Na przełomie lat 80/90 jako młody chłopak chciałem mieć Charta. Jeździłem wtedy wszystkim co popadło, co udało się tanio kupić albo pożyczyć. Marzyło się o Simsonie albo MZ. Szacunek za pasję i jej realizację. LWG
Jakże się cieszę że chart znów wrócił na drogi! Mam niebywały sentynent do tego pojazdu, jeździłem takim w latach 2005-2006 i z chęcią bym takiego jeszcze raz zakupił. W moim wypadku też był problem z cewkami przy statorze i kupiłem jako niesprawny, w tamtych czasach kilku mechaników nie mogło tego rozgryźć ale gdy się udało to jeździk bezawaryjnie niczym współczesne maszyny. W tym samym czasie miałem Simsona schwalbe który został że mną do teraz, ale charcik i tak uważam za fajniejszy. A może jakiś filmik o odbudowie bo wypadku w Szwecji?
Trafiłem na Twój film z wyprawy wokół Bałtyku i nie mogłem przestać oglądać :). Jesteś niesamowity! Poszukałem więc więcej i znalazłem ten film. Najbardziej mi się podobało: ... jedziemy gdzieś na południowy zachód ... później gdzieś nie wiem, gdzieś dalej i dalej. Również masz świetny stosunek do maszynki. Nie TY jedziesz, ale WY jedziecie! Mam już swoje niemałe lata i coś w życiu widziałem, ale naprawdę mi zaimponowałeś!
Jesteś mega pozytywnie zakręcony - bardzo fajnie ogląda się Twoje wypady - Nordkap zrobił na mnie ogromne wrażenie, zwłaszcza jak naprawiałeś Ogara. Tak trzymaj 👍 Pozdrawiam z Wrocławia
Super filmik oglądałem twój nordkapp chyba z 10 razy fajnie dobierasz muzykę i robisz dobre ujęcia. Przyjemnie się to oglada. Sam niedawno nabyłem junak RX ONE i marzy mi się taka wyprawa jak twoja. Dzięki za rozbudzanie pasji. Jeśli miałbyś ochotę i możliwość chciałbym zobaczyć film o tym co zabierasz ze sobą na wyprawy żeby wiedzieć jak się przygotować. Pozdrawiam!
Kolejny mega film i przygoda. Jesteś mega kozakiem. Jak już wcześniej ktoś napisał pod Twoim filmem z wyjazdu na Nordkapp: ten CHART na spore siodło, że takie Wiele jaja pomieścił. Szacunek dla CHARTownika :)
W latach 69-70 wybraliśmy sie w dwa Komary i jeden Ryś z Sopotu do Zakopanego - zakończenie wyprawy Toruniu - koszty naprawy pochłonęły zaplanowane finanse- minęło ponad 50 lat a ja pamiętam i chyba nadal jadę - pozdrawiam😅😅😅
Fajny zapis video 👍 Podróżujesz w lepszych czasach niż ja zaczynałem 😏 Ja swoje pierwsze moto podróże zaczynałem od Rometa 😁 A mój dzielnicowy z Milicji tylko węszył aby się do czegoś przyczepić. Pozdr 😁 Szerokości 👍
3:52 miło że wywiało Cię na Bogdankę, moje strony. Widzę że jechałeś od strony Zatomia więc pewnie nieźle Cię wytrząsło na tym bruku w lesie, a i droga za bogdanką nie zachęca :). Szkoda że nie zatrzymałeś się w tych lasach na dłużej, tam jest pełno ciekawych obiektów historycznych.
Uwielbiam oglądać twoje przygody z Charcikiem :) Szkoda, że już nie nagrywasz, nawet z innym (większym) moto, bo jestem pewny, że byłoby ciekawie, pozdro z Mazur.
Wielki szacunek dla Ciebie . Ja też jako młody chłopak marzyłem o Simsonie ,a później o Charcie ,a miałem motorynkę 😄. Chart jak widać była to bardzo udana konstrukcja jak na tamte czasy ,szkoda że nie pojawił się 10 lat wcześniej. Powodzenia , wytrwałości i bezawaryjnej jazdy. Czekamy na kolejne filmy.
też tak jeździłem sam albo z kumplami.... byłem piękny i młody i miałem Komara 2320 sztywniaka...Największe problemy to był słabej jakości łańcuch... przednia zębatka i kondensatory... i fatalny olej co nagarem zapychał kolanko rury wydechowej (LUX 10).
Bardzo fajny materiał! Możesz gdzieś udostępnić trasę? Fajnie by bylo jak byś np. dodawał nazwy miast na filmie w momencie, kiedy przez nie przejeżdżasz :)
Gdy pojawiły się Charty - marzyłem o takim pojeździe. Ale widząc awarie, jakie miałeś - nie mam pewności, czy ten obiekt moich marzeń nie był tak samo kiepsko wykonany (chodzi o silnik) jak mój "zwykły" dwubiegowy Romet🤔. Ładny owszem jest - i dziś mi się podoba,ale ta awaryjność... Tym bardziej podziwiam Twoje samozaparcie👍. A relacje z wyjazdów bardzo fajne.
Widzę nowe lagi i błotnik przedni chyba też... Aż jestem w szoku że nie miałeś tego stojanu w plecaku ale rozumiem że taka wycieczka dla Ciebie to wokół komina i nie potrzeba tyle części.. Czy moc wróciła do stanu jaki był przed wyjazdem na Nordkapp ? Po dzwięku silnika jakby niezupełnie.
