⚙️ Atari 2600 Rambo nas oszukiwało za młodu! Czym? (RG 

Te moje z filmu i te co mamy w Muzeum, choć ma trochę inny zestaw gier, to jednak podobnie ma się z kolorami, ale z komentarzy wynika, że to mimo wszystko było bardzo losowo :D

Ja dopiero sobie teraz uświadomiłem, że na Atari graliśmy w wolniejszy RR... Tylko, że w wolniejszy graliśmy też na C64 i Atari 800XL/65XE... Wszyscy mamy inne wspomnienia o tej grze w porównaniu do USA :D

Na szczęście u mnie kolor. Zresztą w domy kolor mieliśmy odkąd pamiętam... To nic, że było to 7" w latach '80 :P

Automatu? A jaka werjsja gry w środku?

@@RetroGralnia zapodaj maila to podesle foty bo tutaj nie ma możliwości dodania

Chyba Ci się pomylił komputer z konsolą Atari :)

Na szczęście ja miałem osobnego TV do C64... ale 7 cali :P A za czasów RAMBO to było on już do Elemisa podpinane. Full Color.

Komputer Master :P U mnie na C64 też :P

Nooo! Mega dziwne :D

Hihi, złapał haczyk :P

@@RetroGralnia H-sync nie H-czyk. :D

Nie możesz dowolnie modyfikować ilości klatek na analogowych ekranach kineskopowych. Ekrany mają pewną (niewielką!) tolerancję dla sygnału, ale jak nie trzymasz się standardu to obraz zacznie płynąć, skakać, migotać itd. O ile dobrze pamiętam, to Atari 2600 działał tak, że nie posiadał normalnego układu graficznego, tylko sam procesor sterował obrazem tj. jak CPU nie pisał do układu graficznego, to generowały się czarne piksele, a jak pisał to odpowiedni kolor. Były tam jeszcze jakieś prymitywne sprite'y. Atari 2600 był po prostu zaprojektowany pod grę PONG i twórcy nawet nie marzyli o tym, że będą tam gry takie jak Pitfall czy River Raid. Czarne linie w grach na Atari 2600 oznaczają tyle, że CPU w tym czasie zajmuje się czymś innym niż grafiką. To pewnie miało spory wpływ na przenoszenie gier z NTSC na PAL i SECAM. Nowsze platformy miały już bardziej standardowe układy graficzne i CPU nie gonił działa elektronowego jak w Atari 2600. Tym samym już na poziomie sprzętowym można było uporać się z różnicami standardów TV.

@@Leeki85 Tak, ale ilość linii między PAL i NTSC nie stanowiła dla większości, jak nie wszystkich TV problemu. Może to każdy sprawdzić podłączając konsolę NTSC do TV bez NTSC. Jasne - miga, bo inne odświeżanie, ale obraz jest jako tako. Tutaj ładując grę NTSC do konsoli PAL - raz jako, że jest ona zwolniona do prędkości PAL, to problemu nie ma z miganiem, a ilość linii? Dają TV radę. A dają dlatego, że stare analogowe TV nie analizowały sygnału, tylko wykonywały polecenia z kabla. Dlatego w ogóle udaje się wysyłać zamiast pełnej klatki raz na 1/25 sekundy, pół klatki (połowę linii) raz na 1/50 sekundy. I choć nowe TV radzą sobie praktycznie zawsze z tym, to z liniami z NTSC jest gorzej, ale nie źle. W Atari tylko naprawdę gry z duuuużo mniejszą ilością linii niż normalnie stanowią problemy (ale np. trudniej dużo jest Atari złapać na autowyszukiwaniu - które już sygnał analizuje, albo jeśli TV ma włączone autodostrajanie, to też trzeba je dać na off).

@@RetroGralnia Analog zawsze wysyłał 50 (PAL) czy 60 (NTSC) pół-obrazów dla trybu z przeplotem (interlace). Tryb progressive po prostu działał tak, że ustawiał sygnał każdej ramki na pierwszą ramkę. Czyli mieliśmy pełne 50 lub 60 klatek, ale około 240 linii + czarne linie (scanlines) między nimi na których nic się nie wyświetlało. Temat kompatybilności NTSC z PAL jest o tyle trudny, że na dobrą sprawę trzeba by porównywać bardzo stare odbiorniki z lat 60 i 70, i to z dwóch kontynentów. My pamiętamy głównie nowsze telewizory kineskopowe z lat 90tych, które produkowano na nowszej technologii i z bajerami jak telegazeta, kilka wejść sygnału, pilot, SCART z RGB. I ciekawostka. Jak podłączysz sygnał RGB z VGA bezpośrednio do kineskopu to obraz będzie strasznie pływał, ale jest mały programik dla DOS, który przełącza VGA w tryb 15 kHz (jak Amiga) i mamy stabilny obraz na TV, ale kompatybilność nie jest zbyt dobra, bo większość gier sama używała nietypowych konfiguracji rejestrów i przełącza VGA w inny tryb.

Z komentarzy wynika, że w zaślepionych Rambo często był dobry RR... Muszę to sprawdzić. Mam gdzieś jedno takie bez możliwości włożenia karta, ale nie pamiętam kolorów RR :D

Pamiętam to magię... Ale to przy przejściu TV na PAL, przyszedł Pan i dołożył do Elemisa i Elektroniki 7" moc kolorów :D

A to ciekawy przypadek. ROMy nie chińskie, ale ewidentnie zrzucane z europejskich oryginałów bezpośrednio. Szczerze, widziałem już z 20-30 RAMB, ale takiego jeszcze nie :)

@@RetroGralnia W tamtych czasach u nikogo innego też nie widziałem podobnego egzemplarza do mojego. Mój był zakupiony we wczesnym okresie dystrybucji tych konsol w Polsce. Pudełko było nieco inne niż dla większości RAMBO - z inną grafiką. Śledzę od dawna i widziałem tylko jeden taki egzemplarz na allegro i to całkiem nie dawno, ale cena oscylowała w granicach 500 zł.

Takiego Rambo jeszcze nie widziałem, niezłe.

Racja, pewnie tak było. Znaczy w RR to nawet czarnych linii nie dodawali, bo TV i tak łapało jak ich tam było koło 50 mniej niż powinno. W filmie użyłem za dużego skrótu myślowego, bo chociaż PAL ma 625 linii, Atari daje 300-312, a NTSC koło 270, to daje je 2x częściej, więc dla TV to nie aż taka duża różnica. Choć może i dorzucili czarne, kto wie :P

Historycznie są. W antycznych czasach (jeszcze czarno-białych) działanie urządzeń było zsynchronizowane z zegarem z prądu - od zegarków z budzikiem pod TV. Tylko dość szybko zmieniono to na wew. zegary. Nale standard został.

@@RetroGralnia Dziękuję za odpowiedź.

Piwnica o ile nie jest wilgotna to najlepsze miejsce do przechowywania 😏 ciemno i sucho👍

@@krzysiekkrzysiek8234 Oj jest wilgotna że HO HO (to stara poniemiecka kamienica) dlatego właśnie chcę sprawdzić czy "wnętrzności" wytrzymały te hardkorowe warunki :P

Chłopie. Moja konsola leżała od 1992 do 2011 w garażu morym i nic jej nie było :D

Ciekawa idea :)

@@RetroGralnia To samo odwrotnie - kostka odczytuje się jako typowy EPROM 4Mbit/512KB, który potem wystarczy w Total Commander podzielić na rozmiar 4KB i każdy taki pliczek odpali się jako ROM pod Stellą.

Tak. Ilość linii zależy tylko od kartridża. Jak się odpali grę NTSC na PAL, to będzie ona dawać standardowy sygnał PAL 50Hz: kodowanie kolorów PAL, złe kolory, gra działa generalnie wolniej, a praktycznie zawsze jest wolniej, bo nikt normalny pisząc grę pod NTSC nie będze wbudowywał w nią mechanizmu normalizacji prędkości , gdy każdy bajt się liczy (i nikomu się nie chciało tego zmieniać praktycznie w żadnym przypadku, dla konsol 8bit - z wyjątkami, jak Mario na NESa). Standardowy sygnał PAL, to oczywiście eufemizm - bo raz, że lini z zasady będzie 1/2 (bo tak oszukiwały nas maszyny 8bit), plus będzie ich o te około 50 linii mniej, bo wywala tyle ile połowa wynosiła daje NTSC. PAL60 to tryb który wymaga fizycznego istnienia w konsoli, także wymaga modowania Atari (istnieją sprzęty, co go mają np. Atari ST NTSC).

@@RetroGralnia Chyba nadal czegoś nie rozumiem. Załóżmy, że mam konsolę numer 1, która jest NTSC z kartridżem NTSC i konsolę numer 2, która jest PAL z kartridżem PAL z tą samą grą. Konsola numer 1 wyświetli 262 linii z czestotliwością 60Hz, a konsola numer 2 wyświetli 312 linii z 50Hz, gry w obu konsolach będą mieć prawidłowe kolory i predkośc taką, jaką przewidzial programista gry. Numer jest numerem konsoli, do obudowy konsoli jezt przyklejona karteczka z cyfrą. Teraz zamieniam kartridże miejscami. Oczywiście, że obie konsole będą wyświetlać złe kolory, nie trzeba pisać dlaczego. Natomiast, czy ilosć linii i czestotliwość też się "zamieni miejscami" czy zostanie jak przed zamianą. Jeżeli to kartridż "dyktuje" liczbę i czestotliwość linii, to konsola numer 1 (konsola NTSC z grą PAL) moim zdaniem powinna wyświetlić 312 linii 50Hz, tylko kolory będa nieprawidłowe, ale prędkośc gry będzie taka sama niezależnie od tego, w której konsoli będzie dany kartridż. Natomiast, jeżeli to konsola dyktuje parametry obrazu, to dla obu kartridży konsola numer 1 wyświetli 262 linii, przy czym dla kartridża PAL, gra będzie działac za szybko. W takim razie, jak to jest z rozdizelczościa i częstotliwością obrazu? Zależy od kartridża, czy wynika z konsoli? Piszesz, że liczba linii zależy od katridża, a zaraz potem piszesz, że od konsoli, skoro kartridż NTSC w konsoli PAL będzie działac wolniej.

A jest? Szukałem i generalnie znalazłem 1 schemat sprawdzony przez 1 osobę, więc jak masz coś pewnego - daj namiary. Chętnie sobie przerobie moje Rambo na S-Video.

Trochę mają... trochę nie mają... Temat rzeka :P Generalnie nie mają, bo to co jest teraz w kamerach nazywane PAL/NTSC to tak naprawdę PAL/NTSC nie jest, ale odpowiada ilości klatek na sekundę jaka PAL/NTSC miały, a to tak znowu jest naprawdę zależne od prądu... Bo od tego jaki masz prąd w ścianie zależy, jak Ci światło w pokoju np. miga, a do tego można kamerę ustawić, żeby nie migało.... Oj kurdę, temat na dłuuugi film.

@@RetroGralnia No tak bo w Polsce prąd jest 50 Hz, a w USA 60 Hz, częstotliwość matryc w nowych tv jest podawana albo 60 Hz albo 120 Hz, chociaż ostatnio widziałem gdzieś informacje o matrycy tv 100/120hz co mnie zdziwiło, i sam już nie wiem czy jak mam tv z matrycą 120 Hz to częstotliwość odświeżania jest 120 czy 100?

Jak weźmiesz pod uwagę ilość ludzi i TV - to był (zamiast obszaru).

Z pegazem był jeszcze inny ewenement. W emulatorach NES mających opcję NTSC i PAL, jak się włączy PAL, to dźwięk ma obniżoną wysokość. Natomiast na Pegasusie i podróbkach, konsola pracowała w systemie PAL, gry działały z prędkością PAL, ale dźwięk miał wysokość dźwięku NTSC. Aby taki efekt uzyskać, należy w opcjach emulatora ustawić system NTSC, ale dodatkowo predkośc 50FPS (niektóre emulatory dają taką możliwość). Jak próbowałem uruchomić emulator w trybie PAL, to nie znalazłem żadnej opcji do przestawienia, żeby dźwięk był w oryginalnej wysokości. Tylko w NTSC miał oryginalną wysokość.

A jest taki? Nie znam go :)

Nie tesowane od czasów Chrystusa, nigdy nie ustawisz tych samych kolorów itp.

że Amerykanie sami sobie coś takiego zrobili....

60 klatek jest lepsze niż 50

Chyba jedynie dlatego że gry mają niską (z współczesnego punktu widzenia) rozdzielczość co w najnowszych telewizorach może spowodować wyświetlenie komunikatu że wyświetlany obraz ma zbyt niską rozdzielczość.