Afery o których w Polsce się nie mówi 

Szersze rozwinięcie tego tematu znajdziecie w odcinku "Kto krzywdzi trans-nastolatki": ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-96WvQhG3HU4.htmlsi=lAfYJEFAkO-fcsVU

"Na podawanie dzieciom blokerów dojrzewania będziemy kiedyś patrzeć z przerażeniem jak dziś na lobotomię" ten, kto ma choć trochę oleju w głowie od zawsze tak patrzył

Tranzycja to lukratywny biznes. Taka osoba jest dożywotnio na lekach, a i przed musi wydać 15-20tys dolarów.

Kolejna lewicowa/progresywna moda okazała się oparta na błędnych fundamentach... Kto by pomyślał?

Sam jestem transpłciowy, wiele lat po tranzycji, i zawsze (a przynajmniej odkąd zacząłem widzieć szerszy obraz) powtarzałem: podstawą pomagania osobom z dysforią płciową jest TERAPIA. I nie, nie chodzi o zmuszanie kogokolwiek, by zaczął się czuć tak, jak się nie czuje ;) chodzi o to, żeby 1. zbudować w takich osobach stabilne poczucie własnej wartości 2. nauczyć ich brać pod uwagę szerszy kontekst 3. nauczyć ich postrzegać ciało właśnie jako to, czym jest: ciałem. Tylko i aż platformą, na której jesteśmy zainstalowani jako osoby. Oraz 4. by sprowokować ich do analizowania tego uczucia niezadowolenia z płci biologicznej i zgłębienia przyczyn. Tak, to boli... ale warto. Sam (lata po tranzycji) kilkukrotnie wracałem do tematu, żeby popodważać "zasadność" mojej tożsamości płciowej i sprawdzić, czy pod nią nic się nie kryje. Ja akurat za każdym razem wracałem do punktu "czuję się facetem, bo czuję się facetem" i nic więcej się pod tym nie kryło, i tylko umacniałem się w słuszności swojej decyzji. Ale z drugiej strony, przy okazji mojej działalności wolontariackiej, w której pomagam osobom w kryzysach psychicznych, zdarzyło mi się poznać dziewczynę, która 'zmieniała płeć' na męską ze złych powodów - jak się okazało, jej rodzice chcieli mieć syna, ale urodziła się ona. Była ich pierwszym i jedynym dzieckiem, bo matka nie mogła potem mieć ich więcej. Nigdy nie było powiedziane to w jej rodzinie wprost, bardzo ją kochali, ale jednak gdzieś między wierszami to ich [jej rodziców] rozczarowanie z niemożliwości posiadania syna zbudowało w niej podświadome przekonanie, że nie będzie nigdy wartościowa, bo jest kobietą. To pchnęło ją do tranzycji, która wcale nie uczyniła jej szczęśliwszą - wręcz przeciwnie. Wyszło to dopiero podczas terpaii, na którą trafiła z zupełnie innego powodu. Aha, żart polega też na tym, że jej relacji z rodzicami bynajmniej to nie poprawiło ;) A mówimy to o dorosłej osobie; nie policzę ile mam koleżanek, które za dzieciaka twierdziły, że wolałyby być chłopcami (a dzisiaj są całkowicie kobiecymi i kochającymi swoją kobiecość kobietami). Mi się to może nie zmieniło, ale jestem wyjątkiem od pewnej reguły. A reguła jest taka, że w dziecińskie i w czasie pokwitania każdy (w mniejszym lub większym stopniu) przechodzi przez etap podważania swojej płci, by z tego całkowicie wyrosnąć. To całkowicie normalna część rozwoju. Tak więc chcieć czegoś =/= potrzebować tego. Można być transpłciowym i kochać swoje ciało bez żadnej medycznej ingerencji. Można zrobić wszystkie możliwe operacje i wciąż nienawidzić każdej komórki swojego ciała. Tranzycja rozpoczyna i kończy się w głowie, a wszelkie medyczne ingerencje mogą być co najwyżej zwieńczeniem i ukoronowaniem pracy nad sobą, ale nie wolno ich traktować jako jej fundament.

Ja już chyba jestem stary i mało progresywny bo uważam że jak ktoś nie akceptuje swojego ciała to problem jest w mózgu .

Panie Szymonie - bardzo dziękuję za ten odcinek. To, że Wyborcza, Newsweek czy Polityka nabrały wodę w usta - to jest zrozumiałe. Smutne jest, że ten temat prawie nie istnieje też w mediach konserwatywnych, poza Tysolem.

,,Po co o tym mówić to niedobra jest"-Klasyk wiadomego pochodzenia.

to tylko dowodzi temu, że większość ludzi zwyczajnie pierdoli, nawet mając w jakiejś dziedzinie autorytet i teraz pytanie komu ufać.

Krzywdzenie dzieci jest zbrodnią, i nie ma znaczenia, czy robi to ksiądz czy LGBT. Trzeba mieć odwagę powiedzieć to wprost! Młodzi ludzie są niedojrzali, często straumatyzowani przez dorosłych i dlatego tak łatwo jest im wmówić każdą, nawet najbardziej niebezpieczną ideologię. Okaleczenie ciała, podjęte pod wpływem chwilowego zachwiania emocjonalnego, wykorzystanego przez podłych ludzi, jest nieodwracalne. Dlatego powinniśmy zakazać dostępu do dzieci i młodzieży jakimkolwiek ideologom. Nawet 18-latek jest zbyt labilny emocjonalnie, żeby podejmować decyzje wpływające na całe życie. Ktoś powinien za to odpowiedzieć przed sądem. Ale kto jest winny? Całe społeczeństwo!!! Bo całe masy ludzi dały się zastraszyć maleńkiej i bezsilnej tak naprawdę grupce psychopatycznych ideologów. Ze strachu ludzie pochowali głowy w piasek, a najwyższą cenę za to zapłacą dzieciaki.

Co do raportu Cass: z mojego doświadczenia, narracja strony lewicowej jest taka że ten raport jest zmanipulowany, także oni mają go gdzieś.

Nauka i opinia publiczna dogania zdrowy rozsądek. Brawo.

mordercy w białych rękawiczkach, mordercy ciał i dusz

W Polsce się o tym nie mówi, bo tematy zastępcze lepiej się klikają.

To nie pierwszy raz w historii że nowe wątpliwej jakości odkrycie medyczne jest traktowane jako panaceum na wszystko. Tak jak teraz jest z tym zmienianiem płci.

A to trzeba specialistycznych badań, żeby zauważyć szkodliwość? Przecież ci ludzie nie mają żadnych zaburzeń płci, tylko zaburzenia psychiczne. Powinni uczęszczać do psychiatry w celu leczenia, a nie do lekarza od podawania hormonów. Wszyscy ci ludzie wyglądają tak samo, na tak samo chorych psychicznie i odklejonych od rzeczywistości.

Prawdziwie o dobro dzieci to może zatroszczyć się rodzic a nie różnego rodzaju organizacje, w szczególności lewicowe - one sa pierwsze do eksperymentowania ale ostatnie jak trzeba wziącć odpowiedzialność za to co się zrobiło.

Dlaczego mnie to nie dziwi, że w naszej wiosce nie mówi się o "niesłusznych" aferach? Że to nie są dziennikarze z misją szukania prawdy (lub choćby tylko sensacyjnych i poczytnych artykułów) tylko ideolodzy na froncie rewolucji? Prowincjonalni aktywiści... nic się od czasów "Trybuny Ludu" w "dziennikarskim" mentalu nie zmieniło.

Nie da się zmienić płci. Można tylko zniszczyć płeć którą się posiada, ale żadna nowa od tego nie powstaje.

Cyk demonetyzacja

Odcinek powinien nazywać się „Afery, o których niedobra mówić”

Myślozbrodnia ( Gej przeciwko światu) to nagłaśnia

To niedobre o tym mówić!

Czasami, jak jesteś "zacofany", to możesz patrzeć na błędy ludzi przed tobą i pójść w innym kierunku.

media nie są samodzielne.... najpierw stary soros teraz młody soros dokręca im śrubę...

Polskojęzyczne media mainstreamowe,powiedzą coś na ten temat,jak dostaną dyspensę od swoich właścicieli.

Dlatego aktywiści, którzy zastraszają ludzi powinni siedzieć. Precz z lewactwem.

Poczytajcie sobie o panu Johnie Money'u, który zapoczątkował tzw. teorię gender. Na YT można obejrzeć materiały o Davidzie Reimerze, któremu Money zniszczył życie. Niesamowicie przerażająca, smutna historia. Konstrukt wywodzący się z tak chorego umysłu nie może być źródłem niczego dobrego.

6:30 pamiętaj o survivalship bias - samobójcy nie powiedzą ci że żałują tranzycji

Porównanie na koniec pokazuje, że człowiek może wyjść z religii, ale religia z człowieka nie wyjdzie nigdy :) to są po prostu nawyki

Druga rzecz, która mi przyszła do głowy po przeczytaniu o blokerach dojrzewania: no, w końcu wyginiemy i to nie przez wojny.

Rozumiem odmiennosc ale nie moge zrozumiec"dyktatury mniejszosci". To wlasnie wywoluje protesty a nie sama odmiennosc. Terror poprawnosci zamazuje problem. Wspierac nie znaczy bezwarunkowo pozwalac na wszystko. Firmy farmaceutyczne , lekarze i szpitale zarabiaja na nieswiadomosci i krzywdzie nie tylko dzieci. Fundacje i agendy tez swoje dokładają.

Cała dyskusja w tych i podobnych tematach powinna się sprowadzać do prostego faktu: nikogo nie obchodzi jak (kim) się czujesz! Nie obchodzi mnie z kim sypiasz i jak się ubierasz. Nie próbuj więc mnie przekonywać, że twoje fetysze to coś normalnego. Jeśli mi się coś nie podoba, to mam prawo do wyrażenia swojej opinii. Nie mam jednak prawa do zaprzeczania faktom, bo "coś czuję". Tyle. Niech każdy sobie to odczyta jak chce...

Panie Szymonie, drobna uwaga - od 1999 roku w Polsce nie funkcjonuje SŁUŻBA, tylko OCHRONA zdrowia. Jako osoba z tego srodowiska bardzo proszę o korektę w przyszłych materiałach, bo jest to dla niektórych z nas istotna różnica, ponieważ walczymy o zmianę percepcji środowiska medycznego w Polsce. Dziękuję za świetny materiał!

Ciekawe, kiedy zaczną przepraszać za wszystko to, co działo się w temacie trans, ciekawe, kiedy Emma Watson i Daniel Radcliffe przeproszą J.K. Rowling itd. - takich sytuacji było mnóstwo. Ciekawa jestem kto i kiedy wycofa się z absurdalnej akceptacji całego tego aktywizmu.

Jeśli chodzi o to że osoby trans płciowe "chwalą sobie tranzycję" że tak powiem to nie chodzi o to że osoby przyjmujące terapie chormonalną deklarują poprawę kiedy są pod wpływem hormonów? No i że gdyby podać im nie hormony płci przeciwnej tylko ich biologicznej to tez by taką poprawę odczuwały? No ale długofalowe skutki są dalej negatywne.

Wyciek akt? a czemu te akta są niejawne? To już powinno budzić niepokój

Niestety jest taki klimat strachu i jest to celowo wytworzone.

Polityka i Krytyka Polityczna dawno osiągnęły poziom dna pod metrem mułu. Oni zawsze płyną z modnym trendem nigdy pod prąd.

1:46 po prostu agenda typu "im więcej tym lepiej"

6:20-6:33 Tutaj trzeba konkretnych danych. Ile jest dzieci i osób dorosłych, pokrzywdzonych przez "medycynę gender", a ile takich, których życie zmieniło się na lepsze? 6:48-6:54 problem właśnie w tym, że to nie są "niektóre środowiska", to jest dominujący kierunek w całej "medycynie gender".

Aktywiści ≠ specjaliści

Dziękuję Panie Szymonie oraz całemu zespołowi 😊

Im mniej ich tym lepiej. Lewica zjada własny ogon

To samo mówił Waldek z myslozbrodni ,tylko że on mówi to od ponad roku.

Nie można zmienić płci, coś takiego nie istnieje. Jak poszpachluje garbusa na lambo to będzie wyglądał jak lambo ale to dalej będzie stary garbus🫡

Mieszanie w głowach dzieciom i wmawianie im rozwiązania ich rzekomych problemów poprzez dostępne okaleczające je zabiegi pseudo medyczne wykonywane przez pozbawionych wszelkich skrupułów sadystów to wymiar tak niemożliwego do ogarnięcia umysłem skurwysyństwa, że mnie osobiście ciarki po plecach przechodzą, kiedy o tym myślę.

Afera,afera,afera... A Ferrari nie zabiorą im i tak...

Wahadełko buja się z prawej na lewą i z powrotem jedyne co się zmieniło że coraz szybciej, a co do zastraszania polecam "aferę" firmy sweet baby tam dają nawet instrukcję jak "ostrzegać" co się stanie jak nie będzie po mojemu.

A niedługo za krytykę będzie można pójść do więzienia :D

10:08 jaką misję ideową? O granty na promocję trans się martwią, a nie o misję ideową.

Chyba nikt z TVNu nie porusza tego tematu, ponieważ każdy pracownik tej stacji boi się to zrobić z obawy przed tym, aby nie wkurzyć Piotra Jaconia, bo jak to udowodnił przypadek Krzysztofa Dałkszewicza, nadepnięcie na odcisk tamtego to najprostsza droga, aby stracić pracę w tej stacji. Jednak, gdy w serialu Ukryta Prawda często przewijał się motyw osób LGBT jako czarnych charakterów- w tym również osób transpłciowych, to jakoś nie słyszałem, aby Pan Jacoń z tego powodu szczególnie grzmiał- a często były ukazywane w tak obrzydliwym świetle, że nawet ówczesne TVPis chyba by się na to nie zdobyło. Tak samo z problemem zdrowia psychicznego dzieci, który zaczął być dostrzegalny, kiedy mógł stać się opłacalny, ale to temat na inny materiał. Swoją drogą, dzięki Szymon za Twój bezcenny w obecnych spaczonych czasach zdrowy rozsądek.

Dzięki za ten film, mało kanałów na polskim YT porusza ten temat

Więcej takich materiałów otwierających oczy ludziom z wypranymi mózgami

Wspominając o aferach o których się w ogóle nie mówi to może by opowiedzieć o aferze w USA z Paff Daddy i wykorzystywaniu młodych twórców w show bussinesie.

Hmmm, jest dość trudna sprawa zwarzywszy na to jak nadal podchodzi się do osób trans w Polsce. Myślę, że aby przekonać opinię publiczną, że faktycznie podejmowanie terapii hormonalnej przez osoby nieletnie, potrzeba nam więcej badań. Na razie to co wyszło to, przynajmniej moim zdanie, niewiele. Gdyby więcej badań w tym temacie zostało opublikowanych potwierdzając wyniki o których mowa, być może ludzie będąc bombardowani tymi samymi wnioskami wysnutymi przez specjalistów w tej dziedzinie, choć trochę zaczęli by podawać w wątpliwość, to co do tej pory uważaliśmy za słuszne. Tylko tutaj pojawia się nam kolejny problem, ludzka psychika rozwija się do 21 roku życia, a próg wieku wynoszący 18, kiedy uważamy człowieka już za osobę dorosłą, jest w większości umowny, gdyż wszyscy dobrze wiemy że większość osób w wieku 18 lat w cale dorosła nie jest. Zatem, jeśli człowiek nie osiąga pełnej dojrzałości w wieku lat 18, i być może terapia hormonalna nadal po osiągnięciu dojrzałości prawnej, może takiej osobie zaszkodzić, czy mamy prawo zakazać osobie która w pełni odpowiada sama za siebie i podejmuje decyzje samodzielnie, przystąpienia do takiej terapii? Życie z dysforią nie jest łatwe, coś o tym wiem. Jednak musimy zadać sobie pytanie, czy wolimy przemęczyć się psychicznie jeszcze trochę do osiągnięcia progu w którym terapia hormonalna jest już dla nas bezpieczna, jednocześnie unikając konsekwencji natury fizycznej w przyszłości, czy też nasze zdrowie i dobre samopoczucie psychiczne jest ważniejsze. Jest to dość trudne, zwłaszcza że przez kilka ostatnich lat uważaliśmy za bezpieczne podawanie hormonów nieletnim. Myślę że w najtrudniejszej sytuacji są rodzice osób tran, bo widzą jak ich dziecko cierpi nie czując się dobrze w swoim ciele i nienawidząc go, jednocześnie mając świadomość tego że jeśli teraz pozwolą na podawanie hormonów, dla ich potomka może się to skończyć tragicznie. I tak źle, i tak źle. Naprawdę trudna sytuacja.

Oni się nie obawiają o posądzenie o brak tolerancji, oni raz nauczeni pewnej wścieklizny będą w nią wierzyć do końca życia. To jest po prostu sekta. Oczywiście są jakieś wyjątki ludzi którzy dali się nabrać (nie wiem jak trzeba być nieogarniętym intelektualnie - w tym akurat temacie - żeby to osiągnąć), nabazgrali jakieś artykuły, a teraz nie mają odwagi cywilnej żeby sie przyznac do błędu - ale to są wyjątki. I to własnie raczej strach przed ośmieszeniem intelektualnym powstrzymuje tych, którzy zmienili zdanie. Bo oni jeszcze myślą. Takie jest doświadczenie z zachodu. Na zachodzie nie piszą o tym ludzie którzy zmienili przekonania (bo to strusie). Pisza o tym ludzie ktorzy wreszcie mogli dojśc do głosu wiedząc o tym od dekady, ale wcześniej nie mający prawa głosu w tym zagadnieniu (nie w mainstreamie). Teraz dano im głos. Co do sekty. Jak temat przycichnie i się zmieni, to usłyszysz tych samych sekciarzy, czysto z wyrachowania (nadal myślących co innego) piszących delikatnie w inny deseń i szukających innych kłamst na których można promować wyznanie. Rozmywających odpowiedzialność i samo zagadnienie, propagujących nowe podziały i linie frontu. Oni z tego żyją! To są skrajnie wyrachowani ludzie, a mimo to większość z nich ma pewną potrzbę jak totalny alkoholik uważać, że to wszystko jest jednak prawda (inni kłamią i manipulują) i ewentualne odwroty to jest mądrośc etapu. Jak im pozwolisz to wrócą do lat 70-tych i oficjalnego promowania pedofilii. To jest trochę dziwne bo w innym wypadku mógłbys po prostu uznać to środowisko za tworzone przez socjopatów, a jednak nie do końca tak jest, jest coś w tym głębiej. Powiedzieć że - aktywiści tych prądów - to są ludzie z poważnymi zaburzeniami, to nic nie powiedzieć.

Moim zdaniem to jest lobbying i spisek wielkich korporacji. No bo zobaczcie, te ruchy stały się popularne dekadę-dwie temu i progresywnie były forsowane przez wielkie korporacje. Zaczęły się rozwijać social media, zaczęło się ludziom wmawiać że tradycyjny styl życia nie jest ok, przestało się wpajać korzystne społecznie wartości. Dla farmaceutyki zaburzone osoby są jak najbardziej potrzebne. Poprzez social media tworzy się zaburzenia u młodych ludzi, którzy są podatni na wpływy i czasami skonfundowani pewnymi kwestiami jak chociażby płeć kulturowa no bo nie dziwmy się, młodzi ludzie zawsze mieli gówno w głowie i musieli się ukształtować na własnych błędach. Głaskanie po główce i stwierdzanie "to nie twoja wina, po prostu to wina x y z" sprawia, że te osoby tracą potrzebę przezwyciężania swoich problemów i rozwijania się, bo wiedza że zawsze ktoś ich pogłaska po główce i powie, że to nie z nimi jest problem. I tutaj wchodzi big pharma, która zapewnia psychotropy i antydepresanty. Zarabiają na tym, że social media wpędzają ludzi w depresje albo inne zaburzenia i sprzedają im farmakologie. Z trans jest podobnie. Zarabiają na tym, że sprzedają hormony i antydepresanty, więc na rękę im jest to że tacy ludzie istnieją. Nie zdziwiłbym się, gdyby to nie była typowo foliarska teoria, a faktycznie to miało sens że przez lata korporacje finansowały tych aktywistów, aby wywołać taki efekt. Moim zdaniem dla takich osób powinny być wyroki i kryminał, bez możliwości wpłacenia kaucji i w najcięższych więzieniach, ale realistycznie nie czarujmy się nikt nie poniesie konsekwencji.

O, czyli jednak hormonalne eksperymenty na dzieciach to zły pomysł - no niemożliwe! Trochę tym 'autorytetom' zajęło dojście do tego wniosku...trochę długo.

Dorwali się do dzieci, a jak Seba pod żabką ostrzegał to nie wierzyliście. Teraz macie tego skutki.

Waldek, na swoim kanale Myslozbrodnia mówił o tym jakies dwa tygodnie temu. Obszerny materiał o tmy u niego. Kanał swoją drogą mega super. Porusza tematy lewicowe. Polecam.

Ale żydzi to sobie wymyślili. Ale sprzedane leki hormonalne, to sprzedane leki hormonalne.

Trzeba nagłaśniać takie informacje i podawać dalej.

Szymon dziękuję😘💕 Mam nadzieję że ludzie budzą się z letargu genderowego, klimatycznego i innych obłędów ideologicznych❤

Waldemar Krysiak nagłaśniał już tą sprawę.

Również o aferze Fozz, o przekręcie gazprom, czasami o aferze gruntowej, jak i o organizacji pro civil, śmierci Leppera i Petelickiego

To wyciekło jakoś na początku kwietnia. Koszmar... Dzięki za ten materiał, to trzeba nagłaśniać!!!

A może z tym jest tak jak z lekami opioidowymi? W USA jest kryzys, bo ludzie biorą to jak cukierki, a w Polsce jest opioidofobia i pacjenci cierpią, bo lekarze boją się przepisywać mocniejszych leków, pacjenci też są często uprzedzeni. Więc straszenie tymi lekami w Polsce nie jest dobrym pomysłem, bo problem jest raczej w drugą stronę. Obstawiam, że podobnie z tym tematem.

Może należałoby po prostu pominąć kwestię płci w medycynie i warto byłoby zacząć mówić o chromosomach XX lub XY lub o osobach bez wykształconych funkcjonalnych konkretnych genitaliów (lub obu) wraz z wspierającą gospodarką hormonalną. Płeć jako gender mogłaby być uznana jako seksuofobiczny konstrukt mający tworzyć podziały i elitaryzm klastrowania. Gdyby nie można było utożsamiać się z byciem mężczyzną lub kobietą lub przyporządkować się do dowolnej innej wyróżnialnej grupy, to nie dałoby się również zmienić płeć lub deklarować swoje upodobania. Jestem chyba za zdelegalizowaniem całego genderyzmu jako całości. Oprzyjmy sport tylko na funkcjonalnych genitaliach i gospodarce hormonalnej i bez nazywania mężczyzn i kobiet i tworzeniu genderystycznych podziałów funkcjonujmy jako ludzie. Spłodziłem dziecko ale już mi wszystko jedno czy będę uznawany za mężczyznę.

Sam szukałem jakiś reakcji na oba tematy w polskim internecie ale niestety zero, no może nie zero ale jedna, dwie informacje pojawiły się na niektórych portalach. Oczywiście nie była to jakas polemika tylko, że to propaganda. Problem jest o tyle szerszy, że polscy aktywiści są mega miałcy i niedouczeni w temacie. Trochę jak te przysłowiowe pelikany łykaja wszystko co przyjedzie z "zachodu". Niestety to jest kolejny przykład na bezrefleksyjne przyjmowanie tego, co się dzieje w Stanach, UK i Kanadzie. Zero krytycyzmu czy jakiś "second thoughts" tylko raczej kopiuj-wklej. To jest mega słabe ale również frustrujące. Pewno za jakiś czas w polskim internecie pojawi się więcej opinii w temacie jak się "zachodni" aktywiści do obu tematów odniosą. Niestety, moim zdaniem to jest cały czas kwestia jakiś naszych kompleksów, że nie potrafimy sami oceniać takich wydarzeń i, co ważniejsze wyciągać wniosków dla nas. Dyskusja o filmie "Kobieta z ..." w programie Hala Oldotów na TVP Kultura, do którego zaproszono Katarzynę Szumlewicz (i brawo za to) pokazuję, jak, przepraszam za stwierdzenie kompletnie skretyniałe są nasze środowiska "progresywne". Moja nauczycielka od fizyki w podstawówce mawiała na podobne sytuacje "cycki mi opadają". Mi wszystko opadło ... Skretynienie = poziom zaawansowany. Takich zamkniętych umysłów to ze świecą szukać.

Ooo magiczne słowo "konsensus naukowy", o który w wielu sprawach nie trudno jeśli czekasz latami na recenzje i publikacje pracy naukowej przez periodyk który nie lubi przedstawianych tam wniosków (a z mniej politycznie nacechowanych nieprawidlowosci jest chocby wyrazna tendencja pism naukowych do chetnego publikowania nowych chwytliwych badan, ale juz duzo mniej chetnego publikowania wynikow replikacji owych badan ktore wykazaly nieprawidlowosci tych pierwszych). Nie chce przypisac (mimo tego ze troche tak sadze jednak) najgorszych intencji niektorym mediom, czy poszczegolnym dziennikarzom. Ale mysle ze ten temat, czy pewne odgrzewanie rasizmu (opakowane w paradoksalnie walke z nim), oraz kilka innych tematow - wziely sie z chorej wizji ludzi u absolutnych sztytow wladzy. Tworzenie nowego, na wskros Orwellowskiego swiata. I mysle ze motywacja za tym to cos nawet wiecej niz chore pragnienie wladzy ktore wymaga przemodelowania kultury i jezyka. Mysle ze to chec czynienia zla. Tak jak niemieckie obozy koncentracyjne zdawaly sie byc czym wiecej niz proba zarobku, poziom zla, tragedii, znecania sugeruje zlo dla zla. I nie pisze tego z perspektywy jakiegos hardkorowego katolika np. bo nim nie jestem po prostu. Nie trzeba pewnosci wiary, zeby widziec ze sa ludzie ktorzy chca czynic zlo.

Religijnosc tej pseudo progresywnej ideologii uderzyla mnie juz kilka lat temu. Wdalam sie w rozmowe w komentarzach z jednym z moich ulubionych ateistycznych kreatorow. Juz od jkaiegoa czasu gadal troche mniej z sensem ale w tym filmiku o trans to polecial rowno. W rozmowie w komentarzach zaczal rzucac pytaniami i haslami typowymi dla religijnych ekstremistow, i to takimi ktore ledwo rok wczesniej krytykowal gdy padlay z ust jakis swiadkow jehowy, kreacjonistow itp. Bylam w szoku jak zrobil totalne 180° w religijny sposob myslenia tylko dlatego ze bylo lewicowe/woke. Powtarzal nawet klamstwa jak to dzieci "wiedza kim sa" od najmlodszych lat mimo ze jest milion znanych i latwych do znalezienia na internecie badan i eksperymentow pokazujacych jak bardzo ograniczone jest pojmowanie swiata przez dzieci w roznych stadiach rozwoju. Moge ta zmiane sprobowac zaczepic o to ze niedlugo wczesniej jego zona zmarla i moze to spowodowalo niestabilnosc racjonalnie-emocjonalna, ale stalo sie to tez z paroma innymi ktorzy nie mieli takiego dramatu przed zmiana. Ekstremizm lewacki/woke jest szokujaco zarazliwy

Hmmm, ciekawe dlaczego

Dziękuję, że Pan o tym mówi. Ja nie znam angielskiego.

Jak zwykle w punkt!

Szymonie, z perspektywy zwykłego widza - czy mógłbyś mówić bliżej mikrofonu? Mam wrażenie, że nagrywasz coraz dalej... Może warto zainwestować w lepszy w takim razie?

I właśnie dlatego kocham nasz kraj, dlatego kocham wschód. Tutaj dolar nie zawładnął jeszcze człowiekiem, tutaj wszystko co modne dociera do nas dopiero po dłuższym czasie, przez co poddawane jest dogłębnej analizie, tutaj można mówić sprośne, rasistowskie, i homofobiczne żarty bez obawy o własne życie, prace...

‘Ktoś nieżyczliwy mógłby stwierdzić […] motywacją nie była troska o dzieci’ :) miałeś na myśli ktoś, kto chciałby ocenić trzeźwo stan wyżej wymienionych mediów?

Strolowane społeczeństwo... Ja cały czas pytam o źródło, kto jako pierwszy wpadł na pomysł, żeby rozkręcić taką hmmm... zajawkę?

Oj, ale po co o tym mówić.

Co do zakończenia, to ciekawi mnie, czy pewien poseł zarząda powołania komisji śledczej w tej sprawie tak, jak miało to miejsce w przypadku pedofilii wśród stanu kapłańskiego.

Brawo Szymon !

Nie całkiem w temacie choć czy na pewno... jest książka "W słusznej sprawie" opowiadająca o polityce sterylizacji i eugeniki w USA w latach 60 XX w. pokazująca jak bardzo polityka wpływa na myślenie i działanie systemu. Dziękuję za świetny materiał

"Ale po co o tym mówić? To nie dobra jest."

Świetny pomysł - lobotomia dla aktywistów 😈

Troski o dzieci czy troski o swoje dochody....

Czy byłaby opcja, zeby zrobic jeden odcinek bez tak wyraźnych i akcentowanych komentarzy?

Gdzieś ostatnio przewinęła mi się info. o książce nt. finansowania organizacji transowych. Niestety nie zapamiętałem autorki i tytułu. Może ktoś zna temat. W każdym razie temat ma się opierać o kasę z klinik chirurgii plastycznej. Dla nich to potężny biznes.

komentarz dla zasięgu, bo sprawę trzeba nagłaśniać.

DIOZ W KOŃCU GIMPER RUSZYŁ

Szymon: ktoś nieżyczliwy mógłby powiedzieć: 😁

Dzięki że nie jesteś hipokrytą

Oczywiście pominąłeś merytoryczną krytykę plików WPATH i wyciągasz z raportu Cass co pasuje do twojej narracji.

Pamiętacie Daukszewicza? Zniknął z TVN po grubym żarcie z transów. Miał to być żarcik z Kaczyńskiego, ale wyszło jak zwykle. Jeszcze główny promotor transów nie przyjął przeprosin i Daukszewicza już nie ma

No i dzięki temu wyzwoliłam z dogmatów naukowych.

Ten film z jakiegoś powodu za nic nie chciał mi się wyświetlić na głównej... Ciekawe...

Na całym świecie źle się dzieje koledzy…

4:00 należy unikać ściekowych gazet

Brak słów 😔

Kto by się spodziewał?