Dzień dobry:)no u mnie niestety po zimowaniu habanero z 10sciu doniczek ,przetrwało tylko 5,caly czas w domu były na parepecie,ale tak jak u Pana widać na filmiku łodygi porostu uschły:(,ale w zamian tych pięciu wysiałem teraz caroline reaper:)
Uszanowanie! Znaczy z grubej rury :) No właśnie tak jest z zimowaniem, że lepiej na zapas wziąć rośliny bo nie wszystko musi pójść tak prosto. Jestem bardzo ciekawy jak to się skończy. Pod koniec miesiąca będę wyciągać je z piwnicy, aby powoli wracały do życia.