📲 Zapraszamy na nasze SOCIAL MEDIA! 👉 Instagram: @abc.prawojazdy 👉 Facebook: ABC Prawo Jazdy 👉 TikTok: @abcprawojazdy video & edit: www.bysiuvideo.pl 🔊 Music in the video: INFRACTION / infraction inaudio.org/
Motocykle elektryczne moim zdaniem nie powinny w ogole powstawac, jako ze sa ciche powodują jeszcze wieksze niebezpiecznetswo jak zwykłe. Natomiast WSK to świat ktory powinien powrocic ❤
Motocykle elektryczne to idealny środek transportu bezemisyjnego - do miasta genialne. Sporo aut ma dodane dźwięki przy poruszaniu (lub cofaniu) - nic nie stoi na przeszkodzie żeby takie coś dodać do motocykla elektrycznego. Plus jeżdżąc "crosikiem" po polnych dróżkach/lasach nikomu nie przeszkadzamy :)
@@kamilmizinski5608 bezemisyjnego ehhh. Prosiłbym o wczytanie się w badania odnośnie jak powstają silniki elektryczne oraz ile odpadów i zanieczyszczenia produkują. Prędzej zrozumiałbym argument że są ciche wiec nie przeszkadzają sąsiadom itp.
Kto by pomyślał że tyle lat dzieli te 2 motocykle, a jednak problem wyłączenia kierunkowskazu został rozwiązany prawie 70 lat temu. Na dodatek jakie piękne nazwy były stosowane, np. : Bąk, Dudek, Lelek, Sarenka , Sokół, ze dwa Kosy itp. Aż łezka się w oku kręci
Mój tata jak chodził do szkoły zdawał na kat A właśnie WSK. Opowiadał mi, że na pare godzin przyjechał milicjant do szkoly na boisko szkolne (dostali informacje o możliwości zdania pj pare dni wcześniej) i praktycznie cała młodzież ze szkoly podeszła do "egzaminu". Dlaczego napisalem w cudzysłowiu? Bo egzamin teoretyczny wyglądał tak, że zadawał jakieś banalnie jedno proste pytanie i odpowiadałeś na nie już siedząc na motocyklu, a egzamin praktyczny to bylo jedno kolo wokół boiska szkolnego. W tamtych latach kat A można było mieć od 16 roku życia, i do 18 roku życia nie mogłeś nikogo wieźć na motocyklu. Kolejna sprawa to albo ta WSK stała bardzo długo, bo nie trzeba na prawdę aż dawać jej tak w palnik żeby ruszyła. I dobicie do prędkości 50 km/h na krótkim odcinku jest bardzo latwym zadaniem, mimo slabej mocy, chyba, że silnik dętka i zapłon niedomaga. Ale gdyby nie fakt sporego dymienia na zimnym silniku (choć mozna zastosować uboższą mieszankę), to w obecnych czasach taki motocykl odnalazłby sie spokojnie.
Dziś miałem egzamin na kat B. To było moje pierwsze podejście i mimo ogromnego stresu zdałem! Dziękuję wam za prowadzenie tego wspanialego kanału ponieważ dzięki wam w głownej mierze zdałem! Wasze materiały zdecydowanie przyczyniły się do mojego sukcesu. Prawo jazdy strasznie mi się dłużyło ale dziś zakończyłem ten etap! Dziękuję całym sercem, jesteście niesamowici. Serdecznie polecam ten kanał
Przydałoby się aby Pan nagrał egzamin z kat b, z osobą która kilka lat posiada prawko ale zachowywał się w pełni jak typowy egzaminator który chce osobę oblać bo się śpieszy na kawkę. (Na placu: zostawić bieg włączony, jakieś światła, prawdopodobnie przeciwmgielne najbardziej sprytne) itp. I mówić o jakim błędzie dokładnie dopiero po nieudanej drugiej próbie. Podczas jazdy zero gadania, zero sugestii, zakaz bezsensownej rozmowy jak to jest ze znajomym instruktorem "egzaminatorem" oraz zakaz tłumaczenia się z odpowiedzi na egzaminie z teorii w jej trakcie. Podchwytliwe skrzyżowania i stworzenie jak najbardziej stresowej atmosfery. Myślę, że to dobry pomysł (wytłumaczenia do kamerki mają być dopowiedziane w montażu wideo, w sumie wszystko można domontować co by normalnie odbiegało od normy na egzaminie)
Czy można kurs na kat A skuterem > 125cc albo elektrykiem? Chciałbym większym skuterem jeździć (powyżej 500cc). Motocykla z biegami nie kupię bo bez CVT nie ma dla mnie przyjemności z jazdy
poprawny sposób poruszania się pojazdem - zmiana biegów, odpowiednie przekładanie rąk i ich trzymanie na kierownicy, dynamiczne i sprawne ruszanie, zatrzymywanie się, eko jazda
Jak zdawaliśmy w szkole na kartę motorowerową jeszcze wtedy Simsonami to kolega z mojej klasy za szybko puścił sprzęgło i wyrwało Simka na koło, nie było to absolutnie nic śmiesznego, ponieważ mimowolnie nie puścił motocykla aby się wywrócić dodatkowo trzymał manetkę bez przerwy odkręconą i dopiero uderzenie tylniego koła o studzienkę kanalizacyjną "pomogło" wywrócić simsona.