Po 1e ten man ma skrzynie Scania, od 2017r. I ma 14biegow w MANie, ztf wrócić do Mana w 2023r. U mnie w firmie są mamy i Scanie, kierowcy ze Scanie chętnie by się zamienili na Mana. Aaa zapomniałem u nas w Scani R 450 po nie całym roku skrzynia padła, 40tys naprawa po mimo że auto w pakiecie serwisowym . Ja jeżdżę manem ma ponad mln km i od zbója godzin pracy na sprezarce. W Scaniach padaja webasta, sprężarki. Po za tym w Scaniach plastiki dziś to też badziew...
zacznijmy od tego że jeden będzie katował a ciągnik będzie jak nowy a drugi będzie dbał i tak co miesiąc będzie ciężarówka na serwisie więc to nie zależy od marki to zależy od farta do sztuki z danego modelu
Przewozimy gabaryty w UK. I jakoś Many dają radę a lekkiego życia nie maja. Mercedes to co on gadał i czołówka premium. Hahahaha. Dobry zart w firmie tego na oczy niw chcą widzieć złomu. Volvo ma plastiki z recyklingu scania nie wiem ale obstawiam ze większość to mity z przeszłości ze skanio nojlepszo. Pozdrawiam.
@@zakolkiem przetestuj tylko z nastawieniem neutralnym bez podniecania się bo to scania albo z nastawieniem pesymistycznym jak do Mana ze zły z założenia bo to Man . Ciekawy jestem jak dziś Volvo jest wykonane bo jeździłem tym nowym 13 blachy w Reed Boardall i szczerze wykonanie dupy nie urywało co do reszty rewelacja. Co do Mana z jednym się zgodzę mogły by być te materiały mocniejsze mino iż u nas kupują wszystko w wersji Individual wyposażone prawie na maxa lecz nie wyobrażam sobie wozić oversize load czymś innym niż Manem (może Volvo). P.S po kupnie scanii przez mana (a dokładnie to tez nie tak ze to VW jest właścicielem bo tam powstała spółka TRATON która ma pod sobą Mana Scanie VW truck i ostatnio kupili Amerykańskiego Navistara producenta ciężarówek International) scania robi w rodzine jako drogie coś i lepiej zrobione Man to wół do pracy i tyle ale mega komfortowy jak dla mnie. Pozdrawiam Cię P.S o Mercedesach się niewypowiadane bo stary to przeklął jak umiał. Jak to się psuje. Coś cięższego dostanie (a czasami nawet nie ) i już awaria.
Zawsze mi się podobał. Siermiężny, poważny. Do tego pierwszy sprzęt na jakim pracowałem to był l2000 i dobrze wspominam. Przykro słyszeć, że nowe many są takie średnie.
120 tys km zrobilem takim manem i nie odpadl reczny od opuszczania szyb tez sie nie ruszalo co do nawiewów to te male co lewo orawo odpadlo jak ktos szarpie to wszystko wyrwie 😅
Jednak Szwecja rządzi w ciężarowkach, mam takie same odczucia jak Ty i widzę że nie jestem sam ,każdy chwali swoje ale nadal to Volvo i Scania są najlepsze do jazdy niezależnie od tego co mówią kierowcy lub właściciele innych marek....
Hey Wojtku. :) Jako expert czy możesz podpowiedzieć jak zacząć/znaleźć prace na C+E. Właśnie intensywnie przeczesuje internet i pustki dla początkujących. Pozdrawiam serdecznie :)
Jaki tam że mnie expert😂. A pracę w Polsce szukałem po ogłoszeniach. Nie wiem jak jest teraz, ale kiedyś było do wyboru do koloru, dystrybucja, międzynarodówka
Miałem okazję przejechać się takim, rocznik '22 tylko trochę biedniejszą wersja niż to (450km czy 460) i po dystansie około 12kkm z radością wróciłem do swojego Iveco S-way
no dobra mowisz ze scania lepsza fakt ale za jedna scanie mialbys 2 maniki i przedsiebiorca liczy koszty jak ma kupic 5 zestawow to kupi maniki/iveco a nie volvo czy scanie tym bardziej w tych czasach.
Oprócz ceny zakupu ważne jest również zużycie paliwa zarówno w przypadku Scanii z silnikami typu Super jak i Volvo z silnikami TurboCompound (I-SAVE) znacznie niższe niż w manie. Jak również i niezawodność która raczej jest wyższa w obydwóch szwedzkich markach niż Manie
Jeżdżę nowym tgx 18.510 od stycznia. Skrzynia biegów zf tragedia... wjeżdżając na rondo czy dojeżdżamy do skrzyżowania to auto potrafi stanąć i szukać biegu. Być może jest jakieś oprogramowanie do tej skrzyni co to zmieni ale nie wiem, u mnie są 3tryby jazdy i na każdym nie ma różnicy. Auto dla długodystansowca, wsiąść w Warszawie a wysiadka w Barcelonie. Na jazdę w trybie miejskim z full tonażem nie polecam bo brak siły i nerw.
@@zakolkiem Nie zrozum mnie źle. Ale liczba małych i drobnych awarii w Scanii to jakiś żart. Owszem materiały ok I ergonomia ok ale to też zależy od modelu. A cena to już kosmos. Pozdrawiam.
