Zazdrość, porównywanie się. Rana niesprawiedliwości. 

Ja pamiętam że nie zazdroscilam dziecia zabawek, roweru nowego plecaka tylko a może aż tyle trzezwych Rodziców nic więcej!!!!!!

W moim dzieciństwie pamietam, że bracia zawsze byli faworyzowani przez matkę.. ja musiałam pracować w domu, a oni nie ! Nawet na obiad każdy miał cały kotlet, a dla mnie było tylko pół:(

Od blokady w pracy, lęku, braku wiary w Siebie do odkrycia głębokiej rany porównywania mnie z Siostrą, braki kompletnie wiary we mnie Odrzucenia po całości Jak to k*rwa boli... To że właśna rodzina, rodzice to zrobili Tekst podczas porównywania mnie do siostry w sprawie nauki " łeb jak sklep ale póki puste" Sam się z tego śmiałem, dopiero teraz widzę jak wielka to jest rana Jak stoi na drodze do mojej niezależności i rozwoju zawodowego Dziękuję Aurora 😕

A co jeśli od dziecka zazdrościłam dzieciom, że potrafią nawiązywać relacje w grupie i potrafią być spontaniczne, a ja z jakiegoś powodu byłam (i trochę jestem nadal) trochę sztywna? :(

Ja bardzo zazdrościłam zdrowia, Zazdrościłam dziadków Zazdrościłam rodziców Zazdrościłam pamięci , szybkiego się uczenia się Zazdrościłam jedzenia, że inni mają owoce a ja nie... że mają słodkie bułki Zazdrościłam koleżanek, bo nie miałam bo była wojna w domu i nikt nie mógł mnie odwiedzać

A co jeżeli ja nie zazdroszczę ludziom tego, co osiągnęli lub rzeczy materialnych, które dostali/kupili, a zazdroszczę rodziny? Jak to się ma do łączenia zazdrości z inspiracją? Rozumiem, że np. ktoś zapracował i kupił piękny dom, to może być moją inspiracją, bo jeżeli się postaram, to również mogę to mieć. Z rodziną się tak nie da. Od dziecka zazdrościłam dzieciom wszystkiego i o ile to, że oni mieli więcej pieniędzy i rzeczy, mogę jakoś zaakceptować, o tyle tego, że ja nie miałam normalnej rodziny, która by mnie wspierała itd., już nie potrafię. Nie umiem tego przeskoczyć. Da się w ogóle?

A jeśli w dzieciństwie nie miałam opcji na posiadanie potrzeb, bo były w ogóle niedostrzegane i generalnie w ogóle wycofałam się z posiadania potrzeb?...czuję zdrowa zazdrość ale mam jednocześnie obojętność

Mhm nie koniecznie ! Rodzeństwo dojeżdżały bo najmłodsza bo poprawną więc źle ok 55 od znacznie starszej siostry ze nie wyglądała jak kopciuszek ! Zawiść paskuda nie znam inaczej ! Owszem chciałam prezent mój a nie podziw matki że ekstra tyle że dla niej a nie dla dziecka !

Rana niesprawiedliwości, to ukryta pycha... ;) Należy się pogodzić z takim światem jaki mamy (a tym bardziej żyjąc w niesprawiedliwym społeczeństwie), czyli ze stanem zastanym i coś tam próbować polepszać, ale nie liczyć na zbyt wielkie cuda, ale też nie odpuszczać całkowicie ;) A tym bardziej wiedząc z filozofii, że: "Historia zna wielu wybitnych ludzi, którzy nie zostali docenieni" (chociażby Tesla, czy Kolumb umierający w zapomnieniu, etc. etc.). Jakoś to będzie... ;)))

A ja nie moge sobie poradzić z tym, że nie mam dzieci. Czuję sie gorsza i bardzo tlumię zazdrość.

Sylwia, Twoje filmiki służą mi jak ALFABET powrotu do siebie.Budzą we mnie coś, czego nie pozwalała sobie czuć.Dziękuję ,że dzielisz się tym z nami

Też się pochwalę. U mnie z kolei było tak, że po gimnazjum bardzo chciałam iść do technikum ekonomicznego, a nie do liceum. Moi starzy musieli być mONdrzejsi i nie mogłam się wykłócić. Za rok moja młodsza siostra zapragnęła tego samego technikum i nie było problemu (po kilku dniach sama zrezygnowała żeby iść po moich śladach). Do dziś żałuję, że nie trułam im bardziej, ale to jak grochem o ścianę... Strata czasu i energii. Już wtedy wiedziałam, że lepiej poświęcić rok więcej mieć fajny fach w ręku + maturę i w razie czego iść po kilku latach na studia

Sylwia, przepiękne zdjecie💖 oczywiście, jak zawsze rewelacyjna treść, dziękuję

Bardzo wartościowe nagranie! Dziękuję 🌹

Dziękuję 💗

Hej Sylwunia . Ja mam znow na odwrot ,ze karze siebie za to ,ze siostra i brat przezemnie dostawali mniej ,bo ja bylam najmlodsza . 😥

Bardzo dziękuję 🌻

Bardzo poruszające 💙

A jak z zazdrością o dziecko partnera ? Nie mogę na nie patrzeć mimo tego że jest grzeczne. Nie mogę patrzeć jak mój partner je tuli. W dzieciństwie nie pamiętam sytuacji żebym komuś zazdrościla bo miałam ciepły dom chociaż z bratem relacje bywaly różne . Skąd taka zazdrość.mogla mi się pojawić? Jak ja uzdrowić mowiqc do mojego wewnetrznego dziecka ?Próbuje już wszystkiego ....pomóż proszę 😥😥😥

CUDOWNY FILM!😚😚😚WIELKA CUDOWNA TWOJA DZIAŁALNOŚĆ DLA LUDZI❤❤

Ale przecież miłość nie zazdrości. Chyba, że zazdrosc jest uwarunkowana wychowaniem i wpływem środowiska.

Bardzo bardzo dziękuję za ten film ❤

😥 wszystko sie zgadza,dziekuje ❤ ❤❤

Wspaniałe...

Dziekuje

Zazdrosc do brak zaufania do tej drugiej osoby dziecko to nie rozwiniete pracuje nad soba zazdrosc to nie kocha sie siebie to jak mozna kochac kogo kolwiek

Ładne, proste zęby. Nienawidzę wszystkich tych, którzy je mają...