na maxa przesadzony filmik...serio ja chyba zyje w innym swiecie :p a poza tym wg mnie raczej atakuja nas wszedzie piekne wysportowane slwetki i celebryci ktorzy tylko ciagle pytaja na ig - trening zrobiony? i to raczej prowadzi do zaburzen odzywiania a nie otylosci
Jesteś jedną z niewielu osób w internecie, które serio coś zmieniają na lepsze. Dzięki tobie poprawiłem swoje nawyki żywieniowe i jestem bardziej świadomy w tym co jem. Trzymaj tak dalej ❤️
Bardzo mądre. Jestem gruby, dużo pracuje przy komputerze, za mało sypiam i bardzo lubie jeść. Ale zarazem staram się jeść zwykłe, samodzielnie przygotowywane jedzenie, cukier jeść w produktach które świadomie jem jako słodkie i wiem ile ich jem, nie piję słodzonych napojów, tam gdzie się da dojeżdżam rowerem, nie używam windy. No i ktoś teraz powie - i co z tego, i tak jesteś gruby. No tak, ale dzięki temu wszystkiemu mam stabilnie 90, a nie np. 120 kg i normalnie funkcjonuję. Tak że nie zawsze musi chodzić o odchudzanie, mozna po prostu się starać, żeby było "ch..owo, ale stabilnie" :)
@@annawisniewska1265 Nie rozumiem, co w tym śmiesznego. Przecież "ch*jowo ale stabilnie" zawsze będzie lepsze niż "ch*jowo i niestabilnie". Ja tam doceniam starania autora komentarza, bo wielu ludziom brakuje choćby chęci zmiany swojego stylu życia na lepsze
Od 3. roku życia tryb przy smartphonie i jedzenie śmieciowego jedzenia nie ma co się dziwić zobacz boiska te do gry w piłkę puste stoją, a kiedyś się w bramie grało w piłkę i dzieciaków pełno na trzepaku było dzisiaj większość siedzi przed ekranem nie rusza się i zjada jedzenie które już nawet nie ma jedzenia w środku).
Dzieci czerpią wzorce z rodziców, jeśli rodzic siedzi tylko przed TV, pije słodkie napoje(w tym alkoholowe) i zajada się tłustym, wysokoprzetworzonym mięsem to dzieciak raczej będzie otyły i leniwy, bo nie będzie miał odpowiednich wzorców.
Podziwiam pana za walkę z tym wielkim problemem naszego wieku. Twoje materiały są bardzo rzetelne i przejrzyste. Potrzebujemy więcej takich osób na polskim youtube.
Świetny materiał, mało banałów, sporo nieoczywistych rzeczy. Tak przy okazji polecam mimo wszystko sprawdzić, co oznacza "netflix and chill", sam tego kiedyś używałem nie mając pojęcia. :/
Michał Wrzosek nagraj filmik w drugą stronę, jak zrobić świńską mase pomocną na treningu siłowym, spora część widzòw ma niedowagę i łatwiej schudnąć niż przytyć
Fajnie, szkoda, że nie nie powiedziałeś o jednej, bardzo ważnej sprawie dotyczącej jedzenia. Niezależnie od tego, czy będą to świeże owoce, czy "śmieciowe jedzenie", zanim sięgnie się po posiłek, przekąskę, jak zwał tak zwal, trzeba zadać sobie pytanie: Po co teraz chcę to zjeść? Jeżeli czuję głód, to nie ma problemu, robię przerwę, najem się i wracam do zajęć. Natomiast, jeżeli nie czuję głodu, ale chcę dostarczyć sobie rozrywkę, przyjemność z samej czynnosci spożywania i czucia smaków, które lubię (czyli inaczej mówiąc, jem bez potrzeby fizjologicznej), a przy tym zdarza się to często, to jestem na dobrej drodze do otyłości. Ot i cała tajemnica. A jeżeli już o jedzeniu mowa, to jest jeszcze jeden potencjalny problem. Spotkania rodzinne, przyjacielskie, na których spożywa się ciasto lub dużo przekąsek. Jeżeli częstotliwośc tych spotkań nie jest zbyt duża, to nie jest to żaden problem, ale nie zmienia to faktu, że na tych spotkaniach często zjada się nadmiernie bez potrzeby. A jak pojawia się propozycja z Ubera czy czegoś, że może zamówić smakołyki, to wracamy do podstawowego pytania: Zamawiam, bo jestem głodny i musze coś zjeść, czy zamawiam, bo mam ochotę coś zjeśc mimo, że nie jestem głodny i nie mam takiej potrzeby?
Tylko chec woli - wyeliminowac cukier& sol 🫡 i wprowadzic wysilek fizyczny . Ale jak slysze ze zycie jest zbyt krotkie zeby sobie odmawiac 🙆♂️ no to kolo sie zamyka
Samochód może i zmniejsza aktywność fizyczną, to również dodatkowo zwiększa stres u człowieka. W przypadku tramwaju, to kupuję bilet, wsiadam, przejeżdzam, wysiadam i nic mnie nie interesuje. A w przypadku samochodu, to oprócz jazdy muszę zadbać o jego stan techniczny i użytkowy na własny koszt. W mieście bywa też i tak, że po dojechaniu do miejsca docelowego, nie ma miejsca do zaparkowania i koniec końców, czas zaoszczędzony na samo przemieszczenie się zamiast tramwajem, tracę na poszukiwanie możliwości zaparkowania i dojście do miejsca docelowego, gdy samochód zaparkowałem w oddalonym miejscu. Może się okazać, że przejazd samochodem wraz z poszukiwaniem miejsca trwa podobnie długo, jak przejazd tramwajem łącznie z czasem dojścia na przystanek i oczekiwania na pojazd.
Panie michale pan powinien wykladac na uczelni prowadzic lekcje w szkolach podstawowych ja do sklepu chodze na nogach jem tylko wlasnorecznie zrobione posilki lapka poszla
Ostatnio oglądałem dokument, że aktywność fizyczna w obecnych czasach praktycznie nic nie daje w odchudzaniu. To trzeba koniecznie zmienić podejście do jedzenia. A aktywność to tylko plusy w postaci lepszej ogólnej sprawności.
ja schudłem w zly sposob poniewaz bylem na duzym deficycie kaloryczny bo cale dnie siedzialem przed komputerem nie jadłem az tak przetworzonego jedzenia ale moja dieta opierała sie na piersi z kurczaka i skyrach kalorie liczyłem na oko i nie ruszalem sie z domu miałem straszne samopoczucie i o 18 chodziłem spac teraz licze kalorie staram sie ruszac i nie jesc cukru ale gdybym wiedzial o ile szybciej i lepiej moglbym schudnac gdybym grał w piłke wychodzil na spacery czy cos to napewno bym to zrobil.
Niemałym problemem jest też 8: pieniądze - jednocześnie ich nadmiar i brak. Nasi dziadkowie i pradziadkowie dosłownie często nie mieli prawie wcale pieniędzy, i np niezdrowe kiełbasy jedzono z 1-2 razy w roku (w święta), a zamiast tego w ruch szły produkty zbożowe czy warzywa. Dziś większość z nas jest za bogata by jeść same owoce czy warzywa (warzywa mimo że zdrowe to niestety większość ludzi za nimi nie przepada), z kolei za biedna by jeść rzeczy które są jednocześnie zdrowe i smaczne ale sporo kosztują (np wysokiej jakości tłuszcze czy białka), i w efekcie większość zjada to co tanie, smaczne, ale niezdrowe. Podobne zjawisko o ironio występuje na rynku mieszkań (większość młodszych ludzi obecnie jest za bogata by dostać mieszkanie socjalne i za biedna by kupić własne), oraz z płodzeniem dzieci (najwięcej dzieci mają albo rodziny bardzo biedne, albo milionerzy - np Musk ma 11kę, większość ludzi jest za biedna by mieć dzieci i jednocześnie nie rezygnować z życia).
@@agnieszkaxantotol Niestety nieprawda: 1) dobra kiełbasa musi zawierać sporo tłuszczy (tych niezdrowych, nasyconych), 2) wędzenie podobnie jak smażenie produkuje substancje rakotwórcze, 3) zawiera dużo niezdrowej soli, 4) na rynku są dla każdego dostępne saletry i inne ulepszacze - skąd wiesz że rolnik sprzedający kiełbasę jako "swojską" jej nie dodał, 5) kiełbasa swojska = nieco większe ryzyko chorób typu jad kiełbasiany, co jakiś czas słychać np o weselach gdzie połowa gości zatruła się "swojską" kiełbasą. Swojska może jest NIECO lepszym wyborem niż kupna, ale nie oszukujmy się, nadal jest niezdrowa. To tak jak alkoholik zamienia wódkę na piwo czy wino tłumacząc się tym że są bardziej zdrowe (a dla wielu piwo to nie alkohol) - w nadmiarze każdy alkohol jest niezdrowy, tak samo z kiełbasą.
@@iirekm a wiesz, że życie w ogóle jest też mało zdrowe? I powietrze, którym oddychamy? I przede wszystkim, ja nigdzie nie napisałam, że trzeba to jeść w nadmiarze.
Moj ojciec zawsze wpierdalal niezdrowe rzeczy czekoladki jakies, zelki czy inne przetworzone rzeczy. Ja zawsze jadlem te zdrowe i mnie malo co nawet slodycze ciagna do zjedzenia. Takze geny nie sa zawsze odpowiedzialne za to. Jak ci rodzice mowia zjedz warzywa bo zdrowe, a oni zawsze zdrowe jedli, a ty lecisz do KFC bo tam jakies kurczaczki w promocji czy duze frytki za polowe ceny to to jest nawyk.
Ten "jeden baton" -aha. potem okazuje się, że rano czekolada, w trakcie dnia drożdżówka, 3 kawy ze śmietanką i cukrem, obiad z mikrofali i kolacja 3 parówki z sosem na bazie majonezu i masz 3000 kcal, tyje się od nadwyżki energetycznej i możesz mieć i Hashimoto a jak będziesz jadł 1500 kcal to będziesz chudy/a, to zwykła matematyka i natura.
@@Magnitheronto wytłumacz mi zatem w jaki sposób mój znajomy pracujący po 10-12 godzin przed komputerem, który samochodem musi jechać 500 metrów do sklepu po zakupy, a jego największy wysiłek energetyczny to marsz z mieszkania do samochodu je dwa razy więcej niż ja, alkohol w siebie wlewa kiedy i ile chce, śmieciowe jedzenie u niego to standard, a jednak przy wzroście 185 ma 62 kilo wagi? Bo ja tego nie rozumiem. Ja raz na dwa miesiące pójdę na popijawę, a później przez dwa tygodnie zbijam dodatkowe 3-4 kilogramy.
@@maciejwojciechowski6086 myślę, że nie masz u niego ukrytej kamery i nie wiesz co robi cały dzień, może jeździ na rowerku 3 h dziennie, uprawia seks kolejne 2 godziny i po 18 nic nie je, kalorie to zwykła fizyka i matematyka, przy takiej wadze zapewne je 1700 kcal, może zjeść codziennie i 2 hamburgery i jak więcej nie zje, to nie przytyje , plus 62 kilo wagi to ma niezłą niedowagę, może ma tasiemca albo choroby jelit i wypróżnia się 6 razy dziennie, skąd to wiesz? A może ma też nadczynność ostrą tarczycy? Wtedy musi jeść więcej bo ma termogenike wysoką, ale jakby jadł 3000 kcal dziennie i tak by mocno przytył, no nie oszukasz natury i zwykłej matematyki
@@maciejwojciechowski6086 dodatkowo po jednej popijawie jak mówisz nie przytyjesz 4 kilo bo 1 g tłuszczu to 9 kcal to musiałbyś 36000 kcal zjeść;) to po prostu woda i glikogen w wątrobie co ją łapie, dlatego w krótki czas to zbijasz, 4 kilo tłuszczu zbija się w miesiąc diety poniżej 1000 kcal zapotrzebowania energetycznego, pozdro
Jeśli padaczka jest unormowana farmakologicznie, tozapraszam do współpracy 🙂 Natomiast jeśli potrzebna jest dieta ketogeniczna to niestety nie jesteśmy w stanie pomóc
@@Michal_Wrzosek Jest unormowana tylko problem jest taki że już bardzo intensywnie myślę żeby do was dołączyć. Ale akurat jestem w trakcie remontu domu i jak sam wiesz to kosztuje dużo. Więc muszę się wstrzymać. Jestem na diecie od 2 lat, ale jak oglądam twoje filmiki to praktycznie po przednia firma naciągnęła mnie na pieniądze i z niej zrezygnowałem. I już nie mogę się doczekać kiedy do was dołączę wraz z moją narzeczona . Pozdrawiam I dzięki z odpowiedź i robisz super robote wraz ze swoją firma nie musisz nic zmieniać bo docierasz do ludzi bo jesteś pozytywny. Pozdro i miłego no i oczywiście zdrówka .👊👊👊
@@aleksanderkrakowiak5368 Gratulujemy genów. Moja mama była szczupła do śmierci a mogła zjeść co chciała i ile chciała. Ale ci nie mający tyle szczęścia - np. ja - powinni ten film obejrzeć.
Covid zamknął ludzi w domach, no bo bezpieczeństwo. A teraz zaczynają wychodzić skutki uboczne. Depresja u młodych ludzi, otyłość u dorosłych, bo siedzą ciągle na home office. Nikt nie przygotował ludzi na kompletnie inny model pracy. To tak jakby kogoś nieumiejącego pływać wrzucić od razu do basenu.
@@WojtekKa-rd3zz wiedz, że to samo dla jednego jest piekłem a dla drugiego rajem. ha! poloczkom hameryki się zachciało, więc majo- amerikan drim. co zabawne, brat Rosjanin, Vadim Zeland pięknie wytłumaczył dlaczego masz raj albo piekło- polecam😁
w robocie ciagle chodze na nogach 8h 480min ......... Ten material chyba jest skierowany do ludzi ktorzy maja biurowa prace i wstaja tylko po kawe. Troche ogladam ciebie ale widze ze materialy twoje to sa albo do nierobow co siedza w domu i nic nie robia albo do prezesow i biurowych pracownikow. po 4min juz nie moge tego belkotu sluchac
Są dla wszystkich :) Nawet jeśli masz pracę stojącą czy typowo fizyczną, to dalej w obecnych czasach łatwo możesz przekroczyć swoje zapotrzebowanie i przytyć
lubisz kanapki ?? chleb to same węglowodany, a tłuszcz na brzuchu powstaję z węgli nie z tłustych potraw. Powiedz czy smarujesz chleb masłem ?? Masło albo margaryna to coś okropnego odstawiłem ją z 3 lata temu, wole bardziej chuchy chlebek, chociaż niektóre witaminy są rozpuszczalne jedynie w tłuszczu. Jaki chleb i jakie bułki polecasz? podaj nazwę , jest mnóstwo chleba kojonego w worku, a może chodzisz do lokalnej piekarni bo masz pieniądze z wyświetleń (żarcik sarkazm) chleb zwykły jest bardzo kosztowy i jest twardy sypie się tracimy kawałki chleba próbując go kroić nożem, krawalnica jest za droga ! nagrasz o tym filmik z kuchni pokazując jak robisz kanapki i bułki , może ktoś się zainspiruje !!1
3:10 zgadzam się że może to tak działać na niektórych ludzi, natomiast ja jak najbardziej używam glutaminianu sodu w gotowaniu, bo wyciąga on smak z potraw, i wszystko smakuje tak jakby było znacznie bardziej tłuste, bez konieczności dodawania olbrzymich ilosci tluszczu i kalorii.