🤜🤜CZYTAJ OPIS🤛🤛 Miasta są zbiorem pułapek na motocyklistów. Żadna szkoła jazdy nie nauczy cię jak sobie z nimi radzić. Strzel lajka na fanpage 👍 / zajacmotovlog Kontakt zajac.mv(at)gmail.com
Powiem tak... Jeżdżę tramwajem, nie ma dnia, by mi przynajmniej dwa samochody nie wymusiły i nie spowodowały awaryjnego hamowania... Skoro ludzie mają problem z dostrzeżeniem 36cio-tonowego tramwaju o długości 26 metrów, szerokości prawie 2,5 metra i wysokości 3,6 metra, który ma ogranicznik mocy do 50-70% oraz prędkości do 60km/h, to co dopiero z małym motocyklem, na którym przy 60km/h czujesz się, jak dziadek z parkinsonem...
Całkiem do rzeczy Waść prawisz. Nawet przestało mnie drażnić, że siedzisz w kasku na fotelu. Nadal nie rozumiem dlaczego, ale merytoryczne ujęcie tematu wygrywa.
Bycie motocyklistą musi być strasznie nudne. Motocykliści każdorazowo gdy wyruszają na przejażdżkę mają tylko jeden i ten sam cel: "Wrócić do domu w jednym kawałku".😜 Super materiał. Proszę o więcej. Odnośnie widoczności, dodałbym jeszcze o naszej pozycji na pasie ruchu. Oprócz stroju i gadżetów zwiększających widoczność bardzo istotna jest nasza pozycja na pasie ruchu. Niestety zgodnie z prawem Art. 16 pkt. 4 PRD kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. I tak się prawdopodobnie dalej naucza w szkołach nauki jazdy kat. A. Często widzę niedoświadczonych motocyklistów wręcz przyklejonych do krawężnika tak jakby jechali rowerem. Przestrzeganie tego przepisu sprawia, że motocyklista staje się ślepym i w dodatku niewidocznym dla innych uczestników ruchu. Ślepym, bo w takiej pozycji jedyne co widzi, to fragment chodnika lub pobocza (miss polonie trafiają się b. rzadko) oraz tył poprzedzającego pojazdu. Kierujący nie ma żadnej informacji o tym co dzieje się przed nim na obu pasach ruchu aby móc wypracować właściwą strategię jazdy. Nie ma też alternatywnej drogi ucieczki, pozostaje mu do wyboru albo zatrzymanie na tyle pojazdu lub próba zmieszczenia się pomiędzy pojazdem a krawężnikiem, poboczem. Obie możliwości mają ten sam ryzykowny finał. Nie jest on także widoczny dla innych i może zostać potrącony przez pojazd jadący z przeciwka , który postanowił gwałtownie skręcić w lewo by zdążyć przed następnym pojazdem dostrzegając motocyklistę zbyt późno. Dziwię się dlaczego ten przepis w ogóle w takiej formie nadal obowiązuje. Pamiętamy jak bardzo kontrowersyjna była sprawa zezwoleń rejestracji pojazdów z kierownicą po prawej stronie. Że niby ze względu na bezpieczeństwo należy ograniczyć ilość takich pojazdów. Tymczasem motocyklistom nakazuje się jeździć tak jak by właśnie prowadzili takiego Anglika. W trosce o Wasze bezpieczeństwo, nie bacząc na przepisy, radzę zajmować taką pozycję na pasie ruchu, która zapewnia Wam najlepszą widoczność dla innych a równocześnie umożliwia Wam obserwację jak największego zakresu ruchu w celu doboru strategii a także opracowania alternatywnej drogi ucieczki gdy zajdzie potrzeba wykonania niespodziewanego manewru. Wasza pozycja na pasie ruchu ma być dynamiczna i zależna od sytuacji. Najczęściej będzie to pozycja przy osi jezdni, wówczas przy dużym nasileniu ruchu widzą Was zarówno kierujący jadący w Waszym kierunku (również Ci szybcy chcący wyprzedzić całą kolumnę), jak i Ci z przeciwka. Jazda środkiem pasa, zwłaszcza w bliskiej odległości od poprzedzającego pojazdu to proszenie się o kłopoty. Gdy jedziecie samotni w ruchu, to wybierajcie taką pozycję na pasie, która zwiększa Waszą widoczność przy dojeździe do miejsc niebezpiecznych np. skrzyżowań wyjazdów itp. Jeśli skrzyżowanie z prawej to wy kierujcie się do osi, jeśli z lewej to jedźcie bliżej pobocza. To samo przy zakrętach. Należy zmusić je do tego aby odsłoniły jak najwięcej tego, co skrywają za łukami. Chociaż z zakrętami to może być trudniejsze, ponieważ większość z nas woli sobie zapewnić komfort psychiczny w postaci miejsca na szerokie wyjście gdyby się okazało, że weszliśmy za prędko.:-) Dla takich mam jedną radę, zwolnijcie do takiej prędkości aby ten komfort psychiczny nie był Wam potrzeby i zachęcam obowiązkowo do udziału w profesjonalnym szkoleniu lub przynajmniej oglądanie i zastosowanie się do rad na takich kanałach jak ten. W ten sposób poprawicie technikę jazdy i panowanie nad motocyklem.
Dzięki za super komentarz, który jest trafnym uzupełnieniem filmu! 😉 Faktycznie polskie prawo drogowe kuleje w stosunku do motocykli. Mnie w szkole jazdy również instruktor uczył, że jeździ się jak najbliżej prawej krawędzi.
@@zajac1947 Bardzo podobają mi się Twoje publikacje i podejście do motocyklizmu. Doskonale, że rozumiesz, doceniasz i praktykujesz potrzebę ćwiczeń na placu i trening elementów gymkhany. Ale najważniejsze jest to, że się tym wszystkim dzielisz na łamach YT i zapewne także w gronie swoich znajomych: tych starych i nowych. Czas spędzony na placu nie jest stracony i bywa bardziej przyjemny i pożyteczny niż pokonanie kolejny raz tej samej pętli wokół miasta w grupie znajomych. Wiem, że nie wszyscy oni podzielają Twoją fascynację jazdą na placu. Jak zapewne słyszysz: "ich lytrowe R1'y lub GXR'y się po prostu do tego nie nadają. (cóż za brednie, tak jakby się nadawały do miejskiej turystyki) Nie przejmuj się, tylko nauczaj dalej. :-) Posmakowałeś też torowania w Kisielinie, brawo. Ja gdy, po raz pierwszy trafiłem przypadkiem na mały tor pod Krakowem, byłem przejazdem akurat trwał piknik i można było pojeździć za free, zakochałem się od pierwszego centymetra nitki toru. Jeżdżenie po drogach publicznych straciło na atrakcyjności i stało się tylko koniecznością. Ta miłość trwa już 5 sezon. Zapewne jest Ci to już znane ale chciałem polecić lekturę: "Motocyklilsta doskonały" Davida L Hough'a, obie części: wyższą szkołę jazdy oraz drogę do mistrzostwa, w tej kolejności. Znajduje się tam Wszystko to, o czym powinien wiedzieć uczestnik ruchu drogowego z kat. A. Wszystkiego dobrego Polecam również: ru-vid.com/group/PLB-u6UJwja5WThfTTOrgpbQsjEh76EkmL ru-vid.com/show-UC0FFFneMi9GwRHUsuBjM0jA ru-vid.com
Prawdopodobnie ratujcie mi życie i to w dosłownym znaczeniu. Jestem świeżo po zdaniu A i tak jak mówisz, nauczono mniej jazdy po prawej stronie. Nie mam jeszcze znajomych z którymi mogłabym się uczyć i takie treści plus komentarze to dla mnie zbawienie. Jestem wdzięczna! Dziękuję
@@justynka123ify Życie ratujesz sobie sama, głodem wiedzy. :-) Motocykl, to nie jest to samo, co rozbrajanie niewybuchów, więcej luzu :-) Polecam Ci serię na YT MCSTX "Jak przetrwać pierwszy sezon na motocyklu". Ćwicz na placach, poprawiając technikę i pewność siebie. Zapisz się jak najszybciej na szkolenie na torze, poznasz znojmych. Nie chodzi mi o szkolenie jazdy torowej, tylko o doskonalenie techniki jazdy. Jeśli masz motocykl suzuki, to śledź motoszkołę prowadzoną przez Janusza Czaję, koszt zazwyczaj ok 170pln za cały dzień wraz z bufetem. Organizują po całej Polsce. Typowe szkolenie to koszt ok 2x tyle, ale tez warto, polecam DuszanTeam. Zapowiadano też cykl darmowych szkoleń prowadzonych przez byłego policjanta, poszukaj na kanale Świata Motocykli. "Shut Up and practice" to z kolei motto YTubera ze stanów prowadzącego b. ciekawy kurs. Pozdrawiam.
Dobry film, dobre uwagi, tego nigdy za duzo. Rób tak dalej👍 A na długie zimowe wieczory polecam książkę 'Motocyklista doskonały', mnóstwo przydatnej teorii.
Moim zdaniem odblaski powinny być obowiązkowo wszywane w każdą odzież(pomijając bieliznę) ale to się nie stanie, bo poprawiłoby realnie bezpieczeństwo na drogach, a na tym nie zależy nikomu poza małą garstką myślących użytkowników dróg.
Ogolnie dobry film. Z jedna tylko rzecza bym dyskutowal mianowicie Line Filtering jesli mam dosc miejsca miedzy pojazdami w korku i jade po lini miedzy pasami to nie lamie przepisow. Wazne zeby robic to z glowa i predkoscia niewiele wieksza od samochodow. W koncu od tego sa motocykle zeby omijac korki i jechac szybciej. Film fajny jak kazdy, ktory mowi o bezpiecznej jezdzie motocyklem. Polecam juz wspomnianego tutaj Dan Dan Fireman, ktory uczy wlasnie w oparciu o przysylane do niego filmiki z wypadkami na moto. Mase rzeczy mozna sie nauczyc. Bardzo pouczajacy kanal jak i ten. LWG!
Dobrze by było jakby można było legalnie omijać korki. Tak jak piszesz, bez sensu aby motocykle stały w korkach. Niestety ustawa nie pozwala jechać po linii. Prawo o ruchu drogowym art.16 punkt 4. "Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa."
Super film i super info.Dlatego właśnie ja nie zawsze jeżdżę pomiędzy skrajnym lewym,a środkowym.Jeżdżę dopiero 2 rok i wiem bardzo dobrze,że nie mam jeszcze takiej wprawy jak ktoś,kto jeździ 20 lat.Chociaż osobiście uważam,że to nie czas czyni z nas „ mistrzów” tylko sytuacje w ruchu,a czasami i po za nim uczą i uczulają nas na to jak sie trzeba zachować,na co zwrócić uwagę i jak sie do tego przygotować,bo czas reakcji (jeżdżących na motorze) jest niestety bardzo krótki.
Dzięki za miły komentarz! 😁 Pamiętaj o stałej Jagielskiego. 1h na placu = 1000 km w trasie. Jazda po placu manewrowym świetnie uczy nas obycia z motocyklem 😉
Ledy z aliexpressu. Świecą dobrze, ale mają tandetne wykonanie i nie mają homologacji. Właśnie z tych powodów długo ze mną nie pojeździły. Tym razem będę kupował coś z homologacją. a.aliexpress.com/_mqCrmg7
Tytułem sprostowania, bo kwestie prawne nie są jednoznaczne, jeśli mieszczę się obok innego pojazdu i zachowuję w mojej ocenie bezpieczną odległość, to mogę go wyprzedzać tym samym pasem. Również jazda po linii (oczywiście przerywanej) nie jest nielegalna, a przepis który przywołujesz nie ma z nią związku, bo de facto motocykl znajduje się pomiędzy pasami, a nie na obu. A sam filmik na plus.
@@zajac1947 Wyroki także nie są jednoznaczne i każdorazowo zależą od sytuacji interpretowanej przez sąd. Dominuje przekonanie wyrażane także przez policjantów, zarówno w komentarzach publicznych jak i praktyce, że taki sposób jazdy nie jest niezgodny z prawem. Głównym problemem sytuacji jest fakt, że prawo drogowe jest tworzone głównie pod pojazdy dwuśladowe i po prostu nie przewiduje sytuacji z jednośladami. To jest do tego stopnia widoczne, że np. niektóre jego zapisy wprost sprowadzają na motocyklistów zagrożenie życia i zdrowia.
Zgadzam sie w skrocie mowimy tu Line Filtering jesli mam dosc miejsca miedzy pojazdami w korku i jade po lini miedzy pasami to nie lamie przepisow. Wazne zeby robic to z glowa i predkoscia niewiele wieksza od samochodow. W koncu od tego sa motocykle zeby omijac korki i jechac szybciej. Film fajny jak kazdy, ktory mowi o bezpiecznej jezdzie motocyklem. Polecam juz wspomnianego tutaj Dan Dan Fireman, ktory uczy wlasnie w oparciu o przysylane do niego filmiki z wypadkami na moto. Mase rzeczy mozna sie nauczyc. Bardzo pouczajacy kanal jak i ten. LWG!
