Wzmacniacz marzeń - odcinek przedostatni...[Reduktor Szumu]  

No właśnie, bardzo dziwna sytuacja, ja jestem amatorem, a też mi się wydawało, że są to takie oparcia dla rezystora, które zostawiają wolne miejsce, tym samym, że jest zamontowany do góry nogami. Dziwna w sensie takim, że Pan Krzysztof tak to zamontował. Może nie jest to takie istotne, np. rezystor ma znaczy zapas mocy.

@@gnbandi5663 ze co? jakiego kanału już nie ma?

Jak ręką w kieszeni ma nas uratować gdy drugą dotkniemy wysokiego napięcia? Mam w rodzinie elektryków i jakoś nigdy tego nie słyszałem, nawet jeśli to tylko anegdota.

@@KubaOrpel cześć. To zapytaj w rodzinie jaki przepływ prądu jest niebezpieczny? Ręką ręką czy ręką nogą to jedna z kwestii. Drugą jest to że podczas przepływającego prądu następuje skurcz mięśni. Jeśli drugą rękę masz schowaną w kieszeni lub z tyłu za plecami to podczas przypadkowego dotknięcia ręką automatycznie odrzuci tobie rękę a nie zamkniesz obwodu ręką ręką bo cały prąd płynął by przez serce. To tak w skrócie, nie zagłębiając się w szczegóły.

@@KubaOrpel Hi to reka jedna w kieszeni to pochodzi z czasow przed moim rocznikiem ja jestem 1976 i moj wujek elektryk tak zawszemowil z kolegami z fachu . Bardziej z telewizorami zwazane i kiedys moze z braku roznicowek ale jest w tym jakis sens i poprawia bezpiecznstwo napewno. Pozdrawiam milosnikow elektroniki odsylam do reduktora bardziej to wyjasnia ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-ohbS5-M_oPg.html

Prawdziwy elektryk nawet dziewczyny nie łapie za dwa cycki na raz

@@dlugigd dobre, dobre zawsze druga ręka gdzie indziej

Wzmacnia i to jak. Koszt całkiem spory, do tego dobre głośniki by się przydały, więc można pomarzyć:)

Miałem to samo skojarzenie, ale się nie rozczarowałem. Posiadanie zainteresowań, twórcza działalność zarówno wzmacnia marzenia, jak i generuje nowe (co w tym przypadku, w przeciwieństwie do wzmacniaczy sygnałów, jest zjawiskiem pozytywnym).

Podpisuje sie

Najwyższa półka. :) To chyba jakiś żart z twojej strony.

z rtęci

Wyzwania trzeba podejmować.

@@_tomant mierząc zamiary na możliwości

Ja mam FosiAudio DA-2120C + przedwzmacniacz lampowy FX-AUDIO z lampami ruskimi a w zapasie lampy: USA GeneralElectric, do tego zewnętrzny DAC TOPPING E30. Ten zestaw brzmi lepiej (IMHO) niż poprzednio używane przeze mnie wzmacniacze klasy AB. Pozdrawiam :)

@@NeeMroth No i najważniejsze że nam się podoba 🙂

Przecież przy 253v falownik odłącza instalację, więc w najgorszym razie skończy się blackoutem w strefie zasilanej z konkretnej stacji trafo...

Trzeba zgłosić do dystrybutora energii elektrycznej. Przyjadą sprawdzą napięcie i wyrazie czego zmienią odczep na transformatorze zasilającym Pana dom i sąsiadów. Oczywiście muszą sprawdzać napięcie kiedy słońce produkuje najwięcej prądu. Przyjadą o 9 i powiedzą że wszysko ok.

Nie grzebią przy falownikach tylko montują autotransformatory między siecią a falowniki żeby oszukać zabezpieczenia napięcia i sąsiada który też ma panele na dachu. U mnie to samo UPS załącza AVR prawie wyłącznie z powodu podwyższonego napięcia sieci, nawet kilka razy dziennie za każdym razem jak tylko słoneczko wyjdzie z za chmury. Operator sieci rozkłada ręce...

@@pacific1984 Tak się tylko zapytam, jaki jest sens montażu autotransformatora do inwertera, nie chodzi mi o to jak to ma działać, tylko o koszt w stosunku do zysku?

@@rekawek6 Transformator od lampki halogenowej.. "buck-boost transformer" I od razu napiszę, że zamiast wykorzystywać do niecnego procederu ten myk, to lepiej zabezpieczyć tym sposobem swoje audio.

Podbijam 👍

I złote bezpieczniki :D

Reduktorze 🤩 bardzo kibicuje 👌👌

I to nie jakiejś pierwszej lepszej, tylko na MIT :)

@@KeritechElectronics A dlaczego, lepiej niech podnosi się poziom polskich uczelni (i ich absolwentów). Nawiasem mówiąc PW ma świetnego wykładowcę przedmiotu "Układy i systemy elektroniczne" i na nasze szczęście ma on kanał na YT: "Alek Analogowy"

By był w pełni lampowy trzeba by zamienić diody krzemowe na np. EAA91, a mostki prostownicze na lampy prostownicze ;)

Jest projekt lampowego przedwzmacniacza na kanale

te elementy regulacji barwy, balans ponoć psuły jakość , wszystko opisano słownie w poprzednim odcinku o tym wsmacniaczu

@@aniqkka5466 To może da się zrobić lepsze ;)

@@wieczor3000 Wystarczy zajrzeć do oryginalnego schematu wzmacniacza, tych kilka elementów można zamontować wprost na potencjometrze.

myślę że "operowanie lutownicą" w tym wypadku to tylko wstęp bo trzeba mieć sporą wiedzę o układach lampowych i minimum doświadczenia.

Robertrrteam Dokładnie zgadzam się o czym wspomina w przedstawionym materiale, a jednocześnie autor filmu i prowadzący uwże, twórca tego kanału Redaktor, jednocześnie przestrzegając przed niebezpieczeństwami z braku doświadczenia i wiedzy wynikającymi.

Rozważam taką opcję.

Podpisuję się pod prośbą kolegi. Poza tym super materiał! Pozdrawiam

Nie ma żadnego spaghetti.

@@ReduktorSzumu Ale są świderki 🥴

Głośnikowe ~1000PLN sztuka

cierpliwość jest cnotą :)

Dla ścisłości nie mam funduszy na ten projekt, to nic nie stestuję. Ot tak wpadam na te rozwiązania

Dlaczego myślisz że wszyscy. Ja zrobię w obudowie nowoczesno/historycznej. Znudziły mi się już lampy na wierzchu. Będzie coś na wzór Accuphase C-3800. Oczywiście jak wzmacniacz obroni się sonicznie ;).

Mam 48 lat. Ostatni raz lutownicę w ręku miałem prawie 30 lat temu. Wykształcenie i praca w żaden sposób nie związany z elektroniką lub elektryką. I udało mi się taki złożyć... tydzień temu. Musiałem kupić lutownicę i miernik z podstawowych narzędzi. Kupiłem też komplet na lampyelektronowe tak że pozostało "tylko" polutować. Każdy element zanim wlutowałem 2x zmierzyłem. Nie będę pisał czy gra to wybitnie czy nie bo porównania nie mam. Dla mnie lampa ma niesamowite brzmienie i powrót do tranzystora był traumą. Warto taki złożyć dla satysfakcji. Na Obudowę mam swój pomysł więc będzie to coś mojego i wyjątkowego.

250v mieści się w zakresie tolerancji +- 10% względem 230V, więc wszystko jest w porządku.

@@antagonista8122 tak niby się mieści wiem bo to sprawdzałem.Tylko tolerancja chyba była inna plus 5procent minus 10procent nie jestem pewny czy czasem w Unii sie nie zmieniło.Co nie zmienia faktu iż moje wzmacniacze sa od 220V do 240V i Onkyo 9070 po trzech tygodniach od nowości zepsuło się.Sąsiedzi mają cyrki z oświetleniem chyba powinno się coś robić.Czy może Panom z Enea pl to jest na rączkę bo większy voltarz skutkuje wiekszym zużyciem prądu.Nie wiem

Nie wiem, czy to pana fotowoltaika, czy sąsiadów, ale takie praktyki należy zgłaszać zakładowi energetycznemu.

@@rekawek6 Z pomiarów wynika, że moja instalacja nie ma nic do rzeczy. Taka sieć i bez modernizacji nic nie zrobią z tym problemem.

Nie przekroczymy.

Elementy wraz z obudową to będzie jakieś 5-6k

bez 5000 pln nawet nie startuj

Jeśli o mnie chodzi wybierałbym te na RZc, to rdzenie najbliżej Hipersilom (drobnoziarnistej, ukierunkowanej stali transformatorowej z okresu Zimnej Wojny). EI bym sobie odpuścił, bo dwa razy zmieniamy ułożenie cząstek magnetycznych w drodze strumienia (wynika to z kształtu formatki).

@@tomekkruger RZC tez jest zlozone z dwoch częsci i na drodze strumienia magnetycznego tez musimy zmienic ulozenie domen magnetycznych dwa razy. Takze nie rozumiem, albo nie zrozumialem co masz na mysli :)

@@MadrasDSF RZc to rdzeń zwijany cięty. Jest wykonany z długiego kawałka blachy i zwinięty w obły kształt. Żeby można było umieścić karkas tnie się go na pół. Nie ma mowy o zmianie kierunku domen magnetycznych bo na całej drodze strumienia biegną w jednym kierunku, bo to jeden długi kawałek blachy, tyle że przecięty. Dlatego połówki są oznaczane do pary.

Bajki. To jest de facto no-name DYI i nie ważne, że on jest klonem oryginalnego projektu, bo nie ma jego loga.

@@barsiebarsie a po co? I tak zaraz jakaś dobra dusza odpowie.

O, widzę koledzy z Elektrody już powiedzieli co wiedzieli xD Szerokie okolice 6000zł na dzień dzisiejszy.

ktos już sprawdził? Doświadczenie?

Może być ale będzie drożej.

No bez przesady. "Problemem" mogą być napięcia w układzie - wyższe niż w aktualnie produkowanej elektronice. "Problematyczna" dla wielu może być obudowa, ale to dotyczy nie tylko tej konstrukcji. I prawdziwy problem może powstać gdy pojawi się przydźwięk i nie każdy będzie potrafił sobie z tym poradzić. Przy zachowaniu ostrożności, dokładności i skupieniu przy montażu, ktoś kto miał lutownicę w ręku i wykonał kilka pomiarów (nie tylko napięcia w gniazdku elektrycznym) powinien dać radę. Wg mnie to takie skomplikowanie 4,5/6. Ale może tylko tak mi się wydaje, bo kilka wzmacniaczy lampowych już posklejałem.

@@_tomant ja zawsze jak oceniam tego typu konstrukcję lub skomplikowanie urządzeń to nie patrzę z mojego punktu widzenia ale tak jak bym uśredniał wiedzę i umiejętności potencjalnych oglądających, chodzi np że Ty czy ja lub inne osoby które mają duże doświadczenie i umiejętności to dla nas nie problem ale nie zapominajmy że powiedzmy 70-80% oglądających nie ma takiego doświadczenia, wiedzy odpowiedniej itd. oczywiście chodzi mi o hipotetycznie a nie realnie. Po prostu staram się oszacować problematykę dla podstawowego pasjonata. Nie wiem czy zrozumiałeś o co mi chodziło, ale może faktycznie przesadziłem z poziomem. To skoryguje i dam 5/6 bo faktycznie przesadziłem. 6/6 to jak by było trzeba robić projekt ze schematu a nie jako kit do składania. Pozdrawiam stary elektronik

@@_tomant To, że masz już doświadczenie z układami lampowymi to chyba potwierdzenie, że na pierwszy wzmacniacz lampowy DIY to raczej zły wybór.

@@rekawek6 Pewnie zły. Ale z drugiej strony... Powiem tak: jako kilkunastoletni smarkacz, bez internetu, bez powszechnej dostępności lamp, transformatorów głośnikowych, kondensatorów na wyższe napięcia, schematów, poradników ani kolegów po fachu., "na pałę" nie mając pojęcia o zagrożeniach i tego typu tam "pierdach" zrobiłem pierwszego lampiaka. Oberwałem co prawda 400V z kondensatorów, no bo jakże mógłbym wpaść na to że przydałby się w zasilaczu rezystor upływowy. Żyję do teraz, nie zraziłem się. Wiem że w dzisiejszych czasach nie powinienem tego pisać ;). Podsumowując: Masz rację - nie jest to kit dla kogoś kto nie trzymał jeszcze lutownicy w ręku. Pewnie są też łatwiejsze lampowce jak na pierwszy raz.

W zestawie części do tego wzmacniacza są dodatkowe kondensatory od 100p do 1n. Podejrzewam, że należy dobrać je doświadczalnie. Te CX1 i CX2 są w pętli sprzężenia zwrotnego i będą decydować o charakterystyce częstotliwościowej "wracającego" sygnału. Będziemy regulować głębokość sprzężenia dla danej częstotliwości.

Bardzo trafne uwagi. Ale proponuję jeszcze trochę poczekać, zwłaszcza z tym 1nano, pracujemy nad tym.

Czekamy więc cierpliwie

Można bazować, pamiętając o uproszczeniach.

Dodatkowe druty żarzenia to akurat wychodzi na plus. Gdzie są przekroczone graniczne napięcia? Piszesz o tych co wystąpią w momencie załączania wzmacniacza? W kicie są kondensatory na napięcie wyższe bo 450 i 400V. Co do grzejących się elementów to też mam mały dyskomfort jak patrzę na te rezystorki 0,5W. Ale na płytkach można zamontować w razie czego mocniejsze. Może jeszcze trymery przy napięciach żarzenia takie chyba za słabe. Wszędzie w lampiakach są tu raczej porządne drutowce. Nie chce mi się sprawdzać teraz prądów jakie tu popłyną. A brumy? skąd ten pomysł? Złożyłeś to i wystąpiły czy tylko tak proforma napisałeś? Ja bym się przyczepił do kilku innych spraw a nie akurat do tych powyżej. Mnie jako estetę i purystę wizualnego denerwują nierówno rozłożone elementy na płytkach, dioda przed złączem na płytce selektora, kondensatory elektrolityczne w zasilaczu ustawione wszystkie oprócz jednego "minusami do siebie", rezystor R2 dotykający kondensatora C65 (przy zastosowaniu elementów z kitu), słabe podstawki lamp. Tym niemniej ocenić uczciwie to będzie można dopiero jak ktoś to złoży. Projekt jest kopią Au70. Wkład Krzysztofa polega na ominięciu słabych elementów z oryginału, np. regulatorów barwy, oraz na opracowaniu płytek. Brakuje trochę "automatyki" w zasilaczu. Szkoda że autor nie pokusił się na dodanie miękkiego startu i opóźnienia załączania napięcia anodowego. Dodawanie tego teraz, poza płytką zasilacza będzie trochę kiepskie. Ja jestem zadowolony z pracy jaką RS wykonał. Dziękuję za wymęczenie u producentów opracowania kopii oryginalnych transformatorów głośnikowych, bo to indywidualnie byłoby dla nas nie do przejścia. Naprawdę ryłem internet i różne portale aukcyjne przez kilka miesięcy. Efekt - zero szans.

@@tarvostrigaranus "Mnie jako estetę i purystę wizualnego..." Proponuje pozostać przy ASP a sprawy techniczne pozostawić inżynierom.

@@jurek7792 Dziękuję za propozycję, ale nie mogę z niej skorzystać. Jestem inżynierem od 30 lat :).

Może i dla Pana słabo wygląda, choć nawet Pan tego jeszcze nie widział, ale za to bardzo dobrze gra. I to już od wielu miesięcy.

Gratuluję optymizmu. Jednak nie wróżę Ci raczej sukcesu.

Oj tam. Chętnych jest wielu, ale ilu ten wzmacniacz skończy? Zresztą ta zabawa nigdy się nie kończy. Nie ma czegoś takiego jak wzmacniacz ostatni ;).

I dodatkowe pytanie. Czy potrzebne 3 lampy 12AX7 powinny też być dobierane pod względem równych parametrów pracy?

@@marcinbogucki5154 tak

Raczej nie ryzykowałbym drewnianej obudowy do lamp

@@Rafa-iz7sr Pokrywa dolna i górna oczywiście metalowa, reszta może być z drewna. Takich projektów jest bardzo dużo i takie miałem na myśli.

@@barsiebarsie Panie dobry ,na 10tyś to ja muszę w tesco pół roku dygać, ale jak uzbieram to się odezwę😀

@@edw5386 Panie, za dobry wzmacniacz lampowy to trzeba wybulić od 20 koła wzwyż, gotowce można już kupić za 4 koła a nawet taniej ale nie wiem jakiej są jakości. Mając jednak na uwadze zagadnienia bezpieczeństwa i norm oraz kompatybilności elektromagnetycznej, mam tu też na myśli znak CE to te 10 koła tutaj zaproponowane to zdecydowanie za mało. Ja bym się za taką kasę, gdzie jest wliczona robocizna i zakupione części za nic tego nie podjął. Już nie będę nawet wspominał o lampach które powinny być osłonięte i nie ma prawa być mowy o jakimkolwiek przypadkowym poparzeniu.

2 głośnikowe i jedno zasilające

@@18liptoner Ale takie same?

@@frycu77 To większe jest tylko do wytworzenia odpowiednich napięć dla działania komponentów wzmacniacza. A dwa są do przetworzenia sygnału audio do poziomu, który jest odpowiedni dla kolumn głośnikowych.

@@frycu77 Pytasz z ciekawości, czy zamierzasz składać taki zestaw?

@@rekawek6 Chce składać taki zestaw.