Tak to się kończy jak rodzice pozwalają dziecku podążać za swoją pasją, czyli jak? Na prawdę zajebiście! Młody inteligentny widać, że dużo szperał szukał informacji, doszła praktyka i ma tyle wiedzy, że aż mu zazdroszczę :D
Zdolny młody facet, super sprawa mieć taką pasję i rodzinę która wspiera i daje możliwość jej realizowania. Widać że Piotrek jest szczęśliwy i dumny ze swojego Cieniaska. Pozdrawiam.
Słowo-klucz w tym filmiku i w komentarzach: rodzina, KTÓRA WSPIERA. Młody musi jeszcze dobre 6 lat poczekać, aż po legalu będzie mógł jeździć. Nikt mu nie stoi i nie pier...li, że auto zajmuje miejsce, żeby z nim wyp.....alał itp. Może przy nim sobie dłubać i nikt go nie goni do lekcji, nie blokuje mu realizowania pasji. Dlaczego to piszę? Ja w jego wieku nie mogłem się tym interesować. Nie mogłem uczestniczyć w naprawach, bo zawsze traktowano mnie tak, jakbym przeszkadzał. "Plącze się pod nogami" itp. "Idź do lekcji, patrz, z czego będziesz miał chleb!". Jako nastolatek nie był to - siłą rzeczy - temat do rozmów z uwagi na zwykły brak obeznania. Prawo jazdy zdane za pierwszym razem w wieku 19 lat, za własne zarobione pieniądze. Ale co z tego - kiedy moja durna rodzina skutecznie na kolejne 9 lat (!) podcięła mi skrzydła w temacie jazdy autem. Na swój pierwszy pojazd tyle musiałem czekać. Emigracja, młody wiek (kwestie OC). I to wieczne pierd.....nie, że "jak nie potrafisz wynieść kubka po kawie, to co z ciebie za kierowca będzie". I kompleksy, zżerające mnie od środka - że młode laski po 18 lat jeżdżą, a ja co? Pierwszy samochód kupiony w tajemnicy przed wszystkimi (wiedziała tylko babcia i brat). Kupiony na drugim końcu Polski, powrót na kołach - 600 km po 9 latach nie-jeżdżenia. Udało się. I co z tego, skoro nawet nie mogłem sobie w garażu ojca porobić przy tym wozie, bo "wypie.....laj, bo to jest MÓJ GARAŻ!!!". Każda wizyta u mechanika to gadanie typu "A bo żeś takie gówno kupił", No, ile żeś już wyj...ał w tego rzęcha?". Wiecznie coś. Od tamtego czasu zjeździłem ponad 20 samochodów. Jestem handlowcem, robię po 8000km miesięcznie. Rekord dzienny - ponad 1200 km. Mam 34 lata. Jako kierowca zbudowałem się sam, nikt mi nie pomógł. Ale nie mogę darować tych zmarnowanych lat, kiedy rodzina nie dość, że nie wspierała, to jeszcze niszczyła to, co było dla mnie ważne. Bo nie rozumieli, że coś może być dla kogoś ważne. Wnioski z tej historii? Nie niszczcie życia swoim dzieciom.
Trafiłeś w samo sedno z tym wsparciem. W dzisiejszych czasach wsparcie od kogokolwiek to prawdziwy skarb, o którym większość dzieciaków może co najwyżej pomarzyć. Starych interesują tylko oceny na świadectwie, bo dziecko ma się uczyć i siedzieć cicho. Po pierwszej wywiadówce szlaban na wszystko co nie jest nauką i zakaz wychodzenia z domu w celach innych niż do szkoły. No i jak taki dzieciak ma rozwijać jakiekolwiek pasje? A w 99,999999999% polskich rodzin tak to właśnie wygląda niestety. Potem takie dziecko wejdzie w dorosłość, zakończy edukację i co dalej? Brutalne zderzenie z rzeczywistością, bo nagle się okazuje, ile tak naprawdę warte są te wszystkie "czerwone paski", "olimpiady", "konkursy" i inne bzdurne wyróżnienia, którymi tak się rajcują zakompleksieni rodzice. Pracodawców chuj obchodzi, które miejsce ktoś zajął na międzyszkolnej olimpiadzie z wiedzy o Adamie Mickiewiczu :)
Wspaniały młody fan motoryzacji, sam mam syna, dopiero roczniak, a już ogląda się za samochodami. Mam nadzieję, że mój Syneczek będzie miał takie samo podejście do życia - motoryzacja to piękna miłość.
Super film, bardzo mądry chłopak i przede wszystkim szczery, aż miło było słuchać i oglądać. Piotrek wie więcej o motoryzacji niż nie jedna osoba która posiada prawo jazdy. Dziękuję za film i pozdrawiam :)
Bardzo fajny i pozytywny chłopak. Widać ma pasję, nie tylko PS4 i Internet. Jestem przekonany że w przyszłości jeszcze to zobaczymy z ciekawym przerobiony autkiem. Pozdrawiam.
Niesamowity chłopiec.. z materiału wynika że ma bardzo fajną rodzinę. Dziadkow, wujkow i rodziców którzy golf wspierają w realizacji pasji.. wszystkiego najlepszego życzę samych sukcesów motoryzacyjnych..
jest chłopak poukładany i ma pasje a nie komórka w ręce i przekleństwa..itp. rodzina daje dobry wzorzec. Trzeba takie dzieci dobrze ukierunkować to jest przyszłość (zdolni i ciekawi )
@@user-kb2le9kw8z przepraszam źle napisałem chodziło mi o czasy przed rokiem 2000 kiedy jeszcze dzieci spędzały czas na podwórku a nie teraz.Sam trochę żałuję że rodzice mi kupili telefon bo teraz mam problemy z kręgosłupem ale to wszystko moja wina po prostu byłem leniem i od tego nałogu nic mi sie nie chciało...
No Panie Pawle aleś wyszukał perłę motoryzacji, brawo. Brawo Panie Piotrze ,poprawiłeś fabrykę. Jesteś Gość jakich dzisiaj niewielu Życzę Ci dużo cierpliwości i powodzenia w dalszych modyfikacjach
Bardzo fajny film. Przyjemnie się słucha właściciela, widać że to pasjonat motoryzacji. Bardzo fajne podejście rodziców i krewnych w zaszczepieniu w nim tej pasji. Życzę szerokiej i bezpiecznej drogi i sukcesów w spełnianiu swoich marzeń. Pozdrawiam
Jak miałem 16 lat bawiłem się tak zapłonem w moim moto Suzuki aby strzelał z wydechu... Po miesiącu wywaliło mi obie rury i do spawania. I tak się człowiek techniki uczy :)
Bardzo fajnie się ogląda ten filmik :-) Jestem pod wrażeniem tego chłopaka Piotrka. Jest niesamowity, kulturalny, odważny, grzeczny, mądrze mówi. Jestem w szoku, jaką ma wiedzę na temat ogólnie samochodu, jak swobodnie się wypowiada. Cieszę się, że są jeszcze tacy młodzi ludzie jak Piotrek, którzy mają pasję, zainteresowanie. Brawo dla Ciebie i dla Twoich rodziców 👏🏻👏🏻👏🏻 Naprawdę fajny chłopak 👍🏻 Niejeden kierowca nie ma takiej wiedzy jak On. Pięknie. Powodzenia!! Pozdrawiam.
Mam nadzieję że czytają to rodzice chłopca. Proszę by rozwijać tą pasję, tylko taki człowiek ma szansę być szczęśliwy w swoim dorosłym życiu robiąc to co kocha. Pozdrawiam pozytywnie zakręconych ludzi do świata
Wspaniały materiał. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że tak młody chłopak ma tak ogromną wiedzę i pasje. To jest coś bardzo rzadko spotykanego. Ogromny szacunek dla Piotrka i trzymamy kciuki za dalszy rozwój tego samochodu 😁 Wszystkiego dobrego!!
Jak bym siebie widział,dlatego ten materiał jest mi bliski,w 1983 roku,chodziłem do 6-ej klasy podstawówki,nabyłem Junaka w proszku,w pół roku sam go złożyłem,jeździłem nim wszędzie,to były śliczne czasy,po tem poszło lawinowo,M-ki,Urale,Mz-ki,BMW R 35 Osiołek,nie zliczę,garbusy,warszawy itp.mnóstwo tego było,wspaniały chłopak,wielkie brawa
@@user-kb2le9kw8z dlatego zostało mi to,do dziś,a od 20-tu lat jeżdżę w klybie motocyklowym,tak będzie do ostatnich moich dni,pasję zaszczepił mi dziadek,dając skutera Jawa ,,kaczka" na sztywnym tyle
No i pieknie. Ten film zainspirował mnie do pozostawienia dla mojego syna Fiata Pandę którą mam z przebiegiem 70tyś i silnik 1.3 multijet z 2007r w rewelacyjnym stanie. Już ma felgi od abarth. Jest piękna.
Ale to jest fajne . Pewnie do czasu zrobienia prawka Piotrek będzie miał inne auto , ale wielki szacunek za to jak zaczyna swoją przygodę z motoryzacją . Klasa .
@@user-kb2le9kw8z Ja ze swoją obiecaną Calibrą jednak zawitam dopiero w sezonie wiosennym bo już teraz się nie wyrobię . Ale szacun za materiały na kanale , oglądam cały czas . Pozdrawiam .
Chlopak bardzo cieszy sie tym autkiem,prawdziwa pasja, jestem pewien,ze za kilka lat bedzie mial wiedze i umiejetnosci ktorymi zagnie nie jednego speca z dlugim doswiadczeniem. Bardzo mu tego zycze.
Fajna robota Piotrek , nie odpuszczaj, praktyka i jeszcze raz praktyka, w przyszłości zaprocentuje 👍 Dla Ciebie moto kronika też wielki plus za pokazanie młodego chłopaka z pasją Super 👍
Mój ojciec miał kiedyś takie Cinquecento kupił go nowego w salonie polmozbycie w1995 motor - pol legnica wersja maquilage ,miło go wspominam naprawdę udany model Fiata . Wiele wycieczek nam zafundował wiernie służył nigdy nie zawiódł w trasie, co do Piotra empatyczny chłopak miłośnik motoryzacji oby tak dalej powodzenia i pozdrawiam. ❤🧡💛👌
Bardzo pozdrawiam młodego właściciela Jestem pod wielkim wrażeniem że taka młoda osoba a wie tyle po autach szok Po prostu szok Jestem pod wielkim wrażeniem i serdecznie go Pozdrawiam cinkuś Fiat bardzo ładne auto zadbane.
Kupiłem takiego nowego w salonie dla mamy w 1994 roku. Ten sam kolor, ale z szyberdachem i uchylanymi szybami z tyłu w standardzie. W tym roku trafił na złom, gdyż po niewielkiej kolizji nie opłacało się go naprawiać, jego stan znacznie odbiegał od tego egzemplarza. Dobre auto, chociaż niezbyt szybkie. Nie rdzewiało, nie psuło się jakoś bardzo. Dobra baza pod taki projekt.
Normalne Polskie dziecko ze wsi jakich coraz mniej. Tak samo byłem wychowywany. Kaleki miejskie w jego wieku ani w połowie nie są rozgarnięci jak on. 👌👍
Najważniejsze w tym wszystkim jest to ze to rodzina wielopokoleniowa która żyje razem mimo że może w osobnych domach.Żyją swoim życiem wzajemnie, wspierają się a nie że młodzi sobie dziadkowie sobie i widują się na świętach i na pogrzebach.Nie wyobrażam sobie bronić dziecku robić to co chce....w granicach rozsądku. Fajny młody chłopak który jest zakręcony na punkcie cieniasa i nie narzeka że to stare czy nie wypasione auto. Super początki młodego.
Kurde chłopak młodszy odemnie o 3 lata a takie rzeczy coś wspaniałego, w tym wieku najczęściej słuchają rapów itd ja akurat nie należe do tej grupy ja wole zawsze coś pogrzebać przy swoich motocyklach ale szczerze marzy mi się maluszek z tym czarnym plastikowym spojlerkiem nad wlotami powietrza, na aluskach, lekko przydymiane lampy z szyber dachem w kolorze niebieski metalik a i koniecznie przelotowy wydech to takie moje małe marzenie które za kilka lat mam zamiar spełnić kocham grzebać dlatego ucze się na mechanika i zawsze jak robie coś na praktykach przy samochodach sprawia mi to radość
Cholera dzieciak ma taki flow rozmowy i zachowanie jak dorosły, fascynujące... Ja miałem takiego kumpla z dzieciństwa co matka go uczyła na maluchu jej jeździć wokoło domu na osiedlu jak miał z 10 lat XD
Fajnie zadbany i utrzymany model fiacika.Ostatnio za kółkiem tego modelu jezdziłem w......1994 roku.Gratuluję fajnej pasji i szybkiego prawa jazdy życzę.
To bardzo fajny i mądry chłopak!! -niesamowity gość !! życze Ci wielu sukcesów ..ale Ty jesteś mądrzejszy o dekade od swoich rówieśników więc w życiu dasz sobie rade// trzea Ci ujedynie mistrza by /Cię dobrze poprowadził.
Ludzie tyle lat co ma Piotrek robią swoje projekty i je bardziej wieśniaczą :D Super projekt i super właściciel. Oby doczekali razem uzyskania uprawnień!
Ja w swoim garażu posiadam Malucha i też mam 12 lat jak Piotrek i naprawdę też całkiem znam się na motoryzacji ale jak usłyszałem Piotrka to szczęka mi opadła.
Miałem dwa cieniasy. Jeden nowy - czerwony, drugi biały - używany. Oba miały silniki 700 ccm. Od samego początku jestem z fiatem a fiat ze mną😀. Pierwszy był maluch, potem dwa cinquecento, potem seicento, teraz mam dwudziestoletniego punto 1.2 8v. Nadal jeździ. Pozdrawiam! Niesamowity chłopak...
Piotrze, super chłopak jesteś, masz pasję, tak opowiadasz o aucie jak jakiś doświadczony szpec od tuningu aut. pozdrawiam z okolic Łowicza, jest subik i łapka w górę.