Egipcjanie się wściekli: TO FAŁSZOWANIE HISTORII! Cleopatra i Netflix dostają po łapach 

Najlepsze jest to że więcej prawdy historycznej zawiera film Asterix i Obelix Misja Kleopatra niż ten pseudo dokument Netflixa

Brawo! Wpierniczaj się w czyjąś kulturę i historię, a jak ludzie z tej kultury wyrażają sprzeciw, to zwyzywaj ich od rasistów. Nie wiem czy już śmiać się czy płakać...

Mnie tak tylko zastanawia czemu Netfix zamiast przerabiania historii w ten sposób, nie zrobi serialu np. o legendach z Afryki? Nie dość ,że będą mogli zrobić całą czarnoskórą obsadę to jeszcze pokazali by coś świeżego i ciekawego. Ja na przykład z chęcią bym poznał tamtejsze legendy i wierzenia rozmaitych plemion zamieszkujących ten kontynent.

Brawo Egipt, ktoś w końcu uderzył pięścią w stół na sczernianie historii, oby netflix dostał srogo po łapach

Dla mnie ta sytuacja jest tak abstrakcyjna że brak słów. Kleopatra była żółtym, łysym kaktusem z kosmosu. Babcia mi powiedziała więc to niepodważalny dowód. 😂😂

W tej produkcji królowa która utożsamia Boga i jej cały dwór wyglądają jak jacyś starożytni ale bezdomni. Odpowiednie fryzury, makijaż i ubiór to były bardzo ważne elementy kultury egipskiej. W takich włosach to nawet chłopka by nie wyszła na pole zbierać papirusów.

Prababcia tej babci żyła w czasach królowej Kleopatry i widziała ją na własne oczy !!! Czego nie rozumiecie? 🤣

W tym tempie "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra" nie będzie już komedią, a wiernym odwzorowaniem realiów historycznych

Oby netflixs się nie wziął za Franka Dolasa bo jeszcze się okaże,że to dokument o tym jak to Polska rozpętała drugą wojnę światową.😬

Może teraz trzeba nakręcić film dokumentalny o Martinie Luterze Kingu i obsadzić tam białego aktora ;)

Zwykle żeby stworzyć inteligentną postać lub docenić jej inteligencję to samemu trzeba być na podobnym poziomie lub wyżej. To by tłumaczyło dlaczego Netflix i Amazon tak zajechali Wiedźmina i LotRa. A teraz Kleopatrę

Tak patrząc na to co się dzieje w tych filmach i serialach to wychodzi na to, że kobiety i czarnoskórzy nie mają nic do zaoferowania od siebie i muszą na siłę naśladować inne rasy, czy osoby płci męskiej. Zastanawia mnie brak odzewu od kobiet, czy osób o ciemnej skórze, że są karykaturalnie prezentowani, że nie mają swojej osobowości, historii, umiejętności i nic do zaoferowania od siebie. Ze swojego doświadczenia powiem tyle w sprawie kobiet. Mnie zawsze odpychały dziewczyny, czy już później, kobiety, które na siłę starały się pokazać, że "nie są gorsze" od facetów. Swoim zachowaniem, tym co i jak mówiły, wymuszonym śmiechem, czy "ja sama to zrobię". Dochodzimy do takich absurdów, że widziałem wczoraj jak sąsiadka do piwnicy tachała koła i nie pomogłem jej, bo nie byłem pewien jej reakcji. O ile ona była młoda, więc jej reakcja mogła być różna, to przy pomaganiu starszym osobom nie mam takich rozterek. Bo wiem, że trafienie na "pierdolniętą współczesnością" osobę w starszym wieku jest trudniejsze. Śmieszy mnie też to, że tylko czarnoskórzy w takiej liczbie bulwersują się w sprawie rasizmu. Są inne rasy, o których są mniej lub bardziej wybredne żarty, czy stereotypy, a jakoś nie widać daleko-azjatyckich, czy arabskich aktywistów, parad równości rasowej itp. Nie wiem, strzelam. Może oni mają co robić i nie mają czasu na zajmowanie się głupotami i nie szukają problemów na siłę? Może moje wnioski i spostrzeżenia nie są pełne i mogą mieć luki. Nie gadam tych spraw, mam ciekawsze zajęcia. To jest tylko luźna dygresja do tego co dzieje się w obrębie kinematografii, bo ten temat jest ostatnio używany jako główna broń. Innych dziedzin nie badałem.

Moja siostra mieszka w Londynie, no i któregoś razu jechała autobusem, takim typowym londyńskim piętrusem. Traf chciał że razem z nią jechała pani afrykańskiego pochodzenia i trzymała sobie nogi na siedzeniu. Siostra zwróciła jej uwagę i usłyszała że jest rasistką. Czy tylko ja widzę analogię? Swoją drogą pani aktorka niech się modli żeby jakiś egipski prawnik nie pozwał jej o zniesławienia narodu egipskiego, bo jak rozumiem Egipcjanie też są rasistami i głupkami skoro nie podoba im się to co tfurcy (przez małe tfu) robią z ich historią.

Absolutnie nie zgadzam się że jakby nie mówili że to serial dokumentalny, to byłoby to w porządku. Nie, jeśli mówimy o Kleopatrze, to spodziewam się Kleopatry możliwie zgodnej z historią, chyba że serial z góry określa się jako jakaś parodia, typu czarny Hitler itp.

Przecież, żeby ustalić jakiego koloru była Kleopatra wystarczyło zapytać naocznego świadka - Edyta Górniak ma przecież 4 000 lat, pewnie się znały :)

"Czarne mundury SS to nie był przypadek, pasował do ich koloru skóry!" - Tak mi babcia powiedziała

A może serial dokumentalny w którym Micheal Jordan grany jest przez DiCaprio albo Pitta? I zamiast grać w koszykówkę, gra w siatkówkę? Przecież też używa się piłki przy pomocy rąk.

Mnie jeszcze boli w tych trailerach to, że tam nie wygląda nikt na swój wiek, Kleopatra co powinna mieć 18 podchodzi mi pod 36lat XD, a Cezar wygląda jakby był w marines i miał 40 lat zamiast prawie 60 no xD

Nawet w Polskim serialu 13 Posterunek Kleopatra była przedstawiana jako biało skórą Piękność dzięki Kasia :) kto oglądał to wie

Ja mam nadzieje że Netflixowi się oberwie wreszczie. Tyle już sobie szkód narobili że serio licze na to że wygasną.

a ja durny myślałem że Netflix osiągnął szczyt głupoty zmieniając wybitne historie/postacie z książek np. Wiedźmin To teraz zaczynają zmieniać naszą historię. grubo się dzieje

Czemu po prostu nie zrobili serialu o dynastii Nubijskiej,Egipt starożytny miał wielu władców.W tym czarnoskórych tylko nie z dynastii Kleopatry.

A w Seksmisji mówili, że Mikołaj Kopernik była kobietą! Netflix, zabieramy się za film dokumentalny!

Już niedługo na Netflix, seria dokumentalna o człowieku, który nieodwracalnie zmienił kształt Europy - "Marszałek Piłsudski". W roli głównej Jackie Chan. "Nie obchodzi mnie co mówią w szkołach, ani co jest na zdjęciach. Stryjeczny kuzyn siostry mojej prababci powiedział mi, że Piłsudski był Azjatą!"

czekam na film dokumentalny netflixa na temat odsieczy wiedeńskiej, gdzie muzułamanie to ofiary polityki Austriaków, a Sobieski jest czaranoskórą genderfluid japonką, walczącą mieczem samurajskim znająca tylko języków inków, a jej dzieci były niewolnikami.

Czekam aż Netflix się dowie że w Polsce też była królowa xd

Mam dla Netflixa wspaniałą propozycję. Taki mini serial o życiu Pana Adolfa - takim bardziej prywatnym. I niech aktor grający główną rolę będzie o wybitnie ciemnej karnacji :) To by zryło niektórym beret i to nawet podwójnie.

niech sie wciela w kleopatre, nikt jej nie przeszkadza, problem jest taki ze jest to film DOKUMENTALNY, gdyby była to komedia dla przykladu, kleopatra moglaby być nawet niebieska

Czas zrobić serial o królu Zulusów Czace i obsadzić Nicole Kidman

Rząd Egipski powinien pozwać wszyskich co biorą udział w tym projekcie i zażadać bilonowego odszkodowania od netflixa .

" wódz sprzedał ich za paczkę fajek bo nie miał z nich pożytku" idealnie pasuje do tego kto siedzi w netfliksie

Ja nie wiem...Netflix to robi już specjalnie? Bo inaczej się tego wytłumaczyć nie da. To jest chore i niby lud jest tak wkur... za przeproszeniem a oni nadal produkują te paszkwile, przyprawiane całą papką z ,, tolerancji '', feminizmu i czego oni sobie tam jeszcze wymyślą.

I bardzo dobrze popieram takie Pozwy

Ciekawe jakby świat "Netflixa" zareagował na serial dokumentalny o Martinie Luther Kingu obsadzonym białym aktorem xD

Ciekawe jakby Netflix zareagował, gdyby ktoś wydał "film dokumentalny" np. o wojnie o niepodległość USA z czarnym Thomasem Jeffersonem

Kleopatra czarna Anna Boleyn czarna a gdzie Azjaci ja się pytam? Czemu ich nie obsadzają w ważnych rolach? Niech netflix wreszcie będzie sprawiedliwy i zacznie wciskać Japończyków, Koreańczyków czy Chińczyków do produkcji, gdzie będą stanowili przynajmniej 30% obsady.

Netflix przegina w swoich filmach, nie da się tego oglądać, ponieważ to po prostu razi. Czarni rycerze z mieczami u boku, czarne hrabiny w salonach ubrane w krynoliny, brylanty, wysiadające z powozów. To po prostu wygląda śmiesznie, znając historię Europy i arystokracji trudno wyobrazić sobie coś takiego. A wróć żona wnuczka Królowej Elżbiety II, jest rodem z Netflixa.

Tu nie chodzi ani o Egipt ani o historię czy fakty. Pani producentka wyraziła się jasno, że robi to dla swojej córki i czarnoskórej społeczności Ameryki. Rasizm stał się narzędziem do forsowania swojego punktu widzenia a to bardzo niebezpieczna broń.

Fajnie tak wrzucać murzynow w postacie historyczne i w sumie nie tylko, ale tylko w te pozytywnie odbierane. Niech zrobią serial z czarnym Adolfem albo Stalinem :D z chęcią obejrzę.

W takich momentach cieszę się, ze nigdy nie wspierałam Netflixa. Zawsze uwazałam, ze to zakłamana platforma, ktora robi z ludzo idiotów.

Myślę, że gdyby Netflix nie próbował na siłę powiedzieć jaka ona to nie była, ludzie by olali sam casting nawet jakby aktorka była zielona. Czyli największym problemem nie jest to jaka ona jest, a to że już w pierwszej scenie bezczelnie kłamią na temat jej koloru i że nie jest to tylko przypadek w doborze aktorki, a celowe zakłamywanie historii i co najlepsze nie swojej a czyjejś.

to co robi Netflix jest żałosne już, niedługo będzie " nowa czarna" wersja Jezusa albo Cezara.....

Jakby na to nie spojrzeć nie było takiej możliwości aby Kleopatra była czarna, nawet brązowa, wyjaśnię. Ród Ptolemeuszy w Egipcie był dość "hermetyczny", dopiero Kleopatra próbowała jednać sobie Egipcjan i tubylców w ogóle, znała wiele tamtejszych języków wraz oczywiście z greką nie bez przyczyny. Kleopatra była uważana za skończona piękność chociaż jak nawet na tamte standardy była dość niska. Być może jej nicki wzrost to jeden z widocznych objawów powikłań genetycznych wspominanej "hermetyczności". Dlaczego za piękność? Otóż mogła być co najmniej brunetką a nawet jaśniejsze. Wszyscy którzy posiadali kolor włosów inny niż czarny byli uważani za pięknych, a jeżeli do tego dochodziły niebieskie oczy to za sam fakt ich posiadania byli uważani prawie za bogów, a co najmniej za aniołów. Tacy ludzie byli spotykani w południowej części basenu Morza Śródziemnego bardzo rzadko. Kleopatra miała prawdopodobnie włosy koloru ciemnego blondu i niebieskie oczy, dlatego bardzo się wyróżniała w tamtym tłumie. Ten wyjątkowy wygląd powodował że skupiała na sobie wzrok każdego. W macedonii z której pochodził jej ród nie było to niczym dziwnym. Jasna cera była atutem urody w tamtym czasie. Być może jej rzekoma kąpiel w mleku to legenda ale w każdej legendzie jest ziarno prawdy. W Rzymie było inaczej dlatego niektórzy kronikarze tamtej epoki uważali ją za przecietnej urody. Jest jeszcze jedno. W tym serialu Kleopatra przedstawiana jest jako wojowniczka. Jest to następne przekłamanie. Kleopatra była jak by to teraz nazwano w dużym skrócie, złotoustą dyplomatką i intrygantką. to był dodatkowy atut do jej atrakcyjniości i siły. Egipcjanie jakich teraz znamy to arabowie. Arabowie wcześniej do czasu odejścia rzymian byli daleko na wschodzie, nawet chyba nie cały Półwysep Arabski był przez nich opanowany, niev jestem pewien. W Egipcie masowo pojawili się dopiero podczas krwawej ekspansji Islamu w pierwszym tysiącleciu naszej ery. Egipcjanie za czasów Kleopatry o której mówi ten serial mogli być nawet bielsi niż nam się wydaje. Dlaczego Egipcjanie czarnili powieki wokół oczu? Mamy to na wizerunkach z tamtej epoki Egiptu. Zresztą nie tylko oni to robili. To nie była ozdoba tylko konieczność. Czarni nie musieli tego robić. Ten serial powinien należeć do gatunku filmowego "historical fiction" w innym wypadku to potwarz dla nauki historii. Przecież Egipt miał czarna dynastię nubijska nazywaną XXV dynastia kuszycka. Panowała w Egipcie od 780 do 655 pne. Ich zjednoczone państwo łączące Egipt oraz Kusz tworzyło największy terytorialny zasięg od czasów Nowego Państwa. Dlaczego o tym Netflix nie zrobi filmu. To był jeden z lepszych okresów Egiptu i do tego było by to zgodne z prawdą historyczną. Zaspokoiło by to poprawność polityczną oraz ego czarnych. no ale ten serial pseudo historyczny zrobiono wybierając znaną postać historyczną świadomie dla prowokacji. miało to podkreślić jak znowu świat znęca się rasistowsko na biednych czarnych. A tu znowu wyszło na odwrót, brak logiki i ordynarną promocję ideologiczną afrocentryzmu.

Netflix na własne życzenie traci miliony i jeśli dalej będzie szedł tym torem to za kilka lat już go nie będzie bo nie będzie z czego finansować kolejnych bubli, ale to akurat dobra nowina.

Ja nadal oczekuję biograficznego serialu o austriackim akwareliści, gramy przez afroamerykanina z dodatkiem tęczy:)

Oby dopadła ich klątwa faraona 😉. Sparafrazuję klasyka: czarno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie, co to będzie?

Ostatnio dyskutowałem z żoną o tych podmianach rasowych i coś nas tknęło. Wszędzie są wstawia i czarnoskórzy, bo są istotna częścią historii Stanów Zjednoczonych no i jestem w stanie zrozumieć ta argumentację. Ale co z Indianami? Gdzie oni? Okradzeni z ziemi, skrzywdzeni przez kolonizatorów jak mało kto i co z nimi? Gdzie jest jakiś Indianin w istotnej roli? Prędzej hindusa, czy araba można znaleźć w amerykańskiej popkulturze.

To teraz wam powiem jak to się skończy. Netflix zmieni kategorię serialu z dokumentu na jakąkolwiek inną. A miliony ameb na świecie będą dalej uważać, że Kleopatra była czarna bo obejrzeli o tym serial

Mnie się przypomniały odcinki "Matura" (13 posterunek), kiedy Czarek przygotowywał swoją siostrę do matury z historii. Chciał to zrobić za pomocą skojarzeń. No i wyszło potem, że "chleb, pita i gyros pochodzą od Pitagorasa". Starożytni mawiali, że "historia jest nauczycielką życia". Nie wiem, czego zafałszowana w faktach historia nauczy.

Po prostu żałosny jest ten Netflix i jego tłumaczenie o Kleopatrze. Powinno więcej krajów złożyć skargi obok Egiptu powinny być kraje afrykańskie i Grecja i Włochy!

Przypomniała mi się scena z trzynastego posterunku, z przygotowania do matury, gdzie Cezar, Brutus i Antoniusz (Pazura, Jakubik i Zelt) grali w kości o Kleopatrę. Bliższe prawdy historycznej. ;)

Wystarczy aby Netflix zrobił z Mari Skłodowskiej rodowita Francuzkę była by afera

Netflix koniecznie chce przedstawić czarnoskóre postaci historyczne jednak, zamiast zrobić to rzetelnie wolą zawłaszczać sobie na ten cel postaci znane ogółowi odbiorców i poczernić. Niestety ten sam los czeka lubiane postaci literackie, a można by się pokusić o dzieje Yasuke czarnoskórego samuraja Nobunagi, postać historycznie potwierdzona, koniecznie chcą Egipt to może pochylić się nad dynastią nubijskich faraonów, albo legendy afrykańskie w niektórych występowały nawet stworzenia do syren podobne wcale nie trzeba poczerniać Arielki w tym celu (pstryczek w nos Disneya)

Myślę ze netflix doskonale wie co robi, bo nic nie zrobi wiekeszej reklamy jak kontrofersje i dramy które są tworzone przez youtuberow. Nie zdziwiłbym się gdyby ten dokument dzięki temu zyskał na oglądalności

Warto wspomnieć kto jest producentką tego serialu, Pani Smith, co dużo już wyjaśnia.😂

Oj tam Kleopatra, czekajmy, aż się zabiorą za historię Europy. Dowiemy się na ten przykład, że w IX wieku to nie Wikingowie pływali po Morzu Śródziemnym, a czystej krwi plemię Himba pływało po Morzu Bałtyckim.

Jest taka świetna, stara komedia polska. Tam był taki motyw, cytat "Kopernik była kobietą! Einstein? Einstein też była kobietą!" obrazujący celową manipulację faktami. Tyle że to była komedia a tutaj to się dzieje naprawdę. Nie mam nic do czarnoskórych aktorów/aktorek (wielu jest wyśmienitych w swoim fachu), ale w przypadku ekranizacji postaci, które dobrze znamy (np. z bajek) a już napewno postaci historycznych powinno się robić wszystko, aby widz czuł i wierzył że na ekranie widzi właśnie tę postać, którą zna. Jeżeli zaczniemy kręcić filmy np. o żółtym Hitlerze, białym Nelsonie Mandeli czy czarnym Józefie Piłsudskim to tak naprawdę zatracamy te postaci i tworzymy coś co podświadomie widz odrzuca.

Jedna czarna babka jest ważniejsza od tysiąca historyków. Ta czarna babka powinna być memem można dopisywać do jej "Nie ważne co mówią w szkole" bo: ziemia jest płaska, ufo zabroniło lotów na księżyc, szcepionki są niepotrzebne itd.

Po Egipsku dostają po łapach

No to jak by Netflix zrobił serial dokumentalny na temat II wojny światowej o tym jak to Polacy napadli na Niemcy, zakładali obozy, palili ich w piecach itp.

Piłsudzkim, to tam nic, bo to postać bardziej ceniona na prawicy. Jeżeli Netflix chce pokazać, że faktycznie jest odważny i progresywny, to niech zrobią film dokumentalny o historii komunizmu, w którym Marksa zagra czarnoskóry mężczyzna, a Engelsa czarnoskóra kobieta (ewentualnie Azjatka)! Wtedy docenię.

a mój wujek powiedział, że pod Grunwaldem wcale nie było Krzyżaków tylko Indianie :)

Najgorsze jest to że Młodzież to łapie i myśli, że jest tak jak swiat zostaje przedstawiony przez Netflix itd. Jeśli zwrócisz uwage dzieciakowi jestes...bumerem.

Powtarzałem to często i będę powtarzał nadal (zasłyszane od kogoś pod koniec roku 2022) " Marszałka Piłsudzkiego może grać sam Samuel L Jackson ~ Jemu wolno!" 🖤 a zresztą nie ważne co mi mówili w szkole, Papież był żółty😇... jeżeli Netflixowy serial przejdzie bezkarnie to takie kasowanie historii z zostawionym nazewnictwem będzie nadal skutecznie wypaczać historię jako znamy, aż w końcu nie będziemy w stanie odróżnić prawdy od kłamstwa i skończymy jak ten Radosław Związkowy ze swoim czarnobylem'86

Błagam, niech nikt nie powie netfliksowi o Zawiszy Czarnym...

To jest robione świadomie, aby zwiększyć widownie przez narobienie szumu. Ale w tym konkretnym przypadku perfidne do bólu.

Czyli mam rozumieć, że babcia tej kobiety była tam, na miejscu zdarzenia, razem z prawdziwą Kleopatrą i widziała ją na własne oczy? To wyjaśnia, czemu pamięć zaczęła szwankować 😂

Wszyscy byliśmy czarni, ale poprostu pewnej nocy krasnoludki nas wybieliły

Historia Polan wg Netflixa: Czarnoskóry Mieszko I przyjmuje Chrzest Polski😆😆

Nie ważne co historycy mają do powiedzenia. Stara baba jak widać bez wykształcenia wie lepiej 😅

Zrobili wojowniczkę z Kleopatry, ale ona miała jedną broń urodę i seksualność. Zdobyła pozycję dlatego że była kochanką potężniejszych od siebie mężczyzn Cezara i Antoniusza, wojowała w łóżku co najwyżej

Czekam niecierpliwie na Netflix'owy dokument o Martinie Lutherze Kingu, w którym role omawianej postaci zagra Hindus albo Koreańczyk lub inny Azjata.

Czekam na serial o czarnym Napoleonie 😂

Fakt faktem, ale cały ten rasizm wokół tego serialu to akurat prawda. Tylko, że rasistami są: aktorka grająca Kleopatrę, producenci tej abominacji, niemal cały Netflix. Rasizm przeżywa dziś swój renesans tylko, że skierowany jest teraz w grupę ludzi o jaśniejszej karnacji. Gdyby Luther Kinga miał zagrać biały aktor w serialu "dokumentalnym" to nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić skali szamba jakie by się wylało z na czele tymi wszystkimi progresywnymi zachodnimi mediami.

Uwielbiam was i Drwala oglądać świetnie Grilujecie buhehe

Na discovery też były dokumenty o starożytnych kosmitach i jakoś nie słyszałem szumu, to chyba takie echo..

I dobrze jechać z tym Netflixem

Netflix jest w szoku że nie może każdej postaci zrobić czarnej bo tak im się podoba. Szkoda że w drugą stronę to tak nie działa bo byłyby pozwy na miliony

A mnie się tak podoba polityka Netflix-a, że zagłosowałem portfelem i zrezygnowałem z subskrypcji.

5:57 Ba! Oni chcą napisać od nowa nie tylko historię, ale całą rzeczywistość, łącznie z tajniejszością i przyszłością. Tak to jest, kiedy idzie się na ustępstwa wobec tzw. lewaków. Najpierw zbędziesz ich pogardliwym uśmieszkiem, kiedy skłamią że "płeć jest płynna", następnie dostaniesz mandat za ten uśmieszek, a następnie rozkład dnia z wpisanym, o której godzinie jutro masz być którą z 123 płci. Niestety, chcąc, czy nie chcąc, jesteśmy wciągnięci z wojnę lewej strony z prawdą uniwersalną.

Film o czarnoskórym Piłsudskim to byłaby tylko zrzynka z fińsko-kenijskiego filmu "Marszałek Finlandii" ("Suomen marsalkka") sprzed ponad 10 lat ;)

Netflix jest opóźniony w rozwoju w wuj. U nas już w 1984 Kopernik była kobietą.

Ile lat mogła mieć babcia tej kobiety? 2000? Kiedy umarła Kleo? W ogóle jaka jest szansa, że widziała królową egiptu na własne oczy? Nie sądzę by Kleo przechadzała się pośród... ekhm.. osób pozbawionych wolności.

Zrobią film o Cezarze, a jego zagra azjata- jeszcze zobaczycie 😂

Oby to był początek tępienia tego debilizmu wciskanego wszędzie na siłę...

netflix to jakaś tragedia a lewaków to już całkiem przegrzało

Nie ma absolutnie żadnego instytutu który by taki amazon czy netflix rozliczył za ich upolitycznienie i ideologizowanie. Musi powstać nowa platforma serialowa która nie będzie w taki sposób się prowadzić.

Szczerzę to dokładnie to samo zrobił Jurassic world/park, z tym że tamto "zajebiaszcze" podejście do dinozaurów jako durnych potworów przyjęło się przez równie inteligentne community

Dowiedziałem się od Drwala że była czarnoskóra dynastia w starożytnym Egipcie. Na dłuuugo przed Kleopatrą. Z uwagi na skąpe źródła mogli by pewnie zrobić serial oparty na historii tej dynatii z praktycznie dowolną fabułą zawierający te kilka faktów historycznych ze źródeł i byłby to serial dokumentalny. Główni aktorzy zgodnie z prawdą historyczna byliby czarnskórzy. Byłaby przedstawiona nieznana historia. A tak? Dostajemy enty serial/film o Kleopatrze, a promowanie jedynego słusznego koloru skóry zaczyna być nawet nie śmieszne ale żałosne. Czemu netflix dyskryminuje azjatów, hindusów, Indian a wreszcie białoskórych? Przecież idąc tokiem rozumowania twórców że ma być kolorowo Kleopatra powinna mieć siostry bliźniaczki o każdym możliwym odcieniu skóry (oraz niemożliwym żeby każdy był zadowolony). Poza tym Kleopatra powinna być nie tylko wojowniczka. Powinna być influecerką, gwiazdą muzyki, modelką. No bo ze była bardzo inteligentna wiadomo nie jest cool ani jazy. Ja zrezygnowałem z netflixa po tym jak z serialu Smoczy Książe który mógłby być piękna historią ja i dzieci dowiedzieliśmy się że mogą być dwie mamy. Takie wykwity skończą się jak skończy się kasa, wszystko w rękach i portfelach klientów sponsorujących tą radosną twórczość.

Ciekawym byłoby jak ktoś wyszukał tą sławna babcie. Dowiedział się kim była jakie miała wykształcenie i kto ją uczył. Myślę, że to byłaby ciekawsza historia niż sama Cleopata :)

Zabawne, że Egipt miał czarnoskóre królowe, tylko kilkaset lat wcześniej za panowania dynastii kuszyckiej a nie macedońskiej

Postuluję dokumentalny film/serial gdzie Zulusa Chakę zagra ot choćby Chris Hemswort. Przecież znany jest tylko jeden rysunek z 1824 roku, przedstawiajacy Chakę. Nie jest więc wystarczającym do stwierdzenia, jaki kolor skóry miał Chaka 😎

A jakie jest oficjalne stanowisko Netflixa wobec zarzutów ze strony egipskiego rządu?

Nie. Nawet gdyby to był serial fabularny, to nie byłoby OK, żeby Kleopatra była czarna. Mogłoby być o innej królowej, ale nie o Kleopatrze. Bo byłby to serial fabularny z postacią historyczna, czyli nadal szkodliwe kłamstwo.

Jeśli takie cechy jak wymieniłeś określają dzisiejszego rasistę, to ja z dumą przyjmuje to miano. Dziś być rasista robi się trendy.

Wiele lat temu ok. 2000 roku na National Geographic był dokument w którym jeden z naukowców chciał przedstawić na podstwie ewolucji czowieka i jego wędrówki, że wszyscy ludzie niezależnie od razy są tacy sami. Zrobił bardzo rzetelny materiał naukowy i wyszło mu totalnie coś innego niż planował. Oczywiście jako rzetelny naukowiec przedstawił wyniki i na przykład wyjaśnił dlaczego rasa żółta bez problemu stworzyła już w starożytności zaawansowane państwa a czarnoskórzy nic. Na NG były tylko trzy emije po czym materiał usunieto pod silnym naciskiem pewnych środowisk oskarżających NG o rasizm a naukowca po prostu wylano z pracy na zbity pysk żeby uciszyć awanturę. Miałem szczęście to ogladać i w 100 % się z tym materiałem zgadzam. Moim zdaniem pewna grupa ludzi chce się kreować na kogoś kim nie była i nie jest. W razie jak nie pasuje to oskarżamy o rasizm. To zaczyna być chore i całym sercem popieram Egipt. Ciekawe jaka byłaby reakcja Netfliksa gdyby ktoś nakręcił dokument o II wojnie światowej gdzie Adolf H. byłby czarnoskóry.

A gdyby tak zrobić film dokumentalny o historii niewolnictwa w Stanach i odwrócić role... potem patrzeć jak świat płonie 🍿😅

nie rób, NIE POWIELAJ, niech zdechnie swoją własną bezsensowością. bless

Dlatego powiem to jeszcze raz i do skutku. Anulować subskrybcje netflixa, jak nagle stracą klientów to może da im do rozumu, że większości ludziom nie pasuje co oni odpierdalają.

Ciekawe czy gdyby za dziesięć lat zrobili film o George'u Floydzie i obsadzili w jego roli białego aktora, to też by była retoryka "nie chesz - nie oglądaj"