Zostało rozwiązane ? Mam też problem w Opel meriva 1.7 cdti rano pali na strzała pojeżdżę trochę gaszę próbuje od razu odpalić nie pali kręci właśnie jak u pana
Tak. U mnie obie nozki (piny) przy komputerze cem od czujnika położenia wału były zaśniedziałe. oczywiście stary czujnik położenia wału był cały czas sprawny. Proszę też ewentualnie sprawdzić czy gdzieś nie występuje zimny lut.
Ewidentnie widać brak komunikacji czujnika położenia walu ze sterownikiem silnika. Na początek bym sprawdzil wiązkę silnika czy jest połączenie pomiedzy kostką czujnika a pinami w ecu. Tutaj masz czujnik indukcyjny nie halla więc samo sprawdzenie czujnika czy jest sprawny jest niemożliwe bez oscyloskopu. Rozrusznik kręci +/- 200 obr./min i na obrotomierzu wskazówka powinna pokazywać tą wartość. Tutaj stoi dęba więc szukalbym tutaj przyczyny. Podłączyć interfejs diagnostyczny i zczytac błędy nie zaszkodzi .
Tak. Ma Pan rację. Mianowicie czujnik wymieniony styki w kostce sprawdzone. Poszliśmy dalej po przewodach o ile pamiętam to czerwony i biały aż do ECU. To właśnie tam tylko te dwa piny od komputera były zaśniedziałe i raz było połączenie, a raz nie. Reasumując stary czujnik położenia wału założyłem spowrotem bo był i jest dobry, a nowy do sprzedania.
