Nie umiem popijać posiłków wodą, zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym, więc zazwyczaj popijam herbatą lub kawą. Czy jest jakiś ciepły napój, który mniej szkodzi? Mięta? Kawa zbożowa? Jeden posiłek mogę popić sokiem pomarańczowym rozcieńczonym wodą, ale więcej nie, bo i za dużo cukru i zgaga na horyzoncie. Prośba o rozszerzenie tematu albo odesłanie do starszego odcinka jeśli już o tym było kiedyś. :)
Dla mnie topka to dobra kaloria, bo chyba nie było jeszcze żadnego produktu od nich który byłby taki sobie. A co do nazewnictwa, myślę że oburzają się ci którzy nie potrafią czytać i kupią coś co się nazywa burgerem, a potem szok bo to nie mięso.... no cóż, za głupotę się płaci :D
Ja wolałabym jedzenie pokazane normalnie, bez fotografki, bo to ładnie ułożone na pewno bym zjadła, ale niechętnie zrobiła, bo wyjdzie mi jak zwykle gorzej i tak będę to moje zjeść, a nie ten obrazek z książki
Fajnie byłoby jeszcze wspomnieć o łączeniu mięsa i nabiału. Już setki lat temu Żydzi wprowadzili dietę koszerną wykluczającą te dwie grupy produktów w jednym posiłku, oczywiście nie zrobili tego na podstawie badań a z przyczyn religijnych, ale myślę że na dobre im to wyszło :) Żelazo z mięsa i wapń z mleka niejako konkurują ze sobą w jelicie aby odpowiednio się wchłonąć i częste jedzenie mięsa z nabiałem ( np Amerykanie, którzy do obiadu piją szklankę mleka - ugh!) może prowadzić m in do anemii. Takie połączenie nie jest więc zalecane. Irena, popraw mnie jeśli gadam głupoty, chociaż info o tym mam z wielu źródeł "wysokiej jakości" to nigdy nie wiadomo :D
W dobie tego ciągłego gonienia i pośpiechu, ale także braku czasu na studiach gdzie zajęcia mam od 8 do 20 cieszę się, że trafiłam na twój kanał ponieważ teraz jedzenie jest moim najmniejszym problemem i już nie muszę się stresować, że zjadłam za dużo albo za mało ❤
6:00 ostatnio przyłapałam lekarza na gadaniu takich bzdur, artykuł nie był na ten temat, ale wtrącone "oczywiście osobno....". Masakra. Sama aż zrobiłam research i oczywiście wyszło że to kłamstwo :( To było od natknięcia się na postać Tadeusza Oleszczuka, myślałam że to taki nasz polski dr Greger. Ale chyba za dużo przekłamań. Artykuł "Dieta mięsna czy roślinna - która jest zdrowsza?" na jego stronie.. oczywiście nie da się pisać komentarzy. Ciężko jak autorytety mieszają informacje prawdziwe z durnymi. Edit, znalazłam: "Co warto zapamiętać: proporcja jeden do pięciu (1:5) i nigdy skrobi nie jeść razem z białkiem, jakimkolwiek." :|
Czasem naprawdę można oszaleć, Niektórzy "eksperci" mówią coś bez zastanowianie się nad tym co mówią. W większości chodzi o to by sprzedać jakiś suplement, bo akurat mają współpracę. Reklamowanie konkretnego suplementu lub leku w internecie i poza nim powinno być zakazane.
@@HealthyOmnomnomMnie najbardziej boli jak tego typu praktyki sa promowane przez lekarzy, jak np. panowie Rodzen którzy zrobili sobie fenomenalny biznes z wykorzystywania chorych ludzi
I ogólnie zmniejsza wchłanianie makroskładników. Natomiast mówimy tu o ilościach rzędu 100+g blonnika na dzień, naprawdę ciężko tyle dostarczyć bez suplementów błonnikowych, wysokoblonnikowych makaronów czy też syropów słodzących na bazie blonnika
Super film, bardzo fajnie że dodajesz różnorodny kontent, pyszne przepisy i treści które zawierają maksimum wiedzy przekazanej w przystępny sposób, tak trzymaj;)
Zamowilam sobie katering dietetyczny odchudzajacy. Wg ich licznika przy wzroscie 160, wadze 75, ruchu minimalnym przez siedzaca prace, wyliczylo mi 1250 kcal. Wzielam 1200 i zostawilam sonie furtke na podjedzenie czegos, np gryza kebsa od chlopaka czy pol batona. Tam bylo 5 posilkow podpisane na jaka pore dnia, i wypisana kalorycznosc i sklad. Gdybym chciala to tą naklejke moglabym wyciac i schowac do przepisnika ze zdjeciem co jest na talerzu zeby wiedziec jak to odtworzyc gdyby mi posmakowalo. Faktycznie byly perelki jak spaghetti, gołąbki co moglabym jesc caly dzien, ale jak na sniadanie wjechala owsianka z owocami to podziekowalam i oddalam chlopakowi co lubi owsianke a sama glodowalam albo zjadlam drugie sniadanie (jakies owoce, chleb razowy czy co to tam bylo) a w ciagu dnia bralam cos gotowego ze sklepu bez podgrzewania, jakies salatki zeby wyrownak kalorycznosc. Staralam sie posilek jesc co 3-4h bo tak wyczytalam w necie ze co tyle powinno sie jesc, ale moja doba jest troche krotsza, a do tego nie powinno sie jesc na 2h przed snem to z 16h zaplanowanych na jedzenie juz czas sie skraca do 14h czyli albo musialabym obciaz jeden posilek, albo jesc co 2,5h. Jadlam w tym czasie co sobie wyznaczylam i bylam ciagle glodna.. albo wydawalo mi sie ze jestem glodna. Chcialam jakiegos batona, ciastka, chipsy, za to zapilalam wodą albo sokami (nie napojami, czytam sklady. Sok to sok, a napoj to woda cukier i zageszczone soki). Niezjedzone posilki bo mi noe smalowaly albo mialy ten jeden skladnik ktorego nienawidze, odrzucalam. Po zjedzeniu posilku zjadlabym druga taka porcje ilosciowo.. bo ciahle glodna.. Ale faktycznie przez ten niecaly miesiac schudlam 5kg. Co przy braku ruchu to bardzo duzo.. Minus jest taki, ze droga taka impreza, bo 1500 zl na miesiac.. skad yez ten pomysl na wycinanie skladow tego jedzenia..
Hej! Polecam wrzucić czosnek później. Gdy uwalnia zapach przy jakiś 63C to wtedy dobrze złapać go jakimś sosem, winem, bulionem, etc. Inaczej aromat ucieka do atmosfery 😊
Można w tym samym czasie namoczyć kotlety sojowe i usmażyć, doprawiasz takie kotlety solą pieprzem i trochę glutaminian monosodowego i masz mega podobne jedzenie do schabowego
Rozumiem ze jestes wegetarianką. Weganką nie jestes bo jednak masz jogurty i jajka. A pytanie jaki masz stosunek do jedzenia miesa przez innych? Da rade cos skombinowac z miesem? Kurczak, indyk, wieprzowina, ryby, skorupiaki? Moze udaloby sie bez suplementow? Lubie cie sluchac, masz ciekawe przepisy, jednak lubie mieso i nie chcialabym z niego rezygnowac 😅
Czy nagralabys cos lub powiedziala tu odnosnie odrobaczania? wiem, ze nie jestes lekarką, ale moze akurat cos wiesz, lekarze mowią rozne rzeczy, trzeba, nie trzeba?