10 NAJTAŃSZYCH AUT, które osiągają 250 km/h 

Daewoo Chairman

No właśnie... Znowu zabrakło Mazdy 6 MPS 😭

Renault Avantime

Maybach EXELERO

A motoryzacje z innej perspektywy widział

Tamte stare to już najmniej do cen plus 20 %

Co się tyczy 350 z Znane z tokyo drift Drogie A klasa e droga

A jeszcze kilka lat temu na luzie za połowę tej kwoty. Wrzesień 2020 sprzedałem poliftowe 3.2 za 13k. Potwierdzam, na niemieckiej autostradzie licznik zamknięty :D

Coobcio to ikona 😄

Zetka Jagody też się załapała :D

1:35 z jakiego odcinka to jest urywek ?

​@@Wheelwithitja od grudnia mam 370z nismo z 2019 wcześniej miałem rx8 r3

@@Przemo977 ten urywek to chyba z bitwy grózów ru-vid.com/group/PLLLxG229qNdbWzZC4TQ0GikIUvwTxN2JG

W203

Lexus IS250, 350, żadnych niemieckich gruzów

Hyundai coupe v6

@@lambos123 😂

@@mieczysawkowalski3761 mocno jesteś w błędzie, te auta na torze są mocno średnie i nie mają podjazdu do clio 3 rs na przykład. O mx5 nawet nie trzeba wspomnieć. Pominąwszy że większość już gubi koła z korozji.

I się obudziłeś

Dokładnie, BIOTAD PLUS Team💪

Smacznej kawusi stara pi*do 😆

@@Kamil-zb9kv odpowiem sakramentalnym TWÓJ STARY

Ten wspaniały motor już do wszystkiego wkładają. Osobiście jestem posiadaczem właśnie 2.8 v6 w a4 b5 polift i nigdy go nie sprzedam. Mega jednostka i frajda z jazdy jak na tak stare auto. Pozdrowienia.

Najtaniej 1000 km zasięgu zrobisz: 1. PKP z kartą emerytowanego pracownika taboru kolejowego. 2. Stary, prosty diesel na oleju jadalnym zużytym/ jadalnym świeżym / opałowym / ON z juchty. 3. LPG

Lub omega 3.0/3.2

wolnossaki w cale nie palą mało miałem 2,0 136koni 406 to paliła koło 9 bo trzeba kręcić do 4 tyś obrotów, a aktualnie mam 2,2 hdi 136 koni również spalanie 7 w mieście bo ma właśnie turbo.

@@TheDemon556 bardziej chodzi o samochody które nie kosztują milionów i nie są super rzadkie lecz popularne na droga a mają potencjał. Spalanie to rzecz drugorzędna.

Służę jak najprędzej odpowiedzią, tydzień temu kupiłem Audi A6C6 3.0 V6 Tdi Avant Quattro po lekkich modyfikacjach mapy i hydrokinetyka w automacie. Na hamowni z serii 225KM i 450Nm wypluła 282KM i 573Nm. Cena którą zapłaciłem to 24.500zł a prędkość maksymalna nieznana bo licznik zamknęła u niemca na autobahnie przy 280 i dalej ciągnęła bo widziałem po obrotach silnika więc myśle że warto zainwestować w taki model z seryjną mocą za 22-23tys zł i dorzucić 2000 na podciągnięcie osiągów ale tylko w profesjonalnym warsztacie nie u pana Henia w stodole

​@@mireksulek2064288 z GPS i skończyły się obroty a6c6 3.0 bmk :P

W211 e55 amg, z odblokowanymi ogranicznikiem w serii z zapasem przekracza 3 paki. Sprawdzone ;-)

@@mireksulek2064 Żeby zrobić 300 km/h musisz liczyć minimum 400 koni. Wyjątkami są małe lub opływowe modele np. niektórym Porsche 911 wystarczy już ok. 360-380 koni do uzyskania 300 km/h. Na pewno wielkie Audi w kombi i z quattro potrzebuje więcej niż 400 koni, żeby zrobić 300 km/h. Oczywiście chodzi o pomiar według porządnego urządzenia GPS, a nie o bajki ze wskazania licznika.

@@Zenobiusz. No to jak wyjaśnisz to ze wczoraj leciałem 290 A6C6i jeszcze miało zapas? Myślisz ze mogło mi się wydawać? Sam nie wierzyłem a jednak

Tego mi tu brakowało :) ceny wahają się od 6,5 do 23 tysięcy aktualnie ;)

Mam takie i potwierdzam, prędkość do osiągnięcia. :)

Jest się czym chwalić stara calibra 150 konna 2.0 pyka 240 bez problemu 😂

Skoro brzydki to pewnie I lub II rekreacja bo nie trzecia

Licznikowe, czy GPS? Bo to różnica. W zależności od kół, nawet kilkanaście km/h różnicy może być.

No może w idealnym stanie stanie tak, ale janusze wołający 20-25 i w górę za przemęczone egzemplarze żyją w innym świecie.

Od ponad 2 lat posiadam e39 540i w manualu, kupiona w BARDZO dobrym stanie, powyzej sredniej cenowej. W ciagu 2 lat mimo wszystko wpakowalem w nia jakies 45k, fakt faktem wliczajac troche modyfikacji typu felgi czy dyfer z m5 (aktualnie ponad 10k leciutko) a 4.4 na otwartym dyfrze to nie bmw, dlatego jak planujesz zakup to raczej polecam doliczyc cene szpery :) Mimo wszystko auta szukalem dlugo, zeby bylo smieszniej aktualnie szukam DRUGIEGO by miec alternatywe gdy jedno sie naprawia by jezdzic drugim i powiem Ci drogi kolego ze kupno teraz e39 4.4 to traaagediaaaaa. Mozesz sie nie zgodzic z moimi uwagami ale, probuje pomoc... to tak: - raczej polecam przedlift, chyba ze planujesz zrobic vanosy od razu po zakupie, bez znaczenia co obiecywal poprzedni sprzedawca, a te vanosy to tanie nie sa, sam mam przedlift i szukam drugiego ale mimo wszystko slyszalem ze zrobienie vanosow to spokojnie i 7k potrafi kosztowac - 535 i 540 to praktycznie kompletnie inne auto od innych jednostek silnikowych (juz abstrahujac od m5), dlaczego to pisze? Dostepnosc czesci z v8 staje sie z miesiaca na miesiac coraz gorsza, pewnych rzeczy juz nawet w aso ciezko kupic a jak sa to kosztuja majatek. Rozmawiajac z handlarzami skupujacymi auta by sprzedac na czesci to mowia ze v8 bylo rzadkie a teraz to juz w ogole, czasami potrzebnych czesci po prostu nie ma, a bedzie tylko gorzej. - spalanie.... o to jest wazna kwestia dla wielu, na trasie to takie 13-14l przy ~140-160km/h, po miescie, no ja mam ciezka noge i raczej lubie sie bawic wiec moja srednia to okolo 23-26l po miescie, dlatego wiekszosc jest w LPG co mnie nie dziwi - silniki m62b44 sa bardzo dobre ale maja cholerne problemy ze szczelnoscia, uciekajace plyny, lewe powietrze to standard jestem skory zaryzykowac ze w 97% egzemplarzy, w dodatku wiekszosc mechanikow ktorzy robia te silniki sie upiera ze silikon najlepszy... tutaj az tak zdania nie mam, ale dopoki jest szczelnie to jest szczelnie, gorzej jak przestaje i ten silikon trzeba ogarnac... dramat - polecam zmierzyc kompresje przed zakupem, sprawdzic chociazby na inpie wypadanie zaplonow (ogladalem jakies 10 egzemplarzy ktore szukalem jako drugie auto, wspominalem wyzej) i KAZDY z nich mial jakis problem, nawet kupilem generator dymu by szukac nieszczelnosci i niestety nie jest to proste zadanie by te silniki byly szczelne Podsumowujac: auto polecam jesli, a) jestes w stanie chociaz 80% rzeczy zrobic sam, b) twoj prog bolu na pakowanie hajsu jest wysoki, c) liczysz sie ze nigdy nie odzyskasz zainwestowanych pieniedzy, d) mysle ze 10k rocznie to czesto minimum by utrzymac to auto sprawnie techniczne, juz nawet nie mowie o modyfikacjach

3.0 diesel też daje rade a nawet coś ponad 250kmh

@@dariuszwodarski2977 no wiadome, diesle też git

Producent mówi o 237 km/h, a 225 konna cupra 242 km/h. Nadal trochę brakuje do przyjętego limitu.

Licznik przekłamuje przy tych prędkościach sporo

Dokładnie, i to są dobre silniki, a nie te "udane" m272, bezawaryjne jak ohv w polonezie

@@radzioradziu8747 Dokładnie w dodatku koszty eksploatacji są przyjemne i nie trzeba mieć worka pieniędzy na byle pierdołę.

3.2 v6 też osiąga 250 bez problemu

Jest historia o ls którego zostawili na polu na wiele lat z opuszczonymi szybami i po iluś tam latach włożyli akumulator zatankowali świeżej benzyny i Lex odpalił jakby nigdy nic. Chyba nawet w Top Gear wspominali o tym

No tak 3uzfe pancerne jednostki

Nie było czegoś takiego jak 2.5 compressor.

@@ploniak 2.5 Turbo Diesel , zamiast turbo wpadł tam compressor , wiec masz racje z salonu żadne 2.5 comprossor nie wyjechało :)

M57 był produkowany w kilku wersjach mocowych od 190 do 280 koni a jak lekko się pomodyfikuje robią pod 400 koni łatwo a jak dobrze się pobawić to i w stanach są zrobione po 700 koni na standardowych tłokach do 1/4 mili, co prawda dokładają trzecią turbinę itp. Silnik ten daje 500-1000nm i spalanie na poziomie 8-15 litrów. Uważam go za najlepszy w kategorii moc/spalanie.