
@@wiarygood ambicje żeby zmienić Polskę i żebyś np. ty nie płacił 1/4 tego co wypracujesz państwu w formie podatków i żebyś miał wpływ na nauke własnych dzieci. Ale ten cytat nie był żeby rozpoczynać awanture polityczną tylko po to żeby skomentować śmierć Wojtka 😔
@@rozaroza6909 witam wiesz wszystko zależy w co wierzysz ja czesto myśląc o 2 stronie słucham piosenki Sdm u studni i mam nadzieję, że szczerze tam się spotkamy i będzie nam lepiej pozdrawiam i życzę zdrowia
@@kaczork1349 to prawda nie ma skutków bez przyczyny ja w to wierzę tylko rujnowanie sobie zdrowia poprzez pół środki do osiągnięcia sukcesu i katorczy trening to jedno a drugie to jakim Wojtek był człowiekiem. Jeżeli potrafił rozmawiać z każdym nie oceniał nie wkładał ludzi w szuflady serio ja w to wierzę, że tam kiedyś mam nadzieję spotkać się z nim pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia
@@Coba86 I bardzo dobra wiara pomimo że nie wierze w jakiś bogów aniołów itd to najgorsze co może być po śmierci to to jakby śmierc była jak zakończenie filmu czarny ekran na zawsze poprostu znikasz i cie nie ma
Zajebisty koleś jesteś, prawdziwy. Jeszcze z nie jednym podopiecznym zrobisz dobry wynik, sobie i innym już nie musisz udowadniać czegoś kosztem zdrowia. Zdrowia życzę i czekam na następne nagranie z Tobą. Trzymaj się.
@@wiziek bardziej walczył bo miał nadzieję. Miałem kolegę z osiedla chorego na tą samą chorobę, z tym że tamten pił bez umiaru i od momentu wykrycia tej choroby minęło dokładnie 2 lata, i zmarł niestety nie doczekał się przeszczepu.
Wojtas, nie ma w życiu nic ważniejszego od zdrowia. Nie chcę tutaj pierdolić jakiś truizmów, ale na pewno odnajdziesz się jakoś przy okazji nie degenerując dalej swojego ciała. Trenuj ludzi, dziel się z nimi swoją wiedzą, doświadczeniem i towarzystwem, bo z cało pewnością jesteś lubiany i nikt nie chce, żebyś przedwcześnie wykitował mordą w kiblu. Zresztą każdy z wiekiem musi zmienić swój styl życia. Czas na regenerację.
Czekalem kiedys na badania u laryngologa, standardowo bylem 2 godziny wczesniej, a ogolnie przesiedzialem na korytarzu jakies 3 godziny(oczywiscie bylem umowiony na ten dzien). Gdy byl przede mna juz tylko jeden koles, a za mna ze 20 osob, do przychodni weszla baba ze sluzby wieziennej, spytala kto wchodzi nastepny, typ powiedzial, ze on. Baba skwitowala, ze wejdzie na chwile przed nim i tak zrobila. Po chwili wyszla i przez radio powiedziala "dawajcie go". Weszlo 3 typow w pelnym umundurowaniu i koles zakuty w kajdany. Baba oswiadczyla, ze teraz on wchodzi. Ludzie zaczeli drzec mordy, a ktos skwitowal to tak: "Kurwa biore urlop w robocie, wstaje o 6 rano, czekam tu 3 godziny, a wystarczylo wyjebac szybe w jakims sklepie i wchodzilbym bez kolejki"- po prostu Polska...
Masz racje, to jest chore, ale tak jest nie dlatego, zeby, zatrzymany nie czekal, tylko po to, aby patrol mogl jak najszybciej wrocic do roboty i w razie gdy dostana wezwanie nie beda stac w kolejce do lekarza
Zdrowiej i odpoczywaj Wojtuś...będzie dobrze 😊tylko potrzeba troszeczkę czasu...będziesz miał większą satysfakcję z tego jak wrócisz do formy i tego Ci życzę.
Wojtek, nie musisz nikomu nic udowadniać. Jesteś kozak facet, widać, że masz poukładane pod kopułą i kto ma Cię cenić ten Cię ceni a cała reszta zasrańców się nie liczy. Nie chce Cię umoralniać ani pieprzyć jakichś smętów ale jesteś jeszcze młody i masz czas, żeby znaleźć sobie jakiś zamiennik dla dźwigania. Twoje ambicje są godne podziwu, ale co jeśli np. wysiądą Ci nerki do końca i spędzisz resztę życia w szpitalu ? Albo jelita zaczną wypadać Ci dupą ? Oczywiście wtedy bedziesz mógł powiedzieć, ze przynajmniej spróbowałeś spełnić swoje marzenia ale zdrowia nigdy Ci to nie cofnie. Może spróbuj robić jakieś rzeczy, których nigdy nie robiłeś i być może znajdzie się coś , co Cię porwie. Czasem warto przewartościować swoje życie zanim nie będzie już odwrotu. Mówisz, ze teraz się boisz ale co w sytuacji kiedy naprawdę zrobi się źle i będziesz leżał jak warzywo na szpitalnym łóżku ? Rzadko piszę komentarze w internecie ale Ciebie jakoś bardzo polubiłem i chciałem podzielić się z Tobą swoją refleksją. Życzę dużo zdrowia przyjacielu. Trzymaj się.
Juz pare ladnych pare lat, a dalej do mnie nie dociera ze chlop nie zyje, gdy go ogladam. Robil to, co kochal i znal ryzyko. W tym krotkim zyciu i tak osiagnal wiecej, niz ja ociagne przez cale swoje zycie, ale jest to ogromna strata. Nie sportowca, ale czlowieka.
@@ytj.bfamily8100 Ale nikt nie mówi nic złego na jego temat. Był naprawdę w porządku gościu ale nie zmienia to faktu że niestety sam wykończył swój organizm. Czasami trzeba wiedzieć "kiedy ze sceny zejść" bo może się źle skończyć. Wojtek niestety tego nie wiedział.
Wojtku dużo zdrowia ale powiem Ci przebadaj sie u kilku lekarzy i wyciagnij średnia jeśli generalnie jest kiepsko to odpuść nie warto... Jestem w podobnym wieku 34 lata i tez młodość mega ciężary koksowanie ile wlezie niezniszczalność tez praca na bramkach w klubach aż w koncu organizm sie zbuntował ze 125 kg byka został 90 kg przecietniak sila obwody wszystko wpizdu nie mam nawer sily czy ochoty iść trening zrobić czuje sie jak 70 letni schorowany starzec ... Nie warto tyle powiem.
@Radoslaw Ro Ja to samo mordo. Mam 35, alko narko sterydy wiele lat, wiele wiele. Zadne leki nie dzialaja na nadcisnienie a biore konskie dawki. Zdrowka.
@Bart Morderca Napisałeś to ja odpiszę bo tak wypada. Żałoba będzie trwać wiecznie. Tak. Bo nie ma nic gorszego niż stracić dziecko i obyś nigdy ani nikt z Twoich najbliższych nie musiał tego doznać. I oby pamięć o moim synu trwała choć i tak w bardzo wielu sercach zostanie na długo lub na zawsze. Jeżeli znałeś Wojtka to wiesz że ciężary były dla niego wszystkim. Że bez nich nic dla niego nie miało sensu. Nie wiesz tego czy zabraniałam czy blagalam aby nie dzwigał. I o innych sprawach nie wiesz. Nie wiesz nic o tym jak walczyłam o życie Wojtka. Więc nie oceniaj. A co do stwierdzenia do mnie że kasa musi się zgadzać to o czym Ty do mnie piszesz???? Jaka kasa ?!! Jaki hajs na nagraniach??? Na jakich nagraniach ? Wyobraźnia Ci pracuje? Otóż nie. A wszystko co było z Wojtka zrzutki rozdzieliłam po fundacjach ! Najpierw jak byłeś tym tematem zainteresowany trzeba było zapytać a nie pisać do mnie o jakichś pieniądzach. Nie wiesz dlaczego Wojtek odszedł...I nie wiesz jak bardzo chciał żyć. Jakie miał plany i marzenia. Tak. Dramat jak napisałeś bo będę żyć bez Wojtka.
@Bart Morderca A może by tak skontaktować się z imienia i nazwiska. I dopytać? A nie tyłem pokazując plecy i wymyśloną pod internet nazwą. Bo Ty wiesz z kim piszesz. Ja niestety nie wiem a tu można napisać wszystko. Więc chcesz porozmawiać to bardzo proszę tylko chciałabym wiedzieć z kim. Jest takie powiedzenie - załóż moje przyciasne buty i przejdź w nich choć trochę bo ja w nich muszę iść całe życie....Pomyśl i potem pisz i oceniaj. A chcesz to się odezwij... Normalnie... I jeszcze coś. Napisałeś że pisze o Wojtku. Tak. Bo chociaż w ten sposób Wojtek dalej jest z nami. Inaczej ale jest. Chociaż we wspomnieniach. I nie robię tego dla siebie ale dla Wojtka. Nic więcej już zrobić nie mogę. Jeżeli tego nie będziesz umiał zrozumieć to bardzo mi przykro...
Wojtas życzę Ci powrotu do zdrowia. A co do tego czym mógłbyś się zająć gdyby jednak zdrowie nie pozwoliło Ci już dźwigać to nadal przecież możesz być trenerem personalnym masz przecież ogromną wiedzę i doświadczenie.
Takiego zajebistego chlopa zabralo ... serce sie kraja 😭 byles dla mnie jak Brat nie moge w to uwierzyc ... Na zawsze w naszej Pamieci . Trzymaj sie Tam Byqu na Bramce u Najwyzszego 👊 😢 RIP Wojtas (*)
Wracaj szybko do zdrowia tego ci życzę a na temat naszych szpitali prawdę powiedziałes sam otym mogłem się przekonać i mam nadzieję że będziesz dalej robił to co tak bardzo kochasz
Trzymaj sie Wojtuś. Miałem podobnie. Lekarz tez zabronil mi dźwigać . przez cisnienie. Mialem wybór. Skonczylem na plywaniu i jezdzie na rowerze. Silke odstawiłem. Serdecznie pozdrawiam.
Jestem w twoim wieku. Robiłem mase od 2004 roku w sumie zwiększyłem masę ciała o 50% sama masa mięśniowa. Kazdy gram extra masy spowalnia cię obciąża stawy i serducho a spożycie sali na nerki. Od jakiegoś czasu się oczyszczam. ZM iejszam masę ciała wracam do starej i jem organicznie w miarę bez mięsa. Jest super. Wytrzymałość wróciła sama bez biegania itd. super moc. Są wyniki ale w innym sporcie. Rada ode mnie oczyść się. Masz pewnie uzależnienie od wyniku. Jeśli lecisz dalej z tematem rozwaz transfuzje krwi oraz terapię komórkami macierzystymi. Dasz radę na luzie się zregenerować ale koszty idą w dziesiątkach tysięcy msc. Obczaj lekarza i klinikę Mario P. w Łodzi. Pozdro
Wojtek odpuść już to katowanie się, zacznij być trenerem, sam już swoje osiągnąłeś nie warto ryzykować zdrowie i życie, a możesz napewno realizować się w branży, jesteś rozpoznawalny, zajmij się tym interesem i pierdol ciężary, trening dla zdrowia, a nie poświęcając zdrowie. Wracaj do zdrowia!
z czasów mojej przygody z kulturystyka (55l) już nikt nie żyje (Tridon Lubin ) Daszkiewicz Woch Jimi - radzę umiar i najpierw zdrowie ,potem realizację marzeń -najpierw żyjcie
Serwus Wojtku przypominasz mi trochę siebie z dawnych lat, bramka, siłownia, dieta wysokobiałkowa, śpiewasz jednak lepiej :) Wydawało mi się, że będę ćwiczył intensywnie i ciężko cały czas. A tu jednak nie, ciśnienie zawsze miałem podwyższone ale jak skoczyło niebezpiecznie wysoko, powiedziałem stop. Schudłem, zmniejszyłem ciężary i dodałem dużo treningu cardio. Na dzień dzisiejszy mam ciśnienie w normie jak przystało na pięćdziesięciolatka i tego się trzymam. Życzę Ci abyś robił to co lubisz robić najbardziej i jednocześnie był przy tym zdrowy.
Niby nie ma ludzi niezastąpionych a jednak Wojtek był jedyny w swoim rodzaju - musiał być bardzo ciężko chory ale starał się tego aż tak nie pokazywać. Wielka strata pozytywnego człowieka.
Sam mam spierdolony kręgosłup po całości mimo to dźwigam wbrew tego co mówili lekarze. fizjoterapeuta pozwolił mi się pozbierać. Nie chce cisnąć wazeliny ale jesteś wojtek dla.mnie inspiracją. zdowia pozdro
Wojtek zdrowia szczęścia wszystko będzie dobrze będzie dobrze jesteś spoko gość miałem okazję zamienić z Tobą parę słów na FIWE 2017 powodzenia trzymaj się gościu 💪
Panie Wojtku nie łam się pan te dźwiganie to niepotrzebne w ogóle nikomu po nic, ja jak byłem młody to w wojsku ważyłem 70kg i nikt mnie na siłe nie mógł pokonać na rękę. Niepotrzebne te siłownie i mięśnie sztuczne hodowane. Na drążku niech pan ćwiczy podciąganie i pompki najlepiej bo to zdrowe i kondycja jest od tego a te sterydy to podobno z głową coś mieszają i we więzieniach to biorą. Ja to karty telefoniczne kolekcjonerskie zbieram i najlepsze mam kolekcje, a te siłownie to mi niepotrzebne. Jakby pan też chciał zbierać to ja mogę sprzedać kilka mam takich samych pozdrawiam
Jerzy ja tez zbieram karty tzn z ojcem my zbierali ale on juz nie zyje. Niektorych mam po trzy wiec jesli bys mial kumpla jakiegos to z im tez sie moge wymienic, ale tylkk na takie co nie mam, z frajerem nie gadasz wiec od razu mowie ze nie masz co kombinowac
Ciezko to ugryzc Nie znalem czlowieka osobiscie ale obejrzalem sporo filmow i widac ze to byl dobry czlowiek i kochal to co robil Znam ten smak silowni to uzaleznia mimo ze zawsze bede maly ale nie o to chodzi Podziwiam i zaluje ze go nigdy nie spotkam Chlory pod sklepem maja sie dobrze zyjac 2 x wiecej a taka postac jak Wojtek odchodzi Nie ogarniam R.I.P spoczywaj w spokoju bracie
Wojtek, Wojtek...Ja zawsze wiedziałem że wszystkiemu będzie winny ten nieszczęsny PUCHATEK :D Zdrowia życzę bo kto mnie tu będzie rozśmieszał na emigracji jak nie Agresywny Wojtek z Sosnowca! ;D Wyjdziesz z tego chłopie. Pozdrawiam, SIŁA! :-)
Rozumiem że masz na myśli treningi w siłowni bo żaden człowiek nie żyje po to aby brać sterydy, sterydy to nałóg taki sam jak tytoń czy alkohol, różnica jest jedynie w skutkach ubocznych