Zrobiłem ten bulion. Po raz pierwszy w życiu dowiedzialem sie czym różni sie bulion od rosołu. Wszedzie zawsze bulion... to byl po prostu rosol i dla mnie te 2 nazwy wzajemnie sie uzupelnialy. Teraz zrobilem ten bulion szefa. No i teraz wiem czym różni sie bulion od rosołu. Gotowalem 7h na mikro ogniu aby pyrkało. Po odcedzeniu i schlodzeniu byla tak sztywna konsystencja ze mozna bylo rzezbic. Zredukowalem calosc co zostala do 1,5-2 litrow. Eweidentnie do smaku jako gotowiec brakuje soli ale to ma byc tylko baza. Generalnie taki bulion lekko zaklepać i dosolic i mamy sos pieczeniowy wolowy za miliony monet w restauracji.
Witam pięknie! Zupełnie szczerze ten przepis mnie kompletnie zaskoczył ale tajemnicę kuchni są nieodgadnione.Niektóre kucharki mówią,że " z gwoździ " też ugotuja dobra zupę.Całe szczęście,że dziś w podanym przepisie są to KOŚCI. Do następnego spotkania Pozdrawiam🤗
Ja kiedyś taki wywar mocno zredukowałem. Z 10 litrów wyszło może 3. Potem przelałem w foremki do lodu. Panie Tomku przy każdej okazji takie zamrożone bulionetki dodawałem. Petarda.
@@landlash Różnie. Od 50 do 200. Wszystko zależy do czego będę używał. Nas jest 5 w domu i każdy je coś innego. Więc nauczony doświadczeniem kiedy gotuję pomidorową, używam 350 ml odmiezajac w zamrożonych kostkach. :)
@@Witold_Jaszczak Dzięki piękne, właśnie pierwszy raz gotuje bulion w przemysłowej ilości żeby pomrozić, myślałem żeby poporcjować, ale kostki maja więcej sensu żeby sobie dobrać ile trzeba. Pozdrawiam.
Robię podobny bulion ,tylko po upieczeniu kości gotuje reszte w wolnowarze.Po ugotowaniu zamrażam czysty bulion w woreczkach do lodu. Jest rewelka baza do wszystkich zup
Tomasz Ty moglbys napisac ksiazke o tym bulione, a ja chyba napisze ksiazke najlepsze teksty Tomasza Strzelczyka. “Kosci zostaly rzucone!” “Glaba nie lubie” I jak to bylo, “gotowac 5 godzin I 1,5 kilo nogi zjesc w 15 sekund” I tak dalej. Komedia! Zajebiscie jak zawsze.
chyba gluchy jestes... bo nie uslyszales najlepszych...: cytrynke trzeba rozmasowac zeby puscila soczek patelnie trzeba dobrze rozgrzac uwielbiam gałkę....................... muszkatałową oczywiscie
Mogę podpowiedzieć taki super sposób a mówię o mrożeniu takiego bulionu w formach do kostek lodu, super wychodzą takie kostki rosołowe :) naturalnie i smaczne, polecam robię bardo podobny bulion co na filmie :)
Właśnie gotuję ściśle wg twojego przepisu ( ilość razy 2,5 ;))... Przy organizowaniu kości wołowych, udało mi się dostać ogony wołowe :P, ale to będzie historia na przyszły tydzień :D (flaczki???hmmm :))
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Pana przepisy są fantastyczne! Sympatycznie, bez żadnego, zbędnego przedłużania. Bajka. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.
Genialnie!!! Jestem z zawodu kucharzem i w domu często gotuje różne tęgie wywary, zawsze dużo wszystkiego :) Raz na 2-3 miesiące mam tzw. święto i wtedy robię sos Demi Glace, który gotuje się wiele godzin. Pozdro!!!
Zgadzam się i zawsze jak robię z Pana przepisów dania to są mega! Lecz jeśli mogę wtrącić jedno ale. Proponuję warzywa dodać później do wywaru z mięsem, tak po połowie czasu, zachowa się wtedy więcej aromatu.
Rosół , wywar królowa wszystkich zup idealny do wszystkiego:) domowej roboty a nie te gotowce kucharki czy inne badziewia chemiczne:) ...dziękuję i pozdrawiam serdecznie:)
Jak ktoś ma problemy ze stawami ,wystarczy zrobić z kości taki kolagen ,gotując kości przez parę godzin bez przypraw ....dodając dwie łyżki octu jabłkowego, ból wszystkiego odchodzi ...Jeść codziennie ,może stać w lodówce , dzieciom też podawać
Super. U mnie w restauracji robimy prawdziwe demi-glacé, tylko na kościach wołowych i warzywach, obierkach z marchewki, pietruszki i w sumie wszystkie roślinne odpadki tam trafiają(oprócz ziemniaków) gotowane przez ponad 24h na małym ogniu a później zredukowane do konsystencji gęstego sosu. Te w proszku mogą się schować 😁 pozdrawiam
Panie Tomku naprawdę super ciekawy wywar,człowiek całe życie się uczy 💪💪💪💪Pozdrowienia i moje uszanowanie, rozkosz wszystko co przygotowujesz ( MISYRZU )🥗🍜🍲🥘😍🍀🌶🥕🍋🍊😘
Szefie ja co tydzień gotuję rosół na kościach wołowych i jednym dużym korpusie. Rosół mega dobry no i mam wywar który dodaje wszędzie gdzie się tylko da
Też tak robię,ale dodaję jeszcze wywar z kości wcześniej zrobiony,który porcjuję i zamrażam.Ten wywar jest bez dodatków i sam w sobie nie zachwyca,ale chodzi mi o kolagen dlatego dodaję do rosołu. Największy problem z ugotowanym mięsem wołowym.Ileż można jeść naleśników czy pierogów z tym mięsem,to się nudzi z czasem.
My się tu z foremkami na lód nie rozdrabniamy. Gotujemy z 20 kg kości i zamrażamy w pojemnikach około 250 ml 😊 Jak chcę zrobić coś złego to popełniam zbrodnię zalania tym zupki chińskiej, ale nie mówcie nikomu bo to wstyd i hańba! Jedzenie trzeba szanować i je zacnie serwować.
No,właśnie się przymierzam i zastanawiałem się nad łapkami,bo mam z wiejskich kurczaków.Mam same kości wołowe,więc może te łapki byłyby wskazane,ale czy się rozgotują w tym czasie co kości?One się chyba dużo dłużej gotują.
@@janinamijo1349 W konkursie trzeba było odgadnąć na postawie rożnych dźwięków europejskie miasto. Wśród rożnych innych fragmentów dźwiękowych było kilka zdań z filmu, w którym pan Tomek podawał przepis na sznycel wiedeński.
Warto wspomnieć, że w ten sposób robi się ciemny bulion. W identyczny sposób, ale bez podpiekania kości otrzymujemy bulion jasny. No i rada - po przełożeniu kości do gara, przydałoby się jeszcze zdeglasować blachę, bo do dna przykleiło się sporo dobrego ;)
Ja do kości dodaję jeszcze łapki kurze-kolagen, grzbiety rosołowe i szponder . Wkładam też grzybek duszony. Pasty pomidorowej nie używam. Z mięsa robię potem pasztet.
Fajny sposób na taki bulion to przelać go do plastikowej formy na lud i zamrozić dzięki czemu mamy potem bulion w kształcie kostek lodu łatwo się go przechowuje mamy własnoręcznie zrobione bulionetki
Tomek,nie dość że super gotujesz,to jeszcze można się pośmiać oglądając Twój filmik. Tekst,,kości zostały rzucone,, i to co pokazałeś z raciczką- super!! Masz nie tylko talent do gotowania,ale również świetne poczucie humoru, w tych ciężkich czasach fajnie Cię oglądać!! Dziękuję
Ja uwielbiam sie wgryzać w wędzone rzeberka , u mnie pod domem w mięsnym zawsze są grube, bogate w mięsko ^.^ a nie takie plaskate ze same kości i tłuszcz.
Dziękuję Panie Tomaszu za odpowiedź w poprzednim filmie (kto ostrzy Panu noże). Pragnę się podzielić też z Panem info od zielarki, a mianowicie ona też zaleca taki bulion jako bazę do zup, sosów itp , z tym, że dodaje się jeszcze kurzych łapek w celu wyłapania kolagenu co wpływa na nasze stawy, oczywiście pozytywnie :) Pozdrawiam Pana serdecznie.
Brawo ! polecam robię taki bulion bez względu na porę roku z domową jażynką soloną co najmniej 5-6 l..W lodówce może postać u mnie nie dłużej jak 1 tydz. . szybko zużywam . Teraz zrobię tak jak pan Tomek
W podobny sposób "ratuję" wywar z mięsa na świąteczny pasztet. Wywar z mięs warzyw i grzybów- bez boczku -studzę, ściągam tłuszcz i wkładam do małych pojemników. Zupy i inne dania na takich wywarach.... poezja. Chętnie skorzystam z Pana pomysłu, bo oszczędza czas, jest zdrowym dodatkiem do dań i bardzo prosty😀👍
Mysle ze bedzie brakowac soli , pieprzu , itd . Przy uzyciu wolowiny bedzie bardziej klerowny ! To zapiekanie i koncentrat pomidorowy ,to cos nowego mysle ze chetnie sie na to sie skusze 😘
Wszystkie kanały kulinarne robią broth/stock w ostatnim miesiącu :D:D:D:D Ja jeszcze klaruję przez tetrową pieluchę. Do sosu - nie robi róznicy, ale do klarownej zupy - już tak ;)
Jak chcesz zupe ""na dzisiaj"""to dolej goracej wody ,od zimnej zmetnieje.Ja daje wody lekko ponad wllad ,tak ze 2-3 cm.i gotuje na b.malutkim ogniku ze 2-3 godz.zalezy od miesa ,kosci..Pozdrawiam Bozena.
Hej,wydaje mi się że po 4h wszystko jest już pięknie rozgotowane i się rozpada🙂Więc zapytam,dlaczego gotujesz aż tak długo,w sensie jakie sa z tego korzyści?
@@monias3709 Kolagen .W kuchni chińskiej zaleca się gotować nawet 48 godzin,bo to podnosi wartość energetyczną.Ja tyle gotuję i kości potem wyglądają jak z wykopalisk,bielutkie.Takie gotowanie wyciąga minerały z kości,więc najlepszy sposób,aby jest potem przyswoić. Warunek: mięso i kości z dobrego źródła.
@@monias3709 dłuuuugo ale i bardzo wolno gotowane buliony maja szanse wyciagnac jak najwiecej substancji z kosci - tak robia wszystkie azjatyckie kraje :) Nie chodzi wylacznie o smak ale i o powolne ale dobre przenikanie tego, co najlepsze ze skladnikow do bulionu :)
@@monias3709 bo otrzymujesz ESENCJE,a nie zwykły wywar na zupy/tak sądzę/wtedy szklanka takiej esencji zamiast 2 litry wywaru.Co drugi dzień gotuję zupy i taki wywar jak wyżej ,tylko w ilościach : 4 .Wywar nastawiam wieczorem-sam się gotuje kilka godzin
Dwa razy obejrzałam i nie widziałam czy w którymś momencie soliles ten wywar?Moim zdaniem sól powinna być a co Tomek na to?Boliony też robię ale opiekanie kości i warzyw to coś nowego trzeba spróbować. POZDRAWIAM 👍👍👍👍👍♥️
@@behindblueeyes6579 dobra sól nie jest aż tak zła szczypta soli dodana do szklanki wody to naturalne elektrolity. Zdrowe kiszonki bez soli raczej nie istnieją. POZDRAWIAM SERDECZNIE
@@joannachrol1282 ale sól konserwuje takie wywary bez soli czarno to widzę. TWOJE zdanie i komentarz przyjmuje na klatę ale zdania nie zmienię. POZDRAWIAM SERDECZNIE 🤣🤣👍♥️dodam że ten wywar ma służyć na zadłuższą metę sól jednak po mojemu termin przedłuży.
Wygląda super cudownie, muszę taki zrobić,toż to same pyszności i zdrowie. Zamiast kostek (brrrr )z olejem palmowym, takie perełki rosołkowe. Mniam mniam mniam. Pozdrawiam 🍓
Znakomity przepis.Ja użyję tylko kości wołowych i korpus kurczaka.Zobaczymy jak wyjdzie. Zdejmuje Pan tłuszcz,ale nie powiedział Pan dlaczego.Przecież ten tłuszcz jest bardzo odżywczy i też dodaje smaku.Sam bulion jest bardzo zdrowy,przede wszystkim dlatego, że zawiera naturalny kolagen,którego nam ubywa z wiekiem.
Witam panie Tomku, nie mam piekarnika ale bardzo bym chciał bulion jak z porządniej restauracji. Czy w takim wypadku mogę warzywa/kościska usmażyć na patelni/woku lub w opiekaczu (z funkcją grillowania)? Czy nie ma bata i zostaje mi skomlanie do ekranu i jedzenie bulionu z kostki lub zumpki chimskiej?
Panie Tomku Prosze o filmk o ktorym Pan mowil Jak Pan siedzi nad kupa kosci i sie zajada .tak jak Krol zwierzat prawdziwy zjadacz swojej zdobyczy 😂🤣😂🤣👍🏻👍🏻 Serdecznie pozdrawiam 😄
Zaskakujące . Wieprzowina ? Zawsze to wołowina i rożnego rodzaju drób . Bulion to również redukcja . Wieprzowina ma niestety specyficzny zapach i nie widzę go jako baza .
Wszystko zależy do czego chcemy bulion wykorzystać - wieprzowy jest świetny jako baza do ramen. Polecam również spróbować kaczki, jagnięciny oraz owoców morza
ogólnie rzecz biorąc rodzaj mięsa nie ma znaczenia - ma znaczenie dla smaku, ale z każdego rodzaju mięsa, z prawie wszystkich warzyw ugotujesz jakiś bulion. dzisiaj możemy wybierać, dawniej to była czasami kwestia dostępności (co również miało swój urok związany z czasochłonnością hodowli i sezonowym jedzeniem, a często było po prostu wymogiem sytuacji i wywar z dowolnego mięsa i paru warzyw, zupa z czegokolwiek to byłby zapomniany dziś luksus)