Cześć. Dziś temat ciekawy dla wielu właścicieli aut. Kiedy pierwszy raz zmienić olej ? Dołącz do mojej grupy na facebook. NOWA GRUPA DACIA POLSKA www.facebook.c... CraVe DRIVE
pracowałem w branży olejowej ponad 25 lat i zajmowałem się m.in. badaniami olejów w eksploatacji , tak więc parę uwag w temacie : 1)docieranie silnika było, jest i będzie przez pierwsze kilka tys. km (mimo że wszystkie ASO mówią co innego) tak więc jeśli ktoś chce długo jezdzic swym autem to dobrze jest wymienić olej po pierwszych 3-5 tys km. Potem wskazane są wymiany po 10 -15 tys km (im częściej tym lepiej) ale na pewno nie po 30 tys km. 2) jakiej marki olej lejemy to bez znaczenia (oczywiście pomijamy tzw. no-name) - ma spełniać wymagania producenta np. specyfikacje SAE, ACEA przy czym jeśli producent dopuszcza kilka lepkości np. SAE 0W/30 5W/30 / 5W40 to lepiej wybierać większą lepkość tj. 5W40 - lepsza ochrona silnika, zaś niskolepkie - to ekologia. 3) te wszystkie broszurki o olejach to marketing i wciskanie kitu - jak chcesz się coś dowiedzieć o oleju to raczej szukać w kartach produktu (PDS) - ale trzeba się na tym trochę znać. I na koniec generalna uwaga że nowoczesne oleje to trend w kierunku ekologii , a nie ochrony silnika
Wymieniłem po 5000km. Koszt zestawu oryginałów: Castrol 5l plus filtr oleju na Allegro 159zł. mechanik wziął 80zł. Razem 239zł. W obudowie filtra były spiralki metalu wielkości 1mm i dużo drobinek metalu coś jak brokat. Kolor oleju ciemno brązowy.
Moja skoda 1.9D 64km z 1997r (ok. 34KM z litra pojemności) - zalecenia olejowe: wymiana co 7500km, a w "trudnych warunkach" 5000km. Efekt - silnik praktycznie niezniszczalny. Obecnie 1.0TCE (1.2TCE) osiągają ok. 100KM z litra pojemności - więc choćby z tego powody nie spodziewałbym się dobrej trwałości przy interwale olejowym co 30tyś km ;)
@@TheEasydoor Nie. Sam zmieniałem. Tylko w serwisie zakupiłem olej, filtr i podkładkę. Koszt 380 zł. Na grupie Go Duster pisali, że za 450 zł już w niektórych serwisach z wymianą.
Dzięki temu, że zmieniasz częściej- dużo częściej 😁 niż zaleca producent masz szansę trochę pojeździć tym autem. Inni użytkownicy będą "ekologiczni" i oddadzą auto na złom już po 200 tys km podczas gdy ty będziesz wtedy gdzieś mniej więcej w połowie resursu 🤣
Dzis właśnie zmieniłem olej po równo 10tys km. Dacia duster 1.0 Olej to castrol 5w 30 plus filtr koszt to 159 zł plus wymiana 43 zł w Augustowie. Olej był już dość czarny. Opiłki też były. Druga wymianę zrobię po 20tys . Koszt niewielki a korzyści dla silnika moim zdaniem duże.
mam też dacię duster 2 1.6 sce 115 km na łańcuszku,WYMIENIAM OLEJ ,MAX 10000 KM,LUB CO ROKU ,CO WCZEŚNIEJ, I ŻADNE PIER...LENIE PRODUCENTA TEGO NIE ZMIENI,BO TO NIE ONI SĄ NARAZENI NA KOSZTA!
A jak to się ma do gwarancji? Ja czekam już na swoje sandero ale pytanie za 5 punktów jest takie, czy ASO mi wymieni olej na żądanie po 3 tys km, czy może iść do mechanika, co mi to zrobi jakoś bez utraty gwarancji?
Najważniejsze aby olej został wymieniony, a wpis z pieczątką można w tyłek włożyć jak nie wymienił choćby filtra, co i autoryzowane serwisy potrafią robić. Mnie tak w Kii chcieli przerobić z Rio w 2015 roku, a w Renaulcie jak Daćkę oddawałem na przegląd na gwarancji to filtr był widoczny. Znajomy co przyjmował auto jak nigdy maskę otworzył, bo wiedział z kim rozmawia. Spojrzał na filtr oleju, bo był widoczny i mówi "o u ciebie trzeba wymienić bo filtr oznaczyłeś". A potem jak auto oddawał mówi "korka już nie musiałeś mazać, bo my nie odciągamy". Wnioski proszę wyciągnąć samemu.
Dziś umówiłem się w ASO renault dacia w Lublinie na wymianę oleju i filtrów w dacii duster blue dCi z 2022 roku... w maju do nich jadę. ( filtr oleju, powietrza i paliwa). ASO wyliczyło mi...czas pracy 3 h...ale wie pan w 2 h powinniśmy się z tym uporać..1000 zł brutto...1000 zł za takie " bzdury" masakra..no i ten czas pracy 3 h...tutaj 1 godzina to z kawą w ręku. Sama zmiana filtru powietrza która trwa 30 sek..130 zł..a mówią że dacia to taka tania marka w serwisowaniu..no ja nie wiem..:):). A mało tego w czerwcu drugi raz muszę pojechać...bo na początku czerwca odebrałem auto więc żeby nie stracić gwarancji do końca czerwca muszę pojechać na " przegląd" który będzie kosztował jedyne 500 zł( 500 zł za to że mechanik sprawdzi okiem nowe auto z przebiegiem 10000 km)...czyli w sumie wymiana oleju, filterków i obejście mechanika dookoła auta na " przeglądzie" 1500 zł. Pamiętam jak z rok temu miałem hondę civic salonową 9 gen z 2016 roku to w ASO hondy przegląd z olejem i filtrami nigdy nie było więcej niż 700 zł. Co dodatkowo nie mam wglądu w to co faktycznie będzie zrobione..muszę ufać że to faktycznie wymienią:)
Duster z 2019r. Wymiana oleju co około 28 tys. km Teraz aktualnie przebieg ponad 60 tys. Wymieniłem olej tylko przy 6 tys. Zobaczymy co i jak dalej będzie.
400 za wymianę oleju w ASO? Sporo. Jak kupowałem używane auto w Renault Selection to oprócz stargowania 10% ceny wyjściowej wytargowałem serwis filtrowo olejowy oraz wymianę tzw. paska akcesoriów z rolkami w łącznej cenie 300 zł :D Kolejną wymianę robiłem poza ASO. Olej ELF 5w40 (dobrany na stronie ELF-a) 100zł, filtr 25 zł, robocizna 40 zł - razem 165zł.
W nowym aucie co 10tyś km. Powyżej olej traci coraz bardziej swoje właściwości. Aczkolwiek w moich poprzednich prawie 30 letnich 'gruzach' zmieniałem co 30tyś a raz nawet po 40tyś i z silnikiem nic się nie działo :)
Ostatnio chyba przyszły zmiany w interwałach bo zalecają co 30 tyś lub co 2 lata, ale jak po roku masz 15 tyś to zalecają już wymianę. Najgorzej że aso leje tego castrola.
Ja mam takie zdanie Panie kolego że trzeba czytać instrukcje. Mam Dacie i tam jest jasno napisane że interwał wymiany trzeba skrócić jeżeli średnia prędkość nie jest większa niż około 29km czyli jazda typowo po mieście. Jeżeli robisz codziennie tylko trasy po 200 km to można sobie wymieniać olej co 30 tyś bo nie traci tak swoich właściwości jak w mieście.
W każdym aucie które dotychczas miałem A było ich kilkanaście sztuk zupełnie nie patrzyłem się na to co mówi producent wymieniałem olej w silniku benzynowym co 15 km a czasami nawet i częściej od kiedy zacząłem jeździć autem służbowym w związku z tym wychodziło mi 5000 od wiosny do jesieni i około pięciu tysięcy od jesieni do wiosny z wyjazdem na narty do jakiejś Austrii. Pamiętam miałem kiedyś Golfa 2 turbo diesel bodajże 85 koni i tam było napisane by olej wymieniać Co 7, 500 km. W moim przypadku było to znowu wiosna do jesieni i jesień do wiosny. Żeby nie było nie lałem jakiś super drogich olejów tylko najtańszy olej spełniający normę producenta na przykład Orlen. Do tego raz do roku wymiana filtra powietrza oraz przy każdej wymianie oleju wymiana filtra oleju mimo że producenci w niektórych samochodach na przykład w Nissanie komentowali wymianę oleju co 12 km a filtra oleju co 24 km. System ten nigdy mnie nie zawiódł nawet w silnikach które miały ponad 300000 km. Przyczyny nie przechodziłem przy tak dużym przebiegu z oleju syntetycznego na półsyntetyczny jak Niektórzy sugerują. Lauren zawsze to co proponuje producent Bez względu na to co było zadane wcześniej
Cześć, Dzięki za super przydatny filmik. Teraz proszę o filmik na temat czy warto korzystać z funkcji Start&Stop? Jak to ma się do zużycia paliwa i wydłużenia eksploatacji auto? Chodzi mi o Dustera z lpg.
U siebie wyłączyłem to od razu na zawsze. Niszczy silnik, rozciąga łańcuch, zużywa nadmiernie elementy jak rozrusznik. Każdemu tłumaczę to w taki sposób: pomyśl jakbyś biegł czy szedł i co parę minut usiadłbyś na ławce i miał zasypiać, ewentualnie oczy zamykać na kilka sekund. Jeżdżąc po mieście widzę jak auto dopiero co mnie wyprzedziło, hamuje przed skrzyżowaniem, silnik gaśnie na sekundę po czym uruchamia się. Ciśnienie oleju spada, nagle wzrasta, ciepło przez chwilę nie ma być jak odprowadzone z elementów metalowych silnika, napinacz łańcucha rozluźnia się, po sekundzie czy dwóch znowu dostaje ciśnienie, itd. Jak ktoś NIECO zna się na motoryzacji nawet nie pyta o to czy ten system ma prawo działać. On ma prawo był WYŁĄCZONY.
W ogóle nie wymieniać. Olej jest niewymienny aby spełnić najnowsze normy eko sreko super duper. 🤣 Podobnie jest wg producentów aut w skrzyniach biegów (wbrew zaleceniom producentów skrzyń) Dzieki temu że zajezdzicie szybciej napędy oni sobie moga wpisac duzo mniejsze zuzycie plynow eksploatacyjnych i zrobic na tym eko- wała.🤣 A przy okazji sprzeda im się wiecej nowych skrzyn czy silników
Co 30000 km olej możesz zmieniać taksówka z który robi 300 km dziennie i olej nie zdążył się zestarzeć Taki człowiek jak ja który w tygodniu dwukrotnie robił trasę Warszawa Poznań i z powrotem. Mimo tego zawsze Trzymałem się limitu 15000 km rocznie. Żaden olej typu Longlife i deklaracje producentów Przy obecnej formie eksploatacji samochodu z systemami start-stop krótkich dystansach a także przegrzewanie oleju w wiecznych korkach o ile Ktoś jeździ po mieście nie Zmuszają mnie do częstszej wymiany samochodu bez względu na to czy tak jak kiedyś jeździłem autem za 80000 zł czy tak jak teraz dwudziestojednoletni Renault talia z silnikiem i 1.4 16 V. W tym ostatnim nie przestrzegam jedynie interwału czasowego dlatego że ze względu na bardzo mały przebieg roczny z rzędu 3000 km olej wymienię teraz latem czyli Po 3 latach i po 1000 0 km
1.0 jak i 1.3 mają chłodnicę oleju. Jeżeli płyn nie przekroczył 100 to nie ma mowy o przegrzewaniu oleju. Lokalnie owszem bo na styku z pierścieniami i w trubinie ale i tam o temperaturę dba płyn.
Ja jeżdżę Daćką Sanderką i jak po pierwszym roku na przeglądzie pytałem gościa w salonie o koszt drugiego przeglądu z wymianą oleju+filtra, to powiedział, że 800zł. Dałem sobie spokój z 3 rokiem gwarancji, tym bardziej, że jeżdżę mało 13200km za 2 lata. Olej wymieniłem sam, bo mam garaż z kanałem. Koszt Elf 5l + filtr 161zł na Allegro (oryginały). Jeśli ktoś lubi ryzyko, nie chce przepłacać i skrócić okres gwarancji, to myślę, że w zwykłym warsztacie zmieści się w 200zł. Ja 640 mam w kieszeni. Co miałoby się dziać z prawie nowym autem?
@@pawestelmach3485 Jest osłona do odkręcenia na 8 śrub. I wysuwamy ją do tyłu. Podczas montażu trzeba ją wsunąć na 2 zaczepy z przodu i dopiero zakręcić.
@@HighBless Zawsze to jest jakieś ryzyko. U mnie od wymiany w zeszłym roku ( jak pisałem wyżej) z autem nic się nie dzieje. Gwarancja już mi przepadła. Miałbym ją do lipca tego roku, ale musiałbym wyłożyć te 8 stówek. Olej obecnie można kupić na Allegro za 134zł+ filtr ok 20zł. I wymieniasz sam, jak masz gdzie i potrafisz, a jak nie to w warsztacie wymieniasz i bez wcześniejszego kupna oleju i filtra zapłacisz może lekko ponad 200zł. Sam musisz zdecydować. No te auta raczej się nie psują. To też zależy od tego ile km w ciągu roku ktoś robi. Ja mam dopiero ok 16 tys., więc ryzyko zepsucia auta jest mniejsze, niż miałbym już 90tys.
Pytanie z czapki, oczywiście że maksymalnie po 12.000 km. Im rzadsze oleje tym częściej. Ja piszę o 5W40. Dostępne są badania w internecie, gdzie robili testy olejów i wyszło, że po 13.000 km drastycznie zaczyna spadać jakość oleju w silniku. Ja wymieniam co 8.000 - 11.000 km w zależności od tego czy mam czas wjechać na kanał.
U siebie w Sandero Stepway 2021 mam napisane 2 lata lub 30.000 km. Więc aktualnie ma 4.000 km i za chwilę wymiana oleju. Do ASO w ogóle nie pojadę, bo pieczątki i gwarancje to fikcja. Mam 3 Dacie od 2013 roku i wszystko co się stało robiłem sam, bo "gwarancja nie obowiązuje". Więc niech mnie pocałują.
@@lukiszyszka Nie do końca fikcja. U mnie po ok. półtora roku od kupna Stepwaya wymienili bezpłatnie manetkę, bo po odbiciu kierownicy, po skręcie w lewo, miałem mignięcie na światłach mijania. Teraz po dwóch latach gwarancji sam zrezygnowałem, bo już przeprowadziłem montaż głośników, klaksonu dwutonowego i sam wymieniłem olej z filtrem. Na tym ostatnim zaoszczędziłem 640 zeta, bo mi powiedzieli 8 stów za przegląd z wymianą oleju, jak wcześniej pytałem. Zapłaciłem 161zł i sam sobie wymieniłem.
Olej zawsze wysokiej jakośći (ja używam Castrol Edge 5w30 - na początku był jakiś tam Elf, ale potem mój serwis Dacia zmienił rekomendację) i wymieniam go co 15 tysięcy. Jaki efekt? Auto ma obecnie 160 tysięcy km (rocznik 2014), Między wymianami nie potrzebuje dolewek (ubywa pomiędzy nimi około 500 ml), a olej pozostaje nawet przed samą wymianą daleki od tak zwanej czarnej smoły. Jest ciemniejszy niż po wymianie, ale nadal przezroczysty i noooo...po prostu rzadki (tak jak ten na filmie). Silnik (z LPG) pracuje bardzo ładnie. Silnik 1.2 16V 75 km, czyli niewysilony klasyczny wolnossak. P.S. Co ciekawe u mnie w książce przeglądów zaleca się wymianę oleju co 20 tysięcy km.
Haha "jakiś tam Elf". Na Elfie pół świata jeździ, teraz to to samo co Total. A na Castrolach silniki się zacierały. Ciekawe jak będzie teraz z Castrolem dedykowanych do 1.0 TCe... Aż drżę. Serwis zmienił rekomendację, bo weszli w układ z Castrolem. Renault nigdy nie zmienił zaleceń co do oleju innego niż Elf dla 1.2 16V 75 KM i dalej jest 5W40 Elf. W najnowszych modelach jest dedykowany Castrol dostępny jako jedyny z normą dla silnika 1.0 TCe.
Ja wymieniłem olej po 2300 km potem przy 10000 km teraz robię to przy 20000. Jedno co zwróciło moją uwagę że, u Pana olej po 15000 km wygląda czyściej niż u mnie po 10000 km, czyżby serwis mnie zrobił w bambuko i nie wymienił?
U mnie po 14 miesiącach (3.200 km) olej wyglądał też gorzej, mechanik stwierdził, że jak w dieslu. Nawet podejrzewał, że zrobili mnie w bambuko w ASO, ale po wymianie sprawdzałem bagnet i był nowy. Ja jeżdżę prawie cały czas niedogrzanym autem i ponoć benzyniaki tak eksploatowane mają tendencję do generowania sporych ilości sadzy, co by tłumaczyło kolor oleju - a kolor był jakby do w miarę nowego nawalić właśnie sadzy i rozmieszać. Drugą atrakcją był w zimie majonez na korku oleju, co wystraszyło mnie okrutnie, bo ubywało płynu chłodniczego. Na szczęście płyn uciekał nie przez głowicę, a przez pękniętą obudowę termostatu.
