Świetne urządzenie. Użytkowałem cały sezon 2019, w sezonie letnim bateria przy korzystaniu z 3 systemów GPS wytrzymuje ok 8 do 10 godzin - sezony chłodne do 7 godzin. Super czytelny wyświetlacz, mała kubatura urządzenia. Sprzęt zdecydowanie dla osób lubiących minimalizm i brak rozpraszaczy na drodze.
Dlatego właśnie nadal korzystam z mojego poczciwego Garmina Edge 800, który ma już swoje lata i nie posiada wielu "nowych" funkcji występujących w nowszych Garminach ale nawigacje z mapami ma, trasy w GPX można importować przez komputer (Wisła 1200 wchodzi bez problemu 🚴🏽♀️). Działa bez zarzutu od wielu lat i wiernie mi służy w rowerowych wyprawach 🚵🏽♀️🔥
Jeśli masz plik gpx zapisany w telefonie, to otwarając go i wybierając żeby otworzył go connect powinno zaimportować kurs. Ja tak robię, gdy na szybko planuje trasę np w locusie. Zapisuję ślad. Otwieram ponownie, ale wybierając aple connect i wysyłam do fenixa. Ważne, żeby nie mieć ustawionej w android domyślnej apki do gpxow, tylko aby pytał przy każdym otwarciu
9:50 można wgrać ślad przez aplikację bez kabla. W Connect klikamy na dole trzy kropki "więcej" potem trening -> Kursy i klikamy w [+]. Wybieramy np. kolarstwo i albo bierzemy "automatyczne" (wtedy dajemy tylko punkt startu, ile kilometrów i kierunek) albo "własne" i można sobie ścieżkę narysować. Po zapisaniu trzeba wejść w urządzenie w aplikacji i kliknąć synchronizuj - na liczniku pojawi się po chwili, że wczytano nowe dane.
Powiadomienia co do segmentów ze Stravy w czasie rzeczywistym tylko w przypadku posiadania płatnego konta na Stravie. W innym przypadku segmenty można oglądać tylko po zakończonym treningu. Pozdrawiam
Witam. B. proszę o info :) Zamierzam EDGE 130 plus połączyć z zegarkiem FORERUNNER 255. (zegarek jako czujnik tętna) Pytanie, czy po zapisaniu treningu w aplikacji Connect wyświetli mi w aplikacji - info o efekcie treningu AEROBOWEGO i ANAEROBOWEGO.
Właśnie mamy w planach zakupić sobie, ale typową nawigację. Tutaj widzimy, że nie ma podglądu mapy więc wybór pewnie padnie na Garmina 530. Z tego co nam wiadomo Ty również go chwaliłeś prawda? Pozdrawiamy! 🚴♀️🚴♂️
Mam, używam na codzien ale do nawigowania to jednak telefon z Locusem jest niezastąpiony choć to tylko moje przyzwyczajenie bo Edge 530 radzi sobie z tym znakomicie.
@@dominikzonthebike chcemy właśnie wgrać trasę i mieć pewność (chociaż na szosie), że nigdzie źle nie skręcimy. Bo zatrzymywanie się na trasie i sprawdzanie gdzie teraz, nas już po prostu dobija 🤷
Musze przyznać, że mam 530 i 130 i szczerze mówiąc więcej widzę na 130. Czasem mam problem w słońcu w okularach przeciwsłonecznych przeczytać z 530. Ten mały ma coś fajnego w ekranie, czcionki są żylety i bardzo duży kontrast. Chyba technologia czarnobiałych wyświetlaczy trans-reflektywnych jest lepiej dopracowana.
Masz rację z tą przydatnością, korzystaniem z map itp, bo na swoje nawi i tak się tylko gapię... krecha wystarczy, a to jest małe, lekkie i zgrabne. Mam pytanie... można mu wbić manualnie ilość ogólnie przejechanych km czy tylko od zera? Zepsuł mi się licznik po 10k km, a chciałbym mieć na widoku ogół km danego roweru. Jeśli nie, to czy znasz taki licznik w któym można to zrobić? Pozdrawiam.
Dzień dobry Panie Dominiku ja jeżdżę rekreacyjnie i tak się zastanawiam czy tego typu urządzenia byłyby mi potrzebne chyba nie dlatego że w telefonie jest wszystko co potrzebne. Pozdrawiam
Cześć. Mam pytanie na nieco inny temat. Na stare lata postanowiłem zmienić pedały na zatrzaskowe i jakoś nie mogę się przyzwyczaić. Już nie mówię o tym ile gleb zaliczyłem. Dobrze, że w lesie i nikt nie widział:) Powiedz jakie są proporcje w twojej ekipie znajomych - ilu jeździ na platformach a ilu na SPD?
Ok więc da się wysłać GPX przez smartfona do licznika. Należy pobrać GPX na smartfona (np. ja to robię przez chmurę google). Potem plik GPX trzeba otworzyć za pomocą Garmin Connect. Tworzy się nowy kurs, który potem synchronizuje się z licznikiem. Na modelach 820 i 830 działa idealnie. Zakładam, że na 130 też, bo aplikacja jest ta sama.
Potwierdzam, tez mam 820 i działa wszystko bez problemu. Często "buszuję" w nieznanym terenie Trasę rysuję na Lokusie -Export do GPX-Eksplorator plików-Otwieram plik aplikacją Garmin Connect-Tworzę kurs i można jechać :-) Bardzo dobry sposób szczególnie w te dni kiedy nie miało padać :-)
witam, mam tego garmina edge 130 i jestem zadowolony. Mam pytanko odnośnie jednego ustawienia. Chodzi o WYSOKOŚCIOMIERZ: -USTAWIENIA,-CZUJNIKI, -WYSOKOŚCIOMIERZ, -USTAW WYSOKOŚĆ-i sa tam jednostki od 0-100 i znowu od 0-100...i moje pytanie jest takie....CO TAM TRZEBA USTAWIĆ...CZY TO JEST KALIBROWANIE??? DZIEKUJE
Nie sprawdzałem, bo nie mam zegarka Garmin, ale z instrukcji do zegarków wynika, że można. W zegarku trzeba wybrać tryb wysyłania sygnału i wtedy w dowolnym Edge'u trzeba wybrać dodawanie czujnika. Edge powinien znaleźć sygnał Ant+ z zegarka i wyświetlić opcję dodania czujnika tętna. Inaczej mówiąc, o możliwości połączenia Edge z zegarkiem decyduje funkcjonalność tego drugiego.
Tak, tętno z zegarka działa bez problemu z FR 255 i z Fenixem 7. Edge 130 ma nawet opcję "dodatkowego wyświetlacza" i wyświetla rzeczy z zegarka, przydatne przy triatlonie.
@@dominikzonthebike Sęk w tym, że zależy mi na dokładnych wskazaniach, dlatego chciałbym używać z czujnikiem. Gps przydałby się tylko na nieznanych trasach, czyli raz na jakiś czas. Na co dzień jeździ się raczej po okolicy i fajnie jakby można było gps po prostu wyłączyć.
Nie, zawsze piszczy i prosi o wciśnięcie przycisku, dalej wszystko automatycznie aż do czasu zakończenia kiedy musisz kazać mu skończyć. Po drodze można użyć autopauzy by nie zapisywać postojów.
Totalnie się nie znam na rowerach a w garażu znalazłem coś co można fajnie poskładać tyle że mam problem z łańcuchem i aparatem do zmiany przerzutek, ten z tyłu. Mianowicie jaki łańcuch i aparat wybrać? Na tej kasecie z tyłu mam 8 biegow a na tej z przodu 3.
Cześć Dominiku! Jakie mapy ma edge 530 w cenie zakupu podstawowej wersji (Europa cała?, Azja?)? W opisach często widać "mapa bazowa" a czasem OSM... Pozdrawiam serdecznie
Fabryczna mapa bazowa Garmina, średnio ciekawa chyba że dystrybutor coś dogra. Z drugiej strony jest to obecnie tak proste, że dorzucenie dowolnej mapy to kilka kliknięć.
Zbyt mały wyswietlacz pomimo super jakości i kontrastu, jezeli podzielimy ekran na 6 częsci aby wyswietlał czas jazdy , predkosc, przewyzszenia , tetno, kadencje to mozna dostac oczopląsu.
Hmmm, szczerze to nie wiem jak ktoś ma problemy ze wzrokiem ale ja ich nie mam i na sześciu polach widzę wszystko dokładnie. Nie zamieniłbym tego maleństwa na żadną Sigmę mimo większej czcionki w tej drugiej. Każdemu według potrzeb :-)
Czy można w jakiś sposób połączyć pulsometr z zegarka Garmin z tym urządzeniem, lub też korzystać z jednego i drugiego urządzenia jednocześnie? Wspomniał Pan, że czasami korzysta z dwóch 130 i 530, to jak wtedy aktywność jest zapisywana?
Z pulsometrem nigdy nie kombinowałem. Przy użytkowaniu dwóch oba zapisują ślad a którego później synchronizujesz jest sprawą dowolną - jeśli oba to zapisze dwie aktywności.
Dominik, a jak wygląda komunikacja tego Garmina z aplikacją Komoot? Bez problemu się łączy? Bez problemu zaplanowane trasy w Komoot po sparowaniu prowadzi po śladzie?
Mam i używam. Można wysyłać z komoot do 130-ki, tzn. tak skonfigurować, że zapisana trasa w komoot wysylana jest automatycznie do connecta, a po synchronizacji tegoż z garminem pojawi sie w kursach na urzadzeniu. Inna metoda, dajaca nieco dokładniejszy ślad trasy (mniej kanciasty), to zapisanie w komoot do pliku gpx i otworzenie go connectem, co uruchomi procedurę tworzenia kursu z pliku gpx. Potem "wyslij do urzadzenia" i voila. Więcej kilkania w zamian za lepszą ścieżkę. Najlepiej samu porównać wynikowe kursy utworzone obiema metodami. W leśnych trasach z gęstą siatką blisko biegnących ścieżek i zakrętów różnica jest widoczna
Ja jezdze że zwyklym licznikiem sigmy oraz telefon z endomondo, niby starcza na zwykle szwedanie sie po sciezkach. Taki garmin ma podstawowa wade - cena. No ale to juz jest bardzo wzgledne. Na pewno recenzja fajnie prezentuje mozliwosci tych 33 gramow :-) pozdro i poprosze wiecej materialow na yt.
Piotrek każdemu według potrzeb - to nie jest sprzęt niezbędny i można wogole nie mieć licznika ( sam tak śmigałem długi czas) ale jest dużo użytkowników, którzy lubią gadżety a to akurat jest fajny drobiazg choć faktycznie nie tani.
@@dominikzonthebike oczywiscie, ze tak. Dla mnie jest po prostu za drogi. Gdybym go zgubil, zalal woda to bym sie chyba zalamal. Smartfon w kieszeni juz powoduje, ze bardziej martwie sie o telefon a nie o siebie. A takie urzadzonka dobrze jest poznac za pomoca yt chocby po to aby miec rozeznanie w ofercie rynkowej. No i elektronika szybko sie starzeje wiec i tanieje. :-)
@@pietrekt.807 szczerze - tego nie zalejesz tak szybko jak smartfona w kieszeni ;-) Zestarzeje się bardzo powoli bo oferuje to co liczniki od 10 lat i na 10 lat do przodu. Jak mówię, każdemu według potrzeb i nie kupujmy tego, czego serio nie chcemy. Bardzo szanuję za pogląd.
Zastanawiam się po co w czasach gdy mamy kilka dobrych aplikacji na smartfon Garmin produkuje takie urządzenie. Bardzo proszę o odpowiedź, bez żadnych głupich tekstów i drwin.
1. Bardzo wygodne, jak Ci przychodza powiadomienia z tel na kierownicę. Pogoda też fajna. 2. Działa na GPS kilkukrotnie dłużej niż na telefonie - ekran może być cały czas włączony 3. Niesamowite możliwości zapisywania parametrów drogi, porady treningowe potem, sprawdzanie stanu zdrowia, poziomu wytrenowania (można by długo pisać, telefon nawet apple tyle nie daje) 4. W modelach wyższych (ale i tu po części) niesamowite mapy - Google Maps się chowają - prowadzi po ścieżkach, o których nie miałem pojęcia, według popularności, malowniczości. Super sprawa, zdziwiłem się jak bardzo zachciało mi się znów jeździć z Garminem na rowerze. 5. Oczywiście takie małe coś z nawigacją cały czas właczoną jest znacznie wygodniejsze niż telefon na kierownicy z przygaszonym ekranem. Jeździłem i tak i tak to wiem. 6. Wygodniejsze na rowerze niż zegarek, czasem ciężko zerkać na wybojach. To tak na szybko, bo pewnie bym coś jeszcze wymyślił.
Po pierwsze wielkość urządzenia, po drugie dokładność GPS po trzecie długość pracy na baterii, po czwarte możliwość robienia ustawionych treningów lub nawigacja po mapach rowerowych. Czytelność wyświetlacza i łatwość obsługi samego licznika. Oczywiście dla kogoś kto jeździ trasy po 10-30-50-100km totalnie rekreacyjnie telefon też w zupełności wystarczy, choć trzeba się liczyć z niedokładnością ale przede wszystkim szybkim rozładowaniem telefonu, szczególnie jak chcesz jechać po trasie i masz non stop włączony ekran.
@@dominikzonthebike ok. U mnie to samo. Nie przekraczam 5h. Nawet więcej powiem... nie przekraczam 4h i myślałem, że tak jak producent deklaruje jedno ładowanie starczy mi na ok 3 jazdy, ale widzę, że lepiej ładować co jazdę :) dzięki.
Powiem szczerze że nie wiem. U nas płasko więc zupełnie nie zwracam na to uwagi ale to możliwe. Dla porównania powiem że mój zegarek tejże samej firmy w górach gubi się kompletnie mimo kalibracji i to niezależnie czy korzysta z danych GPS czy wbudowanego barometru. Po zrzuceniu śladu na jakąkolwiek platformę wszystko i tak jest liczone na nowo 😄
pewnie gdybym nie kupił swojego Brytona 410 to bym sobie sprezentował tego Edge 130. Teraz trochę żałuję, bo jak zamawiałem Brytona za którego zapłaciłem 400zł to edge130 kosztował 650zl na amazon.de...
@@dominikzonthebike noo, nawet w tym czasie jak zamawiałem swojego Brytona to na OLX były dwie sztuki edge130 po 500zł, ale trudno - Sam Bryton jest spoko, gorzej z aplikacją, ale da się przeżyć.
Nie znam Brytona 420 więc nie podpowiem. Garmin 130 super o ile się ma świadomość jego ograniczeń bo to bardziej licznik niż nawigacja. Jeśli w grę wchodzą używki to zwróć uwagę na Garmin Explore bo moim zdaniem to mocno niedoceniany model a dający wszystko czego potrzebuje przeciętny rowerzysta ( na portalach aukcyjnych/ogłoszeniowych udaje się trafić nówki w okolicach 5-6 stów).
Mam Brytona 420, wyszedł mnie 290zł na Ali, fakt że też nie ma nawigacji, tylko jest jazda po śladzie jak w tym Garminie z filmiku, ale sprzęt sprawuje się super.
Cześć Dominik. W jaki sposób można podzielić taki duży plik jak Wisła 1200? Ja mam Mio Cyclo 200 i słyszałem że trasa powyżej 200 km. robi problem, ale nie wiem czy chodzi tutaj o tylko nawigację, czy ślady GPX też jest problemem, nie mogę znaleźć informacji na ten temat, ale na pewno muli go gdy chcę włączyć trasę WISŁA 1200. jeśli można podzielić taką trasę, to w jaki sposób, może zrobisz film na ten temat, bo przypuszczam że wielu użytkowników nie wie, chyba że wszyscy wiedzą i jest to na tyle oczywiste że nie ma informacji na ten temat. Dziękuję za film, pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku.
Każdy program do obsługi plików gpx pozwala na dowolne cięcie i modyfikację takich plików. "Oldskulowy" Mapsource czy też Basecamp od Garmina ale także i wiele portali mapowych po wrzuceniu takiego śladu pozwoli na jego edycję - zapisujesz sobie go po kawałku pod różnymi nazwami i tyle. Spróbuj - to naprawdę nie jest trudne a gdyby ci się nie udało pisz na priv, pokażę ci jak to zrobić.
@@dominikzonthebike Dziękuję Ci za obszerną odpowiedź, będę próbował, gdym sobie jednak nie poradził to się odezwę, ale szybko się nie poddam, jeszcze raz dziękuję. P. S. Super filmy, a naj, naj, przejazd wokół Tatr. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.
Hej, co w przypadku gdy jedziemy wyznaczoną trasą/ śladem i skręcimy w złą uliczkę i pojedziemy w innym kierunku (ale dojedziemy do trasy) to licznik doliczy nam ten kawałek czy urwie ślad?
Mam pytanie. Ile wytrzyma bateria, jeśli urządzenie będę używał tylko do pokazywania i rejestrowania podstawowych danych, tj. prędkość, dystans, czas oraz do nawigacji po śladzie i rejestrowania trasy? Tzn bez korzystania z żadnych czujników, łączności z telefonem, itd. Rozumiem, że nawigacja i rejestrowanie trasy nie wymaga łączności z telefonem? Czy wytrzyma te 12 godzin? Niestety słabą stroną Garminów jest czas pracy baterii, np. w porównaniu z licznikami Brytona.
Czy edge 130 posiada opcje dojazdu do startu trasy? Czyli zaczyna się moja trasa 1km od mojej lokalizacji i czy garmin poprowadzi mnie na start wprowadzonego kursu?
Nie wiem :) Mam tego garmina od 2 lat ale opcje nawigacyjne są bardzo uproszczone.To jest w ogóle proste urządzenie i raczej upierdliwe w obsłudze.Chcesz konkretne navi to wybierz wahoo roam.
Jasne, pakowałem na próbę ślad z Wisły 1200 - wszystko działało bez pudła choć trudno mi powiedzieć jak by to wyglądało w trakcie. Nie bardzo też rozumiem po co jeden ślad na tak długi trip kiedy bez problemu można go podzielić na odcinki i żonglować w/g potrzeb.
@@dominikzonthebike Mam pytanie do Ciebie bo jest z tym spory problem a producenci coś Tu nie uczciwie grają bo parametry doskonale A nie działają.....możesz mi polecić wodoodporne spodnie na rower mogą być typowo turystyczne żebym mógł w deszcu tez jezdzic do wydania 250pln dziekuje pozdrawiam
@@paweultraamator1453 nic nie polecę bo nie używam takich. Wodoodporne ciuchy na rowerze to moim zdaniem mocno słaby pomysł bo przed deszczem ochronią ale ugotują od środka i spowodują skroplenie pary co w konsekwencji spowoduje że i tak będziesz mokry.
Dominik, czy na tym garminie można ustawić sobie profile na 2 rowery, mtb i szosa. Na mtb mam ustawione 5 pól, chce jechać na szosie na 6 pól. Czy mam to przedstawiać przed każdą jazdą?
Dokladasz 150 zł i masz wahoo bolta z mapą i wszystkimi nawet najmniejszymi leśnymi ścieżkami, segmentami, treningami i czym tam sobie zarzyczysz...no chyba że komuś zależy na Garminie. Mam nadzieję że po poniedziałku wrzucisz jakąś jazdę z lasu :)
Wahoo w łapie nie miałem więc ocenię jak pomacam. Nie każdy potrzebuje segmentów, treningów i map - czytaj ja :-) Z tymi najmniejszymi leśnymi ścieżkami też poplynąłeś - zapraszam do mnie a pokażę Ci, że zrobimy trip nie dotykając ścieżek z mapy :-) I żeby nie było, nie jestem przeciwnikiem Wahoo - gadżet jak wiele innych :-)
@@dominikzonthebike Dominik, naprawdę nie popłynąłem z tymi ścieżkami najmniejszymi...czasami mam wrażenie że spece z wahoo korzystają z jakiś amerykańskich map wojskowych bo na wyświetlaczu są dróżki których w realu nawet nie widać a jak skręcisz to robisz wow tu faktycznie jest jakaś scieżynka. Sam byłem zdziwiony. Jasne że nie każdemu potrzebne są mapy w komputerku ale np. jak jedziesz w jakieś nieznane okolice to fajnie widzieć czy to najbliższe miasteczko jest za 2, 4 czy 8 kilometrów, a to widać super i jest nie do przecenienia IMO, albo jedziesz i wyświetla Ci zbiornik wodny 500 metrów po prawej o którym byś nie wiedział bo go nie widać z drogi. Ale może i są to swoistego rodzaju niepotrzebne luksusy. Żeby nie było nie jestem fanatykiem wahoo i może kiedyś kupię garmina jeżeli uznam że warto i nie będę miał z tym problemu. Dzięki za zapro może skorzystam choć do lasku łagiewnickiego mielibyśmy w pół drogi hehe
Małe może i jest piękne, pod warunkiem że nie cierpi się na przypadłość zespołu za krótkich rąk. Niestety większość wapniaków na to cierpi. I zupełnie nie rozumiem dlaczego wszelcy producenci takich szpejów, z uporem maniaka wyświetlacze ukrywają pod błyszczącą "szybą". W pełnym słońcu tylko zajączki po ślepiach puszcza.