Celica VII #10 Czyszczenie pod uszczelkę głowicy i honowanie 

Dzięki, pozdro!

Rafał Danielczyk dzięki, ostatnio im więcej widzę zdjęcia zadbanych VI tym bardziej się zastanawiam nad zakupem 6:) ale to kiedyś jak mi się znudzi VII

Musisz mi uwierzyć na słowo, że dremel tylko i wyłącznie służył do zebrania brudu. Gdybym tego nie zrobił to syf jaki był na powierzchni stanowił by większe nierówności niż te które ja zrobiłem czyszcząc. Jeszcze raz powtarzam, ja tam nic nie szlifowałem(wiem, że na filmie to tak wygląda) tylko bardzo delikatnie dotykałem powierzchni by ją oczyścić i nic więcej. Oczywiście jakieś tam nierówności zawsze powstaną jednak ręka to nie maszyna, ale jak się nie ma co się lubi to się czyści dremelkiem:) Co do reszty to zgadzam się w 100% i zarówno palenie oleju jak i panewki to zawsze jest wina zaniedbania oleju i pałowania silnika. Dodam, że na dziś auto ma przejechane coś koło 30 tys km i zbiera się jak trzeba a od wymiany(co 8000km) do wymiany nie widać na bagnecie by cokolwiek ubyło. Więc cała operacja mimo wielu uchybień przyniosła pożądany efekt:)

@@CherryMonster jezeli porzadany efekt zostal otrzymany tylko pogratulowac.ja wlasnie silnik na czesci pierwsze rozebralem i dzis skladac zaczynam, masz jakies nagranie w ktorym widac jaki jest normalny luz na wale bo szlif walu robilem i nowe panewki wsadzilem a mam watpliwosci co do luzu osadzenia korbowodu na wale

Rysu te służą do przytrzymywania oleju w cylindrze bez nich silnik się zaczyna zacierać i tracić szczelność , zaczyna przepalać olej

Do dnia dzisiejszego mam najechane ponad 25k km i nie bierze nic. Serio mówię, od wymiany do wymiany nie widać na bagnecie by cokolwiek ubywało. Dodam że zdarzają mi się autostrady średnio raz w miesiacu po 2h-3h jazdy bez przerwy że stałą prędkością 160-170. Olej leje Valvoline racing 5w50 i wymieniam co 8k km.

@@CherryMonster dzieki

Dla silnika 1zz-FE 79.000-79.013 mm maksymalne 79.013mm. Jeżeli są większe odkształcenia to albo nowy blok albo tulejowanie.

Łap link do manuala,. tam masz wszystkie info nt tego silnika celicahobby.com/tech/2000-2005_toyota_celica_repair_manual_volume2.pdf

E tam ostro, ważne że działa jak powinno:)

400

@@zerren1 nie za delikatne?

@@kuebk Z tych ktore kupowalem i mozliwe byly do zamowienia, wszystkie byly o takiej gradacji nie widzialem innych

@@zerren1 zobacz sobie taką honownice allegro.pl/oferta/przyrzad-do-honowania-cylindrow-75-77mm-ziar-180-10221184174?ev_adgr=Narzędzia+i+sprzęt+warsztatowy+-+catch+all&gclid=Cj0KCQjw1PSDBhDbARIsAPeTqrfS9Oe0u1WOZTLC7ZSAm-1UPkon_hNRMKhVGzUai4Mgs9gBLUvYD4saAvR9EALw_wcB.

masz ziarnistość 180,bedę probował taką honownicą ratować blok od Pajero 1 2.5 td :P

Nie nie było potrzeby, cały rozrząd miałem wymieniony około 10 000 km przed remontem.

Zależy na co miało pomóc? Branie oleju wyeliminowane dzięki wymianie tłoków z pierścieniami i naprawieniu odmy. Takie honowanie na pewno nie zaszkodziło. Od remontu przejechałem około 35tys km i do tej poty olej nie ubywa. Wręcz odzwyczaiłem się sprawdzać bagnet co dwa tygodnie. Więc jak dla mnie na plus

@@CherryMonster tzn ja mam minimalne zazderki w głowicy i chciałem je usunąć nowe tłoki panewki i wszystkie uszczelki to oczywiste, autko w zasadzie jakoś nigdy oleju nie brało, ale... wole dla bezpieczeństwa poprawić te „ryski smarne” i skoro nie zaszkodziło, to pomogło. Miałem to oddać do firmy, ale jest problem z terminami wiec chyba zrobię tak jak ty - samemu, bo w zasadzie jaj nie ma 😃

@@CherryMonster bez honowania uwierz bądz nie ale silnik brał by olej - honowanie to podstawa.

@Michal Swan Nowe pierścionki sprawują się bez zarzutów. Zaraz będę miał na budziku prawie 20 000 km od remontu i od wymiany do wymiany nic nie dolewam(wymieniam co 8000-9000tyś). W sumie to już się odzwyczaiłem sprawdzać poziom średnio raz w tygodniu tak jak to było przed remontem:)

@@CherryMonster Dobra robota. Pozdrawiam.

Jest aż tak źle?

@@CherryMonster Powiedzmy dobrze to nie jest.. Brakuje trochę fachowej wiedzy, ale nie bełkoczesz bez sensu ja większość nagrywających filmiki. Naprawdę miło posłuchać jak komentujesz i swoje działania i jak się starasz przewidzieć niektóre efekty uboczne.

@@borus61 No bardziej trafnie tego nie mogłeś ująć. Nie jestem mechanikiem, wiedza nabyta przez własne poszukiwania i po konsultacjach z osobami bardziej wprawionymi. Robiłem hobbystycznie, w warunkach garażowych z zamiarem dobrego wykonania. Wiem że to nie rozmowa na komentarze, ale chętnie bym się dowiedział co i jak bardzo źle zrobiłem i co powinienem zrobić inaczej. Znam parę osób co robiły u siebie w innych autach tak samo jak ja i mają nalatane po kilkadziesiąt tys. km. Dlatego właśnie sam podjąłem się tej operacji. Serio chętnie dowiem się co " poszło nie tak"

@@CherryMonster Szczerze mówiąc, to nie słuchaj we wszystkim ludzi. Nie wszystko musi być perfekcyjne, aby nadal działało. Mnie np: zmroziło jak dremelem czyściłeś blok (powierzchnia pod uszczelkę przestawała być idealnie równa), czy wsuwałeś honownicę na żywca w cylinder bez obrotów (rysujesz go w ten sposób), ale samo honowanie wyszło ci moim zdaniem bardzo dobrze jak na te warunki. Profesjonaliści (i cześć ludzi) uważają, że jak nie ma idealnych rysek pod odpowiednim kątem, to to nie ma prawa długo działać i tylko warsztat z odpowiednimi maszynami może to zapewnić. Prawda jest taka, że nawet po takiej spartańskiej honownicy stan gładzi poprawił się (pomimo, że moim zdaniem użyłeś trochę za małej ilości oleju). Zebrałeś kilka setek materiału i już na nowych pierścionkach silnik nie będzie brać oleju i o to przecież chodziło. Część niedoskonałości wypoleruje się o nowe pierścionki i ułoży, dopasuje doszczelniając, a same ryski częściowo spolerują. Nawet jeśli są pod nie optymalnym kontem, to lepiej jak są (i trzymają olej) niż jak jest lustro i tłok się zaciera

A z miłą chęcią. Kiedy i gdzie?

bezmyślny to jest twój komentarz

Ty wiesz co to jest Nikasil, że się wypowiadasz? To powłoka w aluminiowych cylindrach zwiększająca ich odporność na ścieranie. Stosuje się tuleje wykonane w technologi aluminium pokrytego z Nikasilem, albo żeliwne i te drugie można potem obrabiać i regenerować. Nikasil raczej przez cenę regeneracji idzie potem na śmietnik

@@FargothPL Tak wiem co to nicasil. Odnoszę się do filmu gdzie autor tekstu bardziej niszczy powłokę nicasilową jakąś pseudo honownicą. Co do nicasilu jest on nakładany bezpośrednio na obrobiony aluminiowy korpus. Dokładnie cylinder jest moczony w odpowiednik roztworze chemicznym. Potem jest finalnie obrabiany. Nie ma tulei nicasilowych ani żeliwnych pokrytych nicasilem.

@@Hipolfs92 Nie rozumiesz. Gość naprawiał 16-20 letnią toyotę, a nie sportowe auto z wyczynowym silnikiem. Tam są zwykłe tuleje żeliwne, które przy wymianie pierścieni na nowe, wręcz trzeba poddać procesowi honowania. Rysy powinny być pod odpowiednim kątem, aby dobrze trzymały olej, ale nawet po takiej dziadoskiej honownicy ma to szansę przejechać naprawdę spory dystans. Cały problem z honowaniem i braniem oleju wyjaśnił Profesor Chris (gość ma własny warsztat, pracował też bodajże na politechnice) w tym filmie: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-WiZdMkgBRB0.html Ogólnie warto obejrzeć.

@@Hipolfs92 A tu jeszcze jeden film z regeneracji cylindrów taką honownicą - tyle że w gorszym stanie. Gość prowadzi kanał, gdzie kupują stare trupy i reanimują je do kondycji używalności. ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-lSqgJh0Ed5o.html

@Zalegalizować Marihualnen ? Nie, przejechane ponad 9k km i jak dotąd wszystko OK

@@CherryMonster To gitarka Pozdrawiam

Kup nową honowaną tuleje cylindra,będziesz wiedział jak wygląda wyhonowana fabrycznie tuleja.

@@certyngentoryks6083 Witam, nie kupię specjalnie, którejś tam setnej tulei cylindra aby widzieć prawidłowe honowanie. Kupiłem jakieś dwieście sztuk ? Z pozdrowieniami:

Właśnie na tym między innymi polega honowanie. W tych rysach zatrzymuje się olej smarując tłok na całej powierzchni, a część powstałych rys "wyciera" pierścienie tłokowe. W ten sposób z obu powierzchni ściera się odrobina materiały ielementy dopasowują się do siebie (mówimy o procesie docierania). Druga sprawa to zmniejszenie efektu owalności cylindra i wypolerowania części pionowych rysek (poprzez które śmielej uciekają gazy). Gdyby tuleja była idealnie wypolerowana na lustro, dochodziłoby do zacierania się pierścieni i tłoka. Nawet nowe cylindry mają takie "choinkowe" ryski choć przecież mogłyby być wypolerowane na lustro

Bartosz W dlaczego profanacja? Serio pytam napisz co Twoim zdaniem jest tak złego w tym co zrobiłem. Btw bez spiny luźna rozmowa;)

bo skrzywiłeś styk bloku z głowicą, takie rzeczy sie planuje a nie przeciera papierem ściernym

Papier ścierny jeszcze można jakoś wytłumaczyć duży klocek, mała gradacja ale czyszczenie głowicy prostnicą to jest jakaś masakra. Drugie pytanie czy te cylindry nie były pokryte nicasilem ??

@@2emek To są normalne żeliwne tuleje. Nicasil spotkasz w jednostkach wyczynowych np silnikach crossów czy niektórych piłach spalinowych

Podzielam zdanie, fuszerka.