Według mnie jjayjoker zrobił nalepszą rzecz w swojej karierze czuli odejście w peaku najwyższej swojej popularności dzięki czemu zapisał się na kartach internetu jako legenda
O, DZIEŃ DOBRY. Czy ja wiem czy najlepszą? Wypadałoby przynajmniej nie lecieć w kulki i powiedzieć wprost, że nie czuje tego, nie chce mu się, etc. JJay, obok Wigliusza był jednym z dwóch pierwszych zagrajmerów których śledziłem, jeszcze przed erą Minecrafta.
wczesny jutub był w sumie wyjątkowym zjawiskiem, ludzie robili to z czystej pasji lub dla zabawy nawet nie można było wtedy zarabiać z wyświetleń potem się zaczęła duża komercjalizacja a teraz to już praktycznie yt jest mainstreamem
Myślę że na dzisiejszym YouTubie mogliby się znaleźć ludzie robiący filmy z czystej pasji - gdyby sam YT nie podkładał kłód pod nogi w postaci obcinania zasięgów za film "niesprzyjający reklamodawcom", nawet gdy te reklamy wyłączysz.
To są klapki nostalgii. Jasne, współczesność też nie jest zbyt kolorowa, i internet/youtube który miał być de facto formą ucieczki od pełnego reklam, sztuczności i przekłamania świata TV, sam się takim światem stał. RU-vid'a zjadł kapitalizm i wielkie biznesy które się tam ulokowały. Rzecz tylko w tym, że twórcy tacy jak JjayJoker, i inni nigdy nie reprezentowali sobą w zasadzie... nic wartościowego. Nam się tylko wydaje, że to było bardziej wyjątkowe, bo mieliśmy wtedy po te 10-14 lat, i byle co potrafiło wzbudzać w nas emocje. To był śmieciowy content, niskiej jakości treść, brak jakiejkolwiek merytoryki - niektórzy w tamtych latach robili ,,kariery" na darciu mordy do mikrofonu, dorośli ludzie kłócili się o dziecinne i abstrakcyjne rzeczy. To nie był w mojej perspektywie wcale specjalnie ciekawy czas i ciekawy świat. Chociaż nie da się ukryć, że było to wtedy bardziej naturalistyczne, prawdziwe - a nie podkolorowane pięknymi influencerami z modnymi fryzurami i drogimi ciuchami, którzy żyją snem kapitalistów, czyli agresywnie promując ultra-potężny konsumpcjonizm. Co finalnie jeśli nie przystopuje, doprowadzi nowe pokolenia i świat do jakiejś katastrofy. Teraz istnieje większy wybór treści, w sieci funkcjonują znacznie ciekawsze persony i kanały, które są atrakcyjne nawet dla dojrzałego odbiorcy - tylko, że przez algorytm i komercjalizacje są wypchnięte na margines.
@@EgzekutorProject to prawda ze jest w tym nostalgia ale spojrz na dzisiejszy content na yt/twitch/tiktok/ig ile z tego jest merytoryczne, edukacyjne lub przydatne w życiu? myślę, że mniej niż 10%, na yt napewn wiecej niż na takim tiktoku ale nie oszukujmy się wartosciowy content to jest niszowa rzecz
3:35 OMG to intro budzi tyle nostalgii że szok, pamietam jak przychodziłem ze szkoły do domu babcia miała już ugotowany obiad i ja jako mały brzdąc brałem talerz z obiadkiem i odpalałem kompa żeby obejrzeć nowy odcinek Przygód. Dzięki że ponownie mogłem zobaczyć to intro i znowu poczuć ten powiew beztroski ❤❤❤
Skończył by jak ctsg, Bungo i Rojo. Wtedy RU-vid nie miał wymagań co do osobowości i charakteru. Często wystarczyło być. JJ miał tą osobliwość, ale za mało by zaciekawić na kolejne lata. Zużyta postać i tak tyle
Wszyscy, których wymieniłeś mają dzisiaj grubo ponad 30 lat, nawet bliżej 40. RU-vid nigdy nie był miejscem dla ludzi powiedzmy dojrzałych. Jasne, są kanały prowadzone przez 50, a nawet 60 latków, ale są to kanały specjalistyczne (historyczne, motoryzacyjne, retro). Jeśli chodzi o mainstream youtuba to zawsze był skierowany dla osób między 12 a 20 rokiem życia i tworzony przez młodych ludzi- umiejących szybko się dostosować, nie bojących się ryzyka, rozumiejących zjawiska internetu takie jak hejt czy współpraca z innymi. Czy JJay byłby zużytą postacią dzisiaj? Moim zdaniem tak, jest mnóstwo kanałów gamingowych, które oglądałem 12- 13 lat temu i kręciły spore liczby, a dzisiaj to ledwo przędą. Tak samo pewnie byłoby i w tym przypadku: kilkunastu fanów i kilkadziesiąt osób od czasu do czasu.
@@NiebaronPL jest to poniekad naturalne i do przewidzenia - widzowie w wiekszosci to zawsze beda mlode osoby bo dorosli nie maja czasu, sily ani ochoty na ogladanie yt, no moze poza takimi wlasnie niszowymi kanalami specjalistycznymi
Ja tam lubiłem późniejsze streamy JJaya za niezgryzienie się w język i interakcję z widzami bo tej ostatniej rzeczy już dawno zabrakło wielu youtuberom.
Samo zniknięcie u szczytu kariery było całkiem niezłym pomysłem. Natomiast powrót jako zapuszczony żul zupełnie to rozwaliło. I już nawet nie wspominam o tym, że jego powrót opierał się na "Kiedyś to było kurr, ale kiedyś były czasy a teraz to nie ma czasów", ale to że chłop często deko nietrzeźwy dukał swoje przemyślenia i uważał się za jedynego oświeconego, to było odrażające.
Gratuluje. Zrobił pan najlepszy krótki film na temat Andrzeja. Być może to dla tego ze to bardziej laurka niż "poważna analiza" jego twórczości. Jednakowoż jako fan JJayJokera dziękuję. Ponieważ zarówno kanał Kostka jak i Klepsydra nie potrafili uszanować jego dokonań. Na domiar teko jeden z nich wręcz miał pretensje o jego wybór. Szczególnie ujmuje mnie pana stwierdzenie "że nigdy nie chciał być sławny" co po wieloletniej analizie mogę 100% zaakceptować. Mimo bardzo krótkiego formatu, ujął pan większość "kamieni milowych" jego kariery. Według mojej skromnego osądu dał bym mu pierwsze miejsce wśród wszystkich innych publikacji na temat Andrzeja. Na koniec dziękuje za równie dobry jak i krótki film o CTSG.
JJay'a odkryłem krótko przed sezonem 3 i był moim ulubionym twórcą, do czasu swojego odejścia. Ze wszystkich minecraftowych twórców jego obejrzałem najwięcej. Fakt, że nie chciał już nagrywać i być legendą YT jest zrozumiały, ale myślę, że mógł wtedy odejść w inny sposób. Mógł to szczerze ogłosić widzom, że nagrywanie na YT nie jest dla niego i ta popularność go przytłacza, a zamiast tego przestał się odzywać na długie 3 lata i trzymał widzów w niepewności.
Tak dla ścislości to on pierwszy film z Minecrafta wrzucił 29 października 2010. Dobrze to pamiętam, jak w wieku 11 lat widziałem po raz pierwszy u niego ten film, ale teraz YT z jakiegoś powodu pokazuje, że to był 30. No i oczywiście Sezon 2 zaczął w maju 2011, a nie 2010. Tak poza tym to wszystko się zgadza :) 7:11 - dobrze to pamiętam. Ech, wspomnienia :P Osobiście uważam też, że Sezon 3 to już nie było to samo. Czuć było, że był on wymuszony i robiony na siłę i że JJay już wtedy myślał tylko o tym, by z tego się wycofać...
Nadzieja zmienia twarze, ale nie umiera. ;) W 2024 zobaczycie Sezon 4. Ręczę za to. Nawet serwer MMO będzie w klimatach PzM będzie - podjąłem współpracę z właścicielem BetaCrafta, żeby to osiągnąć.
sam mowisz ze sezon 2 tych przygod z minecraft to najlepsza seria w tamtym czasie (i sie z tym zgadzam) a twoj następny film to jakie jest złe robienie horrorów w minecraft'cie xD jjay może bo był pierwszy ale teraz to juz nie mozna straszyc dzieci w klockach ładne łączenie kropek z twojej strony xD
Cieszę się, że ostateczne przesłanie tego filmu jest takie, a nie po raz kolejny: "Wielki JJay zmarnował szybko rosnący kanał". Trochę bawi mnie właśnie podejście ludzi, którzy tak podchodzą do tego człowieka. Można powiedzieć, że w jakimś stopniu się na nim wychowałem i nigdy nie był dla mnie "youtubową gwiazdą", gość po prostu dzielił się w jakimś stopniu swoimi pasjami w internecie, ale nigdy nie miał parcia na szkło, ani wielkie wyświetlenia, nie wydawał się robić z siebie wielkiego celebryty. Pamiętam, że twój pierwszy materiał na ten temat mnie rozdrażnił, bo wychodził z założenia, które (moim zdaniem) jest bliższe obecnym czasom, czyli tworząc na YT najbardziej chcesz wielkich wyświetleń i monetyzacji, więc musisz dostosowywać się do aktualnych trendów, bo przecież tak działa teraz YT, żeby były wyświetlenia. Trzeba pamiętać, że Andrzej to człowiek z czasów, gdzie w internecie jeszcze nie było aż tak ogromnych pieniędzy z filmików i ludzie traktowali to po prostu jako pasję do dzielenia się i zbliżania z innymi.
Ogólnie jak byłem młodszy to nie powiem, uwielbiałem Andrzeja, ale tak rok po jego odejściu zauważyłem jakim burakiem był xD programu nie podam, sejwa wam nie dam, z tym w sumie też spie*dalajcie, no nie powiem takie "dziwne" zachowanie jak na minecraftowego ytbera
A co to, on miał jakiś obowiązek, żeby podawać swojego save'a? Może jeszcze powiedz, że był burakiem, bo nie nagrał s4 z minecrafta (tak jakby inne serie na jego kanale nie istniały)?
mega cie lubie oglądać stary ale robienie kolejnego filmu o jjayjokerze to juz troche nuda każdy inny kanał w tym stylu ma o nim juz film a dowalanie znowu tego samego to troche juz meh
Bardziej pamiętam Yogscast z tamtych czasów, oni zrobili pierwszy popularny lepsplay z minecraft kiedy to jeszcze nie była szeroko znana gra a potem wiele takich fabularnych serii tylko na dużo wiekszą skalę i na więcej osób niż w Polsce a do tego legendarną piosenkę o krasnoludzie który kopie, kopie dołek
Obejrzałem jakiś czas temu w całości Shadow of Israphel, żeby nie było że jestem ignorantem w historii MC i RU-vid'a i NUDNE JAK DIABLI. Joker robił O WIELE LEPSZE show ze swoimi Przygodami z Minecraft. Ta "piosenka o kransoludzie, który kopie dołek" to jedyna dobra rzecz jaką ekipa Yogcast zrobili. Już nie mówiąc o scamie jaki przeprowadzili na Kickstarterze.
@@wiosna4 w sytuacji gdzie jest to pomysł, bądź ciekawy temat, którego nikt nigdy nie opracował -> to jest to potrzebne. Jest w pl dużo farm contentu taśmowego, mało oryginalności. Do tego w sekcji komentarzy takich coal filmów coraz rzadziej jest krytyka (?) zero potencjalnego postępu kreatywnego dla twórcy