Audi A6 C7 i większy przebieg. MULTITRONIC? FWD? 

loger K chce dziękuję:-) skupić się na autach ciekawszych, bądź w dziwnej konfiguracji. POV myślałem że mało kto ogląda to miałem całkowicie z tego zrezygnować hehe :-)

nie nie, POV jest super. Zobacz sobie kanał AutoTopNL, głównie skupia się właśnie na pov ;) Cała magia polega na naturalnej perspektywie z kamery. Tobie się to udało.

Śledzę ich i subskrybuje na bieżąco :-) musiałbym pomyśleć tylko nad osobnym dźwiękiem wyższej jakosci. Kamera sportowa mikrofon ma fatalny.

To jest chyba w Audi najlepsze. Każdy robi je pod siebie praktycznie w każdym calu. To w ogóle cecha niemieckich samochodów.

Przecież ten konkretny egzemplarz A6 ma LEDY z tyłu i z przodu więc o co chodzi? Jest to model z przed liftingu więc nie będzie miał Matrixów ;)

Z tylu tak, z przodu dzienne + xenon ;-)

a dziennie to nie LED?

Kamil1098 Tak to led, ale to są jak sam określiłeś światła dzienne, one się nie liczą. Główne światła to Xenon. Nie możesz powiedzieć na przykład o skodzie citogo że ma światła LEDowe. Ona ma obleśne halogeny, wraz z ledowym paskiem świateł do jazdy dziennej. Łapiesz?

To przerażające, że moja twarz kojarzona jest przez wielu ciągle z Talismanem 😂 Pozdrawiam! Dziękuję 😊

👍👍👍

Od razu widzę, że orientujesz się w temacie gdy opisałeś procedurę ruszania Multitroniciem. Faktycznie tak się powinno by go nie dojechać szybko. Co do akustycznej szyby przedniej ciężko powiedzieć, napewno auto nie ma klejonych podwójnych szyb, ale mimo wszystko jest nieźle wyciszone.

Każdy samochód da się zajechać nawet w123 :-) akurat ta audica kupiona była w takiej a nie innej konfiguracji bo z góry było wiadomo, że będzie służyła do normalnego jeżdżenia z wykluczeniem wyścigów czy pobijania rekordów.

Ja mam Suzuki swifta za 10tys zł, olej zmieniam w nim co 8tys km i leje syntetyk Motula....silnik chodzi lepiej jak nowy, 160tys km, drugie auto a4 B7, olej wymieniam co 2-3tys km.....

Witold w twoim wypadku jeszcze zalecałbym wymianę oleju w mózgu, najlepiej co tysiąc kilometrów.

Myślę, że jeszcze w tym roku dam radę zrobić test sharana 2011 2.0 TDI 170 KM z grona rodzinnego - 1 ręka kupiony w salonie, wymiany oleju co 30 tyś km i obecnie aż 440 tyś km. Przedstawię jakie usterki miało to auto i jak się sprawowało 👌 to dziwne, ale samochód wciąż ma oryginalne turbo, dwumasę, tarczę sprzęgła czy o dziwo sprawne pierwsze amortyzatory. Nigdy problemów w związku ze zmienianiem oleju co 30 tys km nie bylo. Auto wciąż śmiga dzielnie.

Ja w fabii, która służy jako wół roboczy zmieniam co 50 tysięcy i tez jeździ i nic silnikowi się nie dzieje 😜 natomiast w 2.0 tfsi zmieniam co rok/15 tys. I taki interwał wydaje się być rozsądny. 3 tys km w zwykłych autach to abstrakcja, ludzie opanujcie się. Takie bzdury piszecie ktoś sie nie zna i sie was posłucha. Ostatnio gość kazał w komentarzu innemu wymianę oleju co 3 tys, świece co 10 i rozrząd co 14 tys km. I jeszcze się kłócił ze ja racji nie mam. :) aha i tłumaczenie zarabiam trochę wiexej niż rówieśnicy wiec mnie stać a jeździł stara astra ;)

Cieszy mnie taka opinia ;-) naprawdę film jest wiarygodny i chyba poprostu trzeba z takim audi mieć do czynienia żeby uwierzyć. To tak jakby auto pokłócilo się z wyższym przebiegiem i nie chce po sobie tych 225 tyś km pokazac ;-)

Jaki zespół?! :-)

Pozdrawiam i dziękuję!:-)

Dziekuje, faktycznie jest inspiracja Doug Demuro (choć z pełną świadomością wiem że mu nie dorównam) :-) nie chce wchodzic w droge innym polskim youtuberom, którzy także mają swój sposób, styl i schemat prowadzenia kanału i filmów. Pozdrawiam!

Wiadomo najlepiej kształtować swój styl! :)

Albo z 500

Właśnie jestem w Norymberdze i normalnie są tutaj takie u Turków na sprzedaż 400 tyś km + ;-)

Może Niemcy taką szorstką skórę mają :D

Kręcenie liczników pewnie szybko się nie skończy. Ostatnio miałem styczność z Vectra C 2006r i licznik skręcony o równo 200 tysięcy, ale po wnętrzu nie widać tego przebiegu. Fotel leciutko wygnieciony i jedno przetarcie na mieszku. Właściciel oczywiście nic nie wiedział o kręconym liczniku.

Warto wiedziec, że obecnie nie jest zabronione, lecz ukrywanie tego faktu już tak.

Gratulacje! I film auta z takim przebiegiem nakreciłbym Z PRZYJEMNOŚCIĄ. Sam jestem bardzo ciekaw jak to wszystko wygląda :-)

Petrolhead Number One. Hm...... Całość wygląda dobrze. Mogę stwierdzić, że w tych autach użyte są naprawdę dobre materiały. Jedyne co się bardzo zużyło to gałka zmiany biegów i przyciski szyb wytarły się do białego, kierownica trochę mniej, ale też się wytarła. Co jest zarąbiste w tym aucie?! To zapach skór. Jak auto stoi tak z dwa dni nie jeżdzone to mmmmmm.....ten zapach. Mógł bym wiele piwiedzieć o tym aucie. Być może, skuszę się na jakieś udostępnienie, nagranie filmiku o aucie. Powoli zaczynam interesować się A6C7, ale to na spokojnie bez emocji :) zaraz minie 10 rok jak jeżdzę tym autem, fakt było pare awari, ale nigdy nie była potrzebna laweta. Szkoda mi się z nim rozstawać, bo mnie nigdy nie zawiodło.

No kurde ale pół bańki nalatane! Jeśli jesteś zadowolony z tego auta przeczysz wszystkim stereotypom polskiego handlu autami hehe ;-) respekt!

Petrolhead Number One, nie powiem, bo jeżeli chodzi o auta to mam fart. Wcześniej miałem a4 1995r. 1.8 125KM (bez turbo) kupiłem z przebiegiem 260tysi również dobiłem do 500tysi bez awarii. Tyle tylko, że ja używam, ale nie niszczę aut. Na zimnym silniku nie kręce wysokich obrotów. Dbam o turbo. Oleje, płyny, wszystkie filtry wymieniam dość często między 15 a 20 tysięcy co przekłada się na wytrzymałość. Dla tego ja się nie boję dużych przebiegów. Jeżeli tylko ktoś dbał dla siebie o auto to warto kupić takie auto. Fakt, 500 000 to już jest masakrycznie dużo i takiego auta raczej nikomu nie polecę, nie zależnie od tego jak by nie było dbane, jest coś takiego jak zmęczenie materiału. Oczywiście to nie tak, że nic w aucie nie robiłem. Bo robiłem choć by łożyska wymieniałem, ale nigdy nie było jakiejś wielkiej awarii. Raczej normalne zużycie poszczególnych elementów.

Większość sprowadzonych aut u nas ma tyle nalatane. Tylko ludzie jak widzą ponad 200tys km na liczniku to już się boją. Jak zadbane to tylko brać, myślę że i przebieg 500.000 to nie jest dużo.

Pozdrawiam z Norymbergii :-)

Czyli wrażenia generalnie podobne. Auto jeżdżone po Polsce czy za granica?

Petrolhead Number One Po krótkim przyzwyczajeniu się do tej skrzyni bardzo dobrze mi się tym jeździło, nie rozumiem dlaczego tylu ludzi się boi tych skrzyń. Auto 150 tys. zrobiło w Niemczech, ja zrobiłem ponad 10.

Dziękuję za komentarz. Bardzo cieszy mnie, że w przypadku tej audi a8 odczucia są podobne, łożyska to już całkowite pokrycie. Również miałem możliwość sprawdzenia identycznej a6 ale 245 KM i quattro i przedni napęd robi w gorszych warunkach bardzo dużą różnicę. Ciekawi mnie jak w A4 B8 w takiej konfiguracji kształtowało się spalanie. Będę wdzieczny za odpowiedz ;-) to a6 także w większości używane jest do jazd po autostradach. Pozdrawiam!

Ze spalaniem było następująco. Rozbieżność pomiędzy 7 a 9 litrów oleju napędowego na 100 kilometrów. Pomiędzy 7 a 8 trasa, natomiast 8 a 9 cykl tras plus tzw. ,, wkolo komina”. Taka ciekawostka silnik Omawianego przez Ciebie A6 zalicza się do silników 2 generacji. Mój był to silnik pierwszej generacj ale po nazwijmy to liftingu ze zmodernizowanym rozrządem;) 4 łańcuchy ale dwa z nich z inna konstrukcją napinaczy. Co się jeszcze pokrywało to występujące czasem szarpnięcie przy ruszaniu:) ogólnie auto było świetne i co najleszpsze przy przebiegu 320 tysięcy jedynie delikatnie przytarta kierownica i lewa krawędź fotela kierowcy. Paliwo zawsze tankowane na ładnie wyglądających stacjach i i zawsze paliwo z tzw. dodatkami( Verva, Ultimate,)

Ps. To było A4 b8;)

To audi jest bliskiej osoby z rodziny jednak osobiście sam zrobiłem nim kilkadziesiąt tyś km i także jeżdżę nim często do dziś. W moim prywatnym aucie mam właśnie 3.0 tdi pierwszej generacji ale także z poprawionymi już napinaczami (samochód VW Phaeton 2008). Zobaczymy ile jeszcze u nas a6 pojeździ ale nie ma sensu jej sprzedawać, ludzie będą wybrzydzać i wymagać bardzo niskiej ceny a tymczasem to wciąż świetne pewne auto ;-)

Pewne auto się trzyma:) ja moje sprzedałem ze względu na to że po 6 latach użytkowania się po prostu znudziło;) przesiadłem się na S4 4.2 z2003 roku ponieważ nigdy nie miałem silnika v8 a kilka Audi było. Jeździmy w rodzinie tylko audi od 1999 roku;) S 4 jeździłem rok i miesiąc temu sprzedałem koledze który zaproponował kupno;) teraz lato więc jeżdżę Audi Cabrio które posiadam od 3 lat. Widziałem filmik o Twoim VW. Najistotniejsze jest to ze opisujesz auta które były lub są w Twoim posiadaniu. Jesteś użytkownikiem. Dużo ludzi na forach czy nawet Yt wypowiada się o autach i o ich problemach pomimo że nie posiadali takiego auta albo nawet w nim nie siedzieli;) a wtedy są komentarze ze najlepszy to jest i tak golf 3 1.9 TDI 90 km chociaż takiego miałem;)

Należałoby wnikać w konkretne przypadki i egzemplarze. Ten ma nie mały ale realny przebieg i nie jest upalany. Dokładnie tak jest i nie mam w tym filmie żadnego interesu by to auto reklamować. Autor filmu (czyli ja) jeździ Phaetonem 3.0 tdi 240 KM z przebiegiem 278 tyś km i jak ma to auto osobiście wymieniał poduszki silnika, termostat oraz linkę ręcznego, bo z tymi rzeczami nadającymi się do wymiany kupił auto. Póki co zrobiłem tylko 12 tyś km więc się nie wypowiadam.

Petrolhead Number One jaką linkę ręcznego? Przecież tam jest elektryczny ręczny... A poduszki silnika też wymieniałem... Powiem tak...audi podniecaja sie Ci ktorzy ich nie maja,nie mieli i często tylko mogą marzyć o nich.Prawda jest taka że grupa VAG jest nastawiona na zysk.Robią super auta technologicznie i są w stanie manipulować żywotnością podzespołów.Wychodzą serie bez wad ukrytych,natomiast części zamienne muszą się sprzedawać,a serwisy ASO muszą zarabiać.Dlatego też niemcy chcieli przeforsować w EU zakaz sprzedaży zamienników.

Żaden phaeton nie ma elektrycznego ręcznego, tylko jest nożny, linki są chyba 3. Co do VAG i nastawienia na zysk - absolutnie każda marka jest nastawiona na zysk. Obecnie u każdego producenta nad inżynierem stoi także księgowy. Najgożej, że ten proces staje się coraz bardziej cwany, zaawansowany i bezczelny. Zobaczymy jak będzie dalej z tym audi czy moim Phaetonem, ale póki co te rzeczy które wymieniałem w nim były jeszcze fabryczne. Nie wytrzymały tyle co w w123 jednak te prawie 280 tyś km to mimo wszystko akceptowalny wynik. Ja nie jestem psychofanem VAG ani żadnej marki :-) może trochę bardziej faworyzuje mercedesa który także czasami zalicza wpadki (no i obecnie w mercu stosowanie silników Renault to jakaś tragedia). Na forum phaetona także są przypadki bardzo drogich napraw i wsadzania kasy w auto lecz najczęściej zdarzają się one w wyeksploatowanych autach. Rynek w pl jest jaki jest i na minę władować się łatwo. Mechanicy także są jacy są. Ja mam jednego pewnego bo innym zwyczajnie bym nie ufał (aaa są mechanicy i wymieniacze). W każdym razie nie ma co się kłócić, po to są komentarze by była możliwa dyskusja :-) z ciekawością czytam historie aut widzów.

McGringel miło słyszeć! Choć ja wciąż jestem z nich średnio zadowolony, stąd podkreślam zawsze że film amatorski :-) ciężko jest choćby szybko i pewnie mówić przed kamerą :-) pozatym walka z dźwiękiem, a ekipa montarzystów, kamerzystów dźwiękowców to jedynie ja hehe.

Petrolhead Number One jak widać twoja jednoosobowa ekipa starcza w zupełności

Zapewne kiedyś kiedyś ten samochód gdy będzie sprzedawany to z dużo większym przebiegiem i skończy i handlarza ze 147 tyś km na blacie ;-) auto prezentowane nie moje, bliskiej osoby z rodziny. Uznałem że można je w sumie pokazac, jak auto może wyglądać po 200 tyś km. Pozdrawiam ;-)

Również multitronic? W tym te lekkie szarpnięcie występuje jedynie wtedy gdy mocniej się rusza toczy. Nie jest to jakieś ostre szarpnięcie, ale jest.

Również multitronic. Dokładnie tak samo na początku miałem, później problem coraz bardziej się uwidaczniał. W serwisie powiedzieli mi, że jest to częsta wada tych skrzyni. Być może dlatego przestali od 2014 roku montować tych skrzyń w tym modelu? Chyba, że się mylę, to proszę mnie poprawić.

Donnie Azoff owszem od 2014 chyba nie było już multitronic. Faktycznie kiedyś slyszalem, że można tu wymienić niby oprogramowanie, lecz w naszym przypadku taki objaw jest od początku do teraz bez zmian. Również czekam w komentarzach na opinię użytkowników audi a6 c7 z multitronic jak im się ta skrzynia sprawowała :-) sam jestem ciekaw

Bartosz Woźniak wiem osobiście w swoim 3.0 tdi zmieniam co 15 tyś km dla spokoju (choć silnik starszy bo CEXA 240 KM i przebieg 277 tyś km). A6 faktycznie bardzo broni się od wyższego przebiegu i jakby to ująć... odnosi się wrazenie, jakby wyższego przebiegu nie akceptowała i nie chciała się z nim pogodzić:-)

Petrolhead Number One- Dziękuję za odpowiedź świetny kanał testy robisz .Pozdrawiam serdecznie;)

Dzięki :-) mam nadzieję, że kanał się utrzyma i progresywnie wraz z filmami będzie się progresywnie rozwijal i polepszał ;-)

Szczególnie ten przedni napęd to klasa sama w sobie :)

Oj boli was ten przód napęd:P taki konkretnie chciał właściciel auta do normalnego latania i tyle ;-)

Auto jeździ nie tylko po autostradach ale w większości. Generalnie porusza się po całej europie. W Polsce faktycznie są gorsze drogi chociaż i w Niemczech w miastach moim zdaniem jest średnio. Amory amorami, ale z reguły najpierw siadają jakieś gumy drążki łączniki stabilizatora. Tutaj nawet one są jeszcze fabryczne. Pozdrawiam

O nie panie jak Audi od 2012 to tylko sedany

Ciebie biedaku I tak nie będzie stać to na chuj spinasz dupe

@@stomilolsztyn7006 zakuńczcie te pyskóweczki:)

Chuja pójdzie a nie do Żyda, już teraz przebiegi notowane na przeglądach i tego nie odszukasz, jak ktoś normalny jeździł.

Póki co już 280 000 i śmiga dalej.

Petrolhead Number One mnie martwi ta przyczepność co mówiłeś ..

Obecnie ma 260 tyś km i trzeba tuleje którąś wymienić z przodu (w sumie po lozyskach to kolejna usterka dopiero).

Myślałem o tym, jednak chyba za wcześnie trochę ;-) zastanawiałem się czy zrobić film o aucie, którym jeżdżę na codzień ale chyba nieciekawe więc odpada. Jak kupię jakieś auto na weekendy to może zrobię serię jakichś Vlogów.

@@Petrolhead_Number_One czyzbys juz nie jezdzil Phaetonem?😉

Z początku lipca sprzedałem, ale nawet w ostatnią niedzielę widziałem się z właścicielem i kolegami z Phaetonforum.pl, a nawet chwilę się swoim byłym Fejtkiem przejechałem 👌

To ten mając 225 to realne 650 :P

No Diesla sie nie kupuje do miejskiej jazdy.

nie zgadzam się, ze nie :)

a pozniej placz , ze dpf zapchany po 1000km xD

No nie do końca bo kto mówi że po trasach jeżdżą tylko 140 czy 160.Nieraz gniotą gaz w podłogę i silniki pozajeżdzane są.

Bo możliwy był najem, a ż drugiej strony sądziłem że 508 to super auto ludzie piszą. Końcówka produkcji teoretycznie pozbawiona wad. Artykuły różne auto chwalą. Nie rozumiem cz3mu kryje się francuskie auta z wadami niedopracowaniami a jakość się wychwala. Jaka jest prawda? oj to na osobny film, jakość była fajna przez 8 tyś km potem niestety kibel. Jest za to bardzo eco. 508 jest w najmie na firmę a moje prywatne auto to pokazywany na kanale VW Phaeton ;-) fakt faktem 508 to mój hm "błąd taktyczny" hehe a cesja w Getin fleet może trwać NAWET do pół roku, klient by się rozmyślił.

Aktualnie auto ma 260 tyś km i kolejna usterka doszła obecnie. Przy 160 tyś km były łożyska, a teraz trzeba jakąś gumkę w zawieszeniu z przodu wymienić. 👍

Pozdrawiamy internetowego znawce.

Z mojej perspektywy taka a6 w Sline, avant i 3.0 tdi biturbo byłoby to auto perfekcyjne

Dokładnie i jeszcze nie ta skrzynia multitronic i więcej koni ;)

@@matix15 a czemu nie multitronic :> ?

@@kokolinoXYZ Multitronic mówi samo z siebie,beznadziejne i awaryjne skrzynie w dodatku są drogie naprawy

@@matix15 jezeli ktos dba i wymienia olej oraz nie rusza z piskiem na swiatlach to bedzie służyc, oczywiscie naprawy drogie ale widze ze stereotypy rządza typu autmaty sie jebia itd

No dla nas 230 tyś km to nic ;-) inaczej tylko, gdyby wystawiona była na sprzedaż to sam wiesz jaka byłaby reakcja potencjalnych klientów hehe marudzenie że już padaczka jak 230 tyś km :-P

Samsung Galaxy S7 wszystko ;-) myslalem nad tym ale sam nie wiem czy takie porównanie byłoby ok. Wszyscy by tu wielce oburzeni linczowali mnie co to za porównanie ;-) chociaż co niektórzy nie czują różnicy pomiędzy A6 a np Mondeo.

Moim zdaniem takie porownanie byloby calkiem ciekawe - tym bardziej, ze bardzo dobrze prezentujesz auta. Popatrz na forum Phaetona jak zainteresowalo porownanie wlasnie tych dwoch aut przez jednego z forumowiczow, ktory jako uzytkownik opisal oba auta. Tego wlasnie brakuje - porownan aut... a zdaje sie ze oba masz z 3 litrowymi dieslami...

A w sumie w VAG ustawia się przy regulacji lusterek na grzanie i grzeją non stop. W Mercedesie w210 nie wiem ale w cls włączamy się chyba poniżej 5 stopni jak było lub gdy włączamy grzanie tylnej szyby (jeśli popełniłem błąd niech ktoś mnie poprawi).

Petrolhead Number One Ok.Dzięki.

Jeździłem ale krotko 520d w automacie i Xdrive. Potężny plus f10 są fotele w wersji komfortowej, są wręcz świetne i wygodniejsze od tych w a6.

Dziękuję :-) auto może nudniejsze od e55 ale z drugiej strony skupiam się tutaj na czymś innym. Zobaczymy jaki tym razem będzie odbiór. Prawie 200 tyś wyświetleń filmu e55amg w 9 dni nawet mnie zdziwiło :-)

Wlasnie czekamy, sam prywatnie ujezdzam phaetona 3.0 tdi 277 tyś km i też czekam. Z pewnością pojawi się film gdy się auto wysypie.

Petrolhead Number nie życzę ci żadnych usterek żeby było jasne. Może być też tak że ja trafiłem na trefny samochód a ty na dobry egzemplarz. Pheaton jest składany z ręki i jest lepiej wykonany niż Audi.

Tak samo jak ludzie chwalą BMW e60 itp a ja niestety miałem i trafiłem na fatalny egzemplarz, który okropnie mi się sypał. Silniki w phaetonie raczej też wykonany normalnie na taśmie mi się wydaje.

chyba ten komentarz się dobrze nie zestarzał.

No dziś audi wciąż w rodzinie. Już 345kkm.😁 Z zawieszenia doszły kolejne łączniki stabilizatora do wymiany. Skrzynia nic, silnik nic, DPF nic (przy 3xx000 km czujnik trzeba było wymienić). Wtryskiwacze, rozrząd turbo itd wciąż fabryka.👌

W mieście to większy przebieg bo oznacza około 400-1000h pracy silnika min 10000 otarć o boczek fotela kierowcy, rozruchów silnika itp.

Tutaj juz 275 tys km jakos i jakis czujnik dpf jedynie wymieniany byl

Oj albo i więcej ;-) na mobile.de można spotkać całkiem zadbane auta z 800 tyś km na blacie.

Niestety nie miałem okazji jechać a6 c5 ani c6. Nie mam porownania. Z do cech polskiego rynku aut to fakt jak napisałeś.

Dziekuje! W sumie tutaj nic nie było ruszane z rozrzadem ale cena do wersji 245 KM za cały zestaw bez robocizny to od okolo 1200 zł.

Taki kaprys właściciela 👍 w sumie o ekonomię chodziło. Auto niedługo będzie miało już 270 tyś km i oprócz łożysk z przodu przy ~160 tys km to teraz jakaś gumka w zawieszeniu jedna zaczyna się odzywać. Tak to super, bezawaryjnie😉

@@Petrolhead_Number_One tylko sie cieszyc gdyz multitronic ma zle opinie I nie bez powodu, ale przebieg 270tys bez awarii to super wynik,. Ja np w D3 nie mam pneumatyki, probuje dojsc czy taka opcja wyszla z fabryki na zyczenie klienta czy ktos sam to przerobil, bo niby mozna. Wracajac do A6, moj kolega ma C7 tylko 2.0 tdi przebieg co prawda mniejszy ale tez klopotow nie ma ze skrzynią multitronic.

Multitronic bardziej psuły się kiedyś w starszych modelach jednak... Szczerze mówiąc Stronic (dsg) też nie jest wieczny, zależnie od traktowania wytrzymują podobnie ilości km. Stare tiptronic były trwalsze (zresztą z reguły wszystko co w motoryzacji starsze to trwalsze hehe🙂). A co do zawieszenia - jeśli się dowiesz, że pneumatyki moglo w a8d3 nie być to napisz mi nawet w komentarzu, też mnie to ciekawi.

@@Petrolhead_Number_One na pewno nie wychodzily bez pneumatu, jak na razie sie dowiedzialem ze w fazie zamowienia z fabryki mogl ktos sobie zażyczyc bez, ale tez słyszałem że były zestawy ktorymi mozna bylo zastapic pneumatyke na zwykle amorki. To musialo stac sie w Holandii gdyz auto stamtąd przyjechalo. Chce sie udac do aso I w historii pogrzebac, jak to nic mi nie da to bede weryfikowal juz osobiscie od czego mam zamontowane amortyzatory. Mozna sie I cieszyc, I nie cieszyc, wiadomo ze pneumatyka droga w serwisie, ale gdy sprawna to robi super robotę, ale takie auto kupilem I niech juz takie zostanie👍

Pneumatyka fajna ale jak u Ciebie się nic nie dzieje to zostawiłbym. A w menu są jakieś ustawienia zawieszenia? Czy tam jakieś guziki fizyczne np od usztywniania czy podnoszenia? (Nie pamietam jak jest w a8 d3 ale w A6 c7 wszystko w menu na ekranie jest). Jak będziesz coś grzebał w aucie to na amorku powinien numer części jakiś być 👍

No jasne :-) tym bardziej że auto grudzień 2012 :-P śmieszku geniuszu :-P

Ja w swoim prywatnym 3.0 tdi wymieniam olej właśnie co 15 tyś km

Pisiuu's Beats hehe zrobiłbym* marzy mi się test multipli tak czy inaczej :-)

Jak masz np Ferrari Enzo to nawet już jakoś 4tą 😋

Masz rację, 30000 do wymiana oleju bardzo nie radzę tego robić Już 15000 km to dużo! To musi być wcześniej zmienione Przetłumaczone na język polski

@@alexfoli9906 zdziwiłem się że taką lipę robi z wymianą oleju jak siedzi w motoryzacji

Nie chodziło o wyposażenie a bardziej o charakter i odczucia. Samochód jest pięknie wykończony i spasowany jednak taki mocno stonowany/poprawny... może to kwestia konfiguracji, ale jakby poprostu nie miał wyraźnego charakteru. Samochód w rodzinie mamy do dziś, ma około 265 tyś km i absolutnie nic się w nim nie dzieje 👍

@@Petrolhead_Number_One W sumie coś w tym jest...Nie jest to Bizancjum jak w Mercedesie ale też nie bandyckie BMW i nowocześniejsze wnętrze (jak na tamte lata w porównaniu do konkurentów). Auto jest luksusowe ale ma też taki bojowy charakter :)

Bardzo bardzo możliwe. Widzę ktoś tutaj w temacie zdecydowanie bardziej wtajemniczony ;-)

w DSG też jest, nie zawsze, ale czasem jak tak naprawdę w trybie S depniesz od zera, to potrafi tak szarpnąć, ni to przyłapanie koła, ni to strzał taki w skrzyni biegów, bardzo rzadko się zdarza, w sumie też dlatego, że jazda w S po mieście jest uciążliwa i staram się tylko S wrzucać, jak muszę gdzieś dynamicznie w miarę wskoczyć w lukę.

Konwerter właśnie polega na tym że skrzynia z silnikiem nie są razem spięte.szarpniecia maja rozne przyczyny jesli sa to szarpniecia tylko przy ruszania to konwerter jest uszkodzony.Moze to tez byc spowodowane uslizgiem lancucha w cvt..

Skrzynia multitronic nie posiada konwertera momentu. Tego rodzaju sprzęgło nie występuje w każdej skrzyni automatycznej a jedynie w skrzyniach ,,hydraulicznych" opartych o przekładnie planetarne. Należy pamiętać że skrzynie multironic podobnie jak dsg posiadają koła dwumasowe ulegające esploatacyjnemu zużyciu. Konwertery hydrauliczne wymagają jedynie regularnych wymian oleju w skrzyni.

@@kamilchestowski5367 u mnie w multitronic na trybie Sport jest tak że na wyższych obrotach czuc takie szarpniecie czy to jakby odciecie mocy i zaraz jest ok...co to moze znaczyć ??

Dawid O. No ja tu wybrałem ciekawsze elementy jedynie :-) to A6 jednak. W phaetonie także większość rzeczy mam ;-) tu jednak gdyby przyjrzeć się wnikliwie, to takie masaże mają pełno punktów (chyba z 10) które w różnych miejscach uciekają plecy, po lewej i prawej, fotel oprócz dopompowywania boczków oparcia ma także możliwość dopompowania boczków siedziska. Poza tym oświetlenie ambiente, mapy google, nawet wprowadzanie adresu w nawigację można przeprowadzić Touch padem na którym palcem "rysuje" się literki :-) w220 i tak ma bardzo imponujące wyposazenie. To już 20 letnie auto a mimo wszystko jest bardzo bardzo luksusowe.

W w220 występuje normalnie aktywny tempomat.

@@Petrolhead_Number_One w w220 jako pierwsze na swiecie bodaj

Zgadza się.

Nie wiem skąd domniemasz że to dla szpanu :-) przyzwyczaiłem się tak jeździć a gdy wyprostuje fotel właśnie bolą mnie szczególnie plecy no i szoruje wtedy o podsufitkę. Robie rocznie około 70 tyś km osobowkami i testowałem naprawdę wiele pozycji (wzrost 198 cm) Gdy chce poszaleć autem (np jak jeździłem e55amg) ustawialem fotel bliżej i bardziej pionowo, gdy jazda jest chillowa to chce siedzieć wygodniej. Osobiście brakuje mi w wielu autach oprócz w BMW bardziej wysuwanej kierownicy. Film ma na celu przedstawić samochód, nie mój styl jazdy, także nie brać ze mnie przykładu :-)

Aaa no i nie uważam siebie za króla szos :-D

Sorki że uraźiłem Cię z tym król szos 😉 nie taki był zamiar. Co do pozycji to że sie przyzwyczaiłeś to właśnie najgorsze co może być bo przestawiac sie jest najgorzej. Ale mimo wszystko moim skromnym zdaniem siedzisz w nie prawidłowej pozycji jesteś wygjęty w pałąk. Jeśli tyle jeździsz to tym bardziej powinieneś zwrócić na to uwagę bo na starość kręgosłup Ci padnie. Co do szorowania głowy o podsufitke to opuść fotel na min. Nie sądzę ze auto jest tak małe że sie nie zmieścisz mimo Twoich prawie 2 metrów. Pozdrawiam. A co do kilometry to jest właśnie to ludzie sami sobie wpajają ze trzeba auto kupić z licznikiem do 160k bo potem to złom. A najważniejsze jest to jak autko jest eksploatowane gdzie było jeżdzone. I takie przebiegi jak masz to już według innych to samochód złom. Kupują od Janusza z przebiegiem 150k. I się sypie auto a następnie drama co to za marka jak auto ma 150k i się sypie a tak naprawdę ma 500k.

Nie no spoko dużo ludzi tu mnie wyzywa także nawet gdyby celowo to nic :-) tutaj na filmie w a6 jest fotel już najniżej jak się da, auto ma szyberdach i w prywatnych autach szyberdachu unikam, ponieważ właśnie strasznie obniża on sufit. W prywatnym Phaetonie czy nawet w e55 amg pozycja mogła być bardziej poprawna, A6 nie jest moja, ale nawet gdybym się zdecydował to bez szyberdachu właśnie ze względu na wysokosc. Pozdrawiam. Właściciel tego audi ma już następcę w garażu ale szkoda mu a6 sprzedawac, dał sporo pieniedzy, auto ma dużo przebieg więc ludzie będą marudzić i dlatego nie sprzedaje jeżdżąc dalej.

Już pisalo mi to kupa ludzi, ale też odpowiadalem w komentach można znalesc.

No coś Ty ;-) Passat jakoś tam się broni ale chociażby od razu odpada ze względu ma 4 cylindrowe diesle (ogólnie silniki wszystkie są 4 cyl). Jest gorzej wygłuszony, spasowany ok, jednak audi go pod tym względem także wyprzedza. Mondeo nawet nie ma czego szukać w porównaniu z A6. jest lżejsze bardziej ekonomiczne, tańsze, ale takie zalety ma także Skoda Fabia 1.4 TDI.

Wiesz - każdy lubi co innego ;) Dla mnie Audi to zwyczajna marka i nie porównuję jej do marek premium, m.in. ze względu na przedni napęd i pokrewieństwa z VW. Może jedynie jakość wykończenia wnętrza robi robotę. Poza tym - ani design nie jest nadzwyczajny, ani tylnego napędu nie ma. Audi jakie "uznaję" to RS - bo to faktycznie klasa sama w sobie i nawet BMW M (które też są klasą samą w sobie) - chociaż niby w tej samej lidze, mają jednak inny charakter. A cylindry to mi tam trochę koło nosa latają ;) I mówię to, chociaż właśnie kupiłem auto z V6 :P Ale dla mnie liczy się moc, krzywa jej oddawania i dźwięk - który da się osiągnąć nawet i R4, a w dieslu nawet V6 i tak nie będzie szałowy. Niemniej - auto ma oczywiście swoje zalety i jak jesteś zadowolony to w sumie to jest najważniejsze. A różnić się gustami jako ludzie i tak zawsze będziemy więc co komu w duszy gra :)

To właściciel audi jest zadowolony nie ja ;-) tak jak napisałeś co kto woli, kultura pracy r4 w dieslu a v6 w dieslu (bo o dieslach gadamy) to niebo a ziemia. R4 jest oszczędne ale zwyczajnie prykają i buczą. Wygląd czy design to kwestia gustu, takie mondeo przód ma ok ale nic z zewnatrz nie jest w nim tak olśniewające, wygląda bardzo ciężko szczególnie z boku i zadartym tyłem. Porównanie Audi A6 i Mondeo nie jest jednak kwestią gustu i nie wiem jak na to patrzysz ale A6 nokautuje Mondeo jak chce. Fordy mają swoich odbiorców jednak wg mnie są chyba bardziej cierpkie niż skoda. Idealny konkurent dla mondeo to hm jakiś peugeot 508 czy Insignia.

Petrolhead Number One mam a6 c7 ultra 190km do rodzinnych wyjazdow naprawde starcza.. i nie zebym sciemnial ale dlatego kupilem audi a nie passata aby byl wiekszy prestiż.....

Również się zgadzam, że do normalnej jazdy 190 KM jest spokojnie wystarczające. Jak na taki gabaryt auta również strasznie ekonomiczne.

Owszem, ale w trybie comfort też jakoś nie leci po obrotach, momentem obrotowym się napędza 😉

@@Petrolhead_Number_One Charakterystyka silnika w comfort i efficiency nie różni się znacząco. Poza oczywiście wyraźnym "kagańcem". Przynajmniej w moim 2.0 TDI CR po chipie w Multi.

Zgadza się, tutaj w 3.0 tdi jest podobnie. Dopiero na Dynamic auto wyżej i chetniej się kręci.

Mam w B6 2.0 benzin z multi.. uwierz, że nie trzeba mieć wysokiego momentu, żeby mieć problemy z multi 😂 Może nowsze są jakoś poprawione, ale te wcześniejsze? Ozeszkuuurfamac 😁 Zresztą CVT to taka kastracja samochodu, zdecydowanie nie lubię :D

Tutaj i tak silnik jest ograniczony na 204 KM i 400 Nm. Ostre ganianie tym autem to faktycznie proszenie się o kłopoty.

stare multtronic to porazka. Wyobras sobie ze niemcy przez te 7 l at cos w nich poprawili

Ja mam subaru forester XT wersja amerykanska (Kanada) z 2.0T i skrzynia lineartronic CVT. Auto slabe nie jest, 250 koni, 350NM juz od 2k obrotow. 0-100 w 6.5s. Widuje subaru z ta skrzynia z przebiegami ponad 400k km i dalej nic sie nie dzieje. Na poczatku produkcji byly podobno problemy z oprogramowaniem i auto kiepsko reagowalo na pedal gazu, subaru przeprogramowalo skrzynie i zrobilo service call, u mnie nic sie nie dzieje (kupilem egzemplarz z konca produkcji). Skrzynie podobno pancerne, wystarczy dbac i odwdzieczy sie tym samym. Mialem ogromne watpliwosci co do auta z taka skrzynia, ale subarowski boxer 2.0t byl dostepny tylko w takiej konfiguracji, wiec zaryzykowalem, kupilem nowy i... uwielbiam jazde z ta skrzynia. Dodam, ze przy wiekszym przyspieszaniu skrzynia imituje biegi by uniknac denerwujacego wycia silnika. Do spokojnej jazdy jest idealna, nawet pod gorke nie trzeba redukowac, trzyma w optymalnym zakresie obrotow, auto w jezdzie 100% miejskiej w zakorkowanym Calgary pali mi 10.4l/100km a to przeciez duza kolubryna ze stalym napedem na 4 kola. Jestem mile zaskoczony. Efekt szarpania przy redukcji w podloge tez u mnie jest, to wynika z tego ze skrzynia bardzo gwaltownie zmienia gear ratio plus u mnie dochodzi imitacja biegow, z czasem przekonalem sie jednak ze pedal w podloge nie daje duzo lepszych wynikow i najprzyjemniej jest wcisnac tak na 70%, wtedy skrzynia przechodzi na 4k obrotow, turbinka ladnie syczy, przyspieszenie jest bardzo dobre a auto nie szarpie. Potwierdzone przez forum uzytkownikow subaru ;) ogolnie przesiadajac sie np na tradycyjny automat hydrokinetyczny jestem rozczarowany (mazdazony), jedynie skrzynie dwusprzeglowe jeszcze robia robote, ale zrazilem sie do nich po DSG w Skodzie Octavii ktora mialem w Europie (sterownik po niecalych 130k km za kupe kasy). Coraz wiecej producentow pakuje skrzynie CVT do swoich aut, na nowym kontynencie to juz Honda, Nissan, Toyota i Subaru w standardzie, mysle ze to przyszlosc - spojrz na hybrydy, np lexusa. Tego bedzie wiecej a CVT sa nieslusznie opluwane glownie przez kierowcow ktorzy nie mieli z nimi do czynienia, albo mieli do czynienia ze starymi CVT typu stare wyjce Nissana albo pierwsze padaki multitronic. Nowe technologie zawsze cierpia na choroby wieku dziecego, mysle ze to samo bylo z moim DSG i dlatego teraz na nie pluje, ale widuje auta DSG z duzym przebiegiem. BTW pierwsza produkcja multitronic a koncowka produkcji to niebo a ziemia w zachowaniu i awaryjnosci. Szkoda ze audi nie kontynuuje produkcji, widac caly koncern vaga postawil na skrzynie dwusprzeglowe i multitronic nie byl oplacalny.

Dodam jeszcze jedno - podjazdy w przeprawach autostradowych (tempomat) przez kanadyjskie Rocky Mountains (potrafi byc naprawde stromo). Nawet w silnikach V6 z mocami grubo ponad 300km i tradycyjnymi skrzyniami bylo tak: podjazd, skrzynia wykrywa wzniesienie, zrzucenie biegu, szarpniecie, znow zrzucenie biegu, szarpniecie, meczace wycie silnika na 4k obrotow. Skrzynia CVT z malutkim turbodoladowanym I4: podjazd, skrzynia niezauwazalnie zmienia gear ratio na 2k obrotow, wyczuwa ze jednak za stromo wiec znow lagodnie przechodzi na 3k obrotow, slychac swist turbiny, zero wycia, auto przejezdza przez wzniesienie bez zadnego problemu, pelen komfort. Komfort jazdy z tradycyjnym automatem i silnikiem V6 na tempomacie w gorach zaskoczyl mnie nawet w Lexusie - przy podjazdach auto chcialo za wszelka cene utrzymac predkosc, kosztem komfortu, czasem potrafilo zredukowac o 2 biegi naraz, efekt to wycie silnika i walenie glowa w podglowek fotela. Nawet pasazerowie ktorzy nie mieli zielonego pojecia o motoryzacji mieli wrazenie ze "cos jest nie tak".

8 o ile dobrze pamiętam😉

15 tyś optymalnie, zależy jak jeździsz, ja swoim dość delikatnie więc co 15 tyś km będzie ok. Tutaj w audi się okaze, kilometry dalej są bite.

Nie wiem ile oc i ac auto bliskiej osoby z rodziny, ale zarejestrowane w Norymberdze więc tak czy inaczej cena może się bardzo różnic.