I tak i nie. Mam od dłuższego czasu w innej niż ta co pokazałem vectrze (też z tym silnikiem) całkiem podobny problem. Cały czas pokazuje błąd czujnika wałka. Jak jest zimniej to ciężko pali i pracuje w trybie awaryjnym, wystarczy że chwile pochodzi to się zgasi i odpali już normalnie bez trybu awaryjnego. Problemu zupełnie nie ma przy takich temperaturach letnich. Bawiłem się w podmienianie czujnika wałka (pomogło na jakiś czas). Kolejno czujnik wału, który pomógł na dłuższy czas, ba stary był uszkodzony fizycznie, pęknięta obudowa, zalany olejem i już myślałem że będzie git, no ale po jakimś czasie problem powrócił. Instalacja przejrzana, wszystko wygląda dobrze. W moim przypadku podejrzenia padają na sterownik. Z racji tego, że to auto jest bardzo mało używane to przestałem się tym przejmować, a będę przejmował się jak już całkowicie nie odpali. Tak więc możliwe, że masz podobny przypadek.

W firmach specjalizujących się dorabianiem kluczy przeważnie też idzie ustawić nową stacyjkę pod stary kluczyk (ustawiają zapadki a nie tną) bez tracenia jakiejkolwiek użyteczności (za taki zabieg kilka lat temu zapłaciłem całe 30zł). Pomijam już fakt, że jeśli mówimy o Zafirze zapewne A to miała tak jak astra g immo w pastylce, która jest przekładalna, tania i łatwa do zakodowania tak jak i sam pilot z czego mi wiadomo idzie dopisać do auta (ja tego problemu nie miałem bo asteroida nie miała pilota). Zresztą z czego również pamiętam to pilot mogłeś zwyczajnie przełożyć do nowego grota lub dorobić grot, który w starych oplowych kluczykach jest wymienny (koszt nie większy niż 100zł). Moim zdaniem trochę przekombinowałeś, ale jak kto lubi. Już pomijam fakt, że ja stacyjki nie wymieniałem, głównym elementem była kostka (ten element elektryczny), a pokazanie jak wyjąc stacyjkę powstało przy okazji (i tak ją do kostki trzeba wyjąć).

Ja miałem wersje bez czujnika, ale jeśli masz czujnik to powinien być on gdzieś w zbiorniczku koło pompki/pompek (w zależności od wersji)

Wystarczy nauczyć się czytać i opis przeczytać :)

Przy tylnej klapie jest przeważnie taka możliwość, jednakże przy drzwiach to totalnie nie kojarzę. Jedyne co mi do głowy przychodzi to próba zdemontowania boczku na zamkniętych drzwiach (kiedyś tak robiłem w Vectrze C, ale nie wiem czy da radę tak w Insignii). Do tego celu może być np konieczne zdemontowanie tylnego siedziska. Ewentualnie też można bardziej "na ostro" zwyczajnie rozwalając boczek.

Zależy co rozumiesz jako "full wypas". Tak naprawdę wszystko zależy od tego jakie masz radio. W moim przypadku datę i godzinę ustawiało się tak jak pokazałem prawą manetką. Jeśli oryginalnie masz nowszy/inny typ radia to godzine ustawia się już z poziomu radia, a jeśli ktoś już to nowsze radio zamienił na androida to może być problem z ustawieniem godziny

Pokazałem co trzeba zrobić krok po kroku to gdzie ta tragedia? Może mam przyjechać i za Ciebie zrobić? Bo nie rozumiem Twojego stwierdzenia. Inna sprawa, że skoro taka tragedia to nie musisz oglądać i sama możesz nagrać lepszy

Zależy jakie masz radio, w różnych radiach może ustawiać się inaczej.

@@AdiDziennik samochód sprowadzony z Niemiec gdzie znależc nazwę radia

Może być i z Azerbejdżanu bo to nic nie zmienia... model radia powinien być napisany na samym radiu. Może być też tak, że z radia się nie ustawia a np z kierownicy albo przyciski masz przy samym wyświetlaczu. Wróżką nie jestem żeby wiedzieć co tam masz.

Może miałeś urwany już wcześniej? Ja zawsze od dołu podważałem (co zresztą na filmiku też pokazałem) i nigdy nic nie strzeliło. Prędzej strzelić może przy nieumiejętnym montażu niż przy samym demontażu, no ale różne ludzie mają zdolności 😁

​@@slawekr.1870 przyjrzyj się i pewnie wpadniesz na pomysł co może nie grać. Na allegro (tam najłatwiej znaleźć zdjęcia) wpisz sobie "klamka insignia a" i zobacz jak wygląda cały mechanizm, to może Ci ułatwi dojście do tego co mogło pójść nie tak. Zwróć uwagę (według zdjęć całego mechanizmu klamki), że tam jest jakby mechanizm, który przesuwa się w jedną lub drugą stronę w zależności czy wkręcasz czy wykręcasz śrubę. Tak więc możliwości według mnie są 2. Albo nie wsadziłeś klamki jak należy (nie weszła dobrze na swoje miejsce) albo masz zerwany gwint na tym mechanizmie/śrubce. A no i kojarzy mi się, że żeby to skręcić to ten mniejszy element klamki (o którego wyciągnięcie pytałeś) musi być najpierw założony żeby tą klamkę dokręcić.

Ciężko odpowiedzieć nie widząc jak to wygląda. Klamka powinna dojść bezproblemowo od strony przeciwnej do śrubki (przy odpowiednim wymanewrowaniu), z kolei od strony śrubki powinna "doskoczyć" podczas dokręcania ów śrubki. Nie do końca wiem o jaki ząb ci chodzi.

@nexttt udało się rozwiązać problem ? Bo mam coś podobnego w momencie dokręcania śrubki klamka nie wskakuje na swoje miejsce ( w wymienionych drzwiach od Anglika ) w starych wskakuje tak jak powinna

@@mrocznatrojca no to tak jak mówiłem, sprawdziłbym sprawność wentylatora

Czekaj czekaj, w sensie że komputer pokazuje 97-100 a na liczniku pokazuje, że trzyma w granicach 90? Masz taki sam silnik jak ten z nagrania?

Oczywiście można od razu całe jarzmo z zaciskiem. Ja osobiście jednak wychodzę z założenia, że jak już coś robię to staram się sobie ułatwiać, a zarazem dbam o to o co zadbać można. Dla mnie zwyczajnie łatwiej i wygodniej wykręcić najpierw zacisk a potem jarzmo, a zawsze skoro już tyle rozebrane jest okazja do wyczyszczenia jarzma czy nasmarowania prowadnic zacisku :).

To albo masz inny typ wyświetlacza gdzie ustawia się z poziomu radia, albo miałeś mały ekranik, ktoś dołożył duży i zapomniał o manetce.

Szczerze powiedziawszy to nie wiem, nie pamiętam już, z czego pamiętam to coś mniejszego niż T10. W standardowych zestawach to właśnie od T10 się zaczyna a T10 było za duże, na całe szczęście kiedyś bawiłem się w rozkręcanie telefonów więc miałem mniejsze torxy. Tak więc najlepiej zaopatrzyć się w zestaw taki właśnie do rozkręcania elektroniki. Ta śrubka nie jest tam jakoś mocno przykręcona więc ewentualnie jakimś małym płaskim można próbować

@@AdiDziennik Przymierzałem i chyba wchodzi tam T6. Dzisiaj sobie rozkręcę, to się upewnię.

@@lejtuch2012 możliwe, mi się t7/t8 ogólnie kojarzy ale łapy nie dam sobie uciąć, mogło to być t6

Właśnie wymieniłem dekor. Śruba w drzwiach na T20, śrubka dekoru T6.

Super, cieszy mnie to, że materiał się podoba :). Powiem szczerze, że jest plan na rozwój kanału więc i może zacznę częściej mówić, zresztą niektóre materiały są już mówione przeze mnie.

Może miałeś jakiś wadliwy ten silnik? Z czego pamiętam to to ułożenie miało tylko wpływ na ułożenie wycieraczek na szybie i zakres ich pracy. Pamiętam (chociaż to już z 8lat będzie jak to robiłem), że sam długo rozkminiałem jak to powinno być i sam na początku z 2 razy skręciłem to źle, ale tylko wycieraczki nie kończyły pracy w odpowiednim miejscu lub nie dochodziły do końca szyby (w zależności od ustawienia i samego włożenia wycieraczki na frez), o spaleniu czy też spieprzeniu silnika nie było mowy. Chyba, że miałeś złożone na gotowo i wycieraczka gdzieś się zblokowała to wtedy jest to możliwe :). Cieszę się, że ostatecznie się udało i mam nadzieję, że spieprzenie silnika nie wpłynęło na opłacalność operacji :)

Tak, wężyki jak i same dysze są w podszybiu. Pewnie gdzieś na łączeniu/przy dyszach wężyk wyskoczył lub pękł. W podszybiu jest też dmuchawa, więc dlatego możesz czuć zapach bo zwyczajnie płyn leci w podszybie i nawiew wciąga jego zapach. Ale na uspokojenie dużo roboty z tym nie ma. Musisz ściągnąć wycieraczki (odkręcić całe ramiona, pamiętając żeby skręcając poprawnie ustawić) i wtedy wykręcić/wypiąć plastik podszybia i w ten plastik podszybia masz wpięte dysze i węzyki.

Z czego kojarze to w Astrze trzeba zderzak zrzucać, tam z przodu jest, zresztą widzisz jak wlew masz, to gdzieś na wysokości wlewu tyle, że niżej masz zbiorniczek z pompką/pompkami :)

Jeżeli ją słychać to na 90% jest sprawna, ale... często przy zimowym płynie robi się "glutek", ten glutek osiada na sitku blokując przepływ płynu, co za tym idzie pompka pracuje na sucho bo nie może zaciągnąć płynu. W tym przypadku trzeba wyciągnąć pompkę i to sitko jest w zbiorniku zaraz pod nią. Po wyciagnięciu pompki wyciągami sitko i przepłukujemy wodą, powinno być git. Jest jeszcze opcja, że gdzieś coś po drodze się stanęło, wężyk się wypiął albo coś.

@@AdiDziennik a jak wypne wężyk z pompki to powinno lać płyn? Bo teraz to jedynie piana tryska. Ta piana to objaw że pompka działa?

@@AdiDziennik to sitko jest jak wyjmę pompkę i zdejmuje to sitko? Trzeba je wykręcić jakoś czy luźno jest?

@@ghost01221 nie ma znaczenia jaki silnik i który rocznik, w każdym jest tak samo, tyle że możesz mieć pompkę z 2 wyjściami bo na tył jeszcze, ale sitko jest takie samo.

@@pawemarok690 tak Saab to trochę to samo, ale głównie jeśli chodzi o podwozie czy silnik, takie drobne podzespoły mogą się różnić i to bardzo. Nie chce Cie wprowadzać w błąd, więc najlepiej sam musiałbyś zajrzeć i poszukać. Jak googluje to wyskakuje mi, że są 2 osobne pompki, jedna na przód a druga na tył. Tak więc obstawiam, że są 2 pompki i jedna zwyczajnie padła skoro jej nie słychać. Może być też tak, że pompki działają na 2 osobnych bezpiecznikach, więc całą zabawę zacząłbym od tematu przejrzenia bezpieczników. Rozmieszczenie bezpieczników bezproblemowo znajdziesz w google.

Uszczelka pokrywy i korek :). Ale to 5 lat temu było nagrane, już dawno nawet tego auta nie mam :).

Nie do końca rozumiem pytanie.

Z czego pamiętam (bo Vectry już 2 lata nie mam) to dzienny przebieg w Vectrze kasuje się poprzez naduszenie przycisku na zegarach, robimy to na zapłonie

@@AdiDziennik Bardzo dziękuję

Jak dobrze pamiętam to ta "łezka" która jest stopem a zarazem i pozycją to zwykłe P21W, "kwadrat" który jest pozycją to R10W, pozostałe to albo P21W lub PY21W (tych jeszcze nie wymieniałem więc nie mam 100% pewności).

@@AdiDziennik a żarówka wstecznego?

To wydaje mi się, że albo P21W lub PY21W, niestety nie mam 100% pewności.

Szczerze powiedziawszy to nie wiem. Ja potrzebowałem to wyciągnąć w całości więc nie kombinowałem bardziej. Wydaje mi się, że skoro ktoś to wcześniej złożył to i rozłożyć powinno dać radę. Jeśli potrzebujesz wyciągnąć samą klapkę to próbowałbym wyciągnąć kratki i tam ewentualnie szukałbym jakiś śrub czy czegokolwiek co by trzymało klapke.

Możesz jakos opisać , które luty trzeba poprawić ?

Naprawione. Wyciągnąłem zegary zaniosłem do elektryka żeby zimne luty polutował. Koszt 250zl zegary działają od tamtej pory nie zgasły. Okazało się że to usterka wśród tych Opli zwłaszcza na przycisku od panelu klimatyzacji (ciężko chodzi czasem łapie czasem nie) dużo zimnych lutów

Osobiście uważam, że czyszczenie pasa to element każdego choćby najmniejszego sprzątania w aucie tak więc myślałem, że każdy to wie :). WD-40 to naprawdę trzeba być odważnym by psikać tym pas. A tak po za tym to wiadomo, że "plak" też się klei więc brud zawsze jakiś dodatkowy też niestety złapie.

@@AdiDziennik według mnie rozśmiesz lecz wiesz, nie każdy ma taki „nawyk”.

Wiesz no, nie widzę w którym miejscu u Ciebie trzyma. Równie dobrze może trzymać górny ślizg pod lampą jak i śruba pod tablicą. Na filmie masz wszystko pokazane co i jak, reszta to droga dedukcji i obserwacji co Cie konkretnie blokuje. Aczkolwiek zdemontowanie całego zderzaka i lamp to kwestia paru minut. Moim zdaniem skoro robisz to ze względu na rdzę to warto ściągnąć całkowicie żeby nie przeszkadzał. Tym bardziej jeśli mówisz o "szczelinie" to pewnie chodzi o szczelinę między krawędzią błotnika a krawędzią zderzaka. Jeśli mam rację i o tą szczelinę chodzi to jeszcze musisz rozwiercić nity ślizgu i zdjąć ślizg żeby mieć dobre dojście do tej szczeliny.

@@AdiDziennik Tak dokładnie o to mi chodziło.Blachasz mi robił temperaturami nadkoli i się nie postarał 😂😭szkoda gadać i teraz muszę poprawiać.Dzieki za info.Pozdrawiam

@@wojtekkowalski5649 z doświadczenia wiem, że jak rdza raz wyszła to wychodzić będzie co chwile, jedyna opcja to wycięcie i wstawienie nowej blachy coś ewentualnie pomoże

Nie ma za co :). Również pozdrawiam

A to nie potrafisz myśleć? Stwierdziłem, że jednak ludzie to istoty myślące, że skoro coś wykręcą to analogicznie będą potrafili w drugą stronę skręcić. Jeśli masz z tym problem to obejrzyj film od końca do początku i problem rozwiązany :). Jeśli czegoś nie wiesz to dopytaj, odpowiem na pytania jeśli będę pamiętał. A taka nazwa bo ludzie różnie wyszukują i jak chciałeś się na siłe przyczepić to nie mój problem, zajmij się czymś bardziej pożytecznym :).

W moim przypadku wystarczyło tylko dopchnąć ten metalowy kołeczek, który chodzi i blokuje na tej prowadnicy. Co zresztą jest napisane w minucie 4:19 filmu, tam gdzie rozwodziłem się nad tym, że rzekomo plastik odgięty zarówno jest napisane, że kołeczek wystarczy dopchnąć i widać to nawet na filmie, że wystaje za bardzo.. To, że niby plastik odgięty to nie miało znaczenia, kołeczek ten metalowy był tylko wypchnięty za bardzo. To jest bardzo częsty przypadek i potwierdzone, że zazwyczaj tylko kołeczek wystarczy dopchnąć bo niedawno robiłem podobny zabieg w innej vectrze i działa. Jak nagrywałem to po prostu wymieniłem bo i tak miałem wtedy drugie takie auto na graty stać na podwórku, a wtedy nie miałem czasu żeby się rozwodzić nad tym co jest nie teges :). Dowiedziałem się później i podczas sklejania filmu właśnie dopisałem to :). Ale jak mówisz, że sprężynka jakaś czy coś to też mogą zdarzać się innym takie przypadki, więc dzięki za podpowiedź (chociaż ja już osobiście 1,5roku vectry nie mam).

"Zamiast wyjmować", a jak Ty chcesz bez wyjmowania polutować? Jeśli pokrętło jest uszkodzone fizycznie tak jak było to u mnie to możesz sobie lutować do woli, a i tak nie będzie działało :). Tak więc nie zawsze lutowanie wystarczy, a w każdej sytuacji trzeba panel wyjąć.

Super. Cieszę, że się przydało.