Z Poznania na Hel rowerem na raz - 370 km 

Brawo Adam! Już czekam na następny reportaż 😆

Mózg myślał na końcu o 15km ale jak się okazało, że jednak 4 tylko to byłeś najszczęśliwszym człowiekiem na świecie zapewne, szacun za to że dałeś radę.

Gratulacje 🙂👍 fantastyczna wyprawa, rewelacyjny film 👍👍👍

Przyzwoita trasa, z pewnością wymagało odpowiednich przygotowań. Szacun. Pozdrawiam

Podziwiam za ten wyczyn! Pozdrawiam

Woow... Podziwiam i chylę czoła... Niezwykły wyczyn... Niesamowite...

Dopiero teraz trafiłem na film! Czułem się momentami jakbym sam jechał! Mega materiał, czekam na kolejne!

Fajnie się oglądało, super wyczyn! Brawo za determinację!

Super trasa :) tez w tym roku chce poszaleć i porobić jakieś dłuższe trasy 😉

No ziomek (Pń), szacun! Wiozłem ostatnio rower na Hel ;), ale dojechać tam od nas na rowerze to już wyczyn. Brawo!

Super, gratulacje. Dla mnie mistrzostwo 💪Pozdrawiam

Szacun za wytrwałość i wspaniałe emocje. Czułem się jakbym jechał za Tobą 😆 z dopingiem.

Super! Wielki szacunek! Motywujesz Bracie! 👍👍👌👌

Obejrzałem cały filmik i jestem pełen podziwu... az mi głupio bo jak jechałem samochodem to byłem bardziej zmęczony niż Ty 😉🙃 wielki wyczyn, przynajmniej dla mnie. Pozdro

Super Filmik miło się ogląda takie poświęcenie....

Szacun za pomysł i wykonanie!!! Kozak!

Naprawdę podziwiam 👍

Szacun za wyczyn 👏💪

Gratuluję,super wyczyn..fajna sprawa.

Pełen szacunek , pozdrawiam .

Gratuluję i podziwiam, 🚴‍♂️ Również jeżdżę na wyprawy rowerowe. Oglądając Twój filmik poczułem się tak swojsko. Każda wyprawa to wyzwanie, radzenie sobie w każdej sytuacji. PozdROWERek🚴‍♂️💨

Brawo za motywację i za ten wyczyn 🙂 dla mnie bomba 👍

Gratulacje dla Ciebie za super dystans 370 km 🌞 Mimo dolegliwości i przeciwności losu dotarłes do celu szczęśliwie . Fajne wyzwanie . Dobrze że pogoda dopisała i zdrowie oraz że robiłeś przerwy . Dzięki za ciekawy i fajny film . Czekamy na kolejne spotkanie na rowerze w różnych wersjach . Trzymaj się zdrowo . Chicago 🇵🇱🚲

Brawo Adamie, szacunek👍👍🔥. Poznań, moje rodzinne miasto👍

Brawo! Respect 👍💪

Sam dużo jeżdżę na rowerze, ale to już jest wyższa szkoła jazdy. Szacun, piękna sprawa. Życzę dalszych szczęśliwych i bezpiecznych kilometrów 👍

Szacun! Ja w czerwcu zrobiłem trasę Warszawa-Stegna (ok. 320) i też po ok. 270 km (jak Ty pod OSP) miałem kryzys (przed Elblągiem) ;)

Gratulacje wycieczki 👍 Miałem zapytać o lampkę, ale wcześniej na szczęście poczytałem komentarze. 😃 Ludzie pytali o to samo kilkanaście razy 😅 Gratuluję cierpliwości 👍

Jesteś niesamowity, moje tempo średnie zazwyczaj waha się w okolicach 12km/h, więc na prawdę szanuję. (Może też dla tego, że nie jeżdżę sam, sporo gadam. Rower górski z oponami, które stawiają ogromny opór i generalnie nie są do końca okrągłe) Film jest dla mnie motywacją do wyćwiczenia sobie tempa jazdy, przynajmniej 15km/h w tym roku.

Właśnie szykuje się do 300 km na raz na 30 urodziny ;) dzięki za motywację :)

...nic dodac, nic ujac. swietny filmik! no i pozdro dla MARTYNKI!!!

Szacun stary👍👍👍

Nawet sobie nie wyobrażam co poczułeś kiedy zrozumiałeś, że się udało, gratulacje!

Nie jestem kolażem i ogromnie podziwiam za wytrwałość. Szacun !

Szacun pozdrawiam

Fajnie się ogląda

Pełen podziwu jestem🥳🥳 ludzie naprawdę są stworzeni do niesamowitych rzeczy jak uwierzą w siebie🤗🥳 ja osobiście przygotowuje się teraz do ultramaratonu wiec wyobrażam sobie jaka walkę miałeś z myślami🤪😅 serdecznie pozdrawiam

Brawo,Ja bym cały rok jechał.Oczywiscie super filmik.Pozdro.

Fajnie się to oglądało i według mnie bardzo ładna średnia jak na taki odcinek! Mój najdłuższy trip to ok. 200 km Krk-Katowice-Krk i też fajne doświadczenie ale jakbym miał jechać 400 km sememu to najbardziej by mi chyba nuda zaczęła przeszkadzać. PS robiłem tą trasę na tanim rockriderze haha, kiedyś kupie sobie szosę to na pewno będzie szybciej, Pozdro!

Brawo Ty

Fajna przygoda 👍.

Na moim Wagancie to kryzys już po 30 km :), ale pozytywne video. Na pewno będę dążył teraz do poziomu 50 km bez bólu a potem więcej.

Wow pełny szacun 😁

Ale czad....aż chce się wsiąść teraz na rower i jazda!

Naprawde szacun!i myśle że ta trasa się opłacała,bo Hel to naprawde piękne miejsce:)

Szacun, piękna trasa:) Gwiazda śmierci (lampka) to podstawa, kumpel co z nim trasę na Kraków robiłem jak odpalił ją w puszczy Niepołomickiej to zwierzyna spier....a w krzaki :)

Super film 🙂 Musze swoj rower w koncu ruszyc Pozdrawiam

Brawo Ty ! Poznanioki potrafią ...:)

Zaiste dystan osiągną Pan zacny. Chylę czoła przed Panem, pańskąwyttwałościś w dazeniu do celu. Osobiscie najwoekszy dystans jaki przejechalem na szosie ( był to Triban 500 z Decathlonu, rocznik 2016), to okolo 136km. Pozniej trekkingoem ( rower z cerfa), to okolo 106 km ale po gorach Beskidu Sadeckiego. Teraz poluje na taniego gravela, uzywanego, za max 3000. Pozdrawiam Pana serdecznie i zycze zdrowia i sil wnogach do kręcenia kilometrow, do wspanialych wypraw i zycze aby pan ZAWSZE bezpiecznie wracał z kazdej swojej wycieczki, wyprawy rowerowej do swojej rodzony, najbliższych.

Mój zdolny i odważny chłopak ;*

Brawo ty!!! 😁

szacun chlopie !!!

Gratulacje! Ja bym tyle nie przejechał... Pozdrawiam:D

Trasy nocą mają swój urok ale chwila nie uwagi i kraksa gotowa :D

Zawsze ta magia towarzyszącą o super wczesnym starcie. 💥💯

Nie dał bym rady Ale fajnie tak sobie pojechać Pozdrawiam serdecznie 👍🚲👍

Piękny wyczyn!!! Gratuluję i Pozdrawiam sąsiada z bloku obok 😉😃

Szacunek💪💪💪💪mistrzostwo świata🔥🔥🔥. Przy okazji zapytam co to za lampka tak pięknie oświetla na długich

Jechałem podobnie jak ty lata temu rowerem sam bo nikt nie chciał że mną jechać ja robiłem sobie przerwę rozbijałem namiot ⛺ spałem z rowerem z jedną różnicą musiałem zboczyć w Pile bo most w Nakle był w remoncie a potem to już prosto przez Wejherowo teraz od kilkudziesięciu lat mieszkam tu koło Wejherowa super pomysł 👍👍🤙🤙👊

Witaj... Raz w sezonie staram się zorganizować dłuższą trasę. W tym roku 2 dni nad morze 23-24 czerwiec 2022r. RADZIONKÓW-GOSTYŃ-SIANOŻĘTY. Łącznie 625km, po takim dystansie wiem jak mogła wyglądać Twoja wyprawa kilometr po kilometrze. Koncentracja w nocy, wyczekiwanie świtu, słońca! :) zmęczenie, emocje. Myślę że przy tablicy "Hel" łezka szczęścia mogła się zakręcić w oku ;) Brawo GRATULUJĘ nie tylko przejechania tego dystansu ale i odważenia się wyruszenia w taką drogę solo! Pozdrawiam!

Czesc Adam. Szacun za ten wyczyn rowerkiem 👍👍 mam tez pytanko.. jaki model jest tego oswietlenia przedniego ? Chcialbym zakupic . Pozdrawiam serdecznie.

Podziwiam

Chętnie bym się z Tobą przejechał … tylko ze pewnie na towarzystwie do 100km by się skończyło :) szacun za trasę. Pozdrawia Poznaniak z Hannoveru

Jak ja takie kanapki lubię :) No dobra. Pierwsze 30 sekund mnie kupiło. Oglądam dalej i jednak niezmiennie stwierdzam, że jazda szosą nie dla mnie. Tylko szutry :)

Dobre śniadanie, kawka, uczciwe kanapeczki, nie jakieś batoniki popijane kola :)

Szanuje za takie osiągnięcie Ja również pasjonuje się kolarstwem Pozdrawiam

Pozdrawiam z Nakła nad Notecią 🖐️✌️ Pozdrrower

Nieźle. Mój rekord na dzień, to 200km, przy średniej przez miesiąc (z kilkoma dniami odpoczynku, zwykle kiedy deszcz padał) niewiele ponad 100km/dzien. Co rok takie wakacje. Z sakwami, namiotem z tropikiem na 4 osoby, kuchnią, jedzeniem. Na stalowym rowerze, ale przynajmniej z wyglądu takim, jak Twój! 😄. Ale to było ok. 40 lat temu. Dziś się elektryką wspomagam i tylko zakupy wożę. Zastanawiam się, czemu z plecakiem jeździsz. Mało wygodne. I można sobie dokręcić lusterko, co nie wystaje na boki - pod ręką widzisz do tyłu. Bezpieczniej.

Zajebiste

Następnym razem jak będziesz jechał to dawaj znać, dołączę w Wągrowcu :) pozdrawiam 💪

Super

Gratulacje kolego .Pochwale się ze mam kolegę co leciał Krakow -Hel wszystko udokumentowane same warianty 😂

szacun Ja przejechałem z Gliwic na Hel rowerem ale w 7 dni

Gratulacje fajny wyczyn super trasa😀 moj rekord to 350 km z Myslowic do Lednogory . Pozdrowienia ze Slaska😀

Nieźle. Gratuluję. Do twojego jeszcze mi trochę brakuje. Mój rekord to 320 km ciągiem 70% gruntowe, 30% asfaltem.

Ja najwięcej rowerem zrobiłem 120km jako amator i po powrocie do domu nogi mi się tak uginały że nie byłem w stanie znieść roweru do piwnicy. Szacun😁

Wielki szacun moje 200 przy twoim to nic tym bardziej myślę,że jadąc z Chojnic do Kościerzyny jechałeś koło mojego domu w Dziemianach

Ja w sierpniu wybieram się z Wrocławia na hell ale na deskorolce, czekajcie na film to będzie wyczyn

Dla ludzi uwięzionych mniej lub więcej w domach spoko film. Zazdroszczę wyprawy.

Canyon dobry rower 😊 ostatnio porwałam się na 100, nie byłoby źle, tylko kark mi wysiadł.... 😐 I ręce. Ale dałabym radę o wiele, wiele więcej

Szacun ogromny, ja poki co najwiecej 200km hah. Swoja droga swietna lampka, moglbys dac do niej linka? :D

Super film. Jak możesz podeślij info co to za lampka bo zajefajna. Pozdrawiam

Graty! 370km to jest już sporo na raz. Trochę mi odebrałeś motywację bo rozważałem tę trasę za 3 tygodnie, ale nad morze z Poznania kręciłem już 2 razy , do Ustronia Morskiego w 2019 i Mielna w 2020 tj około 254 km . W zeszłym roku kręciłem się w okolicach Władysławowa i Helu na dwóch kółkach, ale rower wywiozłem tam autem. Może góry tym razem? Nie wiem, póki co nie mam nogi ;-)

Szanuje osiedle w Poznaniu :P

Te bułeczki puste w środku najlepsze

Mój kolega jachal z Zabrza na Westerplatte i się nie chwali😅 ale i tak szacunek

konkretna misja. ale na tych bułkach TO BYM NAWET DO SWARZĘDZA NIE DOJECHAŁ HAHA. POZDRAWIAM

Głowa zwykle boli z odwodnienia. Na ból głowy najlepsza jest woda .... do użytku wewnętrznego 🙂

Hej, gratki! Dobra inspiracja. Pytanie: co to za lampka? Masz gpx ? Chętnie zobaczyłbym trasę.

dobry rower to można jechać :D

2:40, no dobra. Jest mocna xd

ale fajnie, chciałbym tak pojechać z Wałbrzycha do Poznania w wakacje ale nie wiem czy dam radę.

Naprawdę imponujące osiągnięcie. Jak ja bym chciał móc więcej rowerem jeździć, choć raczej ciężko poruszać się czymś co jest zje no zepsute.

Gratulację Nie że się wymądrzam ale okulary zawsze na paski od kasku a nie pod! A tak na marginesie nim pokonałeś te trase przed nią jaką miałeś najdłuższą?

Ile kręcisz rocznie i jak zaawansowanym jesteś kolarzem? Pytam bo jestem amatorem a z checią sam bym przejechał się nad morze rowerem, również mieszkam w wlkp :)

Jezu jechałem tą ścieżką do Biedruska 2 dni temu - też nocą. Jak się robi ciemno to cała droga jest dla ciebie, nie ma nikogo. Czasem też zjeżdżam do lasu obok - też w nocy - żeby mieć wrażenia. W następne wakacje też się szykuję na długą wyprawę w 1 dzień - około 200km. Ale nigdy z plecakiem na plecach! Często zazdroszczę tym, którzy mają te sportowe rowery - ale tylko do momentu, kiedy mam jechać w trasę - bo wtedy u mnie bagażnik bierze ciężar bagażu, nie moje plecy!

Nieźle, mój rekord to 270km w 12h a na śniadanie polecam jajko sadzone i łososia wędzonego, lżejsze i bardziej konkretne od kanapek:)

Niezła trasa! Jakiej lampki przedniej używasz bo szukam czegoś porządnego?

Trzy tygodnie temu była rowerowa wycieczka wokół województwa łódzkiego 512 km. Najlepszy przejechał to w 24 godziny bez snu w hamaku

Jaki model lampki z przodu miałeś w rowerze ??? Pozdrawiam.