Ogólnie to kupiłem go 1,5 roku temu, wtedy miał 186 tys i 140 km pomimo tego że to auto jest z 2011 i jest polifcie. Zrobiłem ponad 30 tys km i zmieniłem mu mapę na 163 km, spalanie wcześniej wynosiło 6.6 w cyklu mieszanym a na trasie 6 teraz zeszło do 6 w cyklu mieszanym i do 5.5 na trasie ale pod warunkiem że nie przekracza się 120 km/h jeśli jadę 140 bądź 160 to wtedy spalanie wynosi 7.5 l/100
Każde auto ma jakieś bolączki, a poza tym acc viii gen jakoś bardzo nie gnije, pasowało by tylko zakonserwować spód i ma się spoko auto, które bardzo ładnie wygląda .
"30 000 to nie mało jak za auto używane" maj 2022 wracam z turu po komisach i za 30k to sobie można kupić 13 letniego strucla albo ulepa który błaga o emeryturę na złomie. Zadbane auto no to się teraz można zdziwić ile kosztuje. O ile się takie znajdzie, jak komuś się nie rozpada to trzyma.
Idealny materiał dla mnie. Akurat szukam czegos w przedziale 30-35k i najbardziej przyglądam sie wlasnie Mondeo (choć w wersji kombi), myśle jednak na benzyniakiem, bo na codzień to jednak dojazdy do pracy 2 x 8km, co drugi weekend koło 40-60 km i to wszystko w mieście, trasa to u mnie rzadkość stad strach przed tym Dieslem mimo jego pozytywnych opinii. Co sadzisz?
@@MotoTesterTV hej. Jestem zainteresowany mondeo na dłuższe trasy z tego względu wybiorę wersję 2.0 Tdci. Jaka skrzynia do tego? Manualna czy automat ?
@@MotoTesterTV Dobra, a co powiesz w kwestii Forda Mondeo mkIV lift, rocznik 2011-2014 2.0. Ecoboost 240KM z automatem PowerShift? Pytam z ciekawości, bo przymierzam się do czegoś takiego ;)
co do dachu to trochę nie doczytałeś... rdzewieje nie dach, a sam szyberdach pod uszczelką- to nie jest problem- warto jednak zwrócić uwagę na dół przedniego błotnika i tę mała część progu- zbiera się tam syf i często właśnie tam ruda wychodzi. Silnik Malibu miał michu na warsztacie- bardzo drogi w naprawie
On ogólnie ma ceny z kosmosu, zobacz na naszym kanale i generalny remont silnika 1.7 cdti wyszedł i wszystko po koleji robiliśmy a do malibu drugi motor w pełni uzbrojony kupisz za 2 k pln :)
Po tych 20 latach posiadania 9 aut mogę stwierdzić jedno - NIGDY WIĘCEJ KLEKOTA NA GNOJÓWKĘ. Diesel jest spoko, ale z salonu w aucie firmowym które ma pracować. Kupowanie go do jazdy na co dzień jest jak modernizacja ogrzewania w domu na gazowe w dzisiejszych czasach i cenach gazu - świadome ładowanie się na minę. No chyba że "na codzień" robimy 100km i mamy max 3 letnie auto, to wtedy mogę zrozumieć.
A próbowałeś 1.6 hdi?Mam taki silnik,auto kupione rok temu z nalotem 239tkm w tej chwili 263,robi 60km dziennie,do tej pory żadnych awarii,spalanie 5.5 litra rolki.Auto Citroen C5 II sedan z 2011
Czy w fordach są aż tak felerne te benzyny że polecasz tylko diesla? jak ktoś jeździ w mieście więcej to ten diesel nie za bardzo, 2.0 PB 145 km warto?
O co chodzi z tym, że każdy twój typ ma ponad 150KM i jest w sedanie xD Nie wiem czy czasy się zmieniły ale te samochodziki mimo, że są coraz starsze są już raczej minimum po 40k z dobrym wyposażeniem.
@MotoTester poleciłbyś coś z mniejszych sedanów do 30 tys? Mondeo, czy Accord do miasta mogą być jednak męczące. Alternatywnie większy hatchback (też do 30)
Mam do Ciebie pytanie mam zamiar kupić VW JETTE z 2007 roku 1.6 benzynę wiesz może czy q tym modelu blacharka mogła być zabezpieczona przed korozją? Trochę mały przebieg 98 tysięcy jak na 2007 rok.
Siema 😅 brakuje mi tu Volvo S60 Subaru legacy i Avensis a i Lexusa , to są najmniej awaryjne marki świata . A tak swoją drogą co jest mniejszym odpowiednjkiem C5? Audi A8 ma a4 a citroen ?
@MotoTester mam golf 6 1.6 tdi 105 km i dojeżdżam do pracy 2 x 17 km w czym jade przez wioski a normalnej trasy jest jakies 10 km często taki diesel będzie miec problem z egr czy dpf ? Lepiej zmienić ten samochód na jakiś inny ? Co byś polecił za około ewentulanie 25 k
@@MotoTesterTV A ja mam pytanie takie o silnikach THP i VTI czy przez cały okres produkcji były z tymi silnikami problemy czy po jakichś poprawkach jest lepiej czy po prostu te silniki w każdej wersji są dramatycznie awaryjne?Bo Citroen C5 czy peugeot 508 spoko autami są tylko problem taki że 2.0 HDi na krótkich odcinkach 5 km w jedną stronę on nawet nie zdąży się zagrzać wogóle i zaraz będą problemy z Fapem EGR bo dla Diesla takie odcinki to zabójstwo więc odpada.Szkoda że wycofali benzyne 2.0 140 z początku produkcji C5.Myślę że gdyby Francuzi sami zrobili 1.6 thpten silnik byłby trwały i niezawodny ale BMW musiało swoje super technologie użyć oczywiście.........
@@MotoTesterTV benzyna odpada tylko disel. Bo tak sie zastanawiam nad isią lub citroenem c5. Każdy mechanik mówi ze isia jest lepsza tylko trzeba zaraz zrobić uszczelke smoga i wtryski sprawdzić i rorząd i ogolnie spoko samochód i tani w miare w uczymaniu
Chevy Malibu kupiłem w tamtym roku za 47 tys, auto bardzo udane, najbogatsza wersja wyposażenia LTZ, 2.4L benzyna, automat, z minusów - trochę twarde siedzenia i problem z niektórymi częściami i elementami karoserii... z plusów - ogrom miejsca w środku, dobre wyciszenie, bogate wyposażenie, niezajebywalny silnik, auto rzadkie na polskich drogach, zwraca na siebie uwagę, jednak nie jest to auto dla kazdego
@@MotoTesterTV 67 tys. Przebiegu, wnętrze jak nowe, elementy zawieszenia mają jeszcze oryginalne naklejki, auto od pierwszego właściciela ze Szwajcarii. Spalanie benzynki w trasie na poziomie 7-8 litrów, miasto czasami nawet dochodziło do 12l. Jeśli chodzi o elementy karoserii trudno dostępne są np. reflektory Xenon, lusterka zewnętrzne, drzwi, szyby czy reflektory tylne, nie mówię już o zderzakach przód - tył bo są nieosiągalne, ale coś kosztem czegoś...
@@MotoTesterTV z podstawowymi elementami eksploatacyjnymi nie ma problemu, cześć pasuje od Insignii, na chwilę obecną zrobiłem tylko 6500 km więc nie miałem żadnych awarii :p
Styczeń 2023, Honda Accord 8 2008 rok za 38 tyś.🤦15 lat i taka cena... Ja rozumiem że przebieg 130 tyś. ale to już jest absurd żeby płacić 40 koła za 15-letnie auto
@@MotoTesterTV Dokładnie,coupe ma ma bardzo ładną sylwetkę, tak się wydaje że w projekcie mógłby maczać palce Pininfarina co oczywiście nie miało miejsca. Ja zakupiłem kombi i naprawdę się cieszę,na minus zaliczył bym gorsze materiały które znacznie odstają od tych używanych w autach niemieckich ale o tym wiedziałem i wcale to nie przeszkadza,poza tym same plusy 👍
@@MotoTesterTV Nie nic robiłem,to co oferuje ten silnik w zupełności mi wystarczy. Wiem że można dodać i to sporo bez szkody dla silnika, ale jak to bywa jedna modyfikacja pociąga za sobą kolejne a później ciężko przestać....😁 Pozdro 🖐️
oczywiście że idzie znaleźć zadbany egzemplarz, przypominam że mamy 2021 rok i te stare 15 letnie trupy nie są warte 60 tysiecy....(30k to adekwatna cena)
Jest to zwykła skrzynia,bezawaryjna jak i silnik 2.0 r20a3,ale jak juz rozwazasz zakup accorda z tym silnikiem to polecam manuala, automat zabiera troche mocy manual za to jest bardzo precyzyjny i daje frajde z jazdy.Jak z automatem to 2.4.
Jakość, niska awaryjność kosztuje, cena z kosmosu się nie wzięła. Blachę jeśli nawet trzeba łatwo zabezpieczyć. Kogo nie stać kupuje auto włoskie, francuskie czy inna Dacie i jara się tym że ma młode auto - zalet tyle. Na 'drogie' Hondy patrzy przez szybę na światłach, ściskając za kierownicę swoją plastikową zabawkę 🤫
@@Sacrum_Profanum ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-repG1OnYXGg.html Kogo nie stać na dobre auto francuskie kupuje i przepłaca za mocno skorodowane auto japońskie.. cytuję z filmiku "Wszędzie ruda weszła... gdzie by nie spojrzał to jest... w każdym jednym miejscu" Szrot.. szrot i jeszcze raz szrot.. za 5 lat to auto wyląduje na złomie jeśli ktoś nie uratuje sytuacji.. cena nie oznacza wyższej jakości, a dziś bardziej skupianie się na stereotypach bądź fanaberiach, aby przez siłę kupić model , który nie warta danej kwoty.. Co więcej nie brakuje przykładów, że dany model z określonym silnikiem w wieku X lat kosztuje tyle samo co 5 lat wcześniej.. a przecież naturalną cechą aut jest utrata wartości.
@@krzanu88 @krzanu88 Przyjacielu, jeśli myślisz że taka korozja zaprowadzi auto na złom za 5lat to Twoja praktyczna wiedza jest bardzo nikła. Przykład z linka to skrajny przypadek, identycznie bywa w Mercedesach, Audi, BMW czy VW. Jeśli myślisz że tak jest w każdej Hondzie czy innym 'Japończyku' to niestety mylisz się - nikt by tych aut nie kupował. Myślisz stereotypami, może wyczytałeś to gdzieś (Japończyk=korozja) być może brakuje Ci doświadczenia warsztatowego. Cena nie oznacza wyższej jakości? A co oznacza w tym konkretnym przypadku - o tak z sufitu rynek aut używanych się kształtuje? Ja Cię nie nawracam na jedyną słuszną drogę, auto to rzecz, ma być stać osobę na dany model/auto - jak ktoś ma fanaberie i go stać to dlaczego nie kupić "starej Hondy, którą korozja łapie". Która nie ma awaryjnych i drogiej galanterii typu: turbosprężarki, wtrysku bezpośredniego, koła dwumasowego, skrzyni typu powershift oraz co chwilę nie stoi w warsztacie bo kwęka w niej elektronika. Jeździ na LPG bez problemu i przy wadze 1500kg i swoich gabarytach za 20zł może na trasie 100km zrobić 🤫 No ale korozja jej się może przydarzyć 😭 auto rzecz - znudzi się to się kupuje inne, chyba że ktoś jest pokoleniem wychowanym w głębokim PRLu i auto kupione ma być na >>10lat niezależnie w jakim wieku/stanie je się kupi 🙏 to wtedy tylko nowa Dacia 👺 Pozdrawiam 👍