Dzień dobry! Właśnie przeczytałam w dzienniczku zalecenie nauczyciela, aby rodzice pomogli dzieciom w wyjaśnieniu tego tematu i zawiłości tamtych czasów. No i mam inspirację! Dziękuję!
2:27 - Pan dyrektor do mnie napisał, śmie chłam Wszyscy którzy się teraz uczą na kartkówkę/sprawdzian: EJJ NIE CZYTAJ KOMENTARZY IDŹ SIĘ UCZ!!!! POWODZENIA! Edit: Właśnie jestem po wysłuchaniu, bardzo polecam :D
az miło sb pooglądac przyjemnie się Pani słucha :) można to robić w każdej chwili np jak jechałem ostatnio autobusem to dane komórkowe cyk youtube biedrnka na globusie i nie ma nudy :) oby tak dalej życzę pani jak największej iloci łapek w góre subskrypcji i dzwoneczków
ci co potrafią - robią to ci co nie potrafią - uczą innych ci co nie potrafią uczyć - zarządzają Kity Pani wciska dzieciakom Jestem ciekaw czy na lekcjach geografii tłumaczą w szkołach jak wygląda np. gospodarka chińska Polska edukacja jest zaprojektowana do wytwarzania posłusznych wyrobników, którzy z radością, entuzjazmem i uśmiechem na ustach będą szli z rana do korpo i robili za uścisk dłoni przełożonego dla swojej satysfakcji, którą na pewno wykarmią dzieci.
" zakłady były państwowe czyli wspólne, a jak wspólne to nikt o to nie dba"-z tym pełna zgoda. Dodam, że jeśli instytucja podpięta pod centralny system finansowania jaką jest między innymi polskie szkolnictwo i ma gwarantowany popyt na marnej jakości usługi, to efekt tego jest mizerny- co widać po jakości państwowego systemu szkolenia, państwowej służbie zdrowia, polskiej armii, która wyraża się prawie milionową rzeszą urzędniczej i pasożytniczej szarańczy itd,itd. Demonkracja to taki ustrój w którym wszyscy odpowiadają za wszystko, a rzeczywiście nikt nie odpowiada za nic. Po I wojnie i 123 latach niewoli zaczęliśmy produkować samoloty, samochody, ursus(niedźwiedź), po przemianach pseudoprofesora Balcerowicza i do tej pory w Polsce nie ma żadnej przemysłowej marki( oprócz kiełbasy krakowskiej) znanej na świecie. Tłumaczy Pani bardzo po łebkach.
@@BiedronkaNaGlobusie Jeśli młodzież (nie wszyscy oczywiście) potrafi grać w szachy, to czymże jest dla nich poznanie rzeczywistego, a nie politpoprawnego i socjalistycznego postrzegania i rozumienia świata tłoczonego przez Kołłątaja i Stalina. Myślę,że nie jest trudną rzeczą rozumieć prawo popytu i podaży. Pozdrawiam