EDIT: Na samym początku filmu mówię, że Robert Biedroń stwierdza, iż sytuacja osób LGBT w Polsce jest taka jak Żydów w III Rzeszy. Słusznie zwrócono uwagę, że parafraza ta jest wyolbrzymiona i niedokładna. Precyzując, pan Biedroń powiedział: "Prezydent republiki odczłowiecza osoby LGBTI i nazywa ich „nieludźmi” (…) Pamiętam ze szkolnych podręczników, że Żydzi (przed II wojną światową) byli odczłowieczani, nazywani „nieludźmi”, i przypomina mi to tamte czasy." W jego słowach, nadal zachodzi porównanie obecnych realiów do III Rzeszy, co jest tak jak tłumaczę nieuprawnione i wysoce szkodliwe - pozostała część filmu jest jak najbardziej adekwatna. Warto jednak podkreślić, że moje stwierdzenie z początku filmu niedokładnie odzwierciedliło jego wypowiedź. Mała uwaga: W 6:37 mówię o tym, że studenci skandują "zabijasz nasz", podczas gdy w artykule napisane jest "zbijasz nas". Jest to ewidentnie literówka w cytowanym tekście. Tutaj fragment nagrania z tego zdarzenia, w którym protestujący wprost mówią o tym, że "są zabijani": streamable.com/050lri
10:20 W stanach ludzie sobie "żartują", że jedna strona ma więcej broni i amunicji niż amerykańska armia a druga nie wie z której toalety korzystać (nawiązanie do genderu).
Moze i powiedzenie ze szescikolorowa zaraza jest analogiczna do tej czerwonej jest podobne do lewackiego gadania o faszyzmie. Różni je tylko to ze jest prawdziwe. Szescikolorowy to przebrany czerwony.
@@dawcio5633 akurat gafę strzeliłeś. Hitler sam w sobie był niejako fanem Islamu, a na pewno ich szanował. Raz nawet powiedział, że Islam byłby lepszą religią dla Niemiec niż chrześcijaństwo (samego chrześcijaństwa osobiście nienawidził i nawet nazwał je plagą gorszą od bolszewizmu)
@@marekkhalidow2682 O słowach korwinoxa "nie ma dowodów na to ze hitlus wiedział o holokauscie" które powiedział w odpowiedzi do jakiegoś złodzieja który stwierdził "nie ma dowodów że jestem złodziejem", a które dziennikarze od razu zmienili na "korwinox twierdzi że hitler nie wiedział"
Czasem mam wrażenie, że niektóre osoby "walczą z obecnym systemem" tylko dla faktu, żeby walczyć, by pokazać (zwłaszcza w mediach), że jest się "aktywistą/aktywistką". Dlaczego? Ponieważ widzą, że w ten sposób mogą się migać od odpowiedzialności za swoje czyny. Przykładem może być właśnie ta aktywistka LGBT, która dostała tym gazem po oczach albo chociażby cały ten ruch BLM, który swoje hasło najczęściej "promują" poprzez zamieszki, dewastacje i rabunki (znacie te hasło CNN "Fiery but mostly peaceful protests"?). I chyba ci ludzie naprawdę myślą, że osoby po drugiej stronie będą to tolerować w nieskończoność...
Wyjaśnienie jest trywialne: chcą jeść, bawić się, mieć komóreczki, komputerki, samochodziki ale za darmo. Na te cudeńka ma pracować ktoś inny, czyli ciemny, niedouczony motłoch. Nauka-nie Praca-nie Etyka-nie WOLNOŚĆ, ROWNOSC, BRATERSTWO ALBO ŚMIERĆ!
W dzisiejszych czasach walka z systemem odbywa się głównie dla samej walki z nim. Dlaczego? To proste. Praktycznie każde pokolenie przed nami z kimś walczyło. Raz byli to Rosjanie, raz Niemcy, raz sanacja, raz znowu Niemcy, raz komuniści. I kiedy w końcu sytuacja się ustabilizowała okazało się ze nie ma żadnego wspólnego wroga z którym można walczyć. Dlatego też postanowiono tego wroga wymyślić. W przypadku prawicy padło na LGBT, w przypadku lewactwa (nie mylić z lewicą) padło na patriarchat i systemowy rasizm.
Tak ale ta furgonetka też była populistyczna i nastawiona na atak w stronę środowisk LGBT a nie ochronę dzieci etc tak jak mówiły osoby ją broniące, swoista prowokacja
Osobiście myślę, że celem bardziej jest stworzyć problem którego później jest się arbitrem rozwiązania. Coś takiego daje im pewien stopien wpływów nad innymi. Czyli ludzie którzy mówią jak bardzo są ciemiężeni w większości sami chcą być ciemiężycielami.
Wczoraj jedna laska z mojej klasy powiedziała, że dziwi ją, że ludzie są smutni i źli za to, co robiono Żydom, bo sami robią to samo osobom lgbt. Już wiem, od kogo zaczerpnęła te mądrości...
@@einerus Padają ale z ust lgbtowców. Nienawiść do KK i wierzących, profanacja symboli narodowych i Katolickich, odczłowieczanie narodowców i Katolików. Tak, zdecydowanie bardzo zbliżone metody do tych które przedstawiali hitlerowcy. Pozdrawiam
@@civisposnaniae795 dobrze mówicie panowie ale fakt jest taki, że lewica kiedyś i lewica dzis troche sie różni, no pomyślcie sobie wygląd typowego lewaka podczas marszu równości. Najczęściej jest to dziewczynka z pomalowanymi włosami lub dumny homoseksualista, ewentualnie jakaś antifa co nie zna definicji slowa "faszyzm" lecz używa go na prawo i lewo, a teraz porównajcie sobie wygląd ludzi podczas marszu niepodległości chociażby. Nie ma co mówić ale po prostu lewica to są pizdy, którzy jakąkolwiek próbe przemocy nazywają faszyzmem i takie inne. Zobaczcie sobie filmik na youtubie jak kibole bronią kościoła przed lewakami, idzie sobie marsz, krzyczą "TO JEST WOJNA" a 20 sekund pózniej gdy widzą kibiców spierdalają w popłochu tam gdzie policja żeby kibice ich nie złapali, o to w tym chodzi panowie
"Czy w Polsce jest gorzej niż w III Rzeszy?" *głęboki wdech* to zależy(chociażby jakie kryteria porównania postawimy, )... ale generalnie to nie XD PS.Kom przed obejrzeniem filmu
@@ferdinandvonkummer8648 to zależy. Bo jak byłeś homoseksualnym Niemcem to raczej nie miałeś lepszej sytuacji niż heteroseksualny Polak dzisiaj, chyba że wizja dostania się do obozu pracy przymusowej i śmierci w nim jest dla kogoś czymś dobrym no to tak, było takiemu Niemcowi kategorycznie lepiej niż jakiemukolwiek Polakowi dzisiaj.
9:03 To, że jest się pod okupacją, nie daje prawa do łamania prawa za sam fakt bycia prawem okupanta. Można łamać jego szczególnie patologiczne zapisy, ale praktycznie nigdy nie zachodzi sytuacja, aby wszystkie takie były. Dla przykładu podczas Drugiej Wojny w Zatoce Stany Zjednoczone okupywały duże połacie Iraku; były wtedy okupantem, co nie sprawia, że egzekwowane przez nich prawo było z gruntu złe. Zakaz mordowania, gwałcenia czy kradzieży nie przestaje być dobry, bo okupant tego zabrania.
To zjawisko zaczyna się już w liceach i następnie przenosi się do szkół wyższych, gdy coraz więcej młodych ludzi wybiera drogę studencką. Każdy uważa w swoim mniemaniu, że ma coś ważnego do powiedzenia, dokładnie tak, jak w mediach (tych społecznościowych też). Wiecie, studenci i licealiści zawsze stoją w awangardzie rewolucji postępowych. Po prostu z własnego doświadczania wiem, że będąc młodym człowiekiem, chce się ratować świat i iść za tymi "najfajniejszymi, nowoczesnymi" przywódcami. Pozdrawiam
Skąd pomysł, że grupa ,,postępowa'' jest mniej zdolna do brutalności? Komuniści też głosili hasła zniesienia wyzysku, równości, tolerancji... I jak na razie to lewica w Ameryce wywołuje najwięcej szkód. Mogę się mylić, ale patrząc na przeszłość i teraźniejszość trudno mi wywnioskować skąd to przekonanie.
Lewica (antifa) to tylko bezmyślini chuligani, którym pozwala się na wybryki. Chomsky ma raczej na myśli takich, co mogliby i umieli systemowo i z premedytacją użyć przemocy, a tu bazując na statystykach posiadania broni (44%:20%) prowadzą zdecydowanie Republikanie.
@@jaceksiuda no ale to, że posiadasz broń nie ma nic na rzeczy. Ja mam noże w domu, a nikogo nie pociąłem. Trenowałem łucznictwo, a nikogo nie zastrzeliłem. Kumpel jest wojskowy (i ma broń) ale nikogo nie zabił. Za to gościu w pewnej wiosce udusił babeczke...
Chodzi o to że postępowe stronnictwa (liberalne, lewicowe, centrowe itp) są złożone zazwyczaj z ludzi bardziej obytych, inteligentniejszych ale o mniejszych walorach fizycznych, za to środowiska kultywujące prymitywizm (nacjonalistyczne, konserwatywne itp) złożone są zazwyczaj z niezbyt inteligentnych przez co mocniej podatnych na głęboką indoktrynację jednostek które siłę fizyczną mają znacznie większą niż rozum. To wynika z natury tych ideologii ale i z samej natury człowieka.
@Normalny Człowiek Czy aż tak promuje? Raczej mówi o niej, tłumaczy jej działanie. A także zauważa pewne schematy i zachowania ludzi którzy ją wyznają lub nie.
Niekoniecznie, jak nastąpi większa polaryzacja, ty będziesz np. po prawej stronie, ktoś po lewej, macie swoje bańki informacyjne i wtedy dalej narastają skrajne poglądy w siłę, z obu stron.
Akurat ten film jest nagrany o tym jak to autor widzi tylko jedną stronę skrajną, i tylko jej skrajność zarzuca. Druga, co gorsze ta co ma władzę, już dla niego stała się normą.
@@czeskiodzera3836 Owszem ale dopiero jak polaryzacja będzie na prawdę silna i każdy będzie musiał być w bańce. Centrum oczywiście da się rozpołowić i uczynić skrajnym.. Nie jesteśmy w każdym razie blisko takiej sytuacji. Raczej w rok lub 2 żaden armagedon nie nastąpi.
Jak ja Cie szanuje Szymon... Powinni Cie puszczać codziennie w Tv zamiast telewizji śniadaniowych, żebyś w kulturalny i dobitny sposób pokazywał wszystkim widzom jak bardzo można się mylić i polecieć ze swoim "flow" i rozpowszechniać takie rzeczy jak ta III rzesza, jakie to ma konsekwencje itd Oby nigdy nie zbanowali internetu, pozdro!
Ja bym uciekał. Za nic bym nie chciał pomagać jednemu lub drugiemu motłochowi*. Jako socjaldemokracie ciężko by mi było stanąć po stronie rządu, choć ludzi pragnących nowomowy i cenzury nie znoszę.. *po polaryzacji to będą dwa motłochy
Trochę mi się te akcje pewnych członków LGBT kojarzą z kibolami. Przykładowy dialog: Kibol: Ku*wa, Legia, czy Lech? Ktokolwiek: Nie interesuję się piłką. Kibol: O ty ku*wo! A co ci się w naszej Legiunii kochanej nie podoba? Dawać go chłopaki, ku*wa, nie będzie nam ped*ł ku*wa podskakiwał! A teraz z szurniętym aktywistom ( nie mówię, że każdy aktywista taki jest): Aktywista: Co sądzi pan o ludziach LGBT? Ktokolwiek: Szczerze, to mało mnie to obchodzi... Aktywista: Ludzie cie nie obchodzą, homofobie? Bo co? Co ci się w LGBT nie podoba? Brać go! Nie pozwólmy na tę homofobię!
Ostatnie wydarzenia z wymalowaniem na murach budynków graffiti imion osób które popełniły samobójstwo, czyli jawne wykorzystanie tragedii tych osób do celów politycznych też utwierdziły mnie, że są pewne cechy wspólne, konkretniej te najbardziej prymitywne, które łączą obie grupy społeczne - kiboli i aktywistów. Roznią się tylko sposobem obrony - jedni twierdzą, że to znakowanie terenu w imię wyrażenia aprobaty dla np. klubu sportowego, a drudzy, że można pisać po murach, ponieważ są one rzeczą materialną, a wypisanie imion na murach nie jest wandalizmem tylko "próbą zwrócenia uwagi".
No ale autor zauważył, że druga strona też czasem przegina z używaniem sformułowań typu "bolszewizm", "okupacja". I ma rację. Oni nie powinni uciekać się do takich żenujących sposobów na zbijanie elektoratu. Prawicowcy więcej reagują niż proponują własnych rozwiązań. To nie jest właściwa droga. Mówię to jako prawicowiec.
Czekomilk: Porównanie "prześladowań" LGBT do warunków w III Rzeszy to nieco na wyrost, trzeba jednak zwrócić uwagę, że Hitler rodowitych Niemców nie prześladował.
@@jar6193 NIECO na wyrost?. Nie wierzę . To nie ma nic wspólnego z rzeczywistością Te środowiska wykorzystują naprzemiennie -dumę połączoną z agresja i status OFIARY by zyskac przywileje . Poza tym w Polsce nie siedzieli w więzieniach za orientację, a w Niemczech jeszcze 25 lat temu , W Anglii w pol 20 wieku odstąpiono od kar , w USA w stanie Texas dopiero w 2003 r. zaprzestano penalizacji Tymczsem z Polski zrobili chlopca do bicia , zagluszajac swoje wyrzuty sumienia . Najbardziej boli ,że my Polacy mamy tak niskie poczucie wartości pozwalamy by niszczono nasza reputacje , przedstawiano w krzywym zwierciadle i przyjmujemy połajanki z pokorą .
@@jar6193 -Kiedy na ulicę Generalnej Guberni wychodził żyd i zaczynał krzyczeć: "Jestem Żydem i domagam się respektowani moich praw!" - jego życie właśnie się... skończyło -Kiedy na ulicę dzisiejszej Polski wychodzi gej i zaczyna krzyczeć: "Jestem gejem i domagam się respektowani moich praw!" - jego kariera medialna właśnie się... zaczęła Jeśli nie widzisz różnicy, to niema takiego okulisty który może ci pomóc.
Żydów też nie zamordowano 6 milionów. Radzę poczytać bo już nawet sami żydzi zmienili narrację na 3 miliony a oficjalne dane Czerwonego Krzyża mówią o 800 tysiącach.
@@89alcatraz89 W istocie osób należących do jakiejkolwiek grupy z pośród lgbt+ jest (według prawicy 3% do 5%), a według lewicy 8%. Czyli w dalszym ciągu około 3 mln osób.
Hitler doszedł do władzy w 33 i nastroje społeczne Republiki Weimarskiej tamtego okresu trochę przypominają te dzisiejsze. Te porównania nie są kompletnie wyssane z palca.
dzięki niemu dzisiejsza medycyna jest mądrzejsza o wszystkie głupoty które uczynił! Miał nasrane we łbie no ale wszystko co odkrywamy jest przez przypadek a on był przypadkiem, który tworzył przypadki masowo...
Moim zdaniem polaryzacji sprzyja również to, że obie strony konfliktu nie krytykują i nie wykluczają radykałów. Z czasem większość wręcz próbuje usprawiedliwiać ich retorykę i działania. A ludzie umiarkowani są przez drugą stronę wrzucani do jednego wora z fanatykami.
Mądre słowa. Rewolucja sama w sobie "wlicza w koszta" ewentualne stracone życia ludzkie w ramach walki za "lepsze jutro". Aczkolwiek chciałbym się nie zgodzić, że jednak można w rewolucję bez przelewu krwi... ale jednak nie mam żadnego przykładu xD
Bardzo potrzebny w obecnych czasach głos rozsądku. Obawiam się niestety, że jest to głos wołającego na puszczy. Jak bowiem uczy nas historia - małe, zdeterminowane, radykalne grupy dokonują rewolucji. Dobrze, że w tym całym szale wzajemnych oskarżeń i nienawiści jest ktoś kto jeszcze chce prowadzić dyskurs za pomocą argumentów a nie pięści! Pozdrawiam.
Prawdą jest, że politycy pewnej partii mówią, że jesteśmy pod okupacją UE, ale ci sami politycy mówią także, że należy trzymać się prawa. Tak więc nie ma tam żadnego podtekstu, który by nakazywał siłowy opór czy wręcz walkę z UE.
@@joannamolska505 Ja nie dokonałem żadnego wartościowania. Ja tylko opisałem sytuację, jak się ona prezentuje, bo materiał może wprowadzić widza w błąd.
@@FeliksKoneczny1862 A ja przedstawiłam logiczny skutek Pana wypowiedzi. Rownież jestem zwolleniczką Konfederacji i Szanuje Pana Panie Feliksie Koneczny haha. Natomiast uważam, że w Pana wypoweidzi są wyraźne dwa zjawiska: kategoryzowanie i wartościowanie tych kategorii w zależności od tego do jakich kategorii się Pan " zalicza ''. Pozdrawiam.
No ale umówmy się, Biedroń tuzem intelektu nie jest. To natomiast, że lemingi z większych miast LARPują rewolucję, jest już przerabiane w USA, przynajmniej od kilku lat.
Od pewnego czasu prawie w ogóle nie czytam i nie oglądam wiadomości, nie mam też telewizora. Czuję się nieco tak, jakby stało się 'coś większego', a ja byłbym (na szczęście) kompletnie poza tematem. I patrząc tak na to z boku - to strasznie bzdurny konflikt, że jednych ludzi bardzo interesuje, co ci drudzy robią w łóżku, a drudzy porównują się do Żydów w obozach koncentracyjnych.
Zgadzam się ze wszystkim poza jednym - mam wrażenie, że stroną, która będzie zdolna do większej brutalności jest lewactwo, co widać po ich zachowaniu (fizyczne ataki na ludzi o odmiennych poglądach, które nawet w Polsce stają się już normą). Tymczasem umowna "prawica" jest w głębokiej defensywie (zwłaszcza na zachodzie, bo u nas jeszcze trochę lepiej to wygląda) i przeprasza, że żyje.
Wilhelm Von Preussen: Czy czasm nie popełniłeś pomyłki. Czy ci co fizycznie atakują ludzi to lewicowcy, czy to nie przypadkiem nie jacyś nawiedzeni narodowcy, lub kibole, którzy odprawiają pielgrzym ki na Jasną Górę?
@@wilhelmvonpreussen2438 Nie wiem kto się kryje u Ciebie pod określeniem "lewak". Dla mnie jest jasne że część skrajnych prawicowców to pałają nienawiścią do odmienności innych.
Neutralność i rozwaga też nie jest rozwiązaniem. Jak w przeciąganiu liny - jeśli ktoś ją ciągnie a chcesz by była w równowadze musisz się przechylić w przeciwną i ciągnąć z odpowiednią siłą, bo inaczej zostaniesz przeciągnięty. Jedynym rozwiązaniem tego konfliktu jest ingerencją nadzorcy (państwa, wojska) i rozpędzenie prowodylów. Problem w tym że ten konflikt jest korzystny dla nadzorców bo zajmuje opinię publiczną oderwaną od realnych działań politycznych i gospodarczych.
To czy Polska jest dobrym miejscem do życia to kwestia sporna,ale jak ktoś mówi,że w Polsce jest jak III Rzeszy to prawdopodobnie jest po prostu niedouczony.Czy w III Rzeszy Żyd mógłby wystartować w wyborach jako kandydat na prezydenta/kanclerza?
Z całą pewnością Polska to nie III-cia Rzesza. Jednak warto przytoczyć wypowiedzi kilku weteranów II-giej Wojny Światowej, którzy zwrócili uwagę, że Holocaust na Żydach zaczął się od stygmatyzacji tej mniejszości, jak to się w Polsce robi z LGBT. Dlaczego? Przyczyna jest prosta. Niektóre ugrupowania polityczne muszą mieć jakiegoś wroga, żeby na walce z nim budować poparcie. Wróg musi być słaby i znacząco się różnić od elektoratu tej partii. Można zwalić na niego winę za swoje niepowodzenia albo odwrócić uwagę od własnych porażek właśnie przez ataki na tego "wroga". Oczywiście to nie oznacza, że w Polsce kiedykolwiek będzie jak w III-ciej Rzeszy i bardzo w to wątpię. Środowiska LGBT też się radykalizują i posuwają się o wiele za daleko w swoich wypowiedziach i niektórych czynach, jak napaść na kierowcę furgonetki. USA to inna historia, ale być może jest pewne podobieństwo. Mianowicie im gorzej ma się gospodarka, im bardziej obniża się poziom życia zwykłych ludzi, tym bardziej się radykalizują. W USA po przeniesieniu produkcji do Chin właściwie zniszczono fundament stabilnej gospodarki, liczną i zamożną klasę średnią. To rodzi frustrację. Na dodatek zniesiono limity sum, jakie można wydać na kampanie wyborcze, więc korporacje finansują kampanie polityków z obu stron, czyli de facto ich kupują. Ale trzeba odwrócić uwagę społeczeństwa od źródła problemu, żeby ludzie przypadkiem się nie zjednoczyli i nie zażądali radykalnych zmian, więc trzeba było znaleźć temat zastępczy i pokazać, że Republikanie i Demokraci, siedzący w kieszeniach tych samych korporacji, czymś się jednak różnią. Więc skupiono się na kwestiach ideologicznych. Tak ja to widzę. Oczywiście możecie się ze mną nie zgadzać.
pominełeś jedną kwestię te osoby mówiące o tym generalnie mówią że w polsce zaczyna robić się jak w 3 rzeszy w sensie że dopiero się do tego przymierzają ale faktem jest że w państwie faktycznie nawet dążącym do totalitaryzmu wszelkie przejawy protestów spotkałyby się z może nawet nie brutalnym ale na pewno usilnym tłumieniem
To mnie właśnie dziwi w środowisku LGBT. Oskarżają PiS o zmienianie Polski w totalitarną dyktaturę, która okrucieństwem dorównuje Trzeciej Rzeszy, ale nie rozumieją, że w takim państwie nawet pokojowe demonstracje przeciwko władzy byłyby tłumione siłą. A jak do tej pory nikt nie otwierał w ich stronę ognia, choć ich zachowanie jest szczególnie agresywne.
@@betonowybeton2826 ale w sumie przez to można dostrzec sens zachowań takich osób jak margot próbują sprowokować gwałtowną reakcję chcą stać się męczennikiem dla swojej strony a przez takie akcje tak jak podkreślił szymon zachodzi radykalizacja
Jedna wizja mnie prześladuje, że za kilka , kilkanaście lat dojdzie do pogromu tej skrajnej frakcji a społeczeństwo będzie tym tak zmęczone że stwierdzi "w sumie to dobrze, należało się" i to będzie preludium do naprawdę mrocznych czasów.
Ok, dobra. Czy w Polsce występują takie wydarzenia jak noc kryształowa? Czy w Polsce istnieją funkcjonujące obozy koncentracyjne? Czy w Polsce istnieje coś podobnego do nakazu heil'owania? Czy w Polsce przemysł i gospodarka są w 100% znacjonalizowane? NIE! Wydaje mi się że ludzie ze skrajnie lewej strony, za bardzo wyolbrzymiają i skupiają się tylko i wyłącznie na aspekcie społecznym mając w głębokim poważaniu aspekt gospodarczy. Nie mają pojęcia o znaczeniu pojęć którymi się posługują. Ale spokojnie, kryzys gospodarczy coraz bardziej się wzmaga i ludzie będą musieli zmienić swoje priorytety.
Materiał świetny jak zawsze, warto poruszać niewygodne problemy! Boję się jednak że "algorytmy" yt zrozumieją to po swojemu... No ale życzę ci jak najlepiej.
Działaczka "wiosny" i jednocześnie studentka położnictwa zapowiedziała będzie bardziej okrutna dla ludzi z innymi poglądami.Inna studentka medycyny to samo.Rodzina nie została obsłużona w restauracji bo brali udział w marszu pro prawo do życia.
Pis już te zagrywki narracyjne stosował. I to nagminnie. Zarówno gdy był w opozycji jak i po przejęciu władzy. Nieco inne słowa ale podobny ciężar. Takie porównania w czyimkolwiek wykonaniu przestały robić na ludziach wrażenie. Czasem tylko człowiek rozważa przez chwilę, na ile dana analogia jest trafna po czym na ogół wraca do swojego punktu widzenia. Tak to działa. Na szczęście czy na nieszczęście, ciężko powiedzieć. Wydaje się, że ogólne zaostrzenie stylu wypowiedzi po prostu za wiele nie zmienia, ponieważ brakuje kontrastu. Największą koncentracje uwagi zyskuje ten, kto danego wzmocnienia użyje pierwszy, potem wszystko równa do średniej.
Może zabrzmię w tej chwili brutalnie, ale obecnie w krajach cywilizacji "zachodniej"(celowo użyłem cudzysłowie) za długo trwa okres pokoju. Ludziom z nudów odbija i tworzą problemy, o których się nawet nie śniło ludziom 5-10 lat temu. To jest kwestia dekady może dwóch, że znów stanie brat przeciw bratu bo moja racja jest "moisza" niż twoja, nastąpi reset i znów będzie normalnie przez parę dekad. Cóż tak zatacza koło historia.
Według mnie, akurat temat LGBT i BLM jest podsycany przez zewnętrznych graczy (może Chiny), aby "zachód" czyli Europa i USA miały swoje własne "poważne" problemy, aby nikt w w mediach i dyskusjach nie poruszał tematu tego co się dzieje w Chinach, w Korei Płn. i innych tego typu krajach.
Controll_Games wg mnie większości ludzi nie obchodzi co się dzieje poza okręgiem o średnicy o 100km od swojego miejsca zamieszkania. No ale kto wie kto tu karty rozdaje, nie nam maluczkim to wiedzieć.
@@controll____427 Przecież w Polsce to PiS zaczął podżegać. Poza tym czy myślisz że jak prześladowana i demonizowana grupa protestuje to z automatu jest to sabotaż Chin? Niedorzeczne. Nie myśl już, bo ci nie wychodzi.
Z wielu wywiadów i sond ulicznych przedrowadzanych z antifą, blm, czy AKTYWISTAMI lgbt wynika, że duża część tych ludzi otwarcie propaguje idee komunistyczne. Smutne, ale prawdziwe. A najgorsze jest to, że inni ludzie z tych środowisk dookoła tych ludzi, tylko im przyklaskują.
Sporą wine ponoszą za to media, zwłaszcza te społecznościowe które zamykają nas w bankach informacyjnych. Ludzie nie mają szansy na zapoznanie się z opinią drugiej strony. Polecam "dylemat społeczny" który o dziwo wyszedł na platformie Netflix.
Szkoda, że masz tak małe zasięgi, powinno się Ciebie puszczać na lekcjach WOSu, powodzenia w zdobywaniu nowych odbiorców, bo wyjdzie nam to wszystkim na lepsze
11:16 PIS kiedy był w opozycji robił dokładnie to samo, co robi druga strona tu sie nic nie zmieniło. Wiec kiedy znów bedzie opozycją bedzie robił dokładnie to samo. Tu nie ma żadnych wątpliwości. Jedyna róznica to że PO nie znajdowało co chwilę nowego wroga ludu i nie polaryzowali tak społeczeństwa. Może nie czytali 1984 roku Orwella,a może to inny styl prowadzenia polityki?
Nie znajdowali, bo ci których głównie zwalczali - PiS oraz "mohery" - na ogół im i ich żelaznemu elektoratowi wystarczał. Tym niemniej od czasu do czasu zdarzały się wyjątki jak np. "kibole", którzy naraz dołączali do stałego zestawu wrogów...
Szymon, twoje filmy to: "Syzyfowa praca", mądre rzeczy które niczego nie zmienią, bo radykaliści zamknięci w swoich poglądach (po każdej ze stron), nie są zainteresowani rozważeniami na temat słuszności konkretnych założeń, oni "po prostu mają rację i koniec", ale i nagrywaj dalej, miło się słucha kogoś mądrego w spokojny sobotni wieczór z herbatą w dłoni :P
Ekstremalnie, absurdalnie wyolbrzymiasz te hasła ty Szymonie. Stosujesz sofizmat rozszerzenia. Nie chodzi o to "Czy w Polsce jest gorzej niż w III Rzeszy?". Ani nawet czy w Polsce jest jak w III Rzeszy? Tylko czy jesteśmy na ścieżce "rozwoju" takiej jaka doprowadziła do w pełni uformowanej III Rzeszy. To jest to wspomniane kawałek po kawałku. I czy te łaskawie dostrzeżone przez ciebie negatywne strony polskiej rzeczywistości są pojedynczymi wyskokami czy układają się w logiczny ciąg działań (kawałek po kawałku) prowadzących do jakiejś formy systemu autorytarnego. Czy to będzie jak w III Rzeszy? Pewnie nie. Ale może jak w frankistowskiej Hiszpanii, w Chile za Pinocheta czy w putinowskiej Rosji. Wszystkie te systemy miały jednak elementy wspólne, jak walka o czystość moralną narodu, ratowanie rodziny. A przy okazji demontaż niezawisłego systemu prawnego, wolnych mediów, a następnie i partii politycznych.
Jak w 3 rzeszy zabijano Żydów i nie mogli nawet oni prowadzić aut ani dostać awansu w pracy i to było prawnie uregulowane a co dopiero żyd w parti to już było nie do pomyślenia a w Polsce - mamy biedronia który jest LGBT i jest w parti i jedyne prawo jakie im może przeszkadzał to zakaz adopcji dzieci .
Witaj Szymonie, wróciłem do tego materiału, ponieważ okazał się bardzo celny i przewidujący erupcja przemocy, która zapanowała na ulicach jest ogromna w dzisiejszych dniach. Czy mógłbym Cie poprosić o źródło gdzie Noam Chomsky wypowiedział się na temat siłowej konfrontacji lewicy i prawicy?
Mam wrażenie że ludzie "postępowi" myślą jedynie emocjami... Użył bym obrzydliwe wulgarnego (w mojej opinii trafnego) określenia, ale nie chcę robić burdy w komentarzach...
Najgorsze że to ludzie tacy jak ja najwięcej stracą. No bo nie dość że będą się tłukli wszędzie to jeszcze w myśl zasady: "kto sam ten nasz najgorszy wróg" od razu mnie załatwią. No ale przecież oni walczą dla "dobra". W poważaniu mam takie dobro które zakłada że ja i moi bliscy muszą cierpieć/umrzeć. Mówiąc szczerze to jeśli oni mają zamiar tu się bawić w swoje wojenki to niech się nie zdziwią że w obronie własnej i mojej rodziny będę do nich otwierać ogień i nie będzie mnie obchodzić po której stronie stoją. W sytuacji otwartej wojny pomiędzy nimi to każdy z nich jest moim potencjalnym wrogiem. Oczywiście kiedy wszystko do ładu wróci to oddam się w ręce prawa bo nawet jeśli to w obronie własnej to nadal mam dość honoru by ponieść konsekwencje własnych czynów.
Mówiłeś kiedyś że według chrześcijaństwa człowiek po śmierci nie jest sądzony sumą swoich złych oraz dobrych uczynków. A z tego co pamiętam to tak właśnie było to opisane w ew. św. Jana. Mógłbyś rozwinąć swoją myśl?
@@niallglundub2225 Czyli jeśli inni ludzie odrzucą Boga będą (będą ateistami) i będą się dobrze się zachowywać to będą zbawieni, czy samym aktem odrzucenia Boga nie będą mieli możliwości pójścia do nieba?
@@Crispv142 jak odrzucą Boga, to tak. Inna sprawa, gdy ktoś nigdy o nim nie słyszał. Jak to sama Biblia mówi 'nie ma ani jednego sprawiedliwego' i 'wszystkie twoje dobre uczynki są jak splugawiona szmata' czy jakoś tak. Tylko Jezus jest drogą do Ojca i nie ma innej drogi poza nim. Poza tym co mąż na myśli, gdy piszesz o obrym zachowywaniu? To, co TY uznasz za dobre, czy co Bóg uzna za dobre, bo Jego ocena to będzie wg. Jego standardów a nie naszych.
Dzięki za materiał. Trudno się nie zgodzić, lewica się radykalizuje, zatraca też swoją otwartość na różnorodność (nawet wewnątrz). Ale czy to nie jest po prostu wyrównywanie poziomów? Spora część prawej strony od dawna już posługuje się podobnymi przenośniami.
Nie wiem czy wyrownuje. Wiem, że poziom traktowania "innych" jest taki sam po obu stronach. Mnie "postępowa" szefowa zaprosiła na rozmowę na temat: "za co nie lubię chrześcijaństwa" i "powinnaś informować klientów o Twoim wyznaniu, by mogli zdecydować czy chcą współpracować". Znamy się kilka lat, współpraca na poziomie zawodowym bardzo dobra. Klienci zadowoleni z mojej pracy. Nie było żadnych danych, by sądzić, że jakoś że względu na wiarę coś niepokojącego się dzieje. Moja praca nijak ma się do wiary lub niewiary dla jasności. To tak, jakbym miała informować: lubię jeździć rowerem. I nagle taka rozmowa. I nie wiem czy w ostateczności mi nie podziękuje. Bo może ona nie chce już współpracować..
@@DWoong Taka sytuacja jest absurdalna, ale tak na prawdę nie mówi nic o lewicy jako takiej i jej stanie, a jedynie o Twojej szefowej. I obstawiałbym, że podchodzi to pod jakieś paragrafy kodeksu pracy. Raczej byłbym ostrożny w budowaniu sobie obrazu całej grupy, czy opinii o jakiś poglądach tylko przez pryzmat zachowań pojedynczych osób
Narracja wobec osób LG.. jest podobna do narracji wobec Żydów w II RP. Fragmenty z przedwojennego Przewodnika Katolickiego, pisma ilustrowanego dla rodzin katolickich, jak sam siebie nazywał: Ustawodawstwo rosyjskie zabraniało najsurowiej Żydom zajmować się wytwórczością czy sprzedażą przedmiotów kultu religii chrześcijańskiej. Tymczasem do opracować ustawodawstwa polskiego w imię TOLERANCJI i POSTĘPU dopuszczeni Żydzi... ZNIEWAŻENIE medalika przez Żydówkę. Donoszą nam z Koźminka (pow. Kalisz), że uczennica 6 oddziału tamtejszej 7-klasowej szkoły powszechnej Gitla Łaja Sieradzka w obecności dzieci szkolnych napluła w klasie na medalik Matki Boskiej i to z całą świadomością tego, co robi. Poruszone do głębi tą zniewagą społeczeństwo katolickie... Por*grafia wśród dzieci szkolnych. Rodzice i opiekunowie dzieci chodzących do szkół średnich i powszechnych w okolicy ulic: Chłodnej, Żelaznej, Leszno i Towarowej w Warszawie skarżą się, że od dłuższego już czasu bezkarnie rozpowszechniane są tam pisma i pocztówki o charakterze por*graficznym. Przed domami, w których znajdują się szkoły, kręcą się młodzieńcy o wyglądzie semickim. A druga przyczyna, dla której jeszcze raz poruszam sprawę Prawnika, to ta, że obecnie widzą Żydzi i wszyscy ich obrońcy, co to jest prawdziwe prześladowanie Żydów. Dochodzą nas przecież żydowskie lamenty z Niemiec, gdzie to niemiecki dyktator H* przykręcił Żydom trochę śruby. Nie jestem bynajmniej krwiożerczy i wszystkim, nawet Żydom, życzę życia w spokoju. Ale bierze mnie pokusa powiedzieć sobie: Dobrze, że im się tak przytrafiło! Niech wiedzą, jak wygląda prawdziwy ucisk, a nie ten, za który tak często niegodziwie oskarżali Polskę przed całym światem. Mój Boże, gdyby u nas tylko ktoś... Straszono też koedukacją, tak w ogóle, jakimś dziwnym przypadkiem 100 lat temu Żydzi byli w Polsce odpowiedzialni za to samo, co dziś LG..
O okupacji Korwin nie mówi jako o czymś zawsze złym, ale że zawsze jest to jakiś rodzaj przymusu, jakieś państwo (aparat przymusu) okupuje ludzi, teren, wymusza np. podatki. Nieważne czy te podatki są znośne czy nie. On tego nie mówi w znaczeniu czegoś, co trzeba zlikwidować. On to osobiście wyjaśniał. Wikisłownik mówi: "(1.1) wojsk. polit. przejęcie władzy nad obcym terytorium" Czyli przejęcie terenu przez obcych. W zasadzie spełnia definicję. Nie musi być mordownia, nieprzeciętnego ucisku itd. A czy to jest słuszne używanie tego terminu, to inna sprawa.
Poostepowa strona jest jak pies, który ciągle na ciebie szczeka i gryzie cię. Natomiast konserwatywna strona jest jak śpiący niedźwiedź który jest niezwykle spokojny, ale jak pies nadużyje jego cierpliwość to po psie nie będzie co zbierać
Konserwatywna strona jest jak wytresowany pies, nie szczeka, nie gryzie, wygląda groźnie i jest groźny jak będzie mu się kazało, postępowa to taki szczur jakiś jak chiuaua czy inny jork, skacze, gryzie, szczeka, ale kopniesz i na ziemię się kładzie jak martwy
@Michał Cizio Nie to co bojownicy strony "postępowej" - wszyscy bez wyjątku dogłębnie tolerancyjni miłujący ludzkość pacyfiści, co to by nawet muchy nie skrzywdzili. PS. Ciekaw jestem skąd Pan wziął tych Sarmatów-muzułmanów? Bo nawet wówczas gdy o Sarmatach już nikt nie słyszał, tereny które ongiś zajmowali zamieszkiwane były przez kolejne pogańskie plemiona z obszaru Wielkiego Stepu jak choćby Pieczyngowie czy Połowcy.
@Michał Cizio Nie, nie mylę. Po pierwsze przytaczam tu takie rozumienie tolerancji jakie suflują wszystkim wokół właśnie wszelkiej maści progresiści, po drugie zaś podając się za ludzi tolerancyjnych, de facto nie spełniają żadnej definicji tego słowa - ani tej własnej, "nowoczesnej" (której oczekują od innych), ani nawet tej klasycznej, gdyż nie widać u nich najmniejszej chęci tolerowania u innych poglądów i postaw, które wykraczają poza spektrum lewicowo-liberalne.
@Michał Cizio Sarmaci muzułmanie xDDDDDDD made my fuckin day po prostu Mahometanizm jest religią relatywnie nową, która wykształciła się dopiero w VII w. AD, dopiero w okolicach 622 r. AD, gdzie Mahomet został wygnany z Mekki. Zmarł on w 632 r. AD, aczkolwiek wiadomo, że Mahomet z armią wiernych mu ludzi, przed jego śmiercią podbił samą Mekkę z której został wygnany kilka lat wcześniej. Więc Islam zaczął się gdzieś między 622 a 632 rokiem AD, czyli niecałe 1400 lat temu. Za to Sarmaci o których wspominasz to ludy irańskie pochodzące jeszcze ze starożytności. Już sam Herodot w IV w. BC wspominał o tychże ludach irańskich - Sarmatach. Podsumowując, Sarmaci Ci o których mówisz jako "muzułmanie" istnieli przed Islamem prawie 1000 lat wcześniej. Czyli no fajni Ci muzułmańscy Sarmaci, tacy nie za bardzo pogańscy.
Szanowny Panie Szymonie. Jak Pan uważa- Jaka jest rola we wzroście chęci do przemocy pewnych grup i ogólnej radykalizacji poglądów w krajach rozwiniętych mediów społecznościowych? Pytam w kontekście filmu dok. social dilemma wyprodukowanego przez serwis Netflix.
Jeszcze jedno, zgadzam się z całością przekazu, poza momentem, w którym mówisz, że poprawną reakcją na bolszewizm była kulka wysłana w jego stronę, i że dziś powinniśmy robić w takim razie tak samo. Być może, z tym, że dzisiejsi komuniści nie do końca zdają sobie sprawę z tego, że nimi są, bo przecież chcą dobrze dla innych, nie robią tego z premedytacją (nie mówię tu o politykach). Nadzieja w fakcie, że - tak jak mówisz w innym swoim filmie - mimo różnych poglądów i różnych wizji, bądź ich braku, cywilizacji, każdy w tym sporze (oprócz polityków) podejmuje polemikę i stara się uargumentować swoje stanowisko, pozostając jak najbliżej moralności czy prawdy, czegoś co jest ponad sporem, co jest niezmienne, czegoś, czego każdy ma poczucie. Problem pojawia się, gdy ktoś, tak jak Joe Biden mówi "feelings over facts". To jest dla mnie bolszewia, która postępuje przez radykalizację potęgowaną nadreakcją na 'ból psychiczny' osób, które moim zdaniem mylą pojęcie 'płci' z faktem istnienia różnych osobowości. Strzelanie do ludzi, którzy koniec końców mylą pojęcia byłoby nadreakcją z naszej strony.
to są skutki akcji "zabierz babci dowód" i z drugiej strony gdzie jedni stoją po jedynie słusznej stronie a pozostali tam gdzie było zomo. i raczej nie przyjdzie opamiętanie ponieważ myślenie to cały czas wysiłek
Taiwan był pod okupacją Japonii i dobrze na tym wyszedł. Do tej pory na Tajwanie Japończycy są dobrze kojarzeni. Czy zatem okupacja ma bezwzględnie negatywny wydźwięk? Nic podobnego. Hong-Kong i Botswana były pod okupacją Wielkiej Brytanii, czy tego żałują? Również niekoniecznie.
Czy można spodziewać się "mądrości" po politykach??? Czy kogokolwiek to dziwi??? Politycy dużo mówią ale MY powinniśmy ich rozliczać wyłącznie po efektach DZIAŁAN, ponieważ tylko efekty ich działań są faktami, są prawdą które mogą służyć ocenie ich PRAWDZIWYCH ZAMIARÓW. POWTARZAM ZAMIARÓW. Proponowałbym aby przybliżyć ludziom termin "NARRACJA" ... co właściwie oznacza to słowo, co oznacza słowo konsensus, dyskurs... dlaczego zastąpiły one słowa dyskuska, kompromis czy faktografia ...
I w ten sposób w USA rośnie liczba "politycznych bezdomnych", którzy nie mają kogo popierać, nie mają swojej reprezentacji w Kongresie, w największych mediach itp. W warunkach coraz większej polaryzacji utrzymywanie tradycyjnego systemu dwupartyjnego jest szkodliwe dla demokracji.