Fajny film i pomogłeś mi tym bo szukałem takiego preparatu . Czytając takie głupie komentarze ze piaskowanie lepsze ze rdza ze będzie rdzewieć itd. itp. Każdy musi się mądrzyć a tu pokazana zajebista alternatywa dla tych co nie mają czasu , kasy albo dojścia do innych metod .
Tak na alledrogo jest ale ma szpachelkę na zdjęciu, albo w sklepie z lakierami samochodowymi, sprawdż jeszcze z Trotona też dobry u mnie na kanale jest filmik działa jak ten. Pozdro.
Od siebie mogę dodać że można stosować nawet na plastikowym zderzaku. W moim przypadku suzuki grand vitara. Nie wierzylem ale lakier zciagałem szczotką do zamiatania. Zderzak zmyłem dokladnie nitrem i heja podklad, lakier, klar. Wyszlo super. Polecam. Firmy preparatu nie podam. Wpiszcie zmywacz do lakieru😉
Witam,wiem że film został dodany 4 lata temu ale może mi Pan odpisze - mianowicie - ile tych sprayi pan zuzył na caly motocykl ? Planuje taka operacje wykonac na shl i nie mam pojecia ile tego zamowic :D
Dzień dobry, moja sytuacja prezentuje się w następujący sposób mianowicie restauruje starego rometa i ma położone 2 lakiery 1 oryginalny-czerwony, oraz 2 jakiś niebieski z brokatem. I moje zapytanie brzmi czy środek ten wedlug pana da radę z tą sytuacją. Próbowałem już z innym środkiem ale jedyne co się stało to lekko pomarszczył się lakier i nic więcej. Byłbym bardzo za każdą pomoc.
Witam, jeśli nie używałeś środka z Trotona to Troton i ten co jest na filmie warto spróbować bo one coś na kwasie są i żrą, tylko na tworzywa sztuczne uważaj bo potrafi stopić, pozdro.
Tak jak na puszce pisze Remover, dostępne są dwie wersje, na alledrogo jest na zdjęciu szpachelka jak zdziera lakier, ten z pistoletem lakierniczym szukaj w sklepach z lakierami samochodowymi, koszt to ok. 25pln. Jest jeszcze dobry środek z Trotona w takim czarnym sprayu też polecam, na kanale jest gdzieś filmik z nim. Pozdrawiam.
Ale po co właściwie usuwałeś starą powłokę z błotników? Pod starym, usuniętym lakierem nie ma grama rdzy a to znaczy, że powłoka z tego starego lakieru było szczelna i bardzo dobrze, skutecznie zabezpieczyła blachę. A teraz jeśli przetrzymasz odkrytą, gołą blachę w wilgotnym garażu, to ani chybi na blachę wlezie rdza. Jej mikroskopijne zalążki - gołym okiem może nawet nie widoczne, pewnie pokryjesz "swoją" warstwą jakieś słabej, taniej farby nawierzchniowej i prawdopodobnie już po kilku latach pojawią się pierwsze bąble nowej rdzy pod "lakierem". Chyba, że tuż przed samym lakierowaniem jeszcze raz dokładnie przeszlifujesz blachy i bez zwłoki zabezpieczysz ją na przykład podkładem. Chyba zrobiłeś sobie na złość. Tak myślę.
Może na filmie tego nie widać ale rdza jest i to w niektórych miejscach dosyć dosyć. Nie zgodzę się również ze stwierdzeniem " że użyję słabej farby", użyję podkład epoksydowy z firmy Alcea, a bazę i klar z Valspar. Tego zestawu użyłem przy cafe racerze. Może nie mam zajebistych warunków ale co do roboty to się do niej przykładam. Dzięki za komentarz, pozdrawiam.
+Outlaw's Moto Garage I dla tego należało jedynie czyści te miejsca zardzewiałe a nie całą powierzchnię. A starą, szczelną powłokę jednak zostawić w spokoju - jak coś jest dobre, to po co psuć? A co do warunków garażowych przecież nic nie mówiłem. Doradzałem jedynie z własnego doświadczenie wygodniejszy sposób i tyle. PZDR.
Jest bardzo żrący więc jak chcesz tylko zmatowić to odradzam, on zmiękczy nawet z podkładem, a jak chcesz tylko fragment elementu to resztę musisz dobrze zabezpieczyć
tylko piaskowanie, jak widzisz po wyczyszczeniu z farby masz jeszcze rdze w jednym miejscu. Ja za wypiaskowanie całej wsk zapłaciłem 70 zł . A ten środek to pewnie z 30 zł kosztuje+robota , więc jaki sens?
To jest alternatywa, która może się komuś przydać, ja piaskuje tylko twarde rzeczy typu rama, wsporniki, a z karoserii ściągam chemicznie. Nie wiem gdzie mieszkasz ale u mnie 70pln to za samą ramę biorą
mieszkam w małopolsce, ale to piaskuje gość który sobie dorabia w ten sposób. Za malowanie proszkowe bez ramy zapłaciłem 150 zł . Tutaj efekty pracy mojego sprzętu wueska.pl/viewtopic.php?f=71&t=26174&p=632406#p632406