Gdyby nie ta pato-punktacja od,której się tak Panu ulewa Panie Kamilu to w niedzielę byśmy mieli typowe dojechanie rajdu a dzięki temu,że niedziela jest oddzielnie punktowana to większość walczyła i nie kalkulowała.Przeciez Tanak nie był zainteresowany walka z Ogierem tylko walczył z Nevilem.Z faktu zwycięstwa nie odniósł żadnych dodatkowych korzyści.Zwyciestwo tylko do kroniki.Trzeba być niewidomym ,żeby nie ćzauwazyc wpływu punktacji na widowiskowosc.Nie mówię że jest idealnie bo nie jest ale proszę też spróbować zauważyć jakieś pozytywy
Nie mogę się zgodzić. Punktacja jest patologiczna, krótka niedziela także. Wprowadzeni tej punktacji to jak podanie zakatarzonemu chusteczki, podczas gdy najpierw trzeba go nauczyć korzystać z klimatyzacji. Żeby niedziela była ciekawa musi być dłuższa, nie może kończyć się po 3-4 oesach w południe, ale musi ciągnąć się do wieczora - jak w ERC i jak w WRC przed wynalezieniem kolejnej patologii czyli Power Stage. Poza tym fakt, że Neuville zdobywa 12 punktów (niemal połowę z całego Rajdu!!) za 4 odcinki specjalne to jest jakiś dramat. Widowisko na tym tylko i wyłącznie cierpi. To tak jak dokładanie mocy do ciężkich aut w F1. Żeby F1 była ciekawa bolidy musza być lekkie, a nie mocne.
@@MotoPasjeKamila Co do długości rajdu a przede wszystkim niedzieli nawet nie próbuję z Panem polemizować bo się z Pana opisem w pełni zgadzam,Co do kwestii pkt niedzielnej to nawet podczas śledzenia rajdu ciężko oddzielić klasyfikację ogólna od tej tylko związanej z niedziela mało przejrzyste to jest i jest to słabe.Jednak dla mnie w rajdach liczą się przedewszystkim emocje i nie za bardzo rozumiem jak można było by poprawić zwłaszcza ostatni dzień rajdu który beż dodatkowego pkt i możliwości pkt na powerstage w większości rajdów byłby nudny jak flaki z olejem.To było by typowe dojechanie do mety.Dodatkowo przy tak małej ilości zawodników wystarczyło by dojechać by zgarnąć *swoje* jak Munster w tym radzie.No i beż pkt w niedzielę żaden zawodnik ,który wcześniej wypadł lub miał awarie już by do rajdu nie wracał bo nie miał by po co.Jaka była by przyjemność oglądania 5 aut w tym Munstera w niedziele?
@@zamek1984 myślę, że wydłużenie niedzieli byłoby wystarczającą motywacją do walki do końca. Gdy Rajd trwa długo ostatniego dnia, nie ma kalkulacji - jest jazda. Widać to w każdej rundzie ERC i w choćby zakończonym wczoraj Rajdzie Małopolskim RSMP. Co do extra motywacji to już wspominałem, że możnaby dać odpowiednio 3-2-1 punkty za najwięcej wygranych oesów, drugie najwięcej i trzecie najwięcej. To by były jedyna punkty, o które mogliby walczyć zawodnicy w SupeRally.
No tak, ale w kogo? Dla mnie nie zrozumiałe jest, że Matulka wycofał się z JWRC na rzecz RSMP. Ja bym trzymał się WRC na maxa, choćby w Juniorach. Ale może on ma w tym jakiś swój plan, który my poznamy później. Tak czy tak, Kuba jest za mało doświadczony, Miko i tak ma dobry program i chyba Orlen woli mieć Kajtę w WRC i Miko w ERC, niż np Miko na 13/13 Rajdów w WRC (co mogłoby się jedna Miko zdecydowanie przydać).
ja stoje murem za kajtem a reszta krytykow niech zbiora budzet na jedna eliminacje rsmp i tam wystartuja kropka zaden z polskich zawodnikow nie powie zlego slowa o kajcie bo wiedza jaki to jest wysilek w kazdym aspekciie tego pieknego sportu tradycyjnie pozdr ze swidnicy
Pozytywne zaskoczenia +Ott Tanak W końcu wygrał w tym roku i to po jakiej walce ,pokonanie Ogiera o 0,2 to najmniejsza różnica w historii WRC wyrównany wynik z Jordanii 2011 tam Ogier pokonał Latvalę też o 0,2 sekundy Ott wyraźnie wraca do formy mam nawet lekkie odczucie że to może być coś podobnego jak w 2018 czyżby Hyundai w końcu miał kierowcę który ich samochodem zdobędzie tytuł , Co zrobi zespół gdy o tytuł będą walczyli Tanak i Neuville czy będzie podobnie jak w 2022 w Ypres Belgii czy na Akropolu ? Zobaczymy zaczyna się robić coraz ciekawiej bo…. Rozczarowania -Thierry Neuville Obstawiałem go do zwycięstwa jednak wypadł i zajął odległe miejsce i tylko porąbana punktacja powoduje że ma i tak 12 punktów ?!……… Więc dobrze wykorzystał punktację no ale nie powinno tak być i dobrze wiemy o tym. Jednak nadrobił trochę Elfyn Evans nadrobił Ott Tanak no Neuville musi naprawdę wznieść się na wyżyny swoich możliwości i nie popełniać błędów, czy będzie w stanie Zobaczymy. Zastanawiam się co z Elfynem Evansem nie jeździ źle ale do tytułu trzeba zachwycać, a on jakby trochę słabł może szybsze rajdy które zawsze mu pasują będą lepsze w wykonaniu Walijczyka Co do Seba Ogiera i jego tytułu to dopiero byłaby porażka WRC ale jednak sądzę że Tanak,Neuville,Evans będą lepsi w tabeli jadąc pełny sezon. Następna jest Polska zobaczę Rally 1 na żywo. Pozdrawiam !
Dlaczego uważasz, że tytuł Seba byłby porażką WRC? Ja myślę, że wręcz przeciwnie! Byłoby super, bo pokazałby, że jednak i Thierry i Elfyn mogą co najwyżej być "wiecznie drudzy". Pytanie, czy Kalle złapie wiatr w żagle. A ja konsekwentnie kibicuję Ottowi i Toyocie w drodze do tytułów kierowcy i zespołu, a serduczko ❤oczywiście przy M-Sporcie ❤ Pozdrawiam!
@@MotoPasjeKamila Uważam tak bo nie jedzie pełnego sezonu i słabo to świadczy o reszcie stawki. To tak jak Seb Loeb w 2006 ,jakim cudem Marcus Gronholm nie dał rady to już na zawsze będzie mnie zadziwiać. Neuville zawsze jakiś błąd popełni i odnoszę wrażenie że może być jak w 2017 gdzie był zdecydowanie najszybszy ale tytułu nie dał rady zdobyć a Evansowi chyba jednak trochę brakuje tempa i jest bywa dość niestabilny moim zdaniem jednak lepiej odnajdywał się w Toyocie Yaris WRC niż Rally 1 Choć w 2023 wygrał 3 rajdy tyle że Rovanpera był lepszy. Zobaczymy ale zapowiada się bardzo ciekawa walka o tytuł oby do samego końca, szkoda tej chaotycznej punktacji bo za dużo liczenia zamiast skupiać się na emocjach i właśnie Neuville dojeżdżający na bardzo odległej pozycji 12 punktów ?! To może jeszcze nagroda za udział w rajdzie……
@@adriankasprzyk5364 Neuville obok Ogiera jest bezapelacyjnie najszybszy w stawce kierowców. Nie ukrywajmy, że jakby Thierry nie czyścił trasy i miał sporą stratę( przez co w sobotę starał się nadrobić i przydarzył się błąd) to pokonałby Tanaka, tak samo Ogier jakby nie miał 2 kapci. Ott był największym szczęściarzem podczas tego rajdu, wszyscy mieli jakieś problemy z autem, czy kapcie tylko nie on. Wg mnie punktacja jest super, ponieważ jest walka do ostatniego kilometra, jakby nie dodatkowe punkty na power stagu to nie byłoby też takiej walki na ostatnim os i kapcia Seba.
@@kamilrozalski5958 Ona jest super do oglądania rajdu bo ciągle atakują ale ,jest nielogiczna Może trzeba znaleźć jakiś inny na to sposób Może lepiej byłoby uprościć punktację żeby nie było tyle kalkulowania kto co zrobił i przedwszystkim jak ktoś korzysta z SupeRally nie powinien mieć możliwości zdobywania punktów. Może lepiej dać za najwięcej wygranych odcinków dodatkowy punkt czy dwa ale bez PowerStage bez super sunday. Wybór jest taki albo wożenie i sensowność albo ciągle ciśnięcie ale bez punktacja sensu.
Moim zdaniem na uwagę zasługuje fakt, że gdyby obowiązywała stara punktacja, to walka o mistrzostwo byłaby o wiele ciekawsza. Gdyby obowiązywała stara punktacja przewaga Neuville'a nad Ogierem wynosiłaby 5 punktów, a nad Evansem 6 punktów. W obecnej punktacji Neuville ma 18 punktów przewagi nad Evansem i Tanakiem. Do tego w obecnej punktacji trudniej się odrabia punkty, bo nawet jak liderowi powija się noga, to wciąż może on zgarniać całkiem niezłe punkty za niedzielę i Power Stage. Najbardziej poszkodowani nową punktacją są Ogier (obecnie czwarty z 30 punktami straty do lidera, po staremu byłby drugi i miał 5 punktów straty do lidera) oraz Evans, który obecnie ma jest drugi razem z Tanakiem - obaj tracą do lidera 18 punktów. Gdyby obowiązywała stara punktacja Evans byłby trzeci, ale traciłby do lidera tylko 6 punktów, a Tanak byłby 20 punktów za nim... Tanak mocno na nowej punktacji korzysta, ale w sumie ma na co narzekać, bo nadrabianie do lidera, jak już wspomniałem, jest bardzo trudne...
@@_Socjoswir Tabelka jest super - komentarz przypięty - dziękuję. Widać po tym Rajdzie, że w starej punktacji byłoby CIEKAWIEJ, bo top 3 byłoby w 6 punktach (!), a nie w 18 (sic). Słusznie prawisz, że odrabianie jest teraz trudniejsze. Z kolei Ogier chyba po prostu chce wygrywać Rajdy, a nie punkty zbierać. I niestety to oznacza, że chyba nie będzie chciał walczyć o Mistrzostwo (a szkoda, bo jakby Ogier został Mistrzem Świata w 2024, to by pokazał doskonale Neuvilowi i Evansowi gdzie jest ich miejsce w szeregu i tak naprawdę chyba Latvala by się cieszył bardziej niż z Evansa, ale to już moja dywagacja). Mam nadzieję, że Ogier jednak zepnie pośladki i powiem Ci, że tytuł dla Seba i ... dla Hyundaia nie byłby zły dla WRC. Bo Toyota jest zaangażowana, a Hyundaiowi tytuł dałby motywację do pozostania w pełni zaangażowanym. Osobiście jednak wolałbym mistrzostwo Taaka i Toyoty 😀 Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki!
W wrc2 kluczem do sukcesu na Sardynii był start w Portugalii. Kajto moim zdaniem uwierzył że jeśli ub roku wyszło to uda się i teraz ale nie miał gwarancji deszczu i przekombinował. Yaris rally2 szybki jest na szutrze ale na asfalcie Skoda a zwlaszcza nowe evo c2 górą.
Zmiana warty w markach WRC2 jest już faktem i Skoda musi gonić. Mam nadzieję, że to aero, które szykują da efekty. A co do Yarisa, to na początku sezonu nie wyglądało to dobrze, a jednak szybko ją udoskonalają. Bardzo dobrze dla nas i dla całego sportu, że dominacja Skody się skończyła. Fajnie by jeszcze było, żeby C3 więcej jeździło.
Kamil, lekko odpowiadając na Twoje pytanie w temacie Kajty. Sportowo nie jest źle, bo miejsce w top5 na tak liczną stawkę cieszy, ale wychodzi w całej swojej okazałości mała ilość startów i brak tempa od pierwszego kilometra. Straty z piątku były po prostu nie do odrobienia, chociaż w sobotę też były straty czasowe, ale już nie tak duże. To co martwi to fakt, że Rossel odjechał już Kajetanowi bardzo daleko, a kilka lat temu walczyli niemal jak równy z równym. Do tego doszło kilku młodych i gniewnych. OK, ktoś powie, że część konkurencji jeździ "fabrycznymi" autami i ja tego nie neguję, ale Martin jeździ w swoim własnym zespole i też objechał Kajtę, co w ostatnich sezonach raczej się nie zdarzało, bo to Kajto miał niemal zawsze lepsze tempo. Moim zdaniem coś jednak nie zagrało w tym starcie. Pytanie czy to wszystko jest kwestia budżetu? Czy może jednak jakiś czas temu widząc, że Skoda "faworyzuje" Toksport trzeba było pomyśleć o pójściu w stronę C3 albo Yarisa? Ale podsumowując, sportowo można czuć niedosyt, szczególnie po piątku, ale wynik na mecie nie jest zły. Ale ciągle mam mieszane odczucia co do całej otoczki marketingowej, serio, może mniej takiej "zabawy" w social mediach, a więcej siedzenia w rajdówce :) A ogólnie o rajdzie, genialnie, że Tanak wygrał. Może da mu to też dodatkowego kopa na Mazurach i pokaże piękną jazdę i wygra nasz rajd :) Oby w Mikołajkach na starcie pojawiło się jak najwięcej polskich załóg, bo powolutku ich przybywa :)
W sumie tylko jedno mogę Ci napisać, na to jakie masz przemyślenia. Kajto w socialach jest obecny i jest takim rajdowym "celebrajtą", bo inaczej nie miałby wsparcia od Delphi, od BMW Sikora, od innych pomniejszych sponsorów. A z samym Orlenem to na same "marne" 7 startów w WRC by brakło. To jest właśnie najgorsze. Nie wiem ile to jest teraz, ale kilka lat temu start w WRC w Europie to było minimum 40 tysięcy euro. To naprawdę ogromne pieniądze, a w takim TokSporcie około 30% więcej. No i właśnie ten brak startów robi najgorszą robotę. Gdy w 2021 Miko pojechał RSMP i ERC w obu cyklach były świetne wyniki. W WRC zabrakło startów i progres był mały. Zobaczymy co dalej w 2024, bo początek w wykonaniu Miko jest dobry i teraz pytanie co dalej z Miko i co dalej z Kajto. Samo 7 startów może niestety nie wystarczyć na Mistrzostwo WRC2C. Zobaczymy.
@@MotoPasjeKamila Ja doskonale rozumiem, że trzeba w dzisiejszych czasach trzeba być obecny w social mediach, ale można w nich być obecnym na wiele sposób. Przykładowo Miko pokazuje swój sportowy wizerunek, są vlogi z rajdów, live itd. A u Kajty mam wrażenie, że ostatnio więcej jest niestety "pajacowania" i dziwnej promocji, a mniej samych rajdów. No ale może jego partnerom biznesowym to się podoba i klikalność się zgadza. Wiem, że Toksport jest droższy niż RaceSeven, ale jestem po prostu ciekaw czy w ostatnim roku były rozważania nad przesiadką do C3 lub Yarisa, bo widać, że te są konkurencyjne. Albo nawet jakiś nowy związek z M-Sportem, przecież wyjeździł z nimi 3 tytuły w ERC, a Adrien pokazał, że Fiesta nie jest słaba. Po prostu dziwi mnie taka stagnacja u Kajty, tak jakby wiedział, że został sezon czy dwa startów i jedzie te 7 rund WRC2 i tyle mu wystarczy. A niestety czołówka jeździ więcej i mu ucieka :(
@@woocasch83 tylko, że dzięki temu "pajacowaniu" Kajto jeździ w WRC, a Miko w ERC. Cóż. Ja pamiętam jak był Hołek i dłuuuugo nikt i też mu zarzucali, że "aktorzy" (nie mówiło się jeszcze "celebryta"), ale jednak Hołek do dziś jest obecny w motorsporcie i robi super robotę dla siebie i dla polskiego motorsportu. Oby po zakończeniu kariery w Rajdach płaskich Kajto miał takie podejście jak Hołek właśnie. Co do auta Kajty, to jakoś z nim rozmawiałem (już nie pamiętam dokładnie w którym momencie - chyba w Grecji), czy rozważa Yarisa i Miko pytałem o to samo i obaj powiedzieli, że owszem, ale najwcześniej w 2025, bo w 2024 to będzie dopiero się rozwijać to auto i nie wiadomo, a Skoda jest pewna, a oni (obaj niemal to samo mówili) zawsze mają ograniczony program startów, nie to co Rossel, pajari, Solberg (tu wstaw dowolne nazwisko takiego, co jedzie 10 i więcej Rajdów w sezonie). Także zobaczymy co przyniesie kolejny rok. Ale sam przyznam, że szybkość, w jakim Yaris dogonił i przegonił Skodę mnie zaskoczyła. Czekam na kolejne Rajdy (np na Skandynawię ERC, bo to tez będzie ciekawe co pokaże chociażby Heikkila).
@@MotoPasjeKamila proszę nie łącz mojego słowo o "pajacowaniu" z Miko, bo uważam, że akurat obecność Mikołaja w mediach społecznościowych jest bardziej poważna i merytoryczna niż Kajty, który właśnie ostatnio poszedł mocno w taki "gwiazdorski" wizerunek. Może nie ma w tym nic złego, ale chodzi mi o to, że zamiast poświęcać czas na kręcenie filmów z zabawy w wypasionym maluchu warto by było wykonać więcej prawdziwych testów, bo konkurencja w WRC2 powolutku odjeżdża :) Wiadomo, że Kajto musi być obecny w mediach i przykładowo bardzo dobrze oceniam jego udział w programie z Małgorzatą Rozenek. Tym bardziej, że wyzwanie osobiście mi siadło, bo rozgrywało się w moim mieście i po trasach, po których sam jeżdżę. Taka promocja i obecność w mediach jest jak najbardziej pożądana. Po prostu w social mediach można być obecnym w różny sposób i marketing Kajetana wybrał taką luźniejszą formę, która moim zdaniem często ociera się właśnie o "pajacowanie" i nie wygląda to profesjonalnie. Ale może taki jest cel i dociera to do założonej grupy docelowej. Co do samochodów, wiadomo, że Yaris był i w sumie nadal jest większą zagadką niż Skoda, zobaczymy jak ta rywalizacja potoczy się na Mazurach. W kontekście Miko nie spodziewałem i nie spodziewam się zmiany auta, bo jednak jednym z jego sponsorów/partnerów jest Skoda i VWFS, więc zmiana auta na coś innego spowoduje wyrwę w budżecie. Jedyna opcja, to że uda się zbudować podobny układ z inną marką samochodową.
@@woocasch83 Właśnie moim zdaniem Kajto jest takim typem "easy going" i on naprawdę taki jest. No i w drugą stronę - wiele osób zarzuca Miko, że jest za sztywny, że nie naturalny, a moim zdaniem (a trochę go znam) on naprawdę taki jest. Obaj mają coś do zaoferowania na swój sposób. Czy się nam to podoba czy nie, a ja się po części z Tobą zgadam, choć też rozumiem co masz na myśli.
Będzie. Nie wiem czy zdążę w tym tygodniu nagrać, ale najpewniej na 15.06 będzie taki materiał, bo w najbliższą sobotę będzie film z Mitsubishi Lancerem VIII generacji. Pozdrawiam!
Szkoda, to, że wspierają np Prokopa. Nie mam nic do Martina - fajny z niego gość, ale jak już wspierać Czecha to Caisa lub Maresa - tych, co coś pokazują w ERC i są obecnie na fali w samych Czechach - Martin nie jest. Nie rozumiem tego, ale grunt, że Kajto i Miko mają swoje programy.
Pomimo walki w czubie i niesamowitego rozstrzygnięcia, moim zdaniem Rajd Sardynii obnażył ponownie większość problemów związanych z WRC. Kierowcy - Evans znowu bez tempa, Neuville ponownie głupi błąd. Mają taką szansę na mistrzostwo a ponownie Ogier, jadący niepełny sezon, w czubie. Koniec końców, Evans z Neuvillem mogą zostać ograni albo przez Ogiera lub wracającego do formy Tanaka. I ponownie Munster pokazał, że brak wjeżdzenia się w Rally1 (no bo gdzie moze sobie tym pojeżdzić) oraz fotel za pieniążki pokazują, ze tenże fotel jest marnowany. I w pierwszej 10-tce pięc aut klasy Rally2. Tylko czekać, aż przyjdzie taki rajd, ze aut tychże klasy w punktowanej dziesiątce będzie więcej. I ponownie ukazany idiotyzm obecnej punktacji. Tak jak pisałem wcześniej, trzeba przebiedować jeszcze do czasu zmiany regukaminu. Obecne WRC bardzo mocno mi przypomina przytaczane juz przeze mnie WEC, gdzie Toyota rywalizowała z Alpine, używającego nieswojego pojazdu starej klasy oraz z Glickenhausem, manufakturą założoną przez pasjonata ze sporo mniejszym budżetem. Co do WRC2, Pajari zapowiada się znakomicie, świetne tempo i zawsze opanowany i spokojny, ponadto widać, że współpraca z jego bardzo uroczą pani pilotką układa się wspaniale i wzajemnie się uzupełniają, Rossel też imponujaco. Co do Kajty, moim zdaniem jest juz na takim etapie kariery, ze jest na ziemi niczyjej. Rally1 nieosiągalne, Rally3/Rally4 krok w tył no to jeżdzi te WRC2 i, jak juz też wcześniej pisałem, nie zawsze jestem zadowolony z wymików czy doboru rajdów. No ale na ten moment jest tak jak powiedzialeś w filmie. Licze jeszcze na Huberta Laskowskiego, że w końcu znajdzie jakiegoś hojnego sponsora i kariera wjedzie na własciwe tory. Sordo klasa zawodnik, jak dla mnie powinien cały sezon jechać. Pozdrawiam. PS. Przypomniałeś mi moje wycieczki pociągiem do Warszawy, ależ to były zwariowane historie :D
I oby tak było, że ani Eflyn ani Thierry nie zostaną Mistrzami, bo niestety trzeba to powiedzieć - obaj na to nie zasługują swoimi błedami lub słabym tempem. Ott jak już złapie wiatr w żagle to kosi wszystkich (poza Ogierem i Rovanperą jak ten ostatni jest w formie). To, że Ott i Seb zostawili Daniego o 2,5 minuty z tyłu najlepiej pokazuje poziom tych dwóch pierwszych. O tym, że auto Rally2 stanie na podium całej rundy mówiłem na początku sezonu, ale po Kanii i Sardynii staje się to coraz mniej prawdopodobne. Takich niszczycieli już raczej w kalendarzu nie ma. Z drugiej strony w zeszłym roku Latvala był 5 w Finalndii, a bez niego auto Rally2 byłoby na P5, więc już o oczko wyżej niż tu i o oczko bliżej podium. No ciekawe czy to się wydarzy. Co do reszty jak zawsze racja i zgoda. Choć nie wiem czy Sordo w pełnym sezonie osiągnąłby cokolwiek więcej. Chyba czasy Sordo jako potencjalnego kandydata na Mistrzostwo minęły w okresie gdy jeździł z Loebem w Citroenie, ale wtedy Loeb był niczym Hamilton w Mercedesie na początku ery hybrydowej. No i w końcu Kajto ... i nic innego. Miko w ERC, Kuba w RSMP. Na dwóch pierwszych Rajdach RSMP obaj Hubertowie zrobili znakomitą robotę. Niestety obaj jeżdżą za swoje (patologia RSMP "łelkom tu"). Ech... oby czasy się zmieniły. Miko doskonale opowiada o tym, jak zdobywał sponsorów. Może Hubert jeden i drugi powinni z nim o tym pogadać, ale tak konkretnie. Ja tego słuchałem w Kielcach w marcu i on naprawdę bardzo metodycznie o tym mówi i o tym jak krok po kroku zdobywał sponsorów od czasu Subaru Poland po obecne sezony w WRC i ERC.
@@MotoPasjeKamila Pisząc o Sordo miałem na myśli to, że to bardzo pewny dowoziciel punktów i prawie zawsze walczy o podium lub wysokie miejsce więc z perspektywy mistrzostwa producentów jak znalazł. Mając na myśli drugiego Huberta to Hubert Kowalczyk? Owszem, fajnie sie wjeździł w Clio Rally3 i mozę też coś z niego będzie. Ale kiedys miałem go okazję spotkać na spotkaniu rajdowym i był nieśmiały, wręcz wystraszony. Zreszta dostał pytanie od widza dlaczego na serwisie zawsze chowa się odrazu do przyczepy i nie chce wyjść do fanów. Więc nad tym trzeba popracować.
@@TheFryt666 Tak o Kowalczyka mi chodziło. Tez go poznałem wtedy na spotkaniu w Żegocinie (bo pewnie o tym wspominasz). Jak z nim gadałem w Świdnicy to widać, że się trochę otwiera. Wiesz, nie każdy potrafi. Loeb był mega introwertykiem i jest GOAT'em WRC (wg wielu, bo ja wolę Kankkunena 😉).
@@MotoPasjeKamila Tak, o Żegocinę mi chodziło. Ja w całej rozciągłości rozumiem Huberta K. bo sam mam duże, czasami potężne problemy w kontaktach międzyludzkich. No ale ten sport jest jaki jest i tenże kontakt jest jednak wymagany. Tyle dobrze, że stara się otwierać. A czy Loeb byl takim introwertykiem? Jak dla mnie to na początku kariery, głównie z powodu bariery językowej. Ale ile wtedy było wyrazistych osobistości, matko bosko. Obecnie to chyba tylko Tanak się wyróżnia, chociaż ja też lubię osobowość Evansa, bardzo podobna do Richarda Burnsa. No i spoza rally1 to jeszcze Oliver i Kajto, bonusowo Rossel za styl wypowiedzi :D
@@MotoPasjeKamila Dani Sordo do jest całe życie pan pomocnik W Citroenie pomagał Loebowi w a Hyundaiu Neuville’owi Jedynie w Mini był liderem zespołu ale ten zespół istniał bardzo krótko.
Dajcie spokój z tym Kajtem Pompuje temat jakby byli w czubie. Niech powie - jestem już seniorem, wariaci się ścigają a ja daje wam fun. Ale balon pompują. A to zenada i wstyd. Co z rajdem Polski????
Tylko, że Kajto jest w czubie i nie jest seniorem (Maciek od tego roku jest). Moim zdaniem żadnego wstydu nie ma, a co z Polskim dowiemy się we wtorek albo środę po publikacji listy zgłoszeń.
Punktacja jest totalnie bez sensu, a superally w założeniu jest super, widzisz więćej aut na oesach, ale patologią jest to, że oni mogą o cokolwiek walczyć! Nie mogą, bo zwycięzcy (czytaj punktujący) są na mecie, a z superally nie jesteś na mecie, nie przejeżdżasz całego Rajdu.
Dzięki za ciekawe podsumowanie Rajdu Sardynii 👍. Tym razem nie śledziłem cały czas tego rajdu, bo brakło mi czasu. Z tego co widziałem to brakowało dramaturgii, raczej większość jechało swoje. Miłym zaskoczeniem była walka Tanaka z Ogierem do ostatniego odcinka specjalnego. Czy Ogier ma szanse na tytuł, to wszystko zależy od Toyoty (bo im tytuł producencki powoli zaczyna uciekać) i jego samego. Evans-a zjada ciśnienie (choć mu kibicuje), zespołu Toyoty stąd są te słabsze wyniki tak mi się wydaje. Za to o tytuł powalczy Tanak chyba że ta super punktacja i team order to zniweczą. W obecnym momencie, według mnie nie ma kierowcy który by zdobywał laury w WRC zamiast Kajto. Choć za rok może dwa możemy nie mieć żadnego kierowcy wysoko w WRC jeśli faktycznie nikt nie postawi na młodych. Pozdrawiam :).
No i w tym właśnie rzecz z Kajtem. Nie ma alternatywy i jeśli dla niektórych P5 w stawce blisko 40 załóg to nie jest czołówka, to ja nie wiem co jest tą czołówką. Żal mi tych komentarzy, ale nic nie poradzimy. Trzymamy kciuki za Kajto, za Miko, za Kubę i oby byli kolejni (Hubert jeden i drugi).
@@MotoPasjeKamila Kajto pojedzie Rajd Polski, a więc mieliśmy rację że nie odpuści tego rajdu. Co do młodych to jest ich dużo (choć by na Tarmacu junior i na BSK wyścigi górskie, mało tego na Podolanach stworzyli grupę Junior), tylko co z tego jeśli nikt nie zainwestuje później w ich dalszą karierę. Zobacz na mój komentarz pod Seatem Arona 😉.
3:25 - Był wolniejszy. Dziękuję i tyle wystarczy :) Nie krytykuję. Myślę, że jeszcze pokaże pazur, ale to zbyt nieprzewidywalny sport na apteczne analizy. 17:35 - Kajta to się już nie tyczy ? ;) Trochę konsekwencji życzę.
Myślę, że zawsze warto dokopać się do źródeł problemów jakimi były słabe czasy. A co do porównania z Evansem to nie można tego bezpośrednio zestawiać, bo Kajto jedzie WRC2 Challenger czyli cykl składający się z 7/13 Rajdów. Evans musi być szybki 13/13 razy jeśli chce być Mistrzem.
