9:40 - dokładnie. W moim aucie jest mięciutki daszek na desce rozdzielczej - dotknąłem go raz zaraz po zakupie. Potem może co jakiś czas, żeby przeczyścić z kurzu... ale za to miejsca, gdzie trzymam łokieć i kolano są z granitu. Miękki daszek zrobiony dla "testerów" do kamery, a dla użytkownika kamień na drogę, niech się męczy...
Fajna recenzja. Mam Joggera od końca marca. Polecam dokupić sobie gumowa wkładkę/dywanik do bagażnika. Nie łapie tak brudu jak ta materiałowa wykładzina (ona to ma jakiś magnes na brud) i jest świetnie wyprofilowany. Gumowe dywaniki są też bardzo dobre. W moim przypadku z minusów oprócz tego rogu w drzwiach to krzywo zamontowane plastiki w bagażniku ale za tą cenę to czepiactwo. Trochę też średnio że jest krzywa podłoga bagażnika po złożeniu tylniego rzędu. Ale to nie są jakieś bardzo duże problemy. W tylnym rzędzie mogą siedzieć spokojnie nawet niewysokie osoby dorosłe.
@@b3b4udie Są 2 wersję gumy do bagażnika na 7 osobowa konfigurację i 5 osobowa. Tutaj jest broszura cdn.group.renault.com/dac/pl/pdf/akcesoria/dacia-jogger-brochure-axs.pdf . Dodam że nawet są się włożyć wersję 5 osobowa do 7 osobowej jak siedzenia są wyjęte bądź złożone do pionu (w tym drugim wypadku trochę na siłę ale ja tak jeżdżę i mi to odpowiada). Wersja 7 osobowa jest krótka. 5 osobowa dłuższą i nie ma dziur - trzeba wyciągać jak chce się korzystać z ostatniego rzędu.
Jak przeczytałem kiedyś na forach: Lubią (...)no mieć na klacie ci, co krytykują Dacię - tylko tyle mam do powiedzenia fanom miękkich plastików. Jako teoretyczny ( od 02.09.2022 - praktyczny ) właściciel Dustera, ojciec trójki dzieci z czego dwoje studiujących, kiedy stałem nad żłobem i zastanawiałem się nad tym co wybrać: owies ( Duster ) czy siano ( Jogger ) usłyszałem za plecami głos waćmatki moich dzieci gdy patrzyłem na Joggera w salonie: Planujesz powiększenie rodzinyyyyyyy ??? A z kiiiimmmmmm ????. No i na tym się skończyły moje dylematy. Niech wam dobrze służy :-)
czy może mi ktoś wyjaśnić sprawę bo jogger na stronie dacii ma w opisie że wycieraczki są tylko manualne w najtańszej wersji, czy to oznacza że nie można ich normalnie włączyć tylko co chwile trzeba włączać dżwigienkę ? a co do wad to poza tym dziwnym ostrym kantem w przednich drzwiach rzuca się w oczy kretyńsko rozwiązane zapinanie pasa w środkowym fotelu w drugim rzędzie.
:D tak oczywiście, że kładzie na głowę samochody o dużo większych pojemnościach, do setki ponad 12s. Np. ford smax z 2 litry diesel i prawie pół tony cięższy poniżej 10s do setki. Po prostu pali się ze wstydu, tak został położony na głowę :D
posiadam taki z 2023 i ... do 140 jest ok ale ja wiecej już nie latam nawet moim drugim passatem b8 w tdi. Auto jest b.żwawe jak na 1.0 , krotka skrzynia możne wnerwiać. Jeździlismy po beskidach w zimie na serpentynach i git.
Jest, pierwsza łapka w górę moja. 👍Dobrze Panowie mówicie na temat twardości deski rozdzielczej. Dacii pseudo fachowcy, testerzy się czepiają ale w vv cadi jest też twarde wszystko i jakoś nie widzę aby tak się czepiali. Fajnie, że właściciel jest zadowolony, dla mnie fajne auto ale nie z tak małym silnikiem. Dacia moim zdaniem strzela sobie w kolano robiąc taki fajny, duży samochód tylko z jedną jednostką. Powinna być opcja 1,6 dci lub 1,3 tce. Czas pokaże czy mam rację. Pozdrawiam serdecznie.
Jogger na żywo. Fajny pomysł na prezentację samochodu. Moim zdaniem ostry element na drzwiach faktycznie źle wygląda więc trzeba uważać. Silnik 1.0 w zupełności wystarczy do normalnej jazdy, też taki posiadam i sobie chwalę. Oby służył bezawaryjnością właścicielowi jak najdłużej no i szerokości. Pozdrawiam
Jak nie jeździsz autostradami i powyżej 90 km/h to silniczek 1.0 pewnie starcza. Na autostradzie jedziesz pierwszy za TIRAMI na lewy pas się nie pchaj…
@@tomostec6661większych bredni nie słyszałem... Ludzie ogarnięcie się, każdy psioczy, że 100/110 koni to mało i auto jest zawalidroga a sami pewnie jeździcie jakimiś wolnossącymi wypierdziuchami o mocy 70 koni. Jak ktoś twierdzi, że przy prędkości autostradowej ten silnik "puchnie" to proponuję się najpierw przejechać. Mam dustera z tym silnikiem i trzymanie autostradowej prędkości 130-140 nie robi na nim żadnego wrażenia.
Mam wolnossące 2.0, chyba 165 KM (wciąż są takie na rynku). Jak przyśpieszę, to przyśpieszy, bez gazu w podłodze i bez redukowania. I nie wyje przy tym i nie haraczy jak miał wylecieć przez maskę. Myślę, że 1.0 tego nie wykona. To raz. Dwa: wyobrażam sobie poziom hałasu w kabinie i ryk tego mocarnego 1.0 przy prędkościach autostradowych. Pewnie kierowca musi mieć krótkofalówki do rozmowy z pasażerem 3-go rzędu. Fakt Jogger jest tani jak na dzisiejsze realia rynku, ale to konstrukcja z innej epoki…także jak chodzi o bezpieczeństwo…
Takie szybkie informacje odnośnie auta 7 osobowego. W 5 osobowym trzecie dziecko w rzędzie może być przewożone bez fotelika. W 7 osobowym jest to niedopuszczalne i grozi mandatem. Tak więc 3 dzieci w rzędzie wyłącznie jak jedno już kwalifikuje się na podkładkę.
No dacie kupują tylko świadomi kierowcy którzy nie chcą nadziać się na używana minę. Często ludzie stoją przed dylematem - używka premium czy nowe, ale gorszej klasy. Każdy wybierze co innego, ja jestem z tych drugich i w 2023 też odebrałem nowa dacie, nie spodziewałem się fajerwerków dlatego też nie jestem zawiedziony. Auto jest do bólu proste , ale dzięki temu odwdzięcza się stosunkowo tania jazda, sam zakup auta też nie spowoduje konieczności zaciągnięcia kredytu na 30 lat. Jedyny minus ode mnie to fakt, że dacia już nie jest tak konkurencyjna cenowo jak jeszcze w np. w 2016 roku ( gdzie auta daci kosztowały dosłownie połowę tego co ich odpowiednicy w konkurencji. ). Jeżeli różnica cenowa wciąż będzie topnieć to z pewnością za kilka lat dacia przestanie być już konkurencyjna i chętnych na te auta będzie coraz mniej.
fakt auto na tyle specyficzne, ze trudno o konkurencję w salonie , aż zbyt specyficzne bo póbujace pogodzić tyle sprzeczności, wymagań , że pogratulować odwagi Daci poóby zbudowania w zasdzie nowej niszy rynkowej i to się Daci udało ( chyba żadna inna marka nie oferuje 7 -mio osobowego autka klasy B) ale już każdy musi sam ocenić czy to ma dla niego sens czy nie bo na pewno taki jeżdzący kompromis na kółkach nie każdemu podpasuje - jedna uwaga Jogger na pewno nie zastępuje Logana kombi ale chwila Loagana już chyba nie oferują ? Zatem w zasadzie to ani Sandero an iLogan kombi tylko taka kompilacja części od nich złożona tak by było tanio i praktycznie.
@@MrMarekSosnowski to jest raczej następca Lodgy. Zrobiłem już 1260000 km i musze pochwalić. Chyba przyjdzie kolej na Joggera ale poczekam jeszcze chwile bo ma być w hybrydzie ;)
Zbliża się już rok użytkowania Dacii Jogger - jaką ma Pan opinię po tym czasie? Czy zdarzyły się jakieś usterki? Czy pojawiły się rzeczy, które przeszkadzają? Jak sprawdził się Jogger na np.: wyjazdach wakacyjnych? Bardzo proszę napisać Pana wrażenia po tym czasie. Dziękuję :)
@@anavri dzień dobry, dziękuję za pytanie, moja opinia się nie zmieniła, co do wyjazdu na wakacje to bez skrzyni nie ma nawet co próbować z 6cioma fotelami ;) w zeszłym tygodniu zdjąłem skrzynie bo już nie jeździmy z gondolą a ze zwykłą spacerówka. Co do dalszych podróży to tak do 200 km to luz ale więcej to już trzeba planować jakąś przerwę - fotele pomagają w organizacji przerw. Co do usterek... to gdzieś od miesiąca czekam na wymianę pompki spryskiwacza... Przestał działać i serwis niestety oczekuje na część. Co mnie martwi bo za niecały miesiąc muszę się stawić na przeglądzie technicznym z racji gazu, a z niesprawnym spryskiwaczem to nie spodziewam się pozytywnej opinii... Nic innego się nie działo. Natomiast trochę mnie denerwuje umiejscowienie nawiewu, jest moim zdaniem za nisko...jestem przyzwyczajony że jednak nazwiemy są nieco wyżej. No i oczywiście jeżeli porównuje automatyczną klimatyzację jednostrefową a do 2 czy 3 strefowej no to też widać jej niedociągnięcia. Natomiast bałem się że będzie zimno w trzecim rzędzie w zimę ale tak nie było, mimo że automat po osiągnięciu temperatury kierował nawiew na nogi. Cały czas jestem też pod wrażeniem linii tego samochodu, cały czas bardzo mi się podoba. Na wiosnę zmienię też całe koła na letnie z czarnymi felgami. Ogólnie mógłbym o nim dużo opowiadać :) więc może może nagramy drugi odcinek po roku ;) pozdrawiam i życzę dobrego dnia
@@b3b4udie Bardzo dziękuję za odpowiedź :) Właśnie zastanawiamy się nad zakupem tego auta, w sobotę idziemy na jazdę próbną i stąd moja ciekawość. Taki odcinek po roku (albo nawet wcześniej) byłby super :)
Jak komuś za wolne i za kiepskie auto, zerknijcie na pertyna i jego jazdę multiwanem T7 phev za 250 tys, to ta Dacia przy nim tak strasznie nie wypada 😁
DZIWNE PYTAnie do goscia który ma tyle dzieci :D czy brał pod uwage dustera :D nikt nie bierze nic innego pod uwage jak ktoś chce budżetowego samochodu do 100zł nie ma zupełnie nic co byłoby tych gabarytów a dacia nie dosc ze oszczędna to nowa wiec i gwarancja i te z 5 lat pojeździ bez wiekszych problemów.
Żona używa map Google, ja Waze, stąd chłopaki się pogubili. Trochę już korzystałem z nawi fabrycznej, no i jest ok ale w android auto każda działa lepiej nic fabryczna. Fajne jest natomiast w fabrycznej informowanie o przekroczeniach prędkość. Co też jest w Waze ale niema w mapach Google w android auto.
@@Lukiteqa jechałeś sam, czy 4 osoby plus cały bagażnik zapakowany jak na wakacyjny wyjazd? Bo ja boję się, że będzie słabo... Mocno rozważam Joggera, ale czekam na hybrydę...
@@wojciechmanikowskitylko pytanie ile razy w roku auto będzie jeździło w komplecie plus bagaże. Ludzie sami się nakręcają na potrzebę posiadania rozwiązań i osiągów, których później nie wykorzystują. Często ktoś kalkuluje auto pod wyjazdy wakacyjne z rodziną po czym nigdy na żaden wyjazd nie jedzie a auto najczęściej wozi tylko kierowcę ..
@@sebastianpielak4845 ile razy? Przynajmniej raz zimą i że 2-3 razy latem. Mówię o trasach rzędu 400-500 km w jedną stronę. Takich krótkich 100 km w 1 stronę to nie policzę, na pewno 1-2 razy w miesiącu. I nie chcę musieć się zastanawiać czy dam radę wyprzedzić, czy nie... jak jest miejsce to samochód ma poprostu bezpiecznie wykonać manewr. Alternatywnie do hybrydy myślę o power boxie - ze 110km robi ok 130km i to już powinno wystarczyć. Tylko nie wiadomo, ile kilometrów ten mały silniczek tak pociągnie
Fajnie to zrobiliscie wszak mam pytanie do wlasciciela kanalu - otoz swego czasu, dzisiaj juz nie zyjacy pan Mikolaj Rej, panstwu na salonach byl zwrocil uwage mowiac - iz Polacy nie gesi a swoj jezyk maja, jak sadzisz - mial racje ??? czy tylko sie czepial??? jak Ja teraz??? - hm - craVe DRIVE, ze powtorze za panbem Rejem - iz Polacy nie gesi a swoj jezyk maja...
A ja dzisiaj jeździłem i tak nie uważam. Aktualnie m Zafirę 1.4 silnik ale jest dużo cięższy i też czytałem że dramat a wcale tak nie jest. Jak chcesz mieć samochód wyścigowy to tako sobie kup.
3 pytania na które odpowiedzi nie znalazłem przez ostatnie 2 miesiące w żadnym teście (a oglądam każdy): 1. Czy jest czujnik deszczu 2. Czy światła włączają się automatycznie po zapadnięciu zmierzchu? 3. Czy lusterko wewnętrzne jest fotochromatyczne?
Jeszcze jedno pytanie. Czy przejedzie 30 tys bez 12 wizyt w serwisie jak moj dokker. 8 razy wymieniane sondy lambda, klima padla, deska zgasla no cudowne auto. Fuck.
@@namakocoxsi8777 mam od 4 lat Lodgy a to bliżej dokkera chyba, przejechane 126000 km wszystko ok. Pierwsze 30000 km 3-4 razy regulacja załączania gazu. Wiec trochę się dziwię, ale pamietam rozmowy z blacharzem przed kupnem Lodgy, narzekał na jakość dokkerów miał ich pare po kolizjach
Jak mieszczą się dzieciaki w fotelikach, 3 wchodzą w drugim rzędzie? W lodgy były 3isofix tu tylko 2 dla mnie to najwiekszy minus. Przy dwoch zajetych skrajnych wchodzenie na 3 rząd tylko bagażnikiem? Szkoda ze nie ma testu z kompletem dzieci. Jeszcze co do samego testu, wiecej samochodu, mniej twarzy.
Ciekawe co wybrali by ludzie, gdyby Renault i Seat tłukły auta dla 6-7 osób z fabrycznym LPG? Dacia nie ma konkurencji w Europie w tej klasie, no i potrafi w marketing! )))
Zastanawia mnie jak te dzieciaki wytrzymają jazdę w zimie w trzecim rzędzie siedzeń bez ogrzewania (zakładam że w drugim jest nawiew chociaż w podłodze, bo jak nie to totalna padaka).
Nie wiem jak z ogrzewaniem ale zaletą na pewno są tylne okna uchylne,ja w VW Touran 7os jadąc na wczasy do Chorwacji musiałem zaślepić jeden wlot powietrza drugiego rzędu podłączając do niego kawałek rurki elektrycznej tz.peszla średnicy ok 4cm żeby mi się dzieci nie ugotowały bo przód,drugi rząd nawiew zimnego powietrza był ok ale z tyłu robiło się słabo a otwierając okna pasażera był taki nadmuch i chałas że nie dało się jechać.Wiec takie uchylne okna może dały by radę w podróży.
Wyniki testu Euro NCAP dla niedawno wprowadzonej na rynek Dacii Jogger mogą przerażać. W dobie, kiedy ocena czterech gwiazdek wydaje się słaba, auto kierowane głównie do rodzin zdobyło tylko jedną. Ochronę pasażerów oceniono na 70 proc., ochronę dzieci na 69 proc., ochronę pieszych na 41 proc. i systemy bezpieczeństwa na 39 proc.
@@erykartman3016 Euro ncap oceniło to na podstawie sandero z którym jogger jest najbliżej spokrewniony, ale trzeba pamiętać że te gwiazdki są gówno warte. Bo ocenia się głównie systemy typu radary itp a nie same strefy zgniotu i bezpieczeństwo w środku.
a weź załaduj rodzine, bagażnik włącz klime i to dopiero jest dramat, ostatnio Tira wyprzedzałem za takim joggerem to musiałem lecieć na pół gazu bo chłop ledwo się zbierał tym badziewiem, a mam tylko 160konna mazde5
@@wronek1to może za kierownicą siedział jakiś dziadek, który i 200 konnym autem jechał by tak samo. Mam dustera z tym silnikiem i do 150-160 nie ma najmniejszego problemu ze sprawnym wyprzedzaniem ( aczkolwiek spalanie jest wtedy dramatyczne więc jazda z taką prędkością mija się z celem ). Na RU-vid jest dostępny test tego auta gdzie gość go "przeładował" i ubytek na przyspieszeniu nie był zbytnio odczuwalny. Skończcie te brednie, bo obecne uturbione silniki nawet o małych pojemnościach radzą sobie lepiej niż stare wolnossące jednostki ( wiadomo, że stare konstrukcje są bardziej odporne, ale mówimy tu o osiągach i dynamice ).
@@wronek1 ale nie ma problemu. Do naszej konfrontacji bym wziął drugie auto, którego przyspieszenie jest o ponad połowę mniejsze niż Twoje. A na codzien nie potrzebuje wybitnych osiągów bo 80% mojej codziennej jazdy to dojeżdżanie z terenów podmiejskich do ścisłego centrum Warszawy - uwierz mi, że w takiej jeździe ( poza spalaniem ) nie ma znaczenia czy do setki masz 3 czy 33 sekundy. A jak potrzebuje auto na trasę to biorę takie, które się do tego bardziej nadaje i tyle. Poza tym ile na ulicach jest aut nowych z wolnossącymi silnikami? Na palcach jednej ręki można by zliczyć.
Też kiedyś tak gadałem, ale odkąd mam dziecko to do chlewu w aucie się przyzwyczaiłem. Mało tego powiem Ci więcej - z mieszkaniem jest podobnie, sprzatniesz, umyjesz itp a po chwili wszystko znów jest pomazane i nadaje się do ponownego ogarnięcia.
Do 26 tej minuty byłem skłonny kupić ten samochód ale jeśli nie ma nawiewow choćby w drugim rzędzie siedzeń to jest to dyskwalifikacja jako samochód rodzinny. Z przodu lodówka a z tyłu upał. Porażka.
@@ukaszromanowski3220”g” prawda, stary passat b5 też nie miał nawiewów z tunelu środkowego, a tylko na nogi i w aucie z tyłu nie było upałów. Porównanie do passata, bo ludziom w „d” się poprzewracało… W cenie w której kupuje się to auto jest ono bezkonkurencyjne. Niestety w takich posranych czasach żyjemy że za takiego nowego joggera trzeba wyłożyć 80k, ale znajdź coś innego, nowego i 7 osobowego w tej kwocie - nie ma.
Mając na pokładzie pięć osób, zazwyczaj najbliższej rodziny. Plus bagaż trzeba być zdrowo jeb... aby chcieć zapierdzielać nawet autem dającym takie możliwości.
Tak jeżdżę. Astrą gtc opc 280 km. I nie ma nic gorszego niż takie ślimacze auta jak taka Dacia. A nie daj Boże jak kierowcy takiego automobilu przyjdzie do głowy manewr wyprzedzania.
@@piotrtroip6555 po dzisiejszej jeździe joggerem miałem inne odczucie. Jeżdżę dużo cięższą Zafira, co prawda silnik trochę większy, bo 1,4 ale za to jest większy to też się wszyscy z tego śmieją a moim zdaniem z dynamika nie jest najgorzej. Jak będę chciał szybko jeździć to kupię sobie samochód wyścigowy a to jest samochód rodzinny i na to wystarczy.
@@marekchrzanowski5364 ale to Twoje odczucie. A tu na filmie dzieci z tyłu słychać jak do nich gadają i sami między sobą gadają bez krzyków. Zależy z czego się do Daci przesiadłeś. Jednym w elektrykach za głośno, bo im szumy powyżej 100 przeszkadzają, a innym nie przeszkadza v6 z wybebeszonym wydechem - mam takiego w pracy i twierdzi , że nie ma głośno podczas jazdy a c360 palone na zimno przy tym było cichsze. Taki jest dzisiejszy problem, że ludzie nie umieją powiedzieć co oni uważają, czują, tylko od razu innych atakują, "nie kłam" czy "ściemniaj", "wiem lepiej", "moje jest mojsze i ważniejsze". Nie róbmy tak.
@@marekchrzanowski5364 w pracy mam takiego co przesiadł się z fokusa 1 na nowego dastera i się go nachwalić nie umie. Także każdy wg siebie niech ocenia. A jak co jest możliwość jazdy próbnej i każdy może spróbować.
@@b3b4udie Też mam 4 i jakoś tragedii nie ma. Widomo, że trzeba dobrze wszystko planować, ale i do pracy się chodzi i dzieci do szkoły, przedszkola wozi, jakieś wyjazdy, zajęcia dodatkowe dzieci i różnie takie i na prawdę nie ma czego współczuć. Też mam 7 osobowe, ale Kia.
@@witekmarcinek7341 rodziny tak ale autko to niestety poza tymi 7 fotelami zalet ma niewiele bo wszystko wnim jest zrobione cienko , po taniości nawet lusterka boczne wygladają jakby przy byle puknięciu miały odpaść ale może to tylko takie wrażenie . W końcu ważne że właściciel potrafi prymknać oko na wady i być szcześliwym bo w końcu no neistety polskich rodzin na lepsze ale i znacznie droższe auta nadal nie stać.
Facet, jakbym miał 4 dzieci to bym kupił porządnego i bezpiecznego vana, z konkretnym silnikiem, a nie litrowego, przy masie własnej 1200 kg, nie mówię o używanym aucie. Rodzina miałaby poczucie bezpieczeństwa i komfortu, a ja jako kierowca dbałbym już tylko o dowiezienie rodziny do celu, bez myślenia czy ja traktor, tira lub rowerzystę wyprzedzę. Jak Ty chcesz pojechać z rodziną np. na wczasy, jak tam do tego 160 litrowego bagażniczka przy 6/7 typa zmieścisz tylko czteropaka piwa, kosmetyczkę i opakowania po chipsach po dzieciakach? Wady Ci teraz nie przeszkadzają, bo auto jest nowe, ale zobaczysz za jakiś czas. Wybór padł, obyś jeździł nim jak najdłużej, ale sprzedasz go jak najszybciej. Wtedy będzie Bigger, Cooler, Jogger, a na końcu Promiler, bo literek jest tylko dobry na stole, a nie w aucie. :)
silnik 1.0 czyli silnik bardziej pasujący do kosiarki,i niech nikt nie próbuje mi wmawiać ,że to dobre rozwiązanie dla samochodu,jestem mechanikiem i już nie jeden taki wynalazek widziałem jak wygląda po paru tysiącach,i nie krytykuję daci jako takiej ,bo sam od 4lat jeżdżę dusterem i sobie chwalę,ale na szczęście ma 4gary
A co auta z przebiegiem kilku tys km robiły w Pana warsztacie skoro są na gwarancji? Pod innym filmikiem też złapałem kłamczucha, który twierdził , że pracuje na "szlifierni" i ostatnio miał taki silnik, ale nie było co szlifować.. problem w tym, że konstrukcyjnie jest to w miarę nowa jednostka więc też była jeszcze na gwarancji... Jeżeli faktycznie jest Pan mechanikiem i plecie takie głupoty to współczuję Pana klientom. Czyli rozumiem, że właściciele tych silników z przebiegiem ponad 200 tys wygrali los na loterii?
@@sebastianpielak4845 głupoty to pierd..licie wy posłuszne systemowe barany,ty możesz sobie do auta wkładać silnik od skutera ,a faktów twoje gadanie nie zmieni,wszystko idzie w kierunku jednego ,aby wszystko słuzyło jak najkrócej ,najwyżej do gwarancji,a co do serwisów gwarancyjnych to nie masz chłoptasiu zielonego pojęcia bo tam jest jedna polityka ,o każdą naprawę gwarancyjną trzeba walczyć,bo na wstępie jest klient zastraszany,że jak komputer nic nie wskaże to jeszcze będzie bulił za podłączenie go,i nie przed tobą będe sie wykazywał swoim wykształceniem i doświadczeniem!
@@jacek5391 i takie właśnie odpowiedzi utwierdzają mnie e przekonaniu, że najczęściej wypowiadają się janusze, które po złapaniu na kłamstwie zaczynają obrażanie innych. Jak ktoś jest na tyle głupi żeby dać się zastraszyć takim miernym tekstem ASO to jedyne czym powinien jeździć to Pekaes
