@@rafaszczepanski9309 Tylko nie kupuj kolejnej wueśki, zwanej zgodne z prawdą "wieską"! Że to - zgodnie z prawdą - prosto ze wsi, ale i dla wsi. No taka prawda.
Miałem identyczny kask i trójkę - tylko czarną, z wysokim bakiem, rocznik '73 :-) Z tyłu podwójne amory i terenowa opona jak w crossie. Najlepszy motor. Wtedy jeszcze tani, prosty, wszystko można było zrobić samemu. Powinni malować w metalic, nazwać Classic i klepać dalej, na pewno wielu by kupiło jako alternatywę dla chińskich skuterów. Moja najlepsza przygoda z Wieśką? Jadę przez miasto, spadła linka sprzęgła - motor zgasł i nie chce odpalić, stoję przy krawężniku i kopię, coś tam zaglądam. Odwracam się w prawo czy nic nie jedzie - psy. Serce w gardle, przypał jak nic, [dowód na któregoś z poprzednich właścicieli, brak przeglądu itd.] udaję że coś majstruję. Podjeżdża radiowóz, otwiera szybę ===Co? Taki profesjonalny sprzęt i nie chce odpalić :-))) - A panie władzo, wiesz pan jak jest, swoje lata ma a do roboty czymś jeździć trzeba... Pojechali.
Świetny materiał filmowy , za młodziaka jeździliśmy z kolegami taką wsk-ą 125 w trójke ale to miało moc jak na tamte czasy ! My na ten kask mówiliśmy - kask typu jojo :-)
Mieszkam niedaleko tej fabryki w krupskim młynie zakład jeszcze istnieje zajmuje się materiałami wybuchowymi w PRlu w wolnych chwilach zakład zajmował się produkcją takich kasków
Pamiętam jak miałem 15-16 lat to przez wakacje wziąłem się za remont WSK-i po starszym bracie, która stała zapuszczona w szopie. Dałem wał do regeneracji, cylinder do szlifowania, nowe tłoki, pierścienie i akumulator. Gorzej było ten silnik złożyć ale pomógł mi w tym wujek. Wizualnie jej nie ruszałem, została w oryginalnym lakierze. Pobawiłem się nią dwa lata na wiosce i sprzedałem chyba w 94' (nawet nie była dotarta) za około 100 zł. i butelkę wódki.
1982 rok, a w ramie dalej 3 biegowy silnik różniący się od tego z DKW RT jedynie zapłonem, nieco przekonstruowanymi kanałami cylindra i wyliczonym wydechem... Tyle lat, a nikt nawet nie wpadł na dołożenie czwartego biegu, co rozwijając ten sam silnik w NRD zrobiono już pod koniec lat 50tych... A w 1982 roku też wywodzący się z DKW RT radziecki motocykl Mińsk 125 miał już elektroniczny zapłon...
To fakt, te silniki miały ogromny potencjał, tak samo jak silnik od 175 "wiatr". Jestem prawie pewny ,że już w 70 latach mieli pomysł na różne usprawnienia tej konstrukcji, jednak z wiadomych przyczyn jak to w tamtych czasach nie pozwolono im na wiele, i zostały tylko prototypy. A szkoda. 👍
@@piotrbaginski2533 Pozwolili nie pozwolili, po prostu motocykle WSK przegrały nierówną konkurencję z Polskim Fiatem 126p. Gwoździem do trumny było to, że wdrażając silnik Wiatraka przy okazji Gazeli nie zastąpiono nim również silnika S-01Z, mimo że pierwotnie ten silnik powstał właśnie jako 125 mający stary silnik 3 biegowy(którego modernizacja i wzrost mocy do 7,3 KM to zresztą też dzieło inż. Wiatraka) zastąpić. Kiedy w Świdniku wzięto się za opracowanie nowej rodziny motocykli, to popyt na motocykle w Polsce zaczął gwałtownie spadać, spóźniono się o jakieś 10 lat.
W 1999 roku mogłem taka kupic tylko czarna z blachami na nogi z dokumentami, człowiek się prosił żeby ktoś to kupił za 200 zł a mnie jako dzieciakowi brakowało mi trochę i zanim uzbierałem kasę to już ktoś inny kupił i kilka lat później widziałem taą WSK to już wyglądała słabo.
@@user-kb2le9kw8z Nie za bardzo lubię motocykle i za bardzo nie mam kontaktu z rodziną ale może kiedyś jakoś ją odnajdę to dam im do niej takie kaski i instrukcję obsługi.
Jako właściciel mogę Ci napisać że nawet za 10 tyś bym jej nie sprzedał, ale wystarczy wejść na portale z motocyklami i można się nieźle zaskoczyć. Co ile teraz kosztuje. Bo remont remontowi nie równy.