Przy okazji udziału w corocznej imprezie Airborne Battle Wheels Oosterbeek, która odbywa się na polu słynnej bitwy pod Arnhem, nakręciłem materiał o tej bitwie traktujący.
Ta czapeczka z szalokominiarki.Polska szalokominiarka też tak wygląda.Mam taką i zakładam ją jak polscy komandosi.Namiastką munduru spadochroniarzy jest u mnie brytyjski dpm gdzie bluza jest podobna krojem do Smock Denisona.
Pod Arhem byliśmy mięsem armatnim Anglików, a Pan Generał Sosabowski był winnym porażki " geniusza strategi " angielgkiego marszałka " Montiego ", którego ( wg. filmu ) miał " błogosławić " sam Sosabowski, w rzeczywistości Sosabowski miał powiedzieć : " Mońti ( !!! ) niech Cie K . . . WA SZLAG TRAFI " !!! ;)
Materiał jak zwykle genialny. Należy, się Tobie jak i wszystkim współtworzącym wielki LIKE. Kawał historii przedstawiony kompetętnie i zgodnie z prawdą. Bóg zapłać Olaf💪🏻👍🏻
Tym razem nie to, że się Pan wspaniale przygotował merytorycznie, nie to, że oparł Pan oprawę o wspaniałą imprezę militarną, ale najbardziej mi zaimponował wąs. Genialny!
Panie Olafie, coś niesamowitego jeśli chodzi o merytorykę i formę przekazu wiedzy. Przyjemność z oglądania Pana filmów porównać można tylko do tego co czuło się w latach 90' oglądając w TV programy Pana Wołoszańskiego. Zasługujesz na o wiele szerszą publikę. Prośba tylko o ogarnięcie kwestii audio, może jakiś mikrofon krawatowy? Może to tylko mój problem jako osoby niedosłyszącej, ale mam duży problem żeby usłyszeć co ma Pan do przekazania w chwili gdy w kamerę wieje wiatr.
Niczego nie przeczuwał, bo wróżbitą nie był. Generał Sosabowski był świetnie wyszkolonym oficerem sztabowym i znakomitym planistą, widział więc fatalne założenia i błędy planowania Brytyjczyków. Wyraził to zresztą podczas narady sztabowej, kiedy przedstawiano mu plan operacji. Jego słynne słowa "Panowie, to interesujący plan, ma tylko jedną wadę - nie uwzględnia obecności wroga" powinny spowodować, że dalsze prace zostaną wstrzymane, a całą koncepcje ataku i rozbicia sił niemieckich na drugim brzegu Renu na nowo opracowane. Stało się inaczej - po klęsce, którą przewidział został oskarżony o defetyzm, zrzucono na niego winę za fiasko operacji i nie tylko pozbawiono dowództwa, ale o odesłano "na zieloną trawę". Mit niezwyciężonego Monty'ego miał zostać podtrzymany za wszelką cenę. I został.
Angole się nie przliczyli, zrobili to z premedytacją, bo gen. Montgomery chciał się wykazac za wszelka cenę, pomimo danych wywiadu o sytuacji pod Arnhem. Za tę operację powinien stanąć przed sądem wojennym!
@@vertigowolf4138 ale tak robili anglo-sasowie zawsze..."bedziemy walczyc do ostatniego polaka.." etc.,rozkazy gen sosnkowskiego naczelnego wodza falszowali albo powstrzymali,co do PW do AK..tu chodzi o to ze polakom /nie tylko/ rzadza diwerzanci i zdrajcy caly czas do dzis...tez nam ,pozdro z czech.
Byłem na inscenizacji akcji Market Garden pod Arnhem w Poznaniu w 2012 roku. Nawet podobny most Św Floriana przeniesiony później na Śródkę. Był prawdziwy tygrys. I strzelał. Polscy desantowcy przepływali Wartę i ostrzeliwali się. Świetne wydarzenie.
Co za odcinek..!! To die ogląda jak byście chłopaki uczestniczyli w tej bitwie..!! Wspaniały materiał.. wiedza historyczna polityczna i geopolityczna.. Olaf.. misztrzwo świata...
Dziękuję Panie Olafie. Odkryłem Pański kanał stosunkowo niedawno i jest to moje odkrycie roku, oglądamy Pana całą rodziną. Pozdrawiam serdecznie i czekam na dzisiejszy materiał.
No kawałek wyciulony jak zawsze, fajnie, że Olaf w końcu się ogolil, a najlepsza była końcówka, no my Polacy byśmy w ciągu 2 godzin go wydłubali i już by był na Świecku 😁😁🇵🇱🇵🇱
Od 100 lat, USA miesza na całym świecie. Zarabia na kryzysach, konfliktach wojennych do których się przyczynia. Są mistrzami prowokacji. Radek to oszolom, ale co do gazociągów, to prawdopodobnie ma racje. Gdy można osiągnąć więcej, poświęca się jednostki. Pearl Harbor, WTC .... Przed wojna na Ukrainie, byli technicznymi bankrutami. Teraz "ratuja wolny świat" dostawami broni i surowców, których cena tak fajnie urosła :) I mamy dolara drozszego od euro.
No w końcu coś, dzięki czemu można porzucić wszystko pozostałe na godzinkę. Panie Olaf musimy się poznać osobiście, niedaleko siebie mamy. Uścisk dłoni konieczny.
Miałem w bloku sąsiada który był u Sosabowskiego i walczył pod Arnhem.Wiele ciekawych rzeczy od niego się dowiedziałem.Niestety gość już nie żyje.Pozdrawiam i czekamy na kolejne odcinki
BRAWO, GRATULACJE PANIE OLAFIE, POZDRAWIAM, ŚWIETNY TEMATYCZNY WĄS Z EPOKI CZY TO ORGYNAŁ. nie jeden pi.. by pozazdroscil ,DDD. Ponownie swietny material. Panie Olafie może coś o MACZKOWCACH od poczatku po dzis dzien. Jak zazarcie gonili naszych ulubionych sasiadow po krainie tulipanow ziolka tolerancji i wiatrakow. O tym jak dawali Holendrom walic do uciekajacych okupantow za jajka z dzial. ZYCZE MASE ZDROWIA I SPELNIENIA MARZEN.
Chyba pierwszy raz ktoś to opowiada z takiego ujęcia. Naszemu rządowi chyba ktoś też powinien wyjaśnić, że sojusze nie są bezwzględne. Historia nigdy się nie kończy i wiecznie trwa rywalizacja - nawet między przyjaciółmi. Dlatego dla każdego kraju kluczowe jest dbanie o siebie. Amerykanie narzucili swoje zwierzchnictwo Brytyjczykom, ale Brytyjczycy nie byli lepsi odmawiając w początku wojny swoich myśliwców Francuzom. Mam nadzieję, że nasi politycy tez kiedyś dorosną i zamiast ciągłych sporów zaczną wymieniać się władzą tak jak robili to np. Finowie. O wiele lepiej jest skazać rząd kolaboracyjny po wojnie niż utracić miliony cywilów w trakcie jej trwania. Niestety tego nie opanowaliśmy w swoim idealizmie.
Bardzo fajny film, gratuluję. Zazdroszczę wycieczki w wyśmienitym towarzystwie. Dziękuję za lekcje mało znanej historii (tej strony politycznej). Pozdrawiam wszystkich i Pana Olafa oczywiście.
Film, owszem, nakręcony z pomysłem, ale lekcja historii o genezie operacji to wersja propagandowa rodem z PRL-u. Spiski finansjery brytyjskiej i amerykańskiej.... Tylko jeszcze Żydow i cyklistów brakuje. Tragedia
Olaf bardzo syntetycznie przedstawiłeś genezę bitwy oraz sam jej przebieg. Super to się ogląda. Z tym wąsami wyglądasz jak sam generał Sosabowski. Czekam na dalsze filmy. Pozdrawiam
Większych bzdur o genezie tej operacji, niż to co padło w tym filmie nie znajdziesz, chyba że w komunistycznych podręcznikach wojskowych. Wielki spisek finansjery brytyjskiej i amerykańskiej - przecież to są kompletne brednie.
@@juliuszczuwaj4661Konkretnie, że bzdurą jest mówienie o spisku finansjery brytyjskiej i amerykańskiej. A sugerowanie, że Amerykanie mogą stać za tym, że w rejonie lądowania sił brytyjskich znajdowały się jednostki niemieckie, to kompletna aberracja o komunistycznym rodowodzie.
Pamiętam film o nazwie "O jeden most za daleko" oraz słynne teksty aktora, który grał Sosabowskiego i fatalnie akcentował język Polski. Wyciagać ICH, wyciagać ICH.
Myślałem że Autor osiągnął szczyty możliwości przy materiale o Westerplatte. A tu niespodzianka. Ale i tak najbardziej sobie cenię odcinek o polskich saperach po wojnie. Nieśmiało poproszę coś o Breslau a dokładniej o 2 Armii WP, która pierwotnie miała atakować miasto. Zapraszam do Wrocławia, półtonowe wykopki to u nas norma
W piątek oglądając mecz polskich siatkarek z Chorwacją na Mistrzostwach Świata rozgrywany właśnie w Arnhem zastanawiałem się skąd kojarzę tą miejscowość i teraz już wiem że operacji Market Garden
@@olafpopkiewicz469 Wiem, niestety tak jest. Cholernie ciekawe materiały. Odmienność od Wołoszańskiego ale jednocześnie godne zastąpienie. Wiadomo, nie sposób próbować podrobić autorytet. Zaproponował Pan nieco inną formułę. I to działa. Wciąga jak bagno. Proszę o więcej. Podziwiam Pańską wiedzę i pracę, którą Pan wkłada w upowszechnianie historii. Jeszcze raz.... wszystkiego co dobre Panie Olafie.
Świetny materiał i ciekawie zobaczyć miejsca o których się tylko czytało ...Z tego co wiem to ten most ( chyba obecnie nawet nazwany imieniem Frosta ) to nie jest dokładnie ten most z bitwy bo tamten został zburzony a ten jest podobno całkowicie nowy. Z drugiej strony powraca to samo pytanie czy ta operacja nie miała naprawdę żadnych szans .. Plan był faktycznie bardzo skomplikowany i nie zrealizowanie jednego elementu mogło łatwo pokrzyżować cały plan ...a tu takich elementów było dużo... Już sam fakt iż korytarz, jakim miały posuwać się siły pancerne i zaopatrzenie, był bardzo długi i wąski i łatwo go było przeciąć - do czego kilkukrotnie dochodziło, był bardzo słabym punktem operacji, jednakże ten korytarz udało się jakoś obronić. Stąd dzisiaj kilku historyków wskazuje iż jednym z głównych winowajców porażki był gen. Gavin....Bo to właśnie on odpowiedzialny był za zdobycie mostu w Nijmegen. 82 dywizja wylądowała o czasie i bez problemów - jednak Gavin ( choć podobno robił tak ponieważ taki miał rozkaz od gen. Browninga ) zamiast od razu rozkazać atakować most - nabrał przekonania iż wróg czai się wokół miasta i zaraz go zaatakuje wielkimi siłami więc rozkazał umocnić się na wzgórzach na co zmarnowano 2 dni. Wówczas most był de facto nie broniony przez Niemców i zdobycie go było możliwe. Dopiero po 2 dniach zaatakowano most jednak Niemcy byli już przygotowani i nie było szans na wzięcie go frontalnym szturmem. Desant na drugi brzeg rzeki Waal był zapewne najbardziej epickim wydarzeniem tej bitwy i doprowadził w końcu do zajęcia mostu którego z do dziś nie wyjaśnionych przyczyn Niemcy nie wysadzili. Ale zmarnowano 36 godzin i było już za późno ponieważ mniej więcej zaraz po tym wydarzeniu Frost poddawał się w Anrhem . Gdyby oczywiście most w Nijmegen został wzięty na czas...to też nie wiadomo czy udało by się dotrzeć do mostu w Anrhem ponieważ elementy XXX Korpusu też były już wyczerpane, zmagały się z ogromnymi problemami logistycznymi ze względu na ciągłe kontrataki niemieckie na korytarz oraz ani nie znały terenu, ani nie wiedziały jakie siły niemieckie stacjonują pomiędzy Arnhem a Nijmegen.... ale jakaś szansa była. Mówi się dzisiaj częściej o polskim wkładzie w tę bitwę - że de facto Polacy uratowali resztkę 1 Dywizji Spadochronowej od całkowitego zniszczenia. Do walki z ok . 700 Polakami którzy wylądowali w Driel, Niemcy szybko zorganizowali dość silne ok 2.500 ludzi oddziały ( grupa Sperrverband Harzer ) które wydzielili generalnie z sił walczących z 1 Dywizją Urquharta co ją bardzo odciążyło. Było tak ponieważ początkowo Niemcy byli święcie przekonani że Polacy pójdą na południowy odcinek mostu w Anrhem.
Brytyjczycy rozkładając operację desantową na parę dni ,chcieli uzyskać element zaskoczenia :):) Mają cechę która została im do dziś -potrafią i to skutecznie kogoś pchać do wojny .
GENIALNIE - operacja MARKET GARDEN od najmłodszych moich lat elektryzowała mnie najbardziej. Mając 10 lat przeczytałem grube tomisko "O jeden most za daleko" Corneliusa Ryana - byłem tym zafascynowany. Wspaniały odcinek - dziękuję!