Jeżeli gwintowane przez blachy - wytrzyma 10x dłużej niż spawane (przyrdzewieje przy gwincie i zapiecze się - będzie jak zgrzew) Lada z fabryki rdzewiała po 5 latach, po 10 było próchno. Remont blacharski z przypadkowych materiałów (kupionych w sklepie - dowolnym, albo rzeźba z tego co stoi po ścianą) ze spawarką - próchno po 3 latach. Zgrzewanie wszystkich elementów - chciałbym zobaczyć choć raz w życiu taką Ladę…
Gościu te śróbki dowoził z castoramy taczką hehe. Ale mówcie co chcecie ale pomysł mi się podoba. Fajnie jest jak można sobie wymienić w weekend przedni błotnik. Kluczyk,browarek, odkręcasz pordzewiały błotnik, zakładasz drugi i z głowy. W Fiatach Tipo i Tempra można było odkręcić tylne i wymienić. A jak by tak całe auta były na śróbki? Skończyły by się pianki w progach, wyrzeźbione w szpachli nadkola czy podłoga z włókna szklanego z żywicą. Nikt by tego nierobił bo wszystko można by było odkręcić i przykręcić nowy element. Szybko, tanio, łatwo, bez szlifierki, bez spawarki i w sumie takie auto bezpieczniejsze niż to polepione pianką i szpachlą. Pytanie o zachwanie w czasie zderzenia....
Gdybym miał taką perełkę to dokończył bym blacharkę właśnie w tej technologii ,,śrubkowo-nitowej" Łada na jakieś szuterki zawsze się przyda ;). Jestem ciekaw czy dostał by przegląd.
To przód w ładzie głównie pękał konkretnie przednie podłużnice A to że w tej oderwał się tył jest związane raczej z miejscem w którym była eksploatowana i dużym bagażnikiem zapewne często mocno przeładowywane kartoflami lub innym drewnem w obecności dziurawy podłużnic
Chociaż silnik Nawet nieźle brzmi i rozrządu nie słychać. Choć jak powiedziałem silnik ten pochodzi z modelu 21 03 i był oczywiście montowany w modelach 21 06. W tych modelach montowano również nawet silnik 1300 z modelu 21-013. Wtedy też miała literkę s w nazwie Ale w żaden sposób nie oznaczało to modelu eksportowego
Nie dojże że masz części z łady to jeszcze masz kilogramy praktycznie nowych śrubek i nakrętek prawie za darmo w dodatku utwardzanych gdzie do tanich raczej nie należą w porównaniu do zwykłych
Kurde, pamiętam jak jakieś 10 lat temu na forum klubu Astry F trafiłem na poradnik, jak samemu ogarnąć dziurawą podłogę, żeby auto przeszło przegląd - autor polecał dociąć odpowiednio duży kawałek z obudowy od komputera, a potem przynitować po obwodzie do podłogi i z wierzchu polecieć Bollem, żeby nie było widać. :D Ta Łada wygląda, jakby właściciel znalazł ten sam poradnik, a potem zastosował go do remontu blacharskiego całego samochodu, mrucząc pod nosem "nie powinienem tego robić, ale ch*j".
Miałem kiedyś malucha w którym ktoś przykręcił reperaturkę mocowania przedniego wahacza na śrubki... :P Efekt bardzo zblizony z tym że tam dodatkowo profesjonalnie było wszystko wysmarowane bitgumem
W sumie już podobnego poloneza na nitach kiedyś widziałem i nagrałem 😂 żeby stał w kolekcji lo to może być taki "remont", ale do jazdy to się nie nadaje
Samochód jakiegoś krętacza , swoją drogą chciałbym wiedzieć ile czasu mu zajęło poskręcanie tego . Wiem skąd inspiracja, widziałem jak urywają się przody w Ładzie😁😁😁
Jeśli masz jakieś pytania odnośnie swojej ładny 21 06 chciałbym się odrestaurować zgodnie z oryginałem a nie przykładowo włożyć tam inny filmik bo jak powiedziałem w Łazach 21 06 bywały filmiki 1300 1500 i 1600 to daj znać podając jednocześnie Jaką cyfrę masz po oznaczeniu modelu. Czyli 21063 21065, lub jeszcze jakaś inna cyfra. Oznaczenie modelu z literką e będzie oznaczać eksportowy
Cześć czy mógłbyś wytłumaczyć jak od strony prawnej wygląda zakup samochodu na części? Z tego co wiem jest obowiązek posiadania ważnego OC. Jak to obejść?
Najprościej kupić dopiero przywiezionego anglika, który nie zdążył jeszcze przejść przez polski system. Druga opcja mieć chody u złomiarza, który pojazd skasuje "na papierze" == dostarczyć na złom wycięte pole numerowe i rejestracje a samochód kitramy u siebie w stodole. Trzecia opcja kupić auto na słupa, jakiegoś Zenka spod budki z piwem, który się tego typu usługami zajmuje - każdy powiat ma swoich tego typu łaziorów z kilkudziesięcioma dawno nie istniejącymi samochodami na koncie. Wadą opisywanego rozwiązania jest, że Zenek może się kiedyś o swoją "własność" upomnieć... Czwarta opcja === jeśli samochód ma 40 lat to nie musi mieć OC o ile się nie znajduje się w ruchu.
Pewnie remont się odbywał w jakiejś szopie, bez dostępu do prądu :) A tak na marginesie, to dziwi mnie tak mała ilość subskrybentów jakże zacnego kanału. Pozdrawiam.
Trochę jak jakiś postapokaliptyczny pojazd, nie ma jak spawać, ale jest ręczna wiertarka i masa śrub z nakrętkami no i oczywiście klucze by to poskręcać.
Kocham lade ,albo rziguli , wlasciciele fiatow 125 czy polonezow wlosy z glowy rwia , lada bije te pojazdy na morde pozdrawiam a te otwory po srubach idzie zaspawac , zreszta z ta mysla napewno byly robione , wpierw spasowac calosc potem pospawac
Szkoda tylko że z tyłu masz zgniłe podłużnice i bagażnik mocno opada w dół a poza tym Samochód jest w stanie agonalnym Czy Nie prościej przywieźć taki rocznik z Ukrainy kropka albo ewentualnie pozwolisz im jeździć na euro blachach przywieziesz im Renault Thalia za 2000 zł a oni oddadzą ci swoją szóstkę którą dodatkowo przyjadą przez granicę a potem auto po prostu zniknie bo zostanie rozebrane na części
Robienie remontu na śrubki tak niestabilnym nadwoziu równa się samobójstwo i zniszczeniu nowych części ponieważ wszystkie te panele teraz będziesz musiał zaspawać i ponownie zabezpieczyć antykorozyjnie kropka stąd pytanie czemu nie kupić Renault Thalia z silnikiem 1,4 za 1500 2000 zł Ukraińcom którzy przyjadą do C5iebie po odbiór tego samochodu swoją zadbaną Ładą 2106. Zeby było śmieszniej ten samochód powinien mieć fabrycznie silnik 1600. Silnik 1500 pochodził z modelu 2103 i jest o dobre 5 lat starszy KONSTRUKCYJNIE. OZNACZENIE TEGO MODELU To bodajże 21063. Notabene tylne odblaski zniknęły w 85 roku kropka Chodzi mi o ten na błotnikach