Zazdrość o koleżanki i ex partnera. Co z tym zrobić? 

Bardzo dziękuję za filmiki tematy bardzo ciekawe ,super wytłumaczone poproszę o więcej na temat relacji ,jak wyjść ze stylu lękowego jak mówić o uczuciach i o tym na czym zależy nam w relacji

Fajny materiał, dobrze ulożony, przemyślany i dobrze wytlumaczony 😊

Wydaje mi się, że to bardzo indywidualna sprawa odnośnie koleżanek, a jeśli chodzi o byłą partnerke , to nie bardzo rozumiem w jakim kontekście jest miejsce aby wciąż była obecna. Moim zdaniem gdy wchodzi się do nowego związku, to jest to oczywiste, że nie powinno być kontaktu z ex. Chyba , że ma się wspólnie dzieci. Co o tym sądzicie?

Basiu dziękuję Ci za ten film jak wiele innych na Twoim kanale 😊 Tkwiłam w związku w którym mój ex ewidentnie przekraczał granicę w kontaktach z koleżankami, a w szczególności z jedną z pracy. Rozmowy do późna. Czasem te rozmowy przeciągały się do poznych godzin nocnych. Wspólny ich temat był związany z pracą ( razem pracowali) oraz dzieci ktorych ja nie mialam. Wspólne śniadania w pracy, opowiadanie o naszych problemach w związku, a taką wisienką na torcie był pomysł, aby spędzić razem wigilię bo ta koleżanka jest taka samotna bo jej mąż jest w więzieniu za pranie pieniędzy oraz inne przekręty. Komunikowalam nie raz mojemu ex partnerowi że te zachowania mi się nie podobają i ich nie akceptuje. Jak również rozmawiałam z tą koleżanka że nie do końca podoba mi się to, ze spędza w tej pracy całe dnie. W zasadzie to była fundacja dla seniorów. Ta koleżanka jest prezesem tej fundacji, a on tam pomagał. Mial taka możliwość bo glowna jego praca byla praca którą wykonywal zdalnie wiec siedzial w tej fundacji od rana do późnego wieczora. Po takich rozmowach byłam uważana za osobę nadgorliwa oraz zazdrosną. Przez okres trwania mojego związku chodzilam również na terapię indywidualną DDA o czym ta koleżanka wiedziała bo mój ex partner jej o tym również powiedział. Nie był to temat tabu, wstydliwy, ale oboje wykorzystywali ten fakt. Na szczęście związek zakończyłam bo byłam nim zmęczona, sfrustrowana i po prostu nieszczęśliwa. Moja terapia również mi w tym nie pomogła bo po każdej sesji wychodzilam z poczuciem winy, że to przeze mnie psuje sie związek i dewaluuje mojego ex partnera. Dopiero teraz po czasie, po terapii, kursach i wielu innych pomocach oraz tym filmie wiem co jest do zaakceptowania, a co przekracza granice. Szkoda, że wcześniej nie trafiłam na tak wartościowe tresci które bardzo dużo uświadamiają 😊

Uważam że faceci często nie zazdrosc często wynika z tego ze nie umieją oddzielić starych relacji od nowych

Trudno o brak zazdrości kiedy facet umyślnie czasem robi sobie taki "harem koleżanek" i np. zamiast poświęcić czas na wspólne rozwijanie zwiazku, to facet non stop opowiada "a kolezanka to, tamto..."

To znajdź sobie brzydala którego inne nie chcą to będziesz spokojna. :) A tak serio, to zazdrość jest dla związku tym czym sól dla potrawy, odrobina poprawi smak, ale nadmiar go zniszczy.

Czy przewidujesz moze film dotyczący własnie granic między byłymi partnerami?:)

Bycie z zazdrośnikiem jest jak podtruwanie dymem. Można się udusić i finalnie wykończyć.

Przechodziłam przez to. Ja byłam tą osobą zazdrosną, tylko nic nie mówiłam jemu żeby właśnie nie wyjść na zazdrosną, ale w głowie milion myśli i czasem myślałam, że już zwariowałam :D Nie mniej miałam rację bo po dwóch latach zerwania wróciła do niego była, tadam. Pozdrawiam serdecznie ;)

Ale zazdrość nie bierze się znikąd. Istnieją pewne wyzwalacze. Na vlogach często obwinia się osobę, która okazuje zazdrość, a pomija wyzwalacze, które ja wywołują. Przykład: byłem kiedyś z dziewczyną, która na komplementy obcych facetów reagowała życzliwie, uśmiechem, aż jej się czasem oczy szkliły a na moje komplementy i miłe słowa nie reagowała w ogóle, tak jakby ich nie zauważała. Wywoływało to u mnie dyskomfort, a gdy jej o tym mówiłem, to oczywiście "się czepiam" i że "ona już taka jest i tyle" (w sumie to była jej częsta odpowiedź na wszystko). Dla równowagi drugi przykład: z inną dziewczyną było tak, że ją moje komplementy ją cieszyły i to okazywała a ja chodziłem szczęśliwy, że uszczęśliwiam ją oraz że jestem przez nią zauważony. Świetnie się wtedy czułem.

Zazdrość ? Wg statystyk kobieta która miała więcej niż 6 partnerów i tak się rozwiedzie.

Jak panna nie jest zazdrosna to w jej głowie rodzi się myśl "a może stać mnie na coś lepszego? skoro inne go nie chcą to czemu ja z nim jestem?" itp.

Ciekawa polka). Oglądałem wcześniej, dobrze że zwróciła się. Chyba to jest los❣ Wyjdziesz za mnie zamąż🤠😀 tylko ja nie jestem polakiem)

A czy czymś normalnym jest ze partner wyjeżdża z koleżanką pod namiot na 2 tygodnie (wyjazdy zagraniczne) I wszystko co jest związane z tą koleżanką jest tajemnicą rzekomo dla mojego dobra. Nie potrafię sobie z tym poradzić a ona jest z nami już trzy lata bo tyle jesteśmy w relacji z partnerem.

Gdzie kupiłaś ta lampe?

dziekuję za mądre słowa....i takie pytanie się od razu mi nasuwa , czy zdjęcia byłych partnerek w telefonie to jest normalne? bo dla mnie nie..

Proste, wybrałam partnera bez koleżanek, a z kumplami max kuzynkami i znajomymi będącymi dziewczynami kumpli z którymi nigdy by mu do głowy nie przyszło spotykać się bez kumpli lub/i mnie. A o kontakt z ex nie wspomnę. Rozumiem kontakt z ex w sprawie wspólnych dzieci, nic więcej. Dziewczyny, przestańcie godzić się na te dramaty. PS. Już przeszłam przez "To tylko koleżanka!" Teraz są małżeństwem z 3 dzieci i jest pewne, że ku*wił się z nią będąc ze mną. ;)

Niestety przyjaźn damsko-męska nie ma prawa bytu.

Albo ta druga osoba ma za bliskie kontakty z eks... stąd uzasadniony lęk

Dwuznaczne sytuacje :) Kiedy rusza biuro randkowe?

Zielone flagi u kobiet ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-63IjaJFJfL8.htmlsi=BqeOhtCaibrrvgOj