@@annachimienti7527 Buongiorno, Comprati online, puoi comprare tutto lì, jak jestes tak ciemna i nie wiesz gdzie kupic, ponoc jest do nabycia nawet w Lidlu !
Piękny materiał . Zaskoczony zostałem że odwadnia . Woda która dobrze nawadnia powinna (być żywa) mieć minerały magnez wapń itp. Najlepszym napojem nawadniającym (z tego co wiem ) jest woda kokosowa z młodego kokosa, inne to 100% soki owocowe może być również woda przegotowana (najlepiej) (szklanka) ze szczyptą soli himalajskiej lub klodawskiej (polskiej) ( zawierają dużo minerałów i sól jako sól zatrzymuje wodę w organizmie. Sól nie znaczy jak dużo ludzi myśli że jest mega szkodliwa oczywiście wszystko w nadmiarze szkodzi) . Yerba mate zacząłem pic od kilku dni ( zainspirował mnie WC podróżnik) nie mam jeszcze Tykwy ani Bombilli . Parze trzy łyżki yerby mieszając co jakiś czas przez około 15 min. Działa naprawdę dobrze. Czekam na zestaw ze sklepu Wojciecha Cejrowskiego orginalny z Paragwaju. ( Kubek czyli Tykwa i Bombilla czyli hmm coś jak łyżka (ale nie do mieszania) z sitkiem na końcu i zarazem słomka czyli 2w1 Ciężko znaleźć szukałem ponad 2 godziny w internecie . Co? Bomba .... Ziarna kawy zawierają od 0.6-2.8% kofeiny a Yerba mate około 3% ale musi być parzona minimum 15 min . Znalazłem również że najnowsze badania z 2017 mówią że najwięcej substancji z Yerba mate przedostaje się gdy parzymy woda o temperaturze 95°C przez minimum 15 minut i że wody o ile pamiętam powinno byc więcej chyba 2 czy 3 razy od suszu .... Warto samemu poszukać . Kosztuje to tylko trochę czasu. Yerba mate w moim przypadku = Energia zrównoważona Pozytywne i bystrzejsze myślenie Zmniejszenie apetytu Cera jakaś taka hmm gładsza :) Smak herbaty Yerba mate która robię aktualnie bardziej po polsku smakuje dobrze , ciekawy jestem jak z czasem zaparze Yerbe mate w tradycyjny sposób. Pozdrawiam wszystkich którzy to przeczytali :)
Świetna opowieść. A opis odczuć związanych z piciem yerba mate - perfekcyjny, mógłbym się pod tym podpisać w pełni. Uwielbiam yerbę, choć trochę mi zajęło poznanie niuansów parzenia tego naparu. Obecnie najbardziej smakuje mi yerba argentyńska na ciepło i paragwajska na zimno. Lubię też zalać yerbę sokiem lub woda kokosową. Ostatnio też odkryłem mate green brazylijską. Całkiem dobra z dodatkami. Choć mocniejsza bo prawie same listki więc trzeba uważać. Tak czy siak yerba jest wyśmienita.
Pani Beato. dziękuje pani za to, ze prowadzi pani jeden z najbardziej wartościowych kanalow na yt. bardzo mnie pani inspiruje od paru lat, także poprzez książki, ma pani wkład w moja terapie po ciężkim dzieciństwie. taka doza szczerości w ramach ogromnej wdzięczności !!! ;)
Pani Beato, dostałem na święta zestaw do yerby, dziś spróbowałem. I wszedłem tutaj, bo chciałem sprawdzić, czy stan, który osiągnąłem (takie szczęście, duża dawka energii, radości), to wynik mojej imaginacji, czy picia yerby. Jednak widzę, że to wpływ naparu - Pani dobrze ten stan opisała. :) Serdeczności!
Już wyjaśniam. Badania przeprowadzone były na grupie osób, które też paliły papierosy. chodzi o to, że ciepłe napoje rozszerzają naczynia krwionośne. Rozszerzone naczynia mają większą zdolność chłonną różnych substancji w tym także tych złych. jeżeli osoba paląca będzie piła ciepły napój nie ważne czy kawę, herbatę czy mate i do tego będzie paliła papierosa to te substancje rakotwórcze będą wchłaniane szybciej i lepiej. Dlatego te badania są takie dziwne i abstrakcyjne. Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
Pani Beato - jak zwykle jest Pani niesamowita i absolutnie magiczna! Jest Pani osobą, której mógłbym słuchać miesiącami bez przerwy, ciepła, barwna i z niesamowitym darem. Jakże różna od tendencyjnego, przesiąkniętego ideologią, polityką i nienawiścią religijnego fanatyka Cejrowskiego. Pozdrawiam, życzę zdrowia i wytrwałości do wielu pięknych podróży, które w tak cudowny sposób Pani relacjonuje 😊
Wspaniała opowieść o Yerba Mate Pani Beato. Ja Spróbowałem tego cudownego napoju miesiąc temu i od tamtego czasu już od Yerba Mate nie odejdę. Pozdrawiam :)
Podzielam to ! W yerbie, w szczególności w tym pierwszym zalewie jest taki magiczny zapach i smak. Pierwszy raz w życiu spróbowałem yerby w lato i teraz nawet jak pije ją w środku zimy to czuję się taki wyluzowany jak wtedy 😁 mózg to zakodował.
Dziekuje za polecenie Yerby która Pani pije , wyrywa z butów :) poprzednio piłem pajarito organic, jedynym jej efektem był smak popielniczki , nie działała na mnie . Natomiast polecona przez Panią to kosmos , mój mózg wchodzi na levep up . Pozdrawiam
A ja szczególnie uwielbiam brazylijskie yerby, do których przyzwyczaiłem się jakieś pół roku temu! Cudownie Pani mówi. Myślę, że w Polsce potrzebne jest kultywowanie takich naparów. pozdrawiam serdecznie :)
Yerba mate pijam od ponad 10 lat. Wypiłem jej morze i napisałem do w Sieci Historii artykuł na ten temat. Z brazylijskich szczególnie polecam drobno zmieloną chimarrao. Jest to zielona nie sezonowana yerba mate. Wygląda jak japońska matcha. Pije się ją z górnej części dzbaniwa kalebasowego. Takie duże naczynie nazywa się porongo bądź cuia (czyt. kuja). Szczególnie znana z robienia takiego rodzaju yerby jest firma Barao. Poza tym robi ją jeszcze Laranjearas (nazwa firmy oznacza pomarańczę), a także Mazuti. Poza tym firma Laranjearas (czyt. laranżeira) ma też pyszną yerbę pod nazwą terere abacaxi (czyt. terere abakaszi). Jest to normalna yerba z dodatkiem właśnie abacaxi czyli czegoś w rodzaju ananasa. Warto pamiętać, że ananasy występują jeno na Azorach. Są znacznie droższe od tego co mamy w Biedronkach i innych dyskontach. Natomiast nie specjalnie polecam - poza yerbą z dodatkiem mleka pod nazwą mate green toasted - tzw. mate greenów, triunfo itp. Mają w sobie coś co nazywam kwasiżurem. Jest to taki niezbyt przyjemny posmak trudny do określenia. Poza yerbą polecam także dobrej jakości herbaty. Broń Boże nie z dyskontów. Mam na myśli herbaty ze sklepów do tego przeznaczonych. Warto podkreślić, że żyjący w czasach dynastii Tang mistrz Lu Yu opisał dobroczynne działanie herbaty. Osobiście codziennie piję różne gatunki herbaty. Najbardziej lubię zielone i oolongi. Poza tym prawie codziennie piję yerba mate. Na razie głównie argentyńskie. Lubię jednak także paragwajskie. Mają bardzo fajne ziołowe dodatki. Możesz też jeśli zechcesz zajrzeć na mój kanał na RU-vid. Mówię tam bardzo dużo o herbatach i yerba mate. Polecam również czajnikowy pl. Generalnie staram się zwalczać picie herbat typu saga czy minutka. Pozdrawiam Cię serdecznie i szczęść Boże!
@@marcinwisniarski6265 Dzięki za komentarz! Ostatnio pijam najczęściej Verde Mate i Meta Mate. Muszę spróbować tych wymienionych przez Ciebie :) Moja przygoda z jakościowymi herbatami zaczęła się znacznie wcześnie. Ja osobiście najczęściej pijam Tie Kuan Yin (oolong), Earl Greye typu Blue lub Superior, wszystkie Pu Erhy i zielone japońskie senche i moja ukochana zelona z aromatem jaśminu
Moje początki były podobne - znajomy przywiózł Yerbe z Argentyny i dał mi spróbować - po pierwsze się poparzyłem , po drugie dał mi pierwszy zaciąg mocnego naparu, więc smak też wypadł ciężko. Na szczęście opisy zalet Yerby, wygłaszane przez znajomego przeważyły. Nie poddałem się, co więcej kupiłem swój pierwszy zestaw (bardzo podobne naczynie do tego z którego pani pije) przyrządziłem nieco inaczej - nieco zimniejsza woda, mniej Yerby w kubeczku i... tak już dziesięć lat ją pijam (ale tylko w pracy). Co ciekawe nadal pijam z tego samego naczynka !! Moje odczucia co do efektu działania nie są chyba aż tak mocne jak u pani, ale na pewno faktem jest, że nie tylko poprawia siły do działania, ale i nastrój. Mam też nieco inny system zasypywania naczynka - najpierw sypię max pół objętości naczynka, wypijam ze trzy przelania i potem dosypuję do ok 3/4 i piję aż straci smak.
Ja zacząłem od mocnej Paragwajskiej yerby Pajarito Elaborada, która uważana jest za jedną z odmian najbardziej klasycznych. Bardzo mi smakuje i pomaga wypita przed pracą dając odpowiedniego kopa energii na większą część dnia, potrzebną gdy pracujesz fizycznie i jednocześnie mocno umysłowo po 10 godz. Dodam jeszcze, że yerba, przeciwnie niż kawa czy tym bardziej całkowicie sztuczne energetyki, mimo dużej dawki substancji pobudzających np. kofeiny może być spożywana przez osoby z nadciśnieniem nawet codziennie (byle z rozsądkiem i umiarem). Powiedział mi to zaufany lekarz ( też pijący czasem yerbe) u którego właśnie nadciśnienie lecze od jakiegoś czasu (niestety genetyczne rodzinne obciążenie po dziadku i mamie). Mimo to przy problemach z ciśnieniem czy tętnem zalecałbym jednak na początku ostrożność i również konsultacje z fachowcem, gdyż ja takim nie jestem a opinie które spotkałem są niejednoznaczne. Ogólnie yerbe polecam (może nie tak małym, genetycznie przystosowanym, dzieciom jak te pijące w Paragwaju). Pozdrawiam i życzę wielu wspaniałych chwil spędzonych przy popijaniu Zielonego Złota Ameryki :-)
Ja mam takie małe pytanie . Troszkę przez mały upadek zdarzyło mi się popaść ponownie w przeszłe wakacje w nałóg palenia , który został na nowo porzucony . Nabawiłem się od tego nadżerek w okolicy nadbrzusza . Dietowo trzymam się dobrze . Jednak od tego czasu ciężej pije mi się Yerbe. A uwielbiam ten codzienny rytuał i właśnie ta jasność umysłu i żywość ciała po nim. Okazało się ze poprzez moje dolegliwości, po wypiciu yerby na jakiś czas nasila się ból nadbrzusza . Poleca Pani jakaś yerbe , która byłaby łagodniejsza na takie dolegliwości , gdyż rezygnować się mi nie uśmiecha
Od roku piję yerbę, moje ulubione to Pajarito i Tucangua. Są to yerby dosyć gorzkie w smaku, ale bardzo pobudzające. Nie wyobrażam sobie zacząć dnia bez solidnego energetycznego kopa. Pozdrawiam :)
Dzień Dobry.Troche off top ale musze to napisać 🙂To było dawno temu...hmm nawet bardzo...miałem plus minus 20 lat ( może troche więcej :p ) i praktycznie był to etap w moim życiu gdzie każda sobota kończyła się ostrym baletem..na tyle ostrym że tylko niedzielny rosołek od mamy stanowił wybawienie dla umęczonej głowy..i właśnie przy tym rosołku co niedziele koło godz 13 w radiu "z" ( moge się mylić bo to jednak kawałek czasu ) słuchałem uroczego głosu pani Beaty z jej wypraw..doszło nawet wtedy do komicznej sytuacji w której rosół od mamy i sprawozdanie z podróży stanowiły pewną spójność po której zaczynałem dzień ...Dziś mam 39 lat i przez przypadek natknąłem się na film osoby w której głos wsłuchiwałem się co niedziele.Kosmos :p Pozdrawiam serdecznie
Ps dziekuje Pani Beato za super materiał który Pani nagrała. Dużo się dowiedziałem . Widać że jest Pani napełnioną pozytywną szczerą energią. Yerba mate dziala :) . Pozdrawiam serdecznie :)
Tak z tym odwodnieniem to jest prawda. Ale z drugiej strony jest to też pozytywna strona ponieważ yerba pobudza w ten sposób nerki do pracy. Ale faktycznie warto pamiętać o uzupełnieniu wody w organiźmie. O yerbie mówi Pani w taki sposób w jaki sam ją odkrywałem. No i oczywiście trzeba powiedzieć o jeszcze jednej bardzo ważnej zalecie yerby. Ona bardzo ale to bardzo odchudza. Ja od momentu kiedy zacząłem ją pić zrzuciłem dwie rozmiarówki z 38 wróciłem do 34. Pozdrawiam
Dzień dobry. Czy nadal Pani pije yerbe? Ciekawi mnie jaki ma Pani stosunek do niej biorąc pod uwagę osiąganie wewnętrznego spokoju, czy to nie zakłóca? Pozdrawiam :)
Dzisiaj po raz pierwszy zrobiłem yerba mate i wypiłem. I co? To niesamowite uczucie, jaka lekkość, ożywienie, energia, endorfiny. To coś niesamowitego, że jest taki napój jak yerba mate. Kawa, herbata czy inne napoje orzeźwiające nie posiadają tego czegoś co ma yerba. Zastanawiam się jak będę się czuł o poranku, gdy wypiję yerbę zamiast kawy, oraz po pracy? A jak o niej się dowiedziałem? Coś, kiedyś opowiadał Pan Cejrowski, lecz nie on był skutkiem. Pamiętam, że stałem przed sklepem z ziołami i zaciekawiłem się yerbą. Pomyślałem wtedy, ależ ja tego nie próbowałem, pora by spróbować. I tak się zaczęło.
Zamieniłam kawę na yerbę ok. 7 m- cy temu i UWIELBIAM... i to coraz bardziej. Trochę stało się to przygodą, bo zamawiam kolejne yerby, za każdym razem inne 😅 choć mam już swoje ulubione 😍 Niestety akurat ta która Pani poleca mi niekoniecznie podeszła 😆 smakuje mi jak ... ryba w trawie 😝serio 😏 zdecydowanie wolę paragwajskie yerby 😉 brazylijskie chimarrao i urugwajskie ... Ale o gustach się nie dyskutuje 😉 w dużej mierze dzięki temu filmowi zaczelam je pić 😁 i mam tak samo- najlepszy antydepresant 😘
Od dziś Yerba Mate zastąpiła mi kawę, wiem , że tego chcę mimo , że nie jest to proste. Do smaku trzeba się przyzwyczaić, ale dam radę skoro przyzwyczaiłem się do herbaty i kawy bez cukru ... dam radę :)
Dzięki Ty zawsze wiesz co i w którym momencie do mnie powiedzieć własnie myślałam co zrobić z moimi tykwami które sama wychodowałam na działce w Piekarach ŚL Dzięki ostrokrzew też rósł dwa lata temu ale nie wiem czy to taki Czy można dostać i chodować go w Polsce Bo kawę chcę odrzućić ze względu na refluks
Ciekawie opowiadasz, ale... - herbata oprócz taniny zawiera też witamy - kawa też oprócz kofeiny zawiera witamy, ale wypłukuje, np magnez - w rogu (guampie) przygotowuje się głównie terrere - każdy ciepły napój zwiększa przyswajanie substancji rakotwórczych P.S. Naprawdę fajny materiał
Pani Beato od ponad 10 lat piję yerba mate. Natomiast nie zgodzę się co do kwestii herbaty i kawy. Mam na myśli dobrą herbatę, a nie jakieś świństwo podobne do herbaty typu saga albo minutka. Wszystkie herbaty zawierają witaminy B2 i B3. Japońska gyokorura zawiera na przykład witaminę C.
Ja przerzuciłem się z picia kawy na właśnie yerba mate. Pamiętam jak zaczynałem od CBSe i do dziś pijam np Pajarito lub indega a nawet CBSe i MateGreena też wypije i tak gdzieś od 4 lat. Chętnie bym się wybrał na wycieczkę do Argentyny aby zobaczyć jak piją sobie mieszkańcy Yerba Mate. Piję jej tak 3 lub 4 dziennie plus dolewki
W Polsce też wykorzystywaliśmy krowie rogi w dawnych tradycjach, np. w tabakierach, lecz dziś już zwyczaj zażywania tabaki, znaika, nawet na kaszubach, gdzie to było znane od lat
Czy yerba mate bardzo drastycznie podnosci cisnienie? Chcialbym sprobowac yerby a Mam lekkie nadcisnienie reguluje je tabletkami codziennie pije kawe 2-3 . ciekawy materiał pozdrawiam ❤
Witam, pani Beato zainspirowałam się pani filmikiem i zakupiłam yerba mate. Od kiedy ją piję mam silne bóle żołądka , oczywiście nigdy nie piję jej na czczo. Nie miałam wcześniej problemów z żołądkiem . Czy ktoś ma podobne problemy? Pozdrawiam serdecznie. Uwielbiam pani kanał.
Aleksandrartcraft Pijam yerbę od ponad 10 lat. Na każdego jednak może działać inaczej. Generalnie jednym z nich jest oczyszczanie organizmu. Nie każdemu więc może pasować. Lepiej nie pić czegoś na siłę. Mnie osobiście bardzo pasuje i kocham ten święty dla Indian Guarani napar. W każdym razie spróbuj najpierw pić mniej. Jak nie dasz rady to lepiej odstaw. Organizm wie co dla niego dobre.
Znam Yerbę z Argentyny. Zaczęłam pić w 2009, z latami przerwy. Wracam do niej zawsze, wczoraj np. kupiłam Taragui yerba mate! Poprawia koncentrację, dodaje powera i czasami powoduje jasność umysłu.
Nasypałem tak jak doradziła Pani Joasia czyli większość naczynka no i niestety yerba tak napęczniała, że zajęła objętość całego naczynka. BNT miał racje sypie się maksymalnie do połowy.
Z tą herbatą to nie do końca. Szczypta herbaty na cały kubek wody to tak jak yerba w torebkach. Tradycyjnie parzona herbata jest z dużej ilości liści i niewielkiej wody w małych naczynkach, przez krótką chwilę. No i herbata oczywiście również zawiera witaminy, minerały, przeciwutleniacze i kilka alkaloidów.
Wszystko pięknie, natomiast proszę sprawdzic informacje droga Pani Beato , iż kawa dostarcza magnez a nie go wypłukuje- kanał OKIEM CHEMIKA, nie ma takiego czegoś jak zakwaszenie organizmu kanał POD MIKROSKOPEM, 17 zalet picia kawy na kanale MAREK SKOCZYLAS. Wszystkie wymienione osoby są osobami, które mogą się wypowiedzieć w temacie i jeśli Pani dba o zdrowie to te kanały się przydadzą. :) Pozdrawiam Tak czy inaczej jestem kierowcą zawodowym i od tygodnia pije Yerbe i rzeczywiście samopoczucie jest jest niesamowite i pobudzenie stopniowe bardzo duży plus dla yerby polecam.
Pozytywny odcinek, bardzo przyjaźnie opowiedziana historia. Może Pani powiedzieć, ile takich Termosów wypija dziennie? Bardzo korzystna fryzura. Pozdrawiam.
Informacja dla początkujących lepiej zaczynać od słabszych wersji Argentyńskich. Paragwajskie yerby są dla przyzwyczajonych do jej smaku. Dla zaawansowanych idealne jest Pajarito, najlepsze jeśli chodzi o cena/jakość.
Zainspirowana pani opowieścią o yerba mate postanowiłam kupić i spróbować tych ziół Dla tego też kieruję się do pani z zapytaniem jaką yerbe by mi pani poleciła i gdzie najlepiej by było zakupić.Bardzo dziękuję za odpowiedź .Pozdrawiam Balbinka
Balbina Kaczor Może nie jestem Panią Beatą Pawlikowską ani Panem Wojciechem Cejrowskim. Jednak yerba mate pijam od ponad 10 lat. Czytam też bardzo dużo na temat tego zioła z ostrokrzewu paragwajskiego. Jeśli chodzi o polecenie yerby to jest to moim zdaniem bardzo trudne. Osobiście najbardziej mi smakują yerby paragwajskie oraz brazylijskie chimarrao. To pierwsze jest często z dodatkiem ziół. Samo w sobie przypomina w smaku być może typową popielniczkę albo lepiej to określając ma dymne nuty. Z kolei brazylijskie chimarrao to zmielona na pył yerba mate (port. erva mate). W smaku jest bardzo świeża. Mamy też yerby argentyńskie. Te są mineralne w smaku. Z kolei te z Urugwaju mają dość sporo kwasowości. Mamy też mate green z Brazylii na rynek europejski. Jest bardzo dużo różnego rodzaju yerb. Każda z nich zawiera inhibitory MAO. Leczą one m.in. depresję. Stąd zadowolenie i optymizm.
Marcin Wiśniarski Najlepsza yerba to Jerovia albo La Merced(palona), to kwintesencja dymnych aromatów. Z lekkich polecam Pajarito z miętą,lub cytryną. Pozdrawiam
Nie zgodzę się z twierdzeniem że „yerba pije się tylko w Paragwaju Argentynie Urugwaju i Brazylii” oprócz tych krajów pije się yerbe w prawie całej Ameryce południowej tylko w wcześniej wymienionych krajach jest to najbardziej powszechne. Yerbe również się pija np. W Peru albo Boliwi tylko nie jest to tak zauważalne jak w krajach zamieszkiwania Indian guarani. W Argentynie tez pije się yerbe z drewnianego matero tyle że w Paragwaju pije się z palo santo to w Argentynie z algarrobo Pozdrawiam 🧉
HAHA. PANI BEATKO UWIELBIAM PANIĄ SLUCHAC I OGLĄDAC.PIERWSZE PRZEŻYCIA PICIA YERBA MATE MIAŁAM TAKIE SAME. PIJĘ JUZ KILKA LAT I TERAZ SMAKUJE,ALE KAWKE TEZ RANO PIJĘ ,PONIEWAZ UWIELBIAM SMAK KAWY. NIE WIEDZIAŁAM RÓWNIEŻ ZE NIE POWINNO PALIC SIE PAPIEROSOW PIJĄC YERBA MATE ORAZ POPIJAĆ WODĄ. POZDRAWIAM
Badania dowiodły, że osoby nie pijące zielonej herbaty wykazywały ponad pięciokrotnie wyższe ryzyko zachorowania na nowotwory płuc. Okazało się również, że osoby palące i wypijające więcej niż jedną filiżankę zielonej herbaty dziennie miały ryzyko nowotworu płuc trzynastokrotnie niższe niż ci nie pijący zielonej herbaty wcale. Jeśli natomiast włączymy w to genotyp, który odpowiada za wrodzoną podatność na tego typu choroby to okaże się, że osoby genetycznie nie podatne, a więc te, których prawdopodobieństwo zachorowania na raka płuc wynika wyłącznie z czynników zewnętrznych wykazały aż 66% mniejsze ryzyko zachorowania na raka płuc pijąc do papierosa zieloną herbatę.
Yerba to piękna i zdrowa sprawa 😀 Pije Yerbe od 10lat i nie rozumiem tego polskiego przyzwyczajenia jak można pić kawe codziennie rano?? Fundować sobie na rozpoczęcie dnia wypłukanie minerałów 😐 Pozdrawiam Yerbowy pasjonata 😀😀
Fajny film. Niemniej Yerba jest naparem uniwersalnym ... ważne aby nie "sparzyć" suszu .Można dodać mleka można dodać cukru, miodu , Jak Pani wspomniała ziół ... zwyczajnie co kto chce . Te 2/3cie naczynia włożył bym w bajki . Tradycyjnie tak w tykwie czy innych tradycyjnych naczyniach . Ja w pracy parzę w kubku zwykłym sypie ... ile się zasypie... i smakuje pobudza . Proszę mnie skarcić może robię jakąś profanację ale ....Co do połączenia papierosów i yerby ... proszę ... zlitujcie się . Kawy nie piję już chyba ze 2 lata pije yerbę ... palę ... i czuje się lepiej jak po kawie (ale to subietywne odczucie ). Fakt faktem pierwszy raz Yerba to pierwszym razem "woda z kałuży" choć nigdy nie piłem wody z kałuży . Ja reasumując Mate to tak specyficzne zioło herbata że znosi wszystko... za to ją lubię (chcesz posłodzić śmiało, chcesz owoców śmiało, mleko śmiało) tak jak ci smakuje bo tobie ma smakować . Powtórzę te drewniane gliniane z tykwy ... są ok . Ale pij z czego chcesz jak lubisz . Yerba to "zielsko" które dużo daje możliwości.
Fantastyczna wypowiedź, ale z tym pobudzeniem to działa troszkę inaczej. Organizm nie może zabierac sobie wody na cześć tego co zawiera już jakiś większy składnik wody. Po prostu chce nam się bardziej pić.