Fajnie tylko, że w warunkach "laboratoryjnych". Co z tego, że widzisz obiekty w poszczególnych lusterkach, jak wystarczy, że sprawdzisz lusterka w innej kolejności niż kierunek ruchu pieszego i przegapisz go we wszystkich. Np. sprawdzisz to dodatkowe lusterko przed przednią szybą i następnie spojrzysz w okienko w drzwiach, a w tym czasie pieszy przejdzie zza drzwi przed przód pojazdu lub co gorsza będzie dokładnie na rogu tuż za tym okienkiem. Jak dołożysz do tego jeszcze, że obiekty poruszające się wolno, albo poruszające się w osi ogniskowej lustra panoramicznego są słabiej widoczne przez efekt oddalania, a do tego jeszcze dodasz gorszą widoczność (opady szarówka) to nikogo nie zobaczysz. Podobnie z lusterkiem rampowym - jak się toczysz, albo właśnie ruszasz, a stoisz pod kątem 45 stopni do przejazdu rowerowego (bo niestety tak są często usytuowane, to zauważysz rowerzystę ale i tak go potrącisz lekko, bo nie zdążysz zareagować. Dodaj jeszcze do tego wszystkiego, że w dużym mieście masz zwykle kilkanaście obiektów do pilnowania czy nie wchodzą na twój tor jazdy i przyznaj, że i tak wszystkiego nie upilnujesz. Więc ten twój materiał to taka trochę krecia robota, bo na parkingu to można pokazać wszystko, ale w życiu bywa zupełnie inaczej. A nieświadomi ludzie podłapią i później będą twierdzić, że widoczność z ciężarówki jest świetna, "bo pan w internetach pokazywał". Sam prawie trafiłem dwóch rowerzystów, bo zatrzymałem się żeby ich przepuścić, a oni minęli przejazd jadąc dalej wzdłuż jezdni, ale po sekundzie się rozmyślili i skręcili mi pod koła w momencie gdy ruszałem i miałem ich za prawym słupkiem. Jeden przewrócił się od dźwięku klaksonu. Innym razem zatrzymałem się przed przejazdem dla rowerów pod takim kątem, że nic nie widziałem, bo tak była usytuowana jezdnia. Droga dla rowerów była za ekranami i znacznie poniżej jezdni więc nie było możliwości wcześniejszej obserwacji. Wstałem z fotela i oparłem czoło o szybę wychylając się na maksa w prawo i tak na stojąco zacząłem ruszać, żeby móc obserwować chociaż 3-4 metry tej drogi dla rowerów. I nic to nie dało, bo gdy już zjeżdżałem z przejazdu rozpędzony kolarz wyskakujący z dołu trafił mi w kontener za tylną osią. I co w takich sytuacjach ? Też będziesz uważał, że widoczność jest świetna ? Nie życzę Ci , żeby życie zweryfikowało twoje poglądy. Ale łapkę w górę dostaniesz za starania i podejście do trudnego tematu 😉
Mercedes najlepszy do mieszkania, Scania najlepsza do jazdy. Nowe Volvo jezdzi w miare i jest niezle wyciszone, ale do mieszkania tragedia - ciasnota i niewygodne lozko. W dodatku co chwile sie psuje.
W 100% się zgadzam na kursie na prawko kat. B usiąść w ciężarówce żeby i zobaczyć jak to jest druga zasada przepisy które dają pierwszeństwo pieszemu przed pojazdem to wyciaganie kasy od kierowców
Prysznic, toaleta? Kosz na lejbie był rarytasem a przede wszystkim jej oddalenie od drogi 5, 10 a 15 to już w ogóle no a 30-50 metrów nazywałem królewską 🤣🤣🤣
Moim zdaniem to jedyne osoby które bronią to gówno na kołach są chyba biznesmeny co to zanabywaja to gówno francuzkie bo jest tanie 😂 Po jednym dniu jazdy stwierdzam że jest to porażka. Przerobiłem różne ciężarówki i serio, tak źle nie było nigdzie. Pozdrawiam.
@@zakolkiem po tygodniu jazdy tym złomem stwierdzam że niedługo będę miał nogi pokrzywione jak bym na beczce przez może przepłynal. Kurwa kto taki tunel wymyślił to ja nie wiem
a jak to sie nazywa to co prad zmienia 24/12v do 1000w ponoc sie bierze -przetwornica-? chyba tak to sie zwie . nic nie ladujesz ? wszystko z gniazdka zapalniczki ? na 1 slocik ?
Do dziś nie są wcale powszechne kamery cofania, automatyzacja załadunków, zdalna awizacja czy inne takie. Ba, w wielu miejscach rampa jest nieosiągalnym cudem techniki. To jak tu teraz roboty wprowadzić?
Skoro narzekasz na fotel w Renówce to chyba nie siedziałeś w podstawowym fotelu DAF-a 106 W nim to już nie tylko pompowania lędźwi nie ma. Tam nawet nie ma regulacji amortyzacji fotela. A w renówce za to można postawić kierownicę w idealnym poziomie i kupiłem sobie stolnicę z Biedronki taką małą bambusową dzięki temu z kierownicy mam fajny stolik ma pauzie 😁🍻
Nie zgadzam się co do jakości dróg . Miałem przerwę 1 rok w uk i byłem ten czas w PL . Wziąłem ze sobą BMW na 18 calowych felgach . Co miesiąc a nawet częściej miałem problem z oponą lub felgą a w uk tylko raz . Rzadko znajdę kiepską drogę w uk ale wiadomo zdarza się . Za to w PL to nagminne . Dodam że od 5 lat jestem zawodowym kierowcą w uk . Pozdr