Jakby te ursusy były produkowane w ZSRR, we Władimirskim Motoro-Traktornyj Zawodzie to by się tak nie psuły. Ruski są znane na wsiach z niezniszczalności, w przeciwieństwie do ciapków i 60-tek, które i tak są bardzo dobre.
WindoManiak Nie wiem, moja c330 miała jedną poważną awarie, która spowodowana była złym dokręceniem mocowania koła do mostu. Koło odpadło razem z tą metalową częścią. Wystarczyło to skręcić. A tak to nic wielkiego się nie działo.
Solidarność zakładowa URSUSA z Wrzodakiem na czele załatwiła tą markę bo myśleli że są pępkiem świata a zrobili to tak perfekcyjnie że gdy po 2004 roku pojawiły się w rolnictwie unijne dofinansowania do modernizacji i zaczęła się dekada rekordów sprzedaży ciągników to URSUS leżał już w agonii a zachodni producenci skakali z radości przejmując nasz rynek .
taki błąd jest wybaczalny.. jak do tej pory ciągniki z tych lat trzymają się świetnie sam posiadam już 2 ciągniki tej marki :) c-330 i 1014 :) którego zakupiłem w tym roku i czekam tylko na wiosnę:D
wymieniany 3x a remontowany po 2x na kazdy jeden do kompletu remonty skrzyń... ale co jak co hamulców od tych 20 30 40 lat nie mają jak ten opisany na filmie o wyciekach nie wspominajmy bo skoro wycieka to db bo wiemy że olej jest jak nie wycieka to problem
część chodzi do dziś, ale mają za sobą dziesiątki jak nie setki godzin spędzonych na naprawach w garażach po nocach.... zamiast kurwa jak człowiek w domu spać
Tak samo kłamią albo nie mówią prawdy. Zamiast naświetlać faktyczne problemy to pół programu to totalne pierdoły, kto pieska przygarnął, kto naśmiecił, kto wygrał na skoczni.
@@Pabcio a ty byś chciał przepis jak wygrać w totka?Kiedyś to nie kłamali,tylko ciągle mówili gdzie to pierwszy towarzysz był,ile otworzył zakładów pracy,szkół.Produkcja ciągle rosła a w sklepach gołe haki.
W 60 są rzeczywiście problemy z chamulcami ,mojemu staremu nie przeszkadza że jeździ bez chamulcow bo w pole i do sklepu jeździ pijany ale jeszcze nie spowodował wypadku a ile razy zachaczy o metalowe ogrodzenie przy wjeździe do szopy to ursus zawsze cały .
@@Jakis.Ktos72 U nas większość chłopów tak jeździ ,tyle lat a mordy i ciągniki całe ,poza wieś nikt nie wyjeżdża a i uprzejmość w ruchu drogowym i tolerancja lepsza po piwku.PS jak stary wypije nawet litra wódki to po nim nie widać ale wtedy troszkę unika jazdy bo nie lubi schodzić z traktora wówczas .
no i co przynajmniej facet szczerze się przyznał do błędu, a dzisiaj spróbujcie gdziekolwiek zapytać napisać, nie dość ze nikt się nie przyzna to będą próbować idiotę zrobić z człowieka pzdr
Nie wiesz o czym piszesz. W PRLu mogłeś sobie co najwyżej napisać reklamację w książce skarg i zażaleń. Brakoróbstwo było normą, bo nikt kto czekał 10 lat na samochód nie wybrzydzał.
80%produkowanych wtedy traktorów miała większe lub mniejsze usterki ,które były eliminowane na gwarancji.Mój ojciec jak kupił nową c-330 to na gwarancji wymienili miskę olejową bo była krzywa i ciekła i jeszcze coś w skrzyni biegów wymieniali bo był problem z czwórką.U znajomego który kupił nową c-330M gdy dojechał do domu z Agromy to zwolnicami olej się lał.Ogólnie to jakość była słaba.
Mogli sie przyznac bo jaki inny wybór był z traktorów i tak by sie sprzedały. To nie obecne czasy że jak hieny po gospodarstwach atakuja przedstawiciele różnych marek.
Dokładnie tak, jeśli masz pieniądze możesz sobie kupić, tyle tylko że ludzie ich nie mają. Mój ojciec kupował ciągniki za gotowke, więc wygląda na to, że lepiej było kiedyś pod tym względem. Teraz trzeba by było się zadłużyć na całe życie.
W moim Ciapku rocz.1980 dwa tygodnie po gwarancji wyleciał klin/pręcik zabezpieczający tryb pompy olejowej silnika . Dobrze ,że w porę zauważyłem czerwone światełko kontrolki ciśnienia oleju i zgasiłem silnik - tak pracownik zaklepał klin ......
@@3pdraiwer750 A naprawdę to było tak.Nagrywali video a audio dogrywali osobno do materiału(mieli dźwięki nagrane typu "kombajn" i to dogrywali do kadru w studiu)Po zmontowaniu C-330 miała dźwięk C-4011.No takie to czasy były.
@@towarzysztse-g7255 Nie mógł Ci się przypomnieć pan Pawlik, bo on przyszedł do Misia z okienka dopiero po tej aferze. "Dupującym" prowadzącym był naciaprany Stanisław Wyszyński.
Popatrz na licznik motogodzin a nie lata liczysz. Te nowe ciągniki na zachodzie jeżdżą bez przerwy tylko operatorzy się zmieniają. Ursusy to dobry sprzęt, ale części co raz gorsze.
to były czasy sprzedali zły ciągnik to się przyznali do winy wyjaśnili i przeprosili a teraz sprzedadzą gościowi skodę z której schodzi lakier i powiedzą że to niewłaściwe użytkowanie a nie usterki fabryczne, żal
no a pozniej wybudowali kolejne hale ktore w super idealnym stanie teraz rozwalaja pod osiedla....az serce sie kraja jak wszystko tam sie rozpada i gnije i nikt z tym nic nie robi tam w srodku nadal sa maszyny i rozkradzione juz biura itp itd....0:41 latamy tam teraz bokiem;)
Żeby producenci lub sprzedawcy się teraz przyznawali że wyprodukowali lub sprzedali gó......o a nie samochód, motor, ciągnik etc. Zapierają się nogami rękoma że to nie ich wina i że winnego trzeba szukać gdzie indziej!!!!!!!!!!!
Ta, tylko że, kupno nowego ursusa w tamtych czasach graniczyło z cudem. Trzeba było zdawać zborze, żywiec itp. A teraz jeśli masz kasę to wchodzisz do salonu i odjeżdżasz nówką ...
u nas to samo kradką wszystko co sieda z koparki nowy olej spóścili w nocy i zatarli cat'a :D druty beton młoty jakieś szpadle to tego brakuje tam bo wszystko wynoszą ;]
to nie jest 3p popatrz na silnik 3p ma inaczej filtr oleju montowany a to co jedzie to zwykła 30-tka być może jakiś 3p albo ferguson jechał w pobliżu i stąd ten dzwięk
matek103 widziałem więcej razy niż ci się wydaje, popatrz na zegary w 12 sekundzie, 3p miała inne takie jak w ferguson, druga sprawa prądnica z lewej strony, 3p miała alternator przy sprężarce z prawej strony, także to na pewno nie jest ta słynna 30-tka 3P.
gdyby nie ci ludzie to byś ziemniaki na polu do dzisiaj po kolanach zbierał, a nie miał takie możliwości jakie masz teraz że możesz zbierać ziemniaki po kolanach albo kupować ziemie i się rozwijać - to jest oczywiście najbardziej uproszczony układ bo to nie jest takie proste no ale wtedy to nie mogłeś sobie od tak kupować ziemi ile chcesz i kupować takich maszyn jakie chciałeś
To tak jak z samochodami i innymi, nie kupowało się czegoś, co było składane w piątek i poniedziałek. Wiadomo, że to pierwsze na kacu robili, a to drugie już najebani.
Takie dupczenie jak dzisiaj z tą różnicą że wtedy mieli chociaż jaja powiedzieć wprost że jest problem a nie jak teraz gadka typu "Paaaaanie koło w aucie odpadło? Ale niech Pan pomyśli, że ciągle 3 są na swoim miejscu!"
a z kąd jestes bo ja tez słyszałem o tym ze olej ukradli i sie zatarł jeden kolega zarz bliisko mieszka to sie pyta innych czy nieche kupic paliwa bo on ma heh ;p
no ale jak są znajomości to i jakiś agregat prądotwórczy się zalatwi za 100 zł czy coś podobnego ostatnio z autostrady niewiadomo jakim cudem zgineły 2 patelnie z piachem :O
Dajcie mi te modele z tego video nowe na oryginalnych częściach a w dwa dni poszły by do chętnych jak świeże bułki lepiej od tych plastików dzisiejszych