WTEM!! #3 - Zaczytani w polskich komiksach, część 3 

Porządny loadingowy odcinek i to z Rysławem :) Wciągnięty do śniadania. Tylko jedna uwaga. Michale. proszę nie przerywaj wypowiedzi kolegom. Za bardzo się wcinasz jak inni chcą coś powiedzieć albo już mówią. W tym i innych odcinkach

No to ja do dzisiaj byłem przekonany że to był Paweł Szarlota, tylko niewiedzieć czemu najpierw pisane było nazwisko. 😅

Panowie, dajecie radę... wciągające pogadanki 😮🖐️...zazdraszczam😊

Gdy wspomnieliście o AntyKleksie, przypomniałem sobie, że w "Świecie Młodych" opublikowali coś takiego jak kalendarz palacza albo plakat z Tytusem i jego płucami w przekroju. Na rewersie wydrukowali instrukcję wyjaśniającą, że palenie to zło, jedno płuco prezentuje mamę, a drugie tatę, i że nie powinni palić. Zachęcali do powieszenia tego plakatu na ścianie i do postawienia za każdą fajkę paloną przez rodziców kropki w odpowiednie płuco. Pomysł mi się spodobał, rodzice tego nienawidzili, ale swoje trzy grosze do walki z życiem w wędzarni dorzuciłem.

Materiał typu złoto :)

Mój kolega się wysikał na krawędzi dachu naszego 12 piętrowego bloku. Do dziś mnie trzęsie jak sobie to przypominam 😊 Miał wtedy 10 lat i rok był 1989.

27:07 W tym wydaniu albumowym z 2009 roku na końcu jest krótki wywiad z autorką w którym wspomina, że cenzura przyczepiła się tylko raz: "- A co na taki obraz powiedziała "władza"? Czy miała Pani jakieś ingerencje redakcji lub cenzury ? - Ingerencje cenzury miałam raz w Kleksie, w sprawie szynki w kanapce. Nie zastosowałam się do uwag i nikt mnie więcej nie niepokoił. A tak realnie, to komiks był dla Władzy zjawiskiem marginalnym. Ona go lekceważyła i przez to nie czytała uważnie. Proszę między bajki włożyć komiksiarskie "martylologie" z tamtych lat."

Ooo i w końcu uzbierała się gaża dla Rysława😂. Dzięki za kolejny odcinek Panowie!

Świetny materiał jestem rocznik 79 i u mnie też tak było jak u was wspominam miło niby PRL ale z punktu widzenia dziecka było kolorowo.

Przygody Jonka Jonki i Kleksa to był mój pierwszy komiks z "chmurkami", wcześniej miałem Koziołka Matołka, to też niby był komiks ale taki w starym stylu. 😀

Widzę, że skojarzenie Kubusia Piekielnego z „Alternatywy 4” jest dosyć powszechne. A ja myślałem, że to tylko ja widzę podobieństwa. 😀 Te komisje usterkowe, fachowcy, a brak balkonu to przecież jest wątek z urywającymi się balkonami ze „Zmienników”. 😀

Świetnie się tego słucha i ogląda :)

Lądowanie w Andach było czytane w Teleranku. Pamiętam to, może nawet jest gdzieś na YT. A jedynym Danikenem jaki miałem swój było Walka o Planetę, później miałem inne pożyczone. A z Kovala 4ty mógłby nie istnieć. :)

Wspaniały odcinek. Cieszy obecność Rysława. Świetnie opowiedzieliście o komiksach a także o swoich doświadczeniach życiowych z dzieciństwa. Bardzo miło się słuchało.

Listening 00:00:10 Wstęp 00:02:44 Szarlota Pawel 00:06:57 "Kleks" 00:23:31 "Kubuś Piekielny" i nostalgia PRL 00:46:53 Smutne losy memorabiliów 00:58:00 Zerko żeglarz 01:00:39 Bogusław Polch 01:03:49 "Funky Koval" 01:15:44 "Ekspedycja" i Danikken 01:29:00 "Wiedźmin" 01:35:00 Trochę o Raczkiewiczu 01:37:44 Posumowanie

polch rysując postaci i twarze wzorował sie na swoim ulubionym rysowniku, paulu gillonie. jak ktoś spojrzy na "rozbitków czasu" gillona i foresta - postaci żywcem wyjęte z cyklu wg dankiena lub z kovala. to był zresztą mankament rysunku polcha. postaci nie różniły sie rysami twarzy tylko jeden miał wąsy, drugi był brunetem, trzevi łysy. podobna przypadłość jak u wróblewskiego. za to rysunki pojazdów, sprzętów, broni - tu był geniuszem. stawiam je na równi z projektami z gwiezdnych wojen - tylko tam pracował nad tym sztab ludzi a tu jeden p. polch. i ciekawostka: cykl wg von dankiena początkowo miał rysować rosiński. ale zdecydowanie dobrze sie stało że trafił do polcha.

Mój Delorean aż się zagotował od tej podróży w przeszłość. Super odcinek 💪💪💪

Zerko żeglarz... dzięki za wspomnienia Panowie! Kolejny wspaniały odcinek. Zdrowia dla nieobecnych!

Rzeczywiście późniejsze numery „Świata Młodych” bardzo kojarzą się z rysunkami Szarloty Pawel. Właściwie dopiero to sobie uświadomiłem. Epoka Szarloty Pawel w „Świecie Młodych” to jest właśnie moja epoka i nie wyobrażam sobie tego pisma bez jej ilustracji.

Te wizualizacje, o których mówi Marek, pamiętam chyba z 5-10-15. Na pewno był tam jakiś Kleks i bodajże walka o planetę.

Ciekawe, byłem przekonany, że to było w Kleksie, jak ktoś właśnie odbierał samochód i tam było wyliczanie kolorów, a jak petent się rozmarzył to okazało się, że są tylko Czarne ! Po tym odcinku, sądze, iż to raczej Kubuś Piekielny był. Muszę wrócić. Odcinek rewelacja, naprawdę bardzo się, cieszę, że nie zawsze, ale udaje się Wam zebrać na gażę dla Rysława, te odcinki naprawdę mają to przysłowiową wisienkę na torcie :)

Dziękuję za odcinek bo mocno sentymentalny. Komiksy mam i są super, pamiętam jak wiele razy wybuchałem śmiechem czytając je po kilka razy :), zaś informacje o Pani Szarlocie bardzo przykre i dołujące. Nawet nie wiedziałem o jej śmierci i tej całej sytuacji. Pozdrawiam Was i jeszcze raz dziękuję bo tworzycie coś niesamowitego z niezapomnianym klimatem.

Doskonały odcinek, wypchany nostalgią po korek. Mnie też dotknął efekt Mandeli, bo też mi się wydawało, że Pawel pisze się przez V, ale może to zadziałało tak, że jako dzieciakowi, takie nazwisko i imie wydawały mi czesko brzmiące i to V wklejałem tam podświadomie - _- Pamiętam dobrze te komiksy,nie celebruję ich we wspomnieniach tak jak dzieł Papcia Chmiela, Rosińskiego i innych, ale to chyba przez to o czym powiedział Marek, że te historie były bardziej przyziemne, obyczajowe, a jako dzieciaka interesowały mnie bardziej szmery - bajery-lasery. Teraz mogę napisać, że Pani Paweł ukształtowała mój gust w stopniu nie mniejszym niż cała reszta polskich komiksiarzy. No nic, w takim razie czekam z Wami na jakiegoś integrala... Funkiego Kovala nie czytałem za młodu, ale Ekspedycje miałem wyrytą na blachę, nawet pamiętam jakie miałem ciary, jaka atmosfera towarzyszyła mi, kiedy czytałem Ludzie i Potwory. Jak wróciłem do tych komiksów blisko 30 lat później, to miałem małego zonka "acha, czyli o to w tym chodziło" - _- Zupełnie nie czaiłem tych biblijnych odniesień. Gdybym mógł się cofnąć w czasie, to chciałbym wejść do umysłu tego małego gamonia, żeby znów poczuć tę ekstazję, niekontrolowaną projekcję narysowanych/opisanych światów, a nie jakieś tam zastanawianie się "co ja czytam, po co i czy to ma jakiś sens".

"Ekspedycja" była ciekawa, nawet jeśli nie jestem fanem tego typu teorii, komiks był na poziomie.

Ja pamiętam jak w mojej podstawówce komiksy były demonizowane, że ogłupiają, że durne itd. No nie mieliśmy łatwo. Po latach wiadomo o co chodziło że pachniało zachodem i to ich bolało. Dzisiaj nauczyciele czy rodzice dużo by dali żeby dzieciaki czytały choćby komiksy ehh to się pozmieniało.

Wasz piątkowy rozkład jazdy zawsze jest super! Nigdy się nie spodziewam, i zawsze się cieszę, że (wtem!) nowy odcinek przyleciał! Fajnie, że wleciał Rysław! Dzięki panowie!

Ale odcinek! Wspaniałą serię ma ostatnio nasza ekipa🙂 Odcinki "solowe" Marcina mogliby spokojnie w tv puszczać (ale pewnie ich nie stać😆), ostatnio bardzo interesujący wywiad, a teraz jeszcze odcinek z Rysławem😀 Ale się wam panowie ulało nostalgii w tym epizodzie. No ale chyba każdy z fanów komiksów który urodził się w latach 70 ma podobnie na wspomnienie słusznie minionych czasów. Co do Kleksa to Pióro kontra flamaster, Złoto Alaski i Smocze jajo na pewno najpierw były publikowane w odcinkach w ŚM a dopiero później wydawano je jako osobne albumy. I pomyśleć, że pomimo takich nakładów zdobycie tych komiksów wcale nie było takie proste🙂

Świetny temat, świetny gość

oj przedobry odcineks .Pozdrowienia

Jestem prostym facetem. Widzę nowy filmik o komiksach na Loadingu - najpierw daję łapkę w górę a potem oglądam. No i tak można zaczynać dzień na home office 😁 EDIT: A "Nową Wyspę Skarbów" Jerzego Wróblewskiego albo "Skarb Majów" Erno Zorad'a ktoś miał? Ktoś kojarzy?

Opowieści o zajęciach dzieci w naszych młodych czasach rządzą. Ale się wątek rozwinął. 😀 Też mam sporo takich wspomnień. I część z nich to nie jest temat na komentarz na RU-vid, bo to podpada pod jakiś paragraf. 😀 Ja mieszkałem w Legnicy więc moja rzeczywistość była często związana ze stacjonującymi tam wojskami radzieckimi. 😀 Tylko dzięki temu dało się w czasach talonów na benzynę jeździć motorynką tyle ile się chciało (i na ile pozwalało kieszonkowe i zarobek z np. zbierania truskawek). Talon na benzynę dla motoroweru przewidywał 6 litrów na miesiąc. W czasie bezdeszczowych wakacji to wystarczało na ok. 4-5 dni jeżdżenia od rana do nocy. A pozostałe 25 dni? Ojciec miał diesela (Wołga z własnoręcznie wsadzonym silnikiem Mercedesa 200D) więc podciągnąć z samochodu się nie dało. Wojsko radzieckie miało tego cale beczki i szeregowcy bardzo chętnie „dorabiali” sobie napełniając zbiorniki naszych motorynek, kadetów, ogarów, konarów, simsonów ich benzyną czerwoną (ok) albo żółtą (straszne bagno). Wyprawy do ich zamkniętych sklepów to też była ostra i czasem trochę niebezpieczna przygoda. 😀

Chodzenie po budowach to było normalne. Zresztą gdy w „Alternatywy 4” Balcerek musi otworzyć zamek „na tak zwaną pasuwkę” to wysyła syna mówiąc „skocz na jakąś budowę i przynieść młotek i kawałek druta”. 😂 Drut to jeszcze rozumiem, ale młotek? A co to, darmowa Castorama? Dzisiaj nie do pomyślenia.

miałem tylko jeden album z "Kleksa" - taki, gdzie próbowali telepatii używać :) I podpisuję się pod Markiem - też myślałem, że to jakiś Pawel - w sensie: Czech :) Samo "L" na końcu jakoś tak podświadomie działało, nawet bez Markowego "V" :)

Te budki z losami... to chyba chodzi o Totalizator Sportowy. Tam się kupowało losy na różne loterie, ale też obstawiało zakłady sportowe. Ale nie jak teraz u buka jakieś rozbudowane systemy, tylko było do obstawienia 13 meczów w systemie 1X2; do wyboru liga polska albo angielska

Z tą loterią daliście czadu :-) Nie sądziłem, że dożyję czasów, kiedy nie chciałbym dostać nowego Poloneza.

Świetny odcinek Panowie!!! rzeczowy, fachowo ogarnięty temat oraz w tle wszyscy poczuliśmy się tu jakobysmy podróżowali w czasie 👌👌👌 top classiwo👈

Lądowanie w Andach było w formie czytanej w programie 5-10-15

Bardzo polecam obejrzeć drugi odcinek cyklu filmów pt. „Komiks, bohater PRL”, który jest w całości poświęcony Szarlocie Pawel. Na szczęście powstał jeszcze gdy Pani Szarota żyła więc jest sporo Jej wypowiedzi. No i na samym początku opowiada jak przyszła do redakcji „Świata Młodych” i w windzie jakiś facet dosłownie wyrwał jej prace, które miała w teczce i zaczął przeglądać. Później dowiedziała się, że to był Papcio Chmiel. W początkowej fazie miał podobno ogromny wpływ na to co tworzyła Szarlota Pawel. Np. dał jej francuskie komiksy w których były Smerfy i to właśnie one przyczyniły się do powstania niebieskiego Kleksa. Widzę, że bardzo dobrze znacie komiksy pani Pawel więc gwarantuję, że po obejrzeniu tego odcinka będziecie szukać chusteczki żeby obetrzeć łezkę w oku, a może i nawet dwie. Wiedzieliście, że był Kleks dla dorosłych? :) W tym odcinku są też fragmenty takiego fabularyzowanego komiksu. Jest to coś na kształt tego o czym mówiliście, że było w Dropsie czy Sobótce. Tylko tutaj jest nieco animowane, a z tego co pamiętam to tam nie było. Generalnie BARDZO polecam obejrzeć wszystkie 10 odcinków tego cyklu. Ja je oglądałem już chyba 3 razy. Kolejne odcinki dotyczą: 1. Papcio Chmiel 2. Szarlota Pawel 3. Janusz Christa 4. Tadeusz Baranowski 5. Jerzy Wróblewski 6. Kapitan Żbik 7. W służbie historii 8. Bogusław Polch 9. Grzegorz Rosiński 10. Zbigniew Kasprzak i nowa fala To jest 10 uczt dla oczu i uszu fana polskich komiksów lat 70/80/90.

Panowie! Dzięki!

❤ No to się melduje :)

Pozdrawiam ekipe!

Nareszcie.....

Młode pokolenie nie może się nadziwić, że w ogóle można było dostać jakieś mieszkanie... A nie zadłużyć się na nie na całe życie...

49:00 Witamy w kapitaliźmie!!

Inny komentarz z mojej strony. Nasze dwie koleżanki bawiły się między tymi betonowymi rurami „Takie koła betonowe” na budowie i po budowie. One miały pecha i niestety zostały przygniecione i zginęły na miejscu. Wypadek 🙁

Loading o komiksach? Tak czułem, że będzie Grysław ;)

U mnie pani w kiosku miała pudełko z losami, podtykała żeby sobie wybrać samemu.

38:35 melduje się 26 latek, który nie wie o czym mówicie. Słucha się i tak ciekawie, przez waszą rzewną, fascynującą rozmowę. Co do Pawel - wyrzucenie jej rzeczy, to bardziej bym "winił" samorząd. Natomiast kwestia kultury i braku jej preserwacji - trwa do tej pory, ślepe wpatrywanie się w zachód. Nie ma się co dziwić, że tak się wykastrowaliśmy. Przykład wywłaszczenia, jest tylko jednym z wielu. Zresztą, niektóre tego typu akcje, były prawdopodobnie z zachodu wspierane.

Kurcze było było coś takiego że poszczególne kadry komiksu były w telewizorni wyświetlane z udźwiękowieniem i ja to pamiętam, niemłody już dziad 😂🤣😁. To nie było czasem w 5-10-15?, bo to rano chyba jakoś leciało.

Szkoda, ze Centrum Komiksu i Narracji Interaktywnej z Łodzi nie zdołało przygarnąć pamiatek po pani Pawel. Choc jezeli dobrze kojarzę (po wysluchaniu odcinka Starego Gracza o Centrum) jakas czesc wystawy komiksu obejmuje tez jej twórczość.

Zdecydowanie potwierdzam że w Teleranku (?) leciały "animacje" Pióro Kontra Flamaster i Lądowanie w Andach.

Rysław zapłacił 😂

Oczywiście, że Kleks to alter ego Tytusa. To też były ulubione komiksy dziewczynek w PRLu, szkoda że Pawel skończyła na lodzie po 89, a ostatecznie na śmietniku. To dla nas wstyd

Przez 8 lat Marcin był jedynym członkiem Loading który był we wszystkich odcinkach. Od 2odcinków go niema, wyczuwam nową dramę w Polskim Internecie:) Albo będzie występował na gali MMA ;)

Co do bezpieczeństwa w PRL, to przykłady anegdotyczne są bardzo fajne, ale w ramach czerpania przyjemności z nostalgii, pooglądajcie sobie odcinki magazynu 997 z lat 80 oraz początku lat 90 : ).

Nie znam tych komiksów. Wychowałem się głownie na Tytusie i Spider-manie. Jeszcze lubiłem komiksy Tadeusza Baranowskiego.

Jak można pomylić mecenas państwowy i upamiętnienie ze sztucznym promowaniem marki? Odcinek mega 😀

Wiem, że jest prawie 2 miesiące od publikacji i już każdy obejrzał i skomentował, ale potwierdzam, że Kleks był czytany w Dropsie. Ekspedycji nie pamiętam.

Przed obejrzeniem odcinka już miałem w głowie, że napiszę w komentarzu, że w dzieciństwie byłem przekonany, że Szarlota Pawel to jest mężczyzna. Widzę jednak, że nie byłem sam w tej nieświadomości.

Mnie się podobała Najdłuższa Podróż i Vahanara - tylko z Relaxów bo wydanie chyba z KAW było czarno-białe.

Potwierdzam, pamiętam te wizualizacje. Drops albo 5-10-15.

Co do cenzury, to sam urban wspominał, że cenzorzy nie byli idiotami i nawet jemu teksty cieli odrobinę

Zacnie :) +1

Na "Piórze kontra flamaster" uczyłem się czytać jako dziecko :) Pamiętam krążące po osiedlu grube zeszyty z ponaklejanymi na strony wycięte "tyły" ze Świata Młodych - zaczytane prawie na śmierć ;) A Piekielny był lepszy moim zdaniem od Kleksa ;) Ależ ładunek nostalgii... łza się w oku zakręciła.

I można jechać na budowę

Commentārius deīs algorythmī.

Apropo Jaskra z komiksu i polskiego serialu: "Dlaczego Zamachowski gra Jaskra? Dlatego, że autor komiksów, Boguś Polch, rysując Jaskra, nie przejął się moim opisem, bo chciał skarykaturować pewnego znanego w fandomie pisarza. Filmowcy obsadzając rolę Jaskra tak naprawdę obsadzali rolę karykatury z komiksu" - przyznał Andrzej Sapkowski Łukaszowi M. Wiśniewskiemu w "Nowej Fantastyce". Nie zdradził jednak, o kogo chodziło.

Bogowie z gwiazdozbioru Aquariusa

PS. Alternatywy nie przeszly, miały 3-4 lata leżakowania, premiera dopiero w 86

Zasysam

Mam pytanie do Marka, w innym podcaście wpomniałeś o bibliotece w Poznaniu, która dysponuje największym w Polsce zbiorem komiksów. Domyślam się, że byłeś tam i korzystałeś z jej usług. Zastanawia mnie czy można tam swobodnie chodzić między regałami czy muszę podać określone pozycje a ktoś z biblioteki mi te książki przygotuje. A drugie pytanie odnośnie polecajki komików, które zrobiły ostatnio na tobie wrażenie?

Dowcipy na początku to raczej takie rzadkie jednak... ;) Pozdrówka!

W zeszłym roku na 34 MFKIG w Łodzi zapowiedzieli na maj wydanie z okazji 50leci Kleksa w INTEGRALU (3tomy) właśnie coś na wzór złotej kolekcji KIK. Ja czekam... A wy?

Kubuś Piekielny mnie ominął. Nie wiedzialem że jest cos takiego. Moze do naszego miasteczka nie dojechał transport "Ruchu" 😉. Muszę nadrobić. Podajcie jeszcze raz tytuł tego filmu dokumentalnego na Netflixie. Nie moge zrozumieć.

Mam ciągle komiksy Pani Szarloty Paweł. Też myślałem że jest pochodzenia zza naszej południowej granicy. Ot tak brzmiące imię otwz nazwisko wprowadzało w błąd nas , a internety wtedy nie podgooglowywały 😂

Statham - Szatan

Jakby co to jest wywiad z synem papcia chmieła o nasa

A co panowie sadzicie o adaptacji Thorgala na grę jak dla mnie zapowiada sie ciekawie

Chłopy pomocy! Poszukuje komiksu, ale pamiętam go niestety jak przez mgłę. Mam wrażenie, że był to komiks z podobnego okresu co omawiane w odcinku. Pamiętam tylko jedna scenę w której jakieś małpoudy siedziały razem i jeden z nich przez słomkę pił z czaszki trzymanej w ręcę. Czy kojarzycie co to mogło być?

Te komiksy na podstawie Ericha von Dänikena wydane na rynek niemiecki w latach 70 tych o których mówi Rysław były też rysowane przez Bogusława Polcha ?

Super że nagrywacie. Super temat. Pozdro

Pamięta ktoś tytuł komiksu ze Świata Młodych o małpoludzie znalezionym w bryle lodu?

Witam co to za muzyka u was w tle leci?

Marek Panczyk uratowal odcinek - pamietal o "Zerko Żeglarz", przy temacie Danikena wspomnial o czyms takim jak badania naukowe i przekierowal rozmowe zanim plaskoziemcy sie odpalili bardziej. Doskonale pamietam wspomniane realizacje Kleksa i Ekspedycji w porannym sobotnim programie dla dzieci. To chyba bylo calkiem niezle zrealizowane. Info historyczne dla Pana Ryszarda - Stan wojenny trwal do lipca '83.

Michał, czy jesteś na 100% pewny tego, że żyjemy na planecie i tego, że przestrzeń kosmiczna istnieje?

No, materiał obejrzałem dopiero wczoraj, a komentarz piszę dopiero dziś. Ale musiałem czegoś poszukać. A konkretnie to pewnego motywu muzycznego, który był puszczany przed tymi telewizyjnymi prezentacjami komiksów „Pióro contra flamaster” i „Ludzie i potwory” (bo to chyba ten komiks był) w „5-10-15”. A ten motyw muzyczny to intrumentalna wersja „Let's Hear It For The Boy” Deniece Williams. Był puszczany przed tymi wizualizacjami. Komiksy Szarloty Pawel uwielbiałem, choć czytałem tylko „Kleksa”, bo „Kubusia Piekielnego” znam tylko z pojedynczych kadrów w „Świecie Młodych”, ale po tym materiale MUSZĘ przeczytać, bo rechotałem sie przeokrutnie w czasie oglądania tych wstawek. Co ciekawe, pamiętam, jak to nie tak dawno temu Egmont na swojej stronie popełnił identyczny błąd, jak opisywaliście, bo jako autor tych komiksów figurował „Paweł Szarlota”😆 i dalej tego nie poprawili , bo jest „Pawel Szarlota”! Komiksy o kosmitach z planety Des też uwielbiałem, choć wszystkie tomy dorwałem dopiero w zbiorczym wydaniu od Prószyńskiego i S-ka. A skoro mówiliście o twarzach jakie rysował Bogusław Polch - wiecie, że pierwowzorem Ais/Aistar była jego druga żona? Swoją drogą - uroda Ais zapiera dech w piersiach. Wiecie, że to twarz jego drugiej żony, Dany? Jak mówił sam Bogusław Polch - jego pierwsze małżeństwo zakończyło się, bo poznał kobietę z twarzą Ais… Co do Funky'ego Kovala - też mam te pierwsze wydania i faktycznie tylko dwa pierwsze są na wysokim poziomie, jeżeli chodzi o grafikę, „Wbrew sobie” już mi się nie podobał tak bardzo. Tak czy inaczej - fantastycznie się oglądało!

Ryszard mordo starzejesz się,pamięć szwankuje!? Bez oddechu czyli debiut Funky Kovala to marzec 1988😂Boguś Polch już w schyłkowych Żbikach dzielił i rządził ,chyba najbardziej dojrzały rysownik w historii polskiego komiksu

Pierwszy komentarz

Coś ostatnio ekipa niekompletna coraz częściej, szkoda.

Szarlota Pawel😂😂😂😂 mało kto wie ale legendarny Roger Zelazny autor kultowych opowiadań sf ..... również była kobietą!!!!