Posiadam A6 C7 3.0TDI 245KM i rzeczywiście, fajny samochód do momentu kiedy wszystko działa. Przy 152tys doszło do awarii skrzyni biegów. Szarpało, nieparzyste biegi nie działały, ogólnie kłopoty. Udało się pojechać do serwisu Audi, gdzie usiłowano mi wmówić od razu wymiane CAŁEJ skrzyni. Koszt przewyższał niemal wartość pojazdu! Po zasięgnięciu drugiej opinii okazało się, że awarii uległa jedynie mechatronika i sprzęgło. To zredukowało koszt naprawy o ponad połowę. Nigdy więcej serwisu Audi.
Taka ciekawostka a'propos montazu tarcz hamulcowych. Ostatnio w Thalii po montażu przedniej tarczy mialem bicie 0.15mm (piętnaście setek) . Myslalem ze hamulec zęby wybije, a tu nic. Starszy Pan mowi ze hamulce idealne, nic nie czuc.. Ot taka ironia.losu mechanika.
Skrzynia nie bez powodu wraz z dwumasa jest w komplecie i taka ciężka z tego powodu że Audi ma silnik wysunięty przed przednia os i gdyby ta skrzynie pomniejszys to by się tym nie dało wogole jezdzic
Masa wrogiem przyspieszenia ale przyjacielem trwałości. Poza tym tak jak mówisz rozłożenie masy jest ważniejsze. Pamiętam jak po swapie do miaty właściciel dokłada worki z piaskiem do bagażnika żeby ją wywazyc a potem wstawić musiał 60kg kawał ołowiu który wytapialismy pod karoserie😂 trzy wiaderka odwaznikow do kół poszły na tą sztabke prawie. Ale najważniejsze że prowadziła się jak złoto.
Macie swoje niemieckie buble.... A narzekają na peiegoty ... Mam 407 full opcje i zero korozji . Dużo napraw można samemu zrobić ..a w czymś takim masakra ..m
Nie bronię vaga bo ich technologie ( tak samo bmw I mercedes) są tak skonstruowane by wytrzymały tyle o ile by się psuły, ale jak ktoś się napala na takie A5 i kupuje bez sprawdzenia, to wychodzą takie akcje jak rdza podwozia czy reszty karoserii, a o mechanice nie wspomnę. Również oglądam innych dobrych mechaników i często gęsto poprawiają po pseudo mechanikach ich naprawy silników gdzie chodzą gorzej niż przyjechał klient. Odnośnie ludzi piszących bzdury typu: VAG jest fuj I samochody niemieckie siem psujo, to zdradzę wam pewien sekret, ok? No to słuchajcie: samochodów niemieckich w naszym kraju jest cała masa i ludzie nimi jeżdżą i zawsze coś może się zużyć jak w każdym samochodzie więc jasnym jest, że będzie ich więcej po warsztatach niż Japońców, Koreańców czy Francuzów, w sumie francuzy częściej u elektromechanika niż u zwykłego xD.
Jak chcesz kupić Passata to tylko nie bierz skrzyni dsg dq200 bo podają u mojego kolegi z pracy Norwega skrzynia się zepsuła po 130 tys km pozdrawiam R z haugesund
Ojciec myslal, ze mazda 6 bierze mu olej. Silnik 2.0 benzyna. Auto stalo pod domem pochylone troche. Dolewał i dolewał przy wymianie spuściclismy 8 litrow oleju. A jednak nie brał oleju. Tylko skłon na podjeździe duży. Objawów nie było. Żadnych podcieków. Od tej przygody mineły 4 lata i oleju nie bierze.
Zacisk niedawno w VW z '14r również zmieniałem. Zgnił cały i pod osłony gumowe cylinderka dostawał się cały syf. Ledwo 7 lat, ledwo 240tys km przelotu. Takie dobra dzisiaj VAG serwuje
miałem taki przypadek w maździe 6, że z tego powodu zrobiły się dwa stany oleju ;P Właśnie z powodu mazd, u mnie w pracy klient dostaje oświadczenie, że jest świadomy ryzyka, że jego silniki może się rozpaść podczas wypalania DPF (były takie przypadki w ASO) Na szczęście wyginęły już te auta.
@@SopelJLB w fordzie zamontowali potem czujnik jakości oleju . bo możesz mieć akcję że silnik żre olej ale uzupełniany jest ropą . co z filozofią long life wymiany co 20-30 tyś km daje efekt jeżdżenia bez oleju . dzisiejsze mocne diesle to do zapierniczania długimi trasami głównie . w Norwegii raz że tras takich nie ma dwa tam nie można zapierniczać .
Ściągnij mechatronikę i zmień sterownik skrzyni biegów i wtedy cp będzie oki . A co do cp do tego abritus ale musisz mieć aktywację na skrzynię ale i tak nie wszystkie zrobisz tylko do 12r temat przerabiany i znany mi
Nie zgodzę się z tym aby auta miały być lekkie. Wolę gdy są pancerne i ciężkie! Naddatek wagi zrekompensuje odpowiedni silnik😉 Ja lubię jeździć ciężkimi autami. Lekkie to może być miejskie wozidlo którym na trasy się nie wyjeżdża.
3.0 TDI to całkiem niezły silnik. Problem w tym że 10-letnie auta z nim kupują często ludzie którzy nie rozumieją że jak auto jest premium, silnik jest premium to utrzymanie nie będzie na poziomie kompakta.
Witam czy to łozysko w volvo teraz po szlifowaniu aluminiowego korpusu zwrotnicy nie będzie się obracać ?Może te śruby dociskają bieżnię do widocznego wypustu i ustalają łozysko? Oglądam twoje filmy podoba mi się sposób przekazywania twojej wiedzy rzeczowo technicznie .
jeszcze lepszy jest milwaukee M18 1/2" fuel z funkcją One Key - M18 ONEFHIWF12-0X można sobie ustawiać przez apkę moment i obroty dla 4 profili, no i ma największy moment zrywający z wszystkich kluczy w tym "wagomiarze" ponad ~ 1900Nm
też mam takiego Dewalta i też myślałem że nie ma nic co by stanęło ale 2 razy nie dał rady: nakrętki jarzm resorów piórowych w Polonezie Trucku poszły dopiero po solidnym podgrzaniu a drugi raz całkiem nie dawno nie dał rady ze śrubami jarzma zacisku hamulcowego tylnego w Seacie Altea, śruby te udało się odkręcić dopiero metrową przedłużką ostatkiem sił w rękach... Ale ogólnie rzecz biorąc nie żałuję ani jednej z chyba jakichś 1400 złotówek jakie 2 lata temu wydałem na niego, baterię oraz zestaw nasadek Yato z przedłużką i przegubem kulowym
Siemano majster myślałem,że już się wyleczyłeś z Vagów,jak i ja.Bo kiedyś chyba,coś tam wspomniałeś,że już żadnego Vaga.Co,do Audi lekko mnie rozczarowało. taką słabą jakośćią.Być może ktoś, już wcześniej ,go lepił.lChoć dziś,to wszytko możliwe,że jest taka jakość wykonania.Pozdrwiam🙂
Przecież widać, że auto jest totalnie zaniedbane, nie będę zgadywał jakie miało przygody ale to nie wina koncernu Audi, że użytkownik nie dba o samochód lub np. ktoś kupuje za małe pieniądze auto po powodzi.
@@BartasVAG nie będę bronił grupy VAG i jak w wielu branżach zapewne i tu w jakiś sposób ekolodzy, księgowi itd.popsuli jakość. Jednak za głupie uważam wpisy sugerujące, że Audi to szroty i badziewia.
0:20 Identycznie w tiguanie jakieś 4 lata temu u klienta miałem, za Krakowem firma pospawała i obrobiła powierzchnię i do tej pory klient jeździ bez problemu i wyniosło wtedy mega tanio bo ok. 1500 zł gdzie za używkę skrzynię minimum 3.5-4 tyś zł (niby po sprawdzeniu)
Witam Auto C4 Picasso po wymianie wysprzeglika mam błąd P1755(nieprawidłowe zadane wartości urządzenia wykonawczego sprzęgła).Po zamontowaniu poprzedniego wysprzeglika wróciło wszystko do normy na krótko.Dalej jest błąd P1755,nie można przeprowadzić dekompresji oraz odpowietrzyć układ. Co może być nie tak?
Ta maszyna to wytaczarka mobilna jej się nie przykręca tylko łapy przyspawuje do amelinium się nie nada by trzeba płytę zamontować stalową,a co do oczyszczania frezem otwory centrującego łożysko......a sam sobie majsterku odpowiedz. Pozdrawiam.
A co majster myślisz o A5 ale 2.0 TDI manual zrobić program itp. Widomo rozrząd taniej sam ogarniesz ze skrzynią automat się nie pierdzielisz itp. Czy lepiej już celowac w 2.0 TFSI nawet jak zacznie pić olej to remoncik. Patrz na to z punktu widzenia mechanika który sobie sam to ogarnie w domu czy osoba bardziej ogarnięta. Mimo że sam sobie większość ogarniesz w domu to jak byś miał takie 3.0 I wiesz że coś się dzieje z twoim autem to zawsze chodzisz poddenerwowany i spać po nocach nie możesz. Zwykła osoba odda do mechanika i nie martwi się zapłaci jak ma pieniądze i tyle.
Myślałem że moją Skodę rozebrałes :D tak samo wytarta skrzynia tylko u mnie aż pękła obudowa w tym miejscu wylał się olej i łożyska padły :D taka sama skrzynia i też 4x4 :D
są jakieś objawy tej awarii docisku czy po prostu orientujesz się dopiero jak olej wycieka na ziemię? Jeśli ta łapka trze o skrzynie to chyba słychać jakieś dziwne odgłosy albo może chociaż idzie wyczuć poszarpywania sprzęgła czy coś?
@@kapitanzbik123 w moim przydadku dzwiek był praktycznie taki jak by zepsutej 2masie, dlatego przed zdjeciem skrzyni zamówiłem zestaw dwumasy i sprzegla, pojechalem na pobliski zlom w Norwegii gdzie znalazlem skrzynie z takim samym kodem na ktorej był juz widoczny minimalny szlif wiec wybralem skrzynie z innym kodem bez tego śladu (używana skrzynia )
Ostatnio wracałem z germanii i zauważyłem lawety na których królują Golfy 4 i Passaty B5/B6.Naprawdę jeszcze jest jeszcze u nas popyt na takie auta ? Sam mam starego Vaga którego sam serwisuję i wiem ile to roboty i cierpliwości trzeba a nie każdy z kupujących ma zaplecze i umiejętności.
Golf4 I passat b5 są ostatnimi prostymi i bezawaryjnymi samochodami bez udziwnień i można bardzo tanio kupić i jeździć i jeździć, ale wiadomo te samochody mają swoje lata i dużo osób się dziwi że mogą być zajechane bo naczytali się bzdur, że do końca świata będą jeździły. Odnośnie paska b6, to tylko 1.9tdi jest po prostu najlepszym silnikiem do wyboru i dostęp części dość duży i mi wyglądowo się podoba, ale sam bym nie kupił b6 bo już są zajechane do granic możliwości, lubią rdzewieć i gama silnikowa nie jest najlepsza.
Reguła jest jedna: jakość jest odwrotnie proporcjonalna do ilości diodek i displayów 😜 Majster chciał cp vcdsem zdjąć 😁 Oleju 2 stany bo pdf padł był.😷
Szukaj paska z Polski. Z polskiego salonu. Trudniej jest o bardziej wypasione wersje. Ale można kupić auto od pierwszego właściciela. Sprawdzić historię. A co najważniejsze w razie machlojek jest łatwiej takiego pociągnąć do odpowiedzialności. Jeśli wtopisz i np kupisz auto z Niemiec z kręconą szafą to nie wiadomo kto kręcił. Nikomu nie udowodnisz. Bo auto przechodzi co najmniej przez polskiego i niemieckiego handlarza. A pozostaje jeszcze niemiecki właściciel i każdy się wyprze.
a co myślicie o hondzie accord VIII ? zastanawiam sie nad kupnem benzynka 2.0 albo 2.4 bo rowniez napatrzylem sie na te vagi i nie ma co kupic tak naprawde jesli chodzi o benzyne , robie wiekszosc krotkich odcinkow wiec diesel jest raczej bez sensu w moim przypadku
Niezupełnie, filtry funkcjonują jako tako tylko na długich trasach, mimo to spalanie jest i pozostałe koszty jest większe jak bez filtra, na przykład u mnie jest 1,5 litra różnicy. Przy krótkich trasach, przy ruchu miejskim jest po prostu katastrofa. Silniki są niszczone, poprzez paliwo w oleju, zużycie wszystkich łożysk, zatarcia cylindrów,. Napinaczy łańcuchów rozrządu, zniszczenia turbin, zwiększone spalanie i zmniejszenie mocy, itd, nie wspominając już o AGR - ach, po prostu masakra, w jakim kierunku biurokraci pokierowali rozwój techniki samochodowej, narzucając obłędne "normy" spalin. Jeszcze niedawno samochody (silniki) wytrzymywały spokojnie pół do miliona kilometrów bez większych inwastycji, dzisiaj wszystkie, benzynowe i diesle nawet po 50000 km mają silniki i osprzęt do remontu, a nawet do wymiany. Zaznaczam mam na myśli krótkie trasy i w przewadze jazdę miejską, tak do 15 tyś kilometrów w roku, te auta co robią grubo ponad 30 tyś km w roku są w stanie przejechać 150 do 250 tyś km bez większych inwestycji. Potem i tak się posypią. Od 40 lat jestem w branży samochodowej, a od 33 lat w produkcji samochodów w dużym koncernie, widzę na codzień wszystkie błędy konstrukcyjne i eksploatacyjne samochodów. Wszystko się popsuło i skomplikowało poprzez idiotyczne decyzję ignoranckich polityków, którzy wcale nie mają na uwadze ochrony środowiska. Teraz każdy nowy samochód obarczony jest podatkiem za emisję CO2, za każdy gram powyżej 95 gramów na kilometr - 90 euro, czyli przy 195 g na 1 km do ceny nowego samochodu dodane jest 9000 euro. Poza tym żeby w ogóle uzyskać rejestrację nowego samochodu wymagana jest norma spalin E6, a już wkrótce E7. Brane są tam pod uwagę przeważnie tlenki azotu, co też jest idiotyzmem. Bo ani tlenki azotu, a już w ogóle CO2 nie jest szkodliwy, co jest szkodliwe, a raczej trujące to Benzol w benzynie, lecz o tym nikt nie mówi, to można zmienić przestawiając wszystkie samochody na gaz ziemny, wówczas spaliny są tak czyste, że nie potrzeba żadnych filtrów, a tylko tłumik. Dodatkowo można spalać wodę, przy wysokich temperaturach, ponad 800 stopni dochodzi samoczynnie do analizy pary wodnej na wodór i tlen. Itd.
Pol mojego zycia jezdze 3.0 tdi. Pierwsze 3.0 tdi zakupilem w 2008 i jezdze do tej pory touaregiem a6 , a8, a5 i problemow z kosztami utrzymania tych silnikow nie mam zadnych. Rzecz jasna wszystko robione na czas i problemow brak…. Wiec wydaje mi sie ze jak sie dba tak sie ma .
Jeśli zadbany to będzie chodził, wada jest mokry rozrząd, drogi w wymianie. Po dużym przebiegu może być problem z wyciekami bo ta konstrukcja pamięta escorta.
@@klaudixb9330 ponad 20 lat temu mój kolega szukał auta gdzie główne kryterium brzmiało "duży i dwudrzwiowy". Doradzaliśmy my mu Stara 200, ale ostatecznie kupił Sierrę 2.0 :)
@@piotr9474 imbus wyciera się przy 350k - mówimy tu oczywiście o prawdziwym,nie cofniętym przebiegu. Sam ołówek 40zł,robota 500zł ale później spokojna głowa :) Z EGRem nie ma dużo problemów,czasami się poci lecz wystarczy go wyczyścić. DPF jeśli był wypalany zgodnie z procedurą i nie wypalanie nie było przerywane to będzie służył. Jesli DPF czy EGR to największe wady to jak dla mnie smialo można brać ten motor. Zawsze można wyciąć i mieć gdzieś ekologię. Według mnie silniki z kodem CAGA,CJCB,CAHA czy CAGB to udane konstrukcje i nie mają dużo bolączek.
Panie to co dzisiaj kupić za samochód jak to wszystko pada i rdzewieje. Szukam samochodu od 3 tygodni i lipa. Moja uparła się na SUV i koniec. Oglądaliśmy kilka, dzisiaj był seat ateca i wszystko to jakieś puchy na 3 maks 4 lata.. jak na razie nastawiłem się na A6 2015-2017 rok 2.0 TDI albo benzyna. Ciezko oj ciężko
@@piotr9474 tak w pewnych kwestiach słucham bo to nasza wspólna decyzja. A, że ciężko coś znaleźć w dość przyzwoitej cenie i dość młodego to inna kwestia. Suvy z nazwy są droższe... A nowe są robione z recyklingu puszek aluminiowych coca-coli plus plastiki naciągane folią chromową. Podwozie rdzewieje po dwóch latach i zaczyna chrupać po 5 maks 6.
Zastanawia mnie fakt że do Ciebie do warsztatu przyjezdza bardzo dużo aut z przebiegiem 150-200k a wszedzie się mówi ze auta za granica robią duże przebiegi. Po twoich filmikach bym powiedział że się nie nie sprawdza bo nie widze u ciebie aut z przebiegami 350k+. W Norwegii liczniki nie są kręcone czy po prostu Norwegowie jezdza mniej niż Niemcy i stąd takie przebiegi?
kręcą, wszędzie kręcą przebiegi - od Californii po Czukotkę, tylko Polacy są takimi naiwniakami i kupują wyjeżdżony złom za grubą kasiorę jeszcze się ciesząc jaki to rarytas z przebiegiem 180-250 tkm (oficjalnym)
audi bardzo zaniedbane, blacharsko jak i mechanicznie. Piter ma nalatane na tej skrzyni ponad 300 tysięcy i poza wymianą mechatroniki i chyba sprzęgieł nic innego nie robił. nie mówię że 200 tysięcy przebiegu bez wymiany w/w części to dużo ale w tym audi ewidentnie było duże zaniedbania serwisowe.
Za duzo oleju w 2.0 tdi bo bylo niecsly litr wiecej. A widzisles 2.0 tdi co mialy nieraz po 8 litrów bo tak go rozcienczylo ropą. I nic sue nie dzieje. Litr s ta czy w tamtą nie ma kompletnie wpływu na nic.
w norwegi wszystkie auta opanowane przez rudz sz..... wszyskiemu winnezimowe soleni i polewanie dróg srodkami wpierdzielającymi karoserię szybciej niż żul flaszke :)))))) każde auto które tutaj miałem miało z tym problem
No ja pierdole, robie ruskiego dniepra z 72r. I mimo, że to ruskie gówno to ma lepsze blachy niż niektóre auta co pokazujesz. Trzymaj się w tych warsztatach.
