25.000PLN Wymiana ROZRZĄDU! S4b6 4.2V8 Timing replacement 4.2v8 

+

Taki klient to skarb. Uwielbiam jak ktoś mówi zrób raz a dobrze co będzie trzeba.

Pasja kosztuje

Jeszcze będziesz tęsknić za v8 . Moda na śmieciowe 1.2

@@tenzkrakowa8462 tak bo wspaniała unia dąży żeby człowiek znów koniem jeździł, nie zdziwię się jak za pare lat będzie kompletny zakaz używania samochodu z silnikiem v8 bo powiedzą ze szkodzi środowisku, to nasze dzieci będą podziwiać takie silniki ale w muzeum

@@bartas962 Oj, nie zdziw się że jeżeli to jest firma na, B czy V to fakt że wypuszcza to do aso i na zwykły after market że to jest zawsze to samo. Czasem tak. A czasem reżim kontroli jakości jest zupełnie inny. W szczególności gdy produkt idzie na linie montażową. Choć z zewnątrz wyglada identycznie

@@bartas962 te czesci z zeszlifowanym logiem czesto to jest tzw drugi gatunek, czyli cos co zostalo odrzucone na tasmie dla aso

Skąd wiesz że tyle pracy ma ? I wogóle ILE to jest TYLE ?

Każde auto to skarbonka😋 i to bez dna bo wkładasz a nic nie wychodzi hehe

@@KWSus Szczególnie jak to niemiecki szrot 😳😂

Przy takim zakresie roboty to nawet jak by się dało dostać to wolał bym mieć go na stole. Większość v-ek trzeba wyciągać w małych samochodach.

Chris ma ( jak to określił) "ledwo dotarty silnik". Tylko 280k przebiegu🤣

Jak on ma zwykły nie S wiadomo naprawy w zwykłej też są drogie ale nie tak jak w S

Profesor to chociaż ma premium-limuzynę a nie tylko samochód premium-marki ;)

@@lukaszjurek4443 w a8 część części będzie tylko na zamówienie, ściągane ze stanów, Norwegii czy innych Niemiec... Już sprzedałem to padło

@@peluzar na 10 letni samochód to jest znikomy przebieg

Sprawdź w etce. Google: etka Audi i patrzysz po modelu, roczniku i silniku.

Wkręcając blachowkreta, a najlepiej dwa,żeby było za co ciągnąć symetrycznie 😂😂😂

@@mmaciek163 właśnie niedługo mnie to czeka dziękuję

🙃

Hahah

Tak o 3 zaworach olejowych

@@garagepoland dalej juz na filmie pokazaliscie. dzieki

Szwagier ostatnio sprzedawał audi A6 C6 w pełnym s-line z silnikiem 3.2. Generalnie kupił za 35 ale, że silnik wyzionął ducha to sprzedał za 8, a nowy właściciel i tak nie wie czy znajdzie sensowny piec tak by mu się opłacało, no złoto po prostu

Zdajesz sobie sprawę, że u Kickstera był właśnie właściciel tego oto kanału yt ? Zresztą właśnie trafiłem tu po tym odcinku.

Hahah

Łooo paanie :]

Nigdy nie potroi wartości jedynie włożysz kasę, której nigdy nie odzyskasz.

Niby racja ale.... Rynkowa wartość ma się nijak do wartości użytkowe, sentymentu itd. Jeśli taką naprawą podwoisz wartość rynkową, przy sprzedaży nikt Ci tego nie zwróci, ale wiesz co masz, użytkujesz, dbasz i za kilka lat będziesz miał fajnego youngtimera z V8 na pokładzie, gdzie na drogach będą w większości 3 cylindrowe kosiarki i elektryki. Więc szacun za właściciela że wkłada cebuliony i pielęgnuje.

@@TheMajsterb Dokładnie. Problem w tym, że niektórzy porywają się z minimalnym budżetem na takie samochody i przy pierwszej lepszej naprawie zaczynają sie oszczędności jak i drutowanie...

@@TheMajsterb pod warunkiem, że niszczyciele Europy z Brukseli nie wprowadzą gigantycznych podatków ekologicznych od użytkowania takich v8emek o ile w ogóle będzie można jeździć spaliniakiem bo przecież oni mają plany zniszczenia wszystkiego

@@mar7467 Nie mam pojęcia kto to jest niszczyciel Europy z Brukseli. Nie wciągaj mnie w takie dysputy bo nie znajdziesz u mnie poklasku. Jeśli masz coś przeciwko wspólnocie europejskiej to powinieneś jechać na Ukrainę i Białoruś zobaczyć jakie tam mają V8 i jakie wspaniałe drogi i autostrady. Kończę... życzę miłego wieczoru.

Ale to nie ma znaczenia ile auto ma lat i jak jego wartość rynkowa spada. Jeżeli chcesz autem jeździć a nie zmienić za pół roku to koszta utrzymania się nie zmieniają czy auto ma 2 lata czy 22. Dlatego do szału mnie doprowadza jak ktoś jeździ trupem bo mu szkoda rozpieprzonych zacisków wymienić bo auto stare. To na złom oddaj a nie jeździć zlomem. Że mnie się śmiali przy fordzie po co wkładam 10tys do auta kupionego za 2 jak mogłem kupić za 10sprawne? Sprawne w którym wszystko się sypie a tak to wyremontowalem silnik, całe zawieszenie sprzęgło itp od razu. Jak miałem na wierzchu graty to zajrzałem wszędzie, alternator rozrusznik itp efekt był taki że Przez 260tys czyli 5lat poza klockami i olejem nie zrobiłem przy nim nic. Itak robię z każdym autem. Jak mi się jakiś podoba to kupuje w najładniejszym stanie blacharskim i wnętrza jaki jest na rynku z najgorszą awaria mechaniczna i go zeruje do stanu przynajmniej 2 latka. Nigdy nie miałem jeszcze problemów w trasie a zjezdzilem pół Europy. Obecne wozidlo kupiłem za 8tys z rozebrany silnikiem(normalnie nigdy bym nie kupił auta w kawałkach ale tych nie ma w cale na rynku) ładne sztuki chodzą po 35tys. Środek zadbany, lakier jak nowy, bez rdzy. W silnik wloze około 10tys, zawieszenie z tyłu jest nowe z przodu amorki też, wpadnie nowych części za ma. 2tys. Czyli mamy 20tys łącznie z autem i zostaje mi jeszcze 15tys na pierdoly które wyjdą w trakcie przeglądu. Mojej roboty po godzinach już nie liczę ale można uznać że zarobiłem z 10tys na roboczogodzinach. Jak dobrze pójdzie zrobię z 200tys km i sprzedam w stanie po normalnym użytkowaniu czyli jak zacznie się znowu wszystko sypać po trochu w cenie średniej rynkowej. 😂

Nie da się. Ściagasz cały zestaw.

z łańcuchem chcesz wymieniać?

@@mariuszsiemieniuk7037 tak jak auto jest zimne słychać łańcuch i mam wyciek spod ok budowy napinacza oleju

@@norbertborkowski6316 no to trzeba liczyć w najgorszym przypadku 2k za wszystko . Graty plus robocizna.Nie ma co oszczędzać na tym jak chcesz pojedzić trochę bez kłopotu.U mnie w AWT za rozrząd bez łańcucha wyszło 700 u zaprzyjaźnionego mechanika

Zrobię sam już raz wymieniałem koledze swaga łańcuch napinacz i ślizgi wychodzą 960zl a w serwisie 2500 sam napinacz...

@@norbertborkowski6316 na alledrogo Febi widziałem za ok 800 zestaw łańcucha z napinaczami i uszczelkami dekla i świec

Pasjonat 👏🏻👏🏻😎

Większość ludzi w Polsce ma mentalność sprzed 30lat. Praca nic nie kosztuje a napewno nie więcej niż on ma na godzinę na etacie. Nie zapomnę klienta któremu przyjechaliśmy Mu naprawić automatykę na maszynie rolniczej i akurat jakiś emeryt robił mu silnik. Tekst klienta. "panie zacznij Pan robić traktory, wie Pan ile on na godzinę zarabia? 40zl!" a ja 100zl plus dojazd panie ja nie mam czasu na pierdoly. Mina chłopa bezcenna. Było to już parę lat temu ale do tej pory nic się nie zmienilo

ok 60k

@@mariuszsiemieniuk7037 I to będzie rzeczywiście fabrycznie nowy silnik, czy używany ale po remoncie? Bo jeśli nowy to taki silnik musiał być ekstra wyprodukowany, a chyba jak silniki produkują to idą one do samochodów, a nie żeby leżał na magazynie i czekał żeby go wstawić do innego samochodu.

@@Marek-oo4iu kompletnie wyremontowany .2.0 Tfsi kosztuje np.15k plus demont zamont.W ASO raczej nie ma takiej opcji bo to stary model

@@mariuszsiemieniuk7037 Czyli po remoncie, takich fabrycznie nowych silników już nie ma po prostu

Koszt robocizny rozrzadu 4500

@@garagepoland Plus wyciągnięcie i włożenie silnika?!😂

+1

Bo tak wychodzi, ale tam jest jeszcze zawieszenie podstawy itp itd, będzie rozpiska w którymś odcinku

Raczej jeżdżą tylko do biedronki wykorzystując 5% możliwości silnika.Jak masz sportową furę to trzeba jeździć po sportowemu.Wtedy nie będzie zawalone nagarem.

Polowe z tego

To pokazuje się fakturę warsztatowa i jest inna rozmowa

Może sterowania turbo nie podłączył

@@garagepoland no właśnie chyba sam muszę znaleźć jakieś na podmianke i to sprawdzić bo tam jest ten wielo zawór podciśnienia i sterowanie EGR jest niby tylko walnięte więc zaślepili mi sprawnego egr-a i wyłączyli go kompem a mówią ,że turbo w dobrym stanie i sprawne , przy 2tys pod górę buda też ma wibrację

Nie zawsze, w teorii zębatka z łańcuchem powinna być w komplecie wymieniana. Tak było gdy łańcuchy były robione z normalnego materiału i wyrabialy się równomiernie z łańcuchem przez długie lata. Obecnie łańcuchy robią z gownolitu który nie chce jeść aż tak bardzo zębów i nie spotyka się jakiegoś nadmiernego ich zużycia. Ale jaksie wyrobią to robi się problem. Walki to pół biedy ale jak masz stała zębate na wale która pierwsza siada to już się robi poważny problem. Ja np w swoim silniku ktorego robiłem miałem taki problem i kupiłem wal do starszej wersji silnika z racji że i tak musiał iść na szlif z wymiennymi zebatkami. Co ciekawe nowego typu wal nie obrócił panewki ale miał taką owalizacje że głowa mała. Używany 5lat starszy jak nówka. Po tym widać w która stronę zmierzają producenci. Zębatki na walkach nie mialy śladu zużycia. Za to łańcuch był wywleczony jak guma w gaciach. Z ciekawostki nie wsadzilem nowych tylko te że starszego silnika który kupiłem dla wału i głowicy. 260tys przelatalem i jest ok.

noo,i tyle samo do roboty

Wszystkie są w idealnym stanie :]

Taki serwis robi właściciel, który ma autko od nowości, zapłacił za nie ponad pół miliona złotych i takie kwoty nie robią na nim wrażenia. Chce fure tip top jak dawniej, gdy brał ją z salonu 🙄

@@dominikdominikowski9446 co nie zmienia faktu ze jest to nie oplacalne. Ale wlasciciela kasa jego sprawa

Nowsze też trzeba naprawiać, skąd wiesz, że tam nie będzie lepszych kwiatków ?

@@317wojtek jest opłacalne, czemu nie? Wie co ma, wszystko sprawdzone jak w zegareczku. Autko zrobione zgodnie ze sztuką i wizją producenta. Ale to wszystko tylko w przypadku, gdy kwota tego typu to żaden wydatek.

@@dominikdominikowski9446 wiesz na czym polega oplacalnosc ? na tym ze jak koszty napraw przekraczaja wartosc to mija sie to z celem.