nawet BMW E36 robione było już w 1990roku gdzie u nas jeździły maluchy, syrenki, duże fiaty. wyobraź sobie jakie wrażnie robiło takie auto w polsce ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-4O91Crr71jY.html
Ja również, co daja te Comon Raily itp, oprócz ze auto jest cichsze, cos tam moze oszczedniejsze sa, ale na przestrzeni tylu lat to raczej nie sa rewolucyjne wyniki porownujac skomplikowanie konstrukcji.
@@adrian.008 Różnicy w spalaniu brak, serio. Na jednym kanale widziałem, jak stara skoda Octavia z podobnym silnikiem spokojnie zeszła do 4L na 100km. No faktycznie dokonał się wielki postęp.
Jak na końcu pewnie usłyszałeś, jako nowe wtedy w Polsce było 100% droższe niż w DE. Durne czasy kontyngentów... jednak ta UE na coś nam się przydała ;)
@@krzychu_8682 podobnie jest z ciezkimi silnikami, np w traktorach, w latach 90 wedlug testow spalaly mniej niz od lat 00, jedynie ze te nowe sa tez ograniczane systemami oczyszczszania, i takie to "eko" Wczoraj na innym kanale uzytkownik zachwycal sie nowymi, kazdy woli co innego, jc W nowych benach, fakt jest roznica to rozumiem, ale w zasadzie o tylu latach doszly sprawnoscia do poziomu Diesla sprzed 20 lat...
Mnie się podobał następca, bardziej kanciasty. Pięknie wyglądał na drodze. Nigdy nie miałem audi, bo choć mogłem sobie pozwolić, to wybierałem vw. Szkoda, że już takich aut nie produkują, a wiem co mówię, bo od 17 lat pracuję w tej branży
Mam takie audi tylko że w 1.8t quattro 2001 rok.3 lata temu sprowadzone z nieniec.supre auto,jestem po 40tce i dobrze pamiętam tamte odcinki tego programu.co by nie powiedzieć była bieda w polsce ale to były fajne czasy.
Wciąż nie wzbudza śmiechu i politowania ale "na czasie" to sporo przesadziłeś, mineło 25 lat, świat jednak poszedł do przodu. Ten juz się na żółte tablice kwalifikuje, a jak znam większość sprowadzanych Audi to po 25 latach już mało co tam nie jest w stanie agonalnym.
@@kryptolandia. gadasz głupoty xD mając 33 lata :D sprowadziłem takie 10 lat temu :D śmigam nim do tej pory xD psuję się nic xD silnik żyleta przypadek nie sądzę ............
Inna (według mnie jedyna słuszna) filozofia tworzenia samochodów niż po 2000 roku :) Wystarczyło trochę zadbać o taki samochód i jeździło się bezawaryjnie. Przecież masa tych A4 jeździ do dziś, co tylko potwierdza tezę o motoryzacji lat 90 :) pozdro
Te programy motoryzacyjne były fajne, dopóki na naszym podwórku nie pojawił się Magazyn Motoryzacyjny Młodych (MMM) emitowany na polsacie a potem na TV4, który moim zdaniem zmiótł pod dywan taki Auto Magazyn, w którym mówiło się już siermiężnie o motoryzacji tak jak miało to miejsce w "starym" Top Gear. A za tekst o tym, że w 1.9 TDI w środku po uruchomieniu nie słychać, że to nie benzyna, to powinna być dziennikarska nagroda specjalna.
Ja akurat mam a3 8L 1.8 z 97, miałem a4 b5 w dieselku sedan tez z silnikiem 110, a3 mam trzy lata i auto służy świetnie mimo już sędziwego wieku, wiadomo naprawy blacharskie, mechaniczne były robione, ale to stare auta z dusza, silniki idiotoodporne, gorzej było z blacharka, ale to była kwestia ogarnięcia. Na pewno zawsze będę wspominał miło w przyszłości ❤️
Jakieś 6 lat temu zdecydowałem się na ten model tyle że w wersji po faceliifcie, w sedanie oraz z 2.4V6 w Pb. Dorastałem na przełomie wieków i zawsze B5 mi się podobały. Dziś służy jako drugi w rodzinie i pomimo, że mam fajnie wyposażonego Golfa MK7 to jeżeli chodzi o jednostkę napędową, wygodę jak również pracę zawieszenia, Golf ssie. I to pomimo 20 lat różnicy.
Diesel AFN który był trwały, wystarczająco dynamiczny i palił niewiele, miałem w lżejszym Toledo1 ten silniki to była istna rakieta w tamtych czasach, a te silniki bez większych problemów robiły 500tys.km później już tylko gorsze te Diesle co jest dzisiaj to wiadomo 😉
A jak założyłeś wtryski z 2.5 TDI+wałek rozrządu z SDI i program,to dopiero jeździ.Mam tak zrobione w Octavia 1 i Passat B7 150km nie daje rady.Polecam taki zabieg
Swietne auto. Fakt ze z tylu jest malo miejsca na nogi no i z bagaznikiem szalu nie ma,ale jezeli chodzi o jazde, materialy uzyte w srodku no i silnik to audi walilo na cyce konkurencje. Jakbym mial kupowac w tamtym okresie to bez zastanowienia choc jak to w podsumowaniu narrator stwierdza clo, vat i akcyza to cena x2 dawala do myslenia i czekania az auto pojawi sie juz u nas
Mój ojciec jeździł w 1995 audi 80 B4, ja miałem w tedy 2 lata, jedyny sposób bym to mógł sobie zobrazować są zdjęcia. Z opowieści wiem tylko, że to auto w tamtym czasie robiło ludziom wodę z móżgu. Czasem zdarza się, że po 26 latach ktoś wspomina mi, że "twój ojciec miał 2 letnią 80tkę" xd
Kolego w tamtych czasach fura 2 letnia z zachodu to rwała łaski nie tylko ze wsi ale i z wielki miast. Prawie jakbyś dzieli i rządził. Teraz to musiałbyś mieć złotego Bentleya żeby taki efekt uzyskać
@@euzebiuszw mysle. ze nawet takim bentleyem przy obecnych przepychu (nawet w polsce) juz raczej się za duzo nie zdziała. OK, troche ludzi Cię wytknie palcem, ale sporo bd miało totalnie wyjebane. EE bentley, wole RR :P
Dokładnie, właśnie w tym roku na ostrym łuku zatańcowałem Audi A4 B5 (sedan 95 1.6) i rów. Ale tylko pas przedni wymienić chłodnica, odbojnik, lampy, zderzak i jedziemy. A miałem Vento z 92 roku i znacznie lepiej trzymał się drogi :) pozdro.
Moim zdaniem Audi w latach 90 wyprzedzało epokę i konkurencję swoimi nowoczesnymi, ładnymi i udanymi samochodami włącznie z silnikami, do tej pory te auta mogą się podobać
taa szczególnie 1.9 TDI który dopiero w 2008 dostał Common rail podczas gdy taki Fiat w 1998 :D Włoskie samochody wyprzedzały swoją epokę w zamian za trwałość blachy, elementów w kabinie i spasowaniem no coś za coś
@@marekwolinski6242 Vag wolał przeczekać słabowite commonraile i dał niezwykle udane i potężne pompowtryskiwacze. Commonrail zastosowali w 2003 roku, gdy weszła druga generacja Boscha. Ostatecznie 1.9 tdi pd jest dzisiaj kultowe, a te dychawiczne 1.9 jtd nikogo nie obchodzą.
Mam takie tylko w sedanie. Rocznik 98 zero rdzy,silnik w mróz -20 pali,części jak do poloneza tanie,jak się wolno jeździ to spalanie 5l. Szkoda sprzedawać jakoś za dobre jest a już przydało by się coś nowszego 😜 kurła kiedyś to były samochody.
To były piękne czasy jak w 85r postawiłem Simsona S-51 zielonego pod blokiem,to ludzie oglądali,a jak przewiozłem dziewczyny z podwórka,to były tak podniecone, że ach...brak słów
Nie wiem czy znalazłem dobre dane, ale... w 1998 roku 55 000 marek x 2 jak wynika z filmu to było na dzisiejsze 385 000 zł! A wtedy w Polsce minimalna pensja to było 500zł (5 milionów). Czyli jak ktoś chciał sprowadzić to auto nowe z Niemiec to musiał zapłacić 770 pensji minimalnych! To był jakiś kosmos. Dzisiaj wszyscy narzekają, że inflacja, drogo itd. wiadomo. Ale kurde, nie chciałbym, żeby lata 90-te wróciły mimo że mam dobre wspomnienia z dzieciństwa z tamtych czasów. Bieda i bezrobocie były ogromne.
W pełni się zgadzam z Tobą I również nie chciałbym powrotu do lat 90-tych pod względem ekonomicznym. Dzieciństwo także miło wspominam ale pamiętam jak moi rodzicie tyrali by jakoś można było żyć
@@euzebiuszw szczerze nie wiem na zegarach ma 325 tys a ile naprawdę nie mam pojęcia chodzi jak złoto dlatego trzymam jako drugi samochod i na dojazdy do pracy 140 km w jedną stronę
Mój ojciec miał pod koniec 1996 takie A4 1.8 benzynę, czerwonego sedana, kupione po lekkiej szkodzie w Reichu ;) Samochód wyglądał jak milion dolarów. Nowe A4 kosztowało w salonie w granicach 80-90 tys. zł za słabsze silniki. To było mniej więcej tyle co 4 Polonezy.
@@TheKacper2001 Na podstawie octavii z polskiego salonu od przyjaciela (1 właściciel) 1.9 110KM ze zmienną geometrią z nalotem 250tkm. TDI bez CR są głośniejsze na jałowym niż podczas jazdy - taka ich charakterystyka ale massturboloty zaprzeczają
@@TheKacper2001 Jeszcze dodam - pojechałem japończykiem dieslem na BT, silnik pracował na jałowych a diagnosta się pyta czy to diesel. Ja mówię że tak - ma 250tkm - a on mówi że bardzo cicho chodzi, a miał wtedy niewłaściwy olej wlany bo teraz gdy wlałem właściwy zalecany przez producenta, to dopiero jest cicho :]
śmigam takim autiem z METALu do dziś co prawda nie tak wyposazone ale daje radę i obecnie duzo nie duzo ale 730 tys km walnięte , dziś wymiana oleju była po 15 tys bo taki interwał stosuję , olej motul i od wymiany do wymiany moze 100ml dolewam ale duzo jezdze z przyczepą w sumie 80% jazdy z przyczepką (łódź -ponton) spalanie bdb , dynamika w miare ale autko miekkie i w srodku bardzo małe za to blacha OK , materialy bdb ogólnie jakbym trafil takie kałdi w bdb stanie to bym bral bez względu na kasę ale z napędem na 4 kola no i silnik 1,9 afn na pw
55tys DM plus cło (10%) plus VAT (niemiecki 19%) + akcyza nie pamiętam ale jakoś kilkanaście %). Jakoś koło 100tys marek wyjdzie. Na polskie to spokojnie 200 tys złotych. A mamy rok 94ty. W Polsce średnie zarobki to wg ZUS: 530 zł. Jakieś 37 lat średnio zarabiający Polak musiałby nic nie jeśc i nie wydawać żeby odłożyć na takie Audi. Dzisiaj wg zus średnia to jest 6300zł i za 200tys w salonie kupimy przyzwoicie wyposażone nowe Audi A4. Dzisiaj statystycznemu Polakowi wystarczy jakies 2,5 roku a nie 37 lat żeby zarobic na takie Audi. Oczywiście to statystyka a nie życie ale jednak liczby nie kłamią tylko interpretować je można różnie. To jakby ktoś pierdolił, że wtedy to było czasy i było lepiej a dzisiaj to wszystko źle....
@@Szoferzapuszkowany111 kiedyś czasy były inne, co z tego ze dzisiaj norma to 200 kucy, jak ludzie jeżdżą jak debile. Po drugie nikt nie mówi ze to było najszybsze auto na świecie
i co jest rzeczowy test i porównanie. A nie ta popelina robiona dzisiaj pod małolaty z gimnazjum (zero danych tylko sieczka na ekranie animacji i atak 20 ujęć kamery w oczy redaktora, zaa pleców, spod nóg, zaa ściany, zaa lodówki i z drona) Tutaj gwoździem programu jest smochód i na niego patrzę. A dziś? zbilżenie 20x zoom na ryj redaktora z ulizanymi włosami i 80% filmu widzę jak on mówi i macha rękami
Jakieś 25 lat minęło … a tesla S 0-100 w 2 sekundy się uwija … pamietam ten odcinek AUTO jak w TV puszczali. Co będzie za kolejne 25 lat ? Bo za 50 to podejrzewam ze zostanie wyeliminowany najbardziej zawodny element - człowiek kierowca.
Ja liczę że za 25 lat to auta z napędem na wodór będą archaiczne. Może będziemy mieli jakieś pojazdy latające z napędem grawitacyjnym czy jakimś innym cudem techniki ....kto wie co będzie....
@@euzebiuszw ja mieszkam w Szwajcarii od paru ładnych lat. Tutaj w krótkim czasie powstały na 100 stacjach benzynowych instalacje do tankowania wodorem + kilka firm transportowych zamówiło do testowania łącznie 500 ciężarówek od firmy HYUNDAI. oczywiście to jest wszystko test aby zbadać co będzie wypadało lepiej czy full elektrycznymi ciężarówka czy wodorowa.
Dosłownie kilka dni temu wymiałem górne wachacze w swojej a4b5. Wyjąłem oryginalne z 2000r. Dół jest nadal bez luzów. Oprócz łączników stabilizatora oryginał 2000r. Górne zapewne dalej by jeździły ale łódzkie dziury je dobiły. Przebieg 440tys i jak słysze od kogoś że to zawieszenie sie sypie to żenada.
@@MM-lq4xf wytrzymałe xd wkładasz 1000ziko w zawieszenie , śmigasz długi czas, nie mówię już o zawieszeniu za 3k :) bo to wkładasz i zapominasz że istnieje xD
A4 B5 to samochód, w którym konstruktorzy wzięli co mieli najlepsze od A8 D2 i wpieprzyli do małego modelu, tworząc pierwszy raz w historii motoryzacji tak skomplikowane podwozia o tak małych wymiarach, tutaj nie ma miejsca na księgowych, tutaj jest twarda ręka Piecha.
@@mareklimanowski687 Zamysł podwozia pod stały napęd quattro, 8 wahaczowe zawieszenie przedniej osi ze stopów lekkich, 6 wahaczowe zawieszenie tylnej osi, wszystko to spięte centralnym dyferencjałem torsen. Gdzie mnie poniosło? Ciężko mi też znaleźć coś w tym segmencie bardziej skomplikowanego. Nissan w gtrach z ich attesą był mega skomplikowany, trochę prostszy zawieszeniowo, a bardziej elektryczny napędowo + miał skrętne tylne koła, no ale to inny segment, segment sportowych supersamochodów. Nic więcej mi nie przychodzi do głowy.
Pamiętam te czasy bardzo dobrze i powiem, żeby mieć takie nowe auto to trzeba było być albo bardzo i to bardzo bogaty albo być w mafii. Za cenę takiego nowego Audi można było kupić z 10 mieszkań. W 1996 roku nowy polonez caro albo atu, skoda felicia to było coś. Nawet nowy maluch elegant to było coś. Takie audi było nierealne. Ale czasy były piękne, sto razy lepsze jak teraz. Pozdrawiam
Dopłata za klimę 70 mln zł ? 😂 Cholera Bentleje się umywają...Ale tak poważnie to muszę przyznać że Audi mialo przede wszystkim super - jak na tamte czasy - wygłuszone silniki diesla...,to był bardzo komfortowy samochód...ech epoka takich samochodów już minęła niestety...
@@euzebiuszw ale powiem miałem drugą w sedanie 110 tylko z przebiegiem 820 tyś to było 4 lata temu silnikowo super tylko wizualnie było widać ten million na blacie
materiał najprawdopodobniej z 96r jak na tamte czasy to było super auto w 2006 to była niezła opcja dla ludzi z nie dużym budżetem na samochód używany ale że dzisiaj niektórzy tym dalej jeżdżą to wstyd i niebezpieczne po prostu