100km za 19,99 PLN?! | KTM Duke 125 

A jak nie pozwala to jaką 125 polecasz?

Ano, przydałoby się;)

Tak popieram jak najbardziej! G1 i jaki strój dobrać, jaki rodzaj kasku jest najlepszy na taki typ motocykla.

Bo chce kupić w ciągu 2 miesięcy i bardzo chciałbym posłuchać waszej opinii. A jeśli chcecie pomysł na dodatkowy odcinek to zróbcie jeszcze jak się ubrać takie z 2 wersję budżetowa i taka wypasioną!!! Pozdro

GK 125 może być kozackie gdy już się pojawi.

Dokładnie tak samo, zamówiony, czas poczekać na odbiór :)

Ile trzeba czekać?

@@Elopierek 1-1.5msc przy zamówieniu złożonym na sam koniec czerwca. Ile w tym prawy się okaże :) Z tym że dużo PowerParts dobrałem, nie kupiłem golasa.

Dlaczego rozum mówił yamaha?

Ile można tłuc to stare Varadero

@@loumotovlog Stare ale jare. Nie ma wygodniejszego i większego motocykla w tej klasie, a przy moim wzroście inne motocykle to rowery

Ja zdawalem prawko na sv jeszcze gorzej ale to bez znaczenia

@@brylo1218 ja potem na gladiusie który mi się podobał bardzo dobrze mi się nim śmigało.

Od kiedy?:)

cb125r? W porównaniu do innych 125 jest ich mega mało

Torba termiczna i zamrożone wkłady.

@@andrzejgoota6302 na ile ci to starcza godzin jazdy?

@@ernestmotovlog7671 od rana do wieczora bez problemu

@@andrzejgoota6302 mam pytanie jaka torbę masz termiczna? A drugie jak z temperatura produkty były chłodne?

@@ernestmotovlog7671 normalna, najtańsza torba, tak samo wkłady po 2 złote, byle w słońcu na kanapie nie leżały w czasie jazdy. A rzeczy najlepiej z lodówki wkładać do środka, nie ma szans, że coś się zepsuje do końca dnia, wkłady są do połowy przymrozone jeszcze.

troche lepiej niz typowy tani chinczyk

Mam od marca Duke 125 z końcówki 2021 i nie ma póki co problemów ;)

Nic tylko nękać ich telefonami xD

A w jakiej sprawie planujesz do mnie dzwonić 😉? / Kuba

@@dobresklepymotocyklowe ja nie a daje info byście zamazali ;)

Ps dalej widać na monitorze, chłopaki może za pomoc wykonacie test zontesa G1? :b

chyba najlepsza 125 ever, przynajmniej dla tych wyzszych, nastepcy brak, trzena liczyc chyba na benelli trk125 - moze zrobia

Alternatywą jest np. Malaguti Dune 125, gabaryty podobne a dużo lżejszy

Miałem. Rzeczywiście fajny ale nie wybitny. Przede wszystkim jest za drogi w zakupie i utrzymaniu...

@@mackoGD pytanie dlaczego za drogi w zakupie , bylby slaby zaginalby

@@alexgrzes2562 bo jego wielkość i wygoda jazdy, moim zdaniem, zbudowały legendę małego wiadra (jest jeszcze niezawodność, ale jest również dużo motorów, tańszych a równie niezawodnych), dodać trzeba że w czasach świetności, wiadro nie miała praktycznie konkurencji. Ale gdy pojeździłem zauważyłem wady. Pierwsza, światła na żarówkach ba21d o ile dobrze pamiętam. To żarówki z chińskich skuterów z przed 25lat, tragedia. Druga to ceny części. Zestaw napędowy kosztuje tyle co do dobrej 600-tki. Podobnie tarcze hamulcowe (ratuje roche to że jest np. jedna z przodu). Natomiast ceny części karoserii to kosmos. Używana owiewka 700 zl, lampa w byle jakim stanie 500. Robiłem kiedyś lagi w moim wiaderku i niedawno w aktualnej cbf 600. I wiesz co? Części wyszly tyle samo do 600 co do 125. Do tego właśnie cena zakupu. Gaźniki od handlarzy zaczynają się od 7500-8000, wtrysk to 10000-12000 jest mało. A mówimy o maszynach nawet 20letnich. Oczywiście nie odradzam zakupu bo wiem jak to jest jak ktoś (ja) sobie coś upatrzy to nie ma zmiłuj. Ale polecam obejrzeć, przymierzyć się do innych maszyn. Nie żeby od razu kupić ale mieć porównanie. Pojeździłem kiedyś na Virago 125. Pomimo że nie lubię tego typu maszyn, zaskoczyła mnie dynamika Virazki. Pomimo słabszych osiągów na papierze, nie ustępowala wiaderku, a była dużo oszczędniejsza. Oczywiście sentyment do wiadra pozostał ale gdybym drugi raz miał szukać 125, zrobiłbym tak jak Tobie napisałem wyżej.

Jeździłem RKF :) I to też całkiem fajny sprzęt, chociaz obiecuje więcej niż daje. / Daniel

@@dobresklepymotocyklowe to moze zrobcie filmik o nich obu bo cena ma duza roznice a sa bardzo podobne

Tymczasem mój RC, który objechał mt jak i erke🤭 Prawde mówiąc to większość 125 jedzie tyle samo dopóki nie zaczniesz grzebać przy silniku/napędzie. A jeśli chodzi o spalanie, no to te 2.1l to spali Ci przy zamulaniu. Jak chcesz pojeździć coś wiecej to licz sie ze spalaniem 2.5-3l. A przy jeździe full maneta to nawet i 4l. Myśle, że dla takich osób, które chcą oszczędzić jak najwięcej paliwa, najlepszym rozwiązaniem będzie rower😉

Dokładnie moja honda CBf 125 2021 1.5 -1.9 max

Prawko na moto są podzielone na kategorie tylko po to żeby więcej hajsu wydoić z ludu

@@difult3a nie po to , aby jakiś durny 18 letni Seba łba nie urwał przy pierwszej odcince?😊

Dokładnie 😁

przepłacać? każdy wybiera moto, które chce wiec nie widzę problemu w tym, że jeden kupi ktma lub yamahe a drugi wybierze coś tańszego i kupi takiego zonstesa

Ja nie mam nic do chińskich motocykli,sam mam keeway rks i sprawuje się dosyć dobrze ale kosztował 4 lata temu niecałe 6000zł i liczyłem się z pewnymi kompromisami ale jak że te pieniądze to super sprzęt. Teraz mocno chińczyki podrożały i już się nie opłaca lepiej dołożyć i kupić markowy . Do markowego masz porządną instrukcje serwisową wiadomo jaki mają być luzy na zaworach jakie napięcie łańcucha,jaki poziom oleju w latach itd ,do chińskich motocykli te informacje są nierzetelne lub ich nie ma ,nie ma akcesoriów może nie być części ,po prostu teraz wolę dołożyć kilka tysięcy i mieć spokój.

@@krzysiekk4231 dalej żyj w iluzji, płacisz kilka tysięcy więcej gdzie większość części i tak jest z chin. I tak wolę zaoszczędzić 8k i kupić Zontesa niż KTM. Jedno i drugie nowe więc jest na gwarancji więc nie wiem co tak się spinasz z tymi częściami?

@@kamilkuszewski3606 Na gwarancji się nie zepsuje ,pomijam jakość serwisów jak zobaczyłem w jakich warunkach serwisują to sobie odpuściłem te przeglądy i gwarancję i sam serwisuje . W chińczykach masz lipne opony i łańcuch . Ostatnio wydałem ponad 400zł za jedną oponę Pirelli bo już na tych chińskich strach było jeździć. Zontes kosztuje 16k a cb125r 21,4 k to mniej niż 8k.

No widzisz a ja mam RC z 16roku, z przebiegiem ponad 53k km i od 3lat nie miałem żadnej poważnej awarii przez którą moto by było unieruchomione. Jeśli moto spędza więcej czasu w serwisie niż na drodze to oznacza, że kupiło się wadliwą sztukę, właściciel jest temu winien czy nawet mechanik nie ogarnia tematu. Tak samo inne motocykle potrafią stać cały czas na serwisie i nie jeździć (mówię ogólnie o wszystkich motocyklach, nie tylko nowych 125cc)

Nie rozumiem ludzi którzy jedzą w restauracjach. Własna kuchnia i domowe jedzenie wychodzi cenowej znacznie korzystniej. O frajdzie czy nawet nowych umiejętnościach kucharskich nie wspominając 😂

Bo można kupić i jeździć od razu a nie czekać na ukończenie kursu, później czekać na egzamin i kolejny miesiąc na odbiór prawka... w międzyczasie można się zapisać zdać prawko sprzedać 125 i w tej samej cenie kupić już mocniejszy motocykl

A kto powiedział, że na 125 latają tylko osoby, które mogą sobie pozwolić na coś mocniejszego? Według mnie 125 jest bardziej skierowane dla tych młodych osób żeby już od tych 16lat mogli sobie pojeździć. A odnośnie kursu...w większości szkół jazdy przygotują Cię tylko do zdania egz w wordzie. Ja miałem to szczęście, że mój instruktor sam jest motocyklistą i ogarnia temat ale i tak najwięcej nauczyłem się sam na drodze

@@rybaq_plpsn4826 albo zachować 125 i mieć lokalnego popylacza i jeździć prawie za darmo.

lampe by zmienic i dalo by rade ;)